Pytania do Palikota
1. Pisze Pan na swoim blogu "Sprzedając Ambrę, Polmos Lublin czy też Towarzystwo Inwestycyjne, gwarantowałem sobie - oprócz uzgodnionej z kontrahentami ceny - także możliwość zaciągnięcia pożyczek" . W umowie sprzedaży Towarzystwa Inwestycyjnego, do której dotarli dziennikarze, nie ma ani słowa o gwarancjach pożyczek. Czy może Pan przedstawić umowy sprzedaży swoich spółek z zapisami gwarantującymi Panu pożyczki?
2. W tym samym wpisie na blogu tak Pan tłumaczy korzyści z takich umów sprzedaży swoich spółek "Odsetki od pożyczek stanowią bowiem koszty uzyskania przychodów, a odsetki od lokat - nie. Jest to często stosowana praktyka i każdy kto prowadzi biznes w skali przekraczającej wymiar średniego przedsiębiorstwa zna te zasady" . O ile jednak rozumiem, pożyczki, które Pan ujawniał w kolejnych oświadczeniach majątkowych zaciągał Pan jako osoba fizyczna, a w przypadku osób fizycznych odsetki od pożyczek nie stanowią kosztów uzyskania przychodu. Czy może Pan przedstawić umowy pożyczek ujawnionych w Pańskich oświadczeniach majątkowych?
3. Niektóre z pożyczek ujawnionych w kolejnych oświadczeniach majątkowych zostały już spłacone, a te które jeszcze nie zostały spłacone z pewnością są spłacane. Czy może Pan przedstawić szczegółową informację dotyczącą spłat wszystkich spłaconych i spłacanych pożyczek wraz z potwierdzeniami przelewów?
4. Według ostatniego oświadczenia majątkowego z 30 kwietnia 2009 posiada Pan zobowiązania przekraczające 20 milionów złotych przy skromnych dochodach. Jaki jest miesięczny koszt obsługi wszystkich Pańskich pożyczek i z czego jest pokrywany?
5. 30 maja obiecał Pan na swoim blogu "Wszystkie umowy sprzedaży, w których jestem stroną, są zarejestrowane i opodatkowane. W Polsce. Po otrzymaniu kompletu wyjaśnień z biura rachunkowego przekażę je opinii publicznej do wiadomości" . Minęły blisko trzy tygodnie, wystarczająco dużo czasu, żeby wszystkie umowy odnaleźć i zeskanować. Kiedy zamierza Pan spełnić złożoną nam publicznie obietnicę?
To tylko pięć pierwszych z brzegu pytań o finanse Janusza Palikota, jest ich dużo więcej i nie tylko do samego Palikota. Tylko jakoś nikt pytać nie chce bo dziennikarskie gwiazdy wolą rozmawiać z Palikotem o urodzinowym torcie jaki ten zaniesie Kaczyńskiemu i co mu przy tym zaśpiewa.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2743 odsłony
Komentarze
Ach, jak przyjemnie
18 Czerwca, 2009 - 09:00
.....patrzeć jak Kataryna ściąga uzdę Palikotowi
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Re: Pytania do Palikota
18 Czerwca, 2009 - 09:49
rachunek za internet: 12euro, czas spedzony na korzystanie z sieci 3h dziennie, czytac wpisy kataryny - bezcenne ;)
panie Palikot
18 Czerwca, 2009 - 23:23
Pan zna sie na kompie,troche?
pat