Netetykieta czy głowa w piasku ?
Cieszę się,że przymuszony wreszcie koniecznością zdecydowałem się na uczestniczenie w Niepoprawnych.Parę słów o owej "konieczności".Napisałem mianowicie w salonie24 tekst o pojawiających się wreszcie po dwudziestu latach filmach takich jak "Czas honoru", "Sprawiedliwi" czy "Rewers".Jednak tych parę jaskółek wiosny w moim przekonaniu nie czyni o czym świadczy choćby blogosfera.
Następnie nawiązałem do sytuacji w salonie24 traktując salon24 jako minispołeczność w której ,wprawdzie w innych proporcjach, lecz występują te same niekorzystne zjawiska co w reszcie społeczeństwa i które występowały kiedyś i zostały przedstawione w serialu "Czas honoru". Przy okazji postawiłem pytanie czy tacy blogerzy jak 'mr off", "Middlefinger" czy "pisior" oglądają "Czas honoru". No i odezwały się najwidoczniej nożyce wycinając mi notkę z bloga i blokując czasowo konto.
Dwadzieścia lat rzekomo demokratycznej i wolnej Polski a strach niemal taki sam jak w peerelu.Zastanawiający jest także poziom innych emocji wskazujący na kłębowisko ukrytych kompleksów, nieczystego sumienia i mechanizmów obronnych.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2858 odsłon
Komentarze
Re: Netetykieta czy głowa w piasku ?
21 Października, 2010 - 14:10
Bardzo serdecznie witamy i czekamy na teksty :).
Im wcześniej Patrioci opuszczą
21 Października, 2010 - 14:18
Sralom tym lepiej dla Polski? Niech Janke kisi się z obsrywatorem z daleka, ŚrodkowymPalcemwD... oraz Panem Wyłączony Mózg i Rudecką. No - jeszcze dziadek Skalski-Laseczka i mamy całość "janke-sfery". Wiecie co? Im więcej naszych przejdzie na Niepoprawnych, tym mniej będzie platfusów na Sralomie. I w końcu Jankemu Plus nie zapłaci za reklamy. Cena "kompromisów" :-)
Każdy kolejny Patriota przychodzący na Niepoprawnych ze Sralomu cieszy :-)
Pozdrawiam.
Ps. Przepraszam - ale ja jadę po Sralomie. Inaczej już nie potrafię :-) Nie chciałem nikogo urazić. Poza obsrywatorami rzecz jasna :-)
Uczciwy człowiek po to żyje, aby mieć wrogów.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
salon24
21 Października, 2010 - 14:41
Salon24 jest całkiem pożyteczny.Gdzie się mam spierać z innymi? Nie opuszcza się dobrowolnie pola walki. Tylko trzeba stosować odpowiednią taktykę i nie dać się wikłać w bezustanną nawalankę i od czasu do czasu pokazać durniowi spokojnie gdzie jego miejsce.Kropla drąży skałę.Pisywałem w stanie wojennym i w końcu się skończył.Postpeerel też się skończy jak się przyłożymy.
Zetjot
21 Października, 2010 - 14:55
Na niepoprawnych jest wystarczająco dużo "innych", jeżeli chcesz się spierać MERYTORYCZNIE :-) Natomiast trolle nie mają wstępu.
Kropla drąży skałę? Ależ tak! Tylko każda tyrania funkcjonuje w określonych warunkach. Nie można porównywać PRL-u do Post-PRL-u. Nie dlatego, żeby zamordyzm był inny, czy nie funkcjonowała jedynie słuszna linia. Tamten system można było pokonać wciąż mówiąc o wolności, przemycając, działając w podziemiu - tak, aby jeden obieg informacji został przerwany. Dzisiaj jednak doszedł jeszcze jeden czynnik - finansowanie. Pisząc na portalu trolli, takim jak Sralom, naprawdę FIZYCZNIE karmimy trolle. I jest tak - niby wolność słowa, a wycinają nasze notki (o czym wielu ludzi się nie dowie, bo i jak?), niby różne opcje, a obsrywator na Głównym, i jeszcze Janke umoczony w obecną politykę dowolnie kierujący tym portalem. Tutaj zaś masz swoich, możesz porozmawiać o projektach dla Polski, jednocześnie łatwiej się organizować bez wcinania się w to wszystko towarzyszy trolli. NP to jest rzeczywiście nasze medium, a nie pana Janke - utrzymuje się ze składek, nie jest poddawane presji jednego czy drugiego redaktorka. Gdyby więcej Blogerów z Salonu wrzucało tutaj notki - pomogłoby to w rozwoju rzeczywiście obywatelskiego medium, nie poddanego kontroli jakiejś dziennikarzyny-najemnika. I oczywiście można zostawać na Sralomie, skoro taka wola (niektórzy lubią przerzucać się z obsrywatorem k...ą - ale nie każdy :-) - ważne, żeby jednocześnie wspierać prawdziwe media obywatelskie.
Pozdrawiam.
Ps. Nie wiem jak można przekonać takich idiotów jak mr off, rudecka, obsrywator, pisior, środkowypaluch - przecież to dno dna. Jeszcze BoHo. Co więcej - środkowegopalucha przyłapaliśmy na multiplikowaniu kont.
Uczciwy człowiek po to żyje, aby mieć wrogów.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: Netetykieta czy głowa w piasku ?
21 Października, 2010 - 15:11
Czy ja mogę być złośliwy? :)
Jak polemizować, na przykład z tym: http://rozum.salon24.pl/241634,komu-odebrano-prawa-obywatelskie
Tekst należy do kategorii tzw. ambitnych.
I, nawet, jakąś odrobinę racji byłbym gotów przyznać.
Problem w tym, że to gniot.
Gniot merytoryczny: sugeruje, że osoby publiczne powinny swoim poziomem dostosować się do wymagań społeczeństwa (zakładając, że autor je zna - to insza inszość).
teza, jakby na to nie patrzeć... hmmm... odważna.
Dodatkowo "nowatorskie" użycie słowa falsyfikacja spowodowało, że zrobiło mi się lekko wesoło :).
Do kompletu jest dorzucony nazizm. Trochę to "logiczne inaczej", ale cóż.
I ten gniot wisi aktualnie na SG.
Ciekawe ile osób pochwali gniota za chwilę?
lekka mętność w "rozumie"
21 Października, 2010 - 16:45
Takie są skutki gdy chce się zapalić Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek lub pokazać,że prawda leży po środku.Tymczasem komentatorzy zajmują się tym co powiedzieli politycy bez próby sprawdzenia jak słowa mają się do rzeczy oznaczanych i czym naprawdę wystąpienia polityków są motywowane. W ten sposób można stosować kolejne manipulacje polegające na kreśleniu fałszywych symetrii.
Re: Re: Netetykieta czy głowa w piasku ?
21 Października, 2010 - 21:55
"Nieskomplikowane intelektualnie sentencje wyroków"?
Łał - co tez autor mógł mieć na myśli... ;p
Re: Netetykieta czy głowa w piasku ?
21 Października, 2010 - 16:00
Witam w Niepoprawnych i polecam zapoznanie się z moim przypadkiem w salon24 i skorzystanie z sensu i treści mojej odpowiedzi na poczynania administratorów salonu 24
http://kraj.salon24.pl/
Jeśli będzie Pan korzystał z sugerowanej przez jednego z moich poprzedników metody uniżonego dostosowania swoich poglądów do wymagań cenzury tych panów i kombinował jak ich nie drażnić, to może Pan nawet nie zauważyć, że z niepoprawnego przekazującego swoje przemyślenia i spostrzeżenia stanie się Pan piewcą ich woli i wazeliniarstwa. Poszanowanie własnych poglądów i honoru jest na pewno ważniejsze od możliwości emisji okrojonych artykułów na tamtym blogu a bez odważnych i rzeczowych artykułów prędzej czy później umrze on śmiercią naturalną. Jestem od niedawna z tych samych powodów co Pan użytkownikiem portalu "Niepoprawni.pl" i proszę mi wierzyć, że o administracji jak i o innych użytkownikach, którzy czytali moje teksty i wypowiadali się na ich temat jak dotąd mam jak najlepsze zdanie.
Jedyny zarzut z jakim się dotąd spotkałem to stwierdzenie, że jestem w swoich wypowiedziach "za mało niepoprawny" co staram się zachowując zasady dobrego wychowania i kultury sukcesywnie zmieniać!
Pozdrawiam:
niezależny Poznań
niezależny Poznań
moja taktyka jest nieco inna
21 Października, 2010 - 16:55
i motywowana brakiem czasu.Buduję taką strukturę wypowiedzi,by nie było żadnych szczelin dla idioty i co najwyżej obśmiewam bezradność merytoryczną. Inna rzecz,że nie wypowiadam się na tematy, o których nie mam zielonego pojęcia.
Netetykieta
21 Października, 2010 - 18:06
Witamy na pokladzie Niepoprawnych, im wiecej samodzielnie myslacych tym wiecej dobrych tekstow i przyjemniej dyskutowac. Pozdrawiam
Obawiam sie,
22 Października, 2010 - 13:51
http://spiritolibero.blog.interia.pl/
że coraz mniej jest samodzielnie myślących.
Przeważa stadne myślenie. I ktoś się z tego cieszy...
SpiritoLibero
SL
22 Października, 2010 - 14:02
skoro już tu skomentowałeś, to rzucę się z cytatem na Słońce:
"Żadne imperium nie przetrwało, jesli było budowane na kłamstwie. Przy życiu utrzymuje je praca naszych rąk, a nie powinniśmy pozwalać, żeby tak było. Każdy penny wrzucony do puszki ich poborcy podatkowego, to kolejny, za który kupią broń albo wynajmą mordercę gotowego zabić."
A propos onetów, interii, i salonów :-) Sam pisałeś o lichwie, bankach, spółdzielniach - w internecie to także działa.
Pozdrawiam SL
Poza tym uważam, że Homo P. jest z onetu.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
BwS
22 Października, 2010 - 14:14
http://spiritolibero.blog.interia.pl/
Ano tak niestety jest. czytasz i nie wiesz na dobra sprawę kogo. Dlatego jestem za wychodzeniem poza sieć.
PS. A czy Homo P. to ten, o którym myślę?
Pozdrawiam również:)
SpiritoLibero
SL - Tak
22 Października, 2010 - 14:39
wydaje mi się, że tutaj jest jeden Homo P. :-)
Nie o to mi chodziło do końca - wiem, że nie wolno po prostu włazić na onet, gazwyb, gazeta.pl, tvn24.pl i inne temu podobne ściery. Dopóki tego nie zaczniemy robić - nasz opór nie ma sensu. Ich trzeba po kieszeniach, a nie w obszarze idei. I tak nie zrozumieją. Jak pewien H.P....
Poza tym uważam, że Homo P. jest z onetu.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
"Spieprzaj dziadu"
21 Października, 2010 - 21:36
mówi Ci to coś -
Bardzo głęboka refleksja i zajęcie stanwiska w sprawie.
Niestety nie trafisz do tych ludzi -
Wajda jest wyrocznią :((((((
Jan Bogatko ...ja
21 Października, 2010 - 22:06
Jan Bogatko
...ja zakończyłem przed kilkoma dniami moją przygodę z portalem salon24.pl po wyrzuceniu mojej notki Krew. Natychmiast przerwałem współpracę i zażądałem skasowania mego konta, co po kilku dniach zrobiono.
W "salonie" panują, ja z trego widać maniery z karczmy.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Hmmm... a ja bidula!
21 Października, 2010 - 22:58
Pojechałam kilka razy ostro po Janke i nic - nie chcą mnie wywalić z salonu. Może względem nicku sobie schlebiają? Miałam cichą nadzieję, że po dziadu kalwaryjskim o chyżym roju wylecę z hukiem ale i to nie pomogło i jestem autentycznie rozczarowana. ;P;P
Witaj Zetjot i...
... pisz, pisz pisz!
Niech zdechnie ostatnia platformerska mysz!
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
co do platformersów...
22 Października, 2010 - 13:42
to tak się dziwnie składa, ze wiekszość moich znajomych z opozycji jest w PO, a z PIS nie znam osobiście nikogo, o dziwo.Nawet taki ś.p. Aram Rybicki, nie do końca pojmuję jak on tam się znalazł. Więc traktuję ich nie jak osobistych wrogów, bo tam wdepnęli, a teraz trudno im się wycofać, bo co by robili, lecz jak zbłąkane owieczki.
teraz trudno im się wycofać
22 Października, 2010 - 13:45
to jest przerażające
taki Gowin, Mężydło...
Macierewicz mówił o tym w Hybrydach - "oni nie są zdrajcami, ale to zaprzaństwo".
pozdrawiam
Poza tym uważam, że Homo P. jest z onetu.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
zetjot
26 Października, 2010 - 13:38
głowa w piasek - chyba