Sondaże. Winien Lud czy ogłupiałe z nienawiści elity?

Obrazek użytkownika Chłodny Żółw
Blog

Newsweeku pojawił się kolejny z tekstów analizujących przyczyny błędnych przedwyborczych prognoz instytutów badawczych. "Kłamstwo sondażowe". Kolejny profesjonalnie bezsensowny materiał na ten temat.

(źródło: niepoprawni.pl)

Wróciło to wszystko, co wałkowane jest od lat. Ponoć (podkoloryzujmy nieco...) firmy badawcze nie manipulują (jeśli ktokolwiek w ogóle myśli, że manipulacje są możliwe, to daje tym dowód wiary w niemożliwe, czyli... w spiski, układy, nieoficjalne porozumienia, umowy biznesowe zlecenia) . Kierują się rzetelnością badawczą, a jak powszechnie wiadomo, profesjonaliści tam zatrudnieni to autentyczni idioci, którzy nie potrafią dobrać metody badwczej, ani reprezentatywnej grupy ankietowanych.  Zaś ankietowani to przebiegłe, zakompleksione a jednocześnie wyrafinowane dzikusy, zgodnie oszukujące bezbronnych i naiwnych profesjonalistów... Naprawdę nikt już nie wierzy postępowemu psychologowi społecznemu :) p. Januszowi Czapińskiemu? Autorytet ten twierdzi, że zamawiający badania decyduje też o wynikach badań!

No dobrze... w artykule Newsweeka jest też fragment nieomal sensowny:

"Niewiele tłumaczy obecna w tym środowisku wiara w po części teorię spiskową, w myśl której sondaże są narzędziem w ręku władzy, manipulowanym przez nią rodzajem samospełniającej się przepowiedni, mającej przekonać społeczeństwo, że na kandydata opozycji nie ma co głosować, bo i tak nie ma szans. Jednak  klucza do owych sondażowych kłamstw szukałbym gdzie indziej. A mianowicie w swoistym paradoksie tej części polskiego elektoratu. Polega on na tym, że to samo, co pociąga ją dziś w retoryce Jarosława Kaczyńskiego, stanowi zarazem źródło jej poczucia dyskomfortu, niepewności czy wręcz wstydu spychanego w nieświadomość".

Autor chyba przestraszył się swej, w znacznej częśćci słusznej obserwacji. Dlatego postanowiłem mu pomóc. Oto wnioski plynace z najciekawszej cześci artykułu...

Spolegliwy Lud boi się. Boi się dumnych ze swej agresji, chamstwa i nienawiści... medialnych autorytetów!

Lud daje się sterroryzować przedstawicielom elit. Przerażony "przeciętny obywatel", widząc, że ma inne poglądy niż  medialne gwiazdy, woli swoje poglądy ukryć. Dlaczego? Bo widzi, że "zwolennicy tolerancji" nie mają  tolerancji wobec tych, którzy myślą niezgodnie z wyznaczonym wzorcem poprawności politycznej.

Ludzie "tolerancyjni" nie darują nikomu... Jeśli z kimś się nie zgadzają, ogłaszają "wojnę, wojnę o wszystko". Nie czuli respektu nawet wobec Prezydenta! "Durnia mamy za prezydenta", "prezydent jest chamem", "kurduple", "moralne karły", "psychopaci", "dewianci psychiczni"...

Jeśli  "tolerancyjni" tak mogli traktować Prezydenta, to tym bardziej mogli zgnoić dowolnego, nieposłusznego "przeciętnego obywatela".

Panowie z Newsweeka, czy wszystko się zgadza :)?

Brak głosów

Komentarze

Na mój ogląd sytuacji, wygląda to jednak na przygotowanie do fałszerstw NA WIELKĄ SKALĘ. Incydenty z I tury nie przyniosły im własciwego rozwiązania.

Dlatego do II tury przygotowuja sie lepiej. Sondaże również. Nawet jezeli będą nieprawdopodobne w Polsce, to dla Świata - jak najbardziej.

Pozdrawiam myślących.

Vote up!
0
Vote down!
0
#68698

Takie "skoki" na władzę w służbach, to tzw. bułka z masłem, nasi rodacy rządzący zdrajcy Narodu Polskiego, uwikłani po uszy, wsparci kasą przez walterów i innych esbeckich agentów solorzów itp. A gdzie Polacy, gdzie ludzie prawdy, prawdy wszelkich wyroków. Wybory prezydenckie od początku fałszują świadomie tzw. przekupione "sondażownie" a 45% Polaków, głosuje nie oddawając głosu i potrzeby odpowiedzialności za państwo Polskie - a tej posługi Ojczyźnie żaden Polak nie ma prawa odmówić

Bóg-Honor-Ojczyzna

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg-Honor-Ojczyzna

#68705

wydaje się, że jednak wybrali ścieżkę "miękkiej manipulacji". Trochę się przestraszyli, że zamiana Tuska na Komrowskiego rpzyniosła aż takie rezultaty i stąd nerwowość i błędy. Ale chyba ciągle zakładają, że porażka jest niemożliwa i do "manipulacji twardej" nie będa się musieli posuwać.

Vote up!
0
Vote down!
0
#68726

Na wstępie dziekuję za zwrócenie uwagi na ten artykuł.
U autora PB zauważyć możnana spore zacięcie kabareciarza.
Nie wiem czy smiać się z tych wypocin czy z ich twórcy.

Oczywiscie Pańska analiza trafna.

Dziwne, że nie pada w tekście jasno wyartykułowana konkluzja, aby ze względu na ograniczone zaufanie do opinii społecznej, emitować sondaże z pominięciem tejże.
Skoro respondenci nie mają zaufania do "sądażowni" i mówiąc najogólniej łgają jak z nut: ze strachu, niewiedzy, z wrodzonej, regionalnej lub dziejowej ciemnoty to....
A gdyby tak jeszcze rozszeżyć temat, to przez analogie dojdziemy do wniosku, że wyborca głosował i owszem ale zupełnie na kogoś innego niż wykazał na karcie wyborczej.
(Ale tu już trochę przesadziłem ;) )

Pozdrawiam

:/

Vote up!
0
Vote down!
0
#68708

Media w USA podaly iz pomimo powierzchownej czulosci pomiedzy administracja Obamy a Putinowskim rezimem amerykanie nie spuszczaja oka z nowych przyjaciol. Wlasnie aresztowano 8 Sovieckich agentow ktorzy byli sledzeni przez FBI przez ostatnie kilka lat. Agenci dzialali od konca 2008. Zadaniem ich bylo przenikanie do najwyzszych warstw of amerykanskiej society poprzez zawieranie znajomosci z wysoko postawionymi osobami w panstwie. Ludzie sztab PiS bylby niespelna rozumu zeby tej wiadomosci nie wykorzystac.

Vote up!
0
Vote down!
0
#68714

pewno wzmocniony odrobiną putinowskiego rozmachu.

podpisujemy petycje o ustanowienie niezależnych obserwatorów OBWE podczas II tury wyborów prezydenckich. ZAPRASZAMY !!! http://pis-sympatycy.pl/ Przyjmiemy każdą pomoc w realizaci inicjatywy. Dziękujemy !!! -kontakt@pissympatycy.pl Na stronie http://pis-sympatycy.pl polecamy WAŻNE

Vote up!
0
Vote down!
0

  Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków

#68747

bardzo często w materiałach dziennikarskich widać wyniki autocenzury. Może by i napisał szczerze, ale nie wypada... Pan dziennikarz PB przy tym tekście był targany wątpliwościami. No i poszedł ze sobą na kompromis. Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#68727

Nie czytałem Newsweeka co prawda ale na onecie tenże "autorytet" wypłakuje się "w mankiet" prowadzącemu z nim wywiad jak wielkiej przywary nasz nacja nie może się pozbyć. I to pomimo tak usilnej indoktrynacji "elyt", "mendiów" oraz ogromu wyłożonej na to kasy.
Mowa rzecz jasna o ...patriotyźmie :)
I właśnie z tego względu jest to dla mnie perełka, którą "ku pamięci" zdecydowałem się zapisać na "twardym".
Rozpacz tego Pana jest ogromna gdyż okazuje się że ponad 50% społeczeństwa nie poddało się "mendialnej obróbce" i dalej jako wartość najwyższą postrzegają Ojczyznę. Stąd strach ogromny co to będzie gdy ci ludzie pójdą do urn.. Bo może okazać się że niezależnie od politycznych sympatii a nawet wbrew nim gotowi są poprzeć tak "nie europejskiego" kandydata jak niejaki Jarosław K. I po raz kolejny w historii popełnią ogromy błąd. Gdyż jako rzecze nasz "spec od historii" - "polskość to nienormalność". Za czym znów opowiemy się za "ciemnogrodem" w połączeniu z "moherem".
Resztę dywagacji tego "prof" pominę bo to tylko obrzucanie błotem naszego społeczeństwa w bezsilnej złości z powodu niewątpliwej POrażki :)

W. red

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#68715

Boto boli, kiedy człowiek się napracuje a efektów brak. Dziennikarz też człowiek.

Vote up!
0
Vote down!
0
#68729

dziennikarza co z "autorytetu" profesorskiego zdruzgotanego oporem "motłochu" niewrażliwego na "światłe" rady "elyt" i ich macherów. Co staje się przyczyną ich frustracji i ogólnie podłego samopoczucia.

W. red

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#68737