B.Margueritte apeluje do mediów o rachunek sumienia! Pyta"Dlaczego, koledzy?" A "koledzy"?Dalej swoje!, bo salon płaci i wymaga!

Obrazek użytkownika antysalon
Blog

I my zadajemy po 10 kwietnia to dramatyczne pytanie!
Dlaczego? Dlaczego zginęli? Dlaczego tak kłamaliście?
Czemu nadal kłamiecie?
I dokonujemy rozrachunku!
Domagamy się od łżemedialnych sługusów swoistego rachunku sumienia!
Ten znany dziennikarz od dziesiątków lat mieszkający w Polsce ukazuje wielkość Naszego tragicznie zmarłego Prezydenta śp Lecha Kaczyńskiego!
Usiłuje swymi słowy zawstydzić szczególnie tych, którzy latami pisali zapropramowane świństwa o Lechu Kaczyńskim!
Usiłuje chyba dotrzeć do nich i poruszyć ich sumienia salonowych łgarzy!
cyt.: " Cały naród, cała Europa, świat cały były porażone wielkością dramatu. Wszyscy – prawie wszyscy – przeżywali to głęboko. Po pierwsze z powodu dramatycznych okoliczności i tragicznego symbolizmu miejsca śmierci prezydenta. Ale też dlatego, że poczuliśmy się zawstydzeni, że dopiero teraz umiemy pojąć, iż mieliśmy na czele państwa wielkiego patriotę, prawdziwego męża stanu.
Poczuliśmy się też oszukani. Zrozumieliśmy, że zostaliśmy wprowadzeni w błąd przez dużą część polskiego establishmentu i mediów. Jako prezes międzynarodowej organizacji mediów, The International Communications Forum, która w wielu krajach walczy o godność i wiarygodność mediów, chciałbym więc wyrazić przede wszystkim głęboki wstyd za zachowanie się ogromnej części polskich mediów w stosunku do Prezydenta Kaczyńskiego."

I nawołuje dziennikarzy do uczciwości, zaprasza na wielkie rekolekcje uczciwości!
cyt.:
"Czas na zbiorowy rachunek sumienia ludzi mediów. Czy naprawdę wszystko nam wolno? Czy nie mamy misji służenia obywatelom i narodowi? Marzę o tym, aby dziennikarze, którzy w ogromnej większości są znakomitymi fachowcami, zastanowili się na przyszłość, czy naprawdę należy wykonywać nikczemne czasem polecenia swoich szefów, czy może da się odzyskać utraconą godność? "
Otóż to!
Od lat salon poprzez rzesze dobrze opłacanych nikczemników usiłuje w sposób zaprogramowany zniszczyć to co w Polsce wartościowe, cenne!
Zniszczyć zmasowanym, zaplanowanym atakiem ludzi przyzwoitych, porządnych i uczciwych, chcących służyć Polsce!
Ale salon, to środowisko zdegenerowane, zepsute do szpiku kości!
Więc i takich ma sługusów, przeżartych niegodziwością!
Dalej Margueritte pisze
cyt.;
"Widać było jednak różnice reakcji w zachowaniu tych, którzy jeszcze nie tak dawno opluwali swojego prezydenta. Jedni się chowają i milczą. Jest w tym pewna godność. Niech milczą! Ale są też i tacy, którzy wczoraj nie szczędzili szyderczych słów, a dziś odkrywają, że Lech Kaczyński był wielkim patriotą. Co o takich myśleć?"
Co o nich myśleć?
A cóż można o takich myśleć!?
Dno i bąbelki!
Prezydent był wymagającym dl UE partnerem, domagającym się rzetelnego traktowania Polski!
I dlatego po jego śmierci niemal cała prasa niemiecka pisał i nadal pisz e o NIM za wielkim szacunkiem jako wielkim patriocie, który z taką konsekwencją bronił interesów naszego kraju!
A gdzież znajdziemy przedruki z tych gazet?
U Michnika? Lisa? u Paradowskiej? czy Najsztuba?
Wolne żarty!
Nie ma takiej siły!
Nie ma u nich takiej opcji!
Nie u nich!
Dla nich był i pozostaje przedstawicielem sił zacofanej reakcji.
Każdy kto marzy o Polsce silnej, wielkiej i wymagającej szacunku u sąsiadów, szczególnie tych największych będzie dla antypolskiego sprzedawczykowego łżeścierwa kołtuem i zacofańcem!
Dla tych załgańców liczą się tylko wytyczne za sute honoraria!
za nie zrobią wszystko, upodlą wszystkich!
Mamona!
Kiedyś sypana z Moskwy.
Teraz salonu służy na łapkach każdemu , kto hojnie go sfinansuje!
Prezydent Lech Kaczyński cyt. : "...nie mógł godzić się na to, aby wolna Rzeczpospolita była oparta na kłamstwie. Walczył o prawdę, prawdę o Katyniu, ale też prawdę o byłych współpracownikach SB. Nie dla zemsty, ale aby budować przyszłość opartą na godności narodowej i indywidualnej. A oni mówili i pisali, że poluje na czarownice, aby zapanować nad krajem.
....Prezydent Kaczyński bronił też wolności i godności innych narodów, np. Ukrainy i Gruzji. A mówili i pisali, że jest awanturnikiem, który komplikuje stosunki z Rosją.

Myślał, bez ambicji osobistej, wyłącznie o dobru narodu. Kiedyś przedstawiłem mu – jeszcze jako prezydentowi Warszawy – szefów biznesowej organizacji międzynarodowej „The Caux Round Table”, która promuje etykę biznesu. Od razu się zapalił i zaprosił ich do zorganizowania w stolicy konferencji. – Walka o etykę biznesu jest ogromnie ważna i w Polsce jest tak dużo do zrobienia w tej mierze! To będzie dobre dla Polski! – mówił. Tylko to go interesowało: co może być dobre dla Polski. A mówili i pisali, że jego i brata celem jest zapanować nad krajem! Byłem też świadkiem, jak z okazji odsłonięcia pomnika Charles’a de Gaulle’a Prezydent wygłosił, jak zwykle bez kartki, najmądrzejsze przemówienie, jakie dotąd słyszałem o stosunkach polsko-francuskich i o postaci samego de Gaulle’a. Pamiętam, jak czułem się zawstydzony, jako bądź co bądź Francuz, kiedy zaraz po nim francuski minister przeczytał bez przekonania banalny tekst. A mówili i pisali o profesorku od siedmiu boleści.

Prezydent Kaczyński konsekwentnie walczył z korupcją. Pragnął, aby Polska stała się państwem prawa, a nie folwarkiem różnych układów polityczno-biznesowo-medialnych jak ten, który się ujawnił podczas sprawy Rywina. A mówili i pisali, że nie akceptuje reguł gospodarki rynkowej.
Myślę, że w gruncie rzeczy jeśli tyle szyderstwa i wrogości było skierowane przeciwko głowie państwa, to w dużym stopniu właśnie dlatego, że wielu się obawiało, iż uda mu się ujawnić prawdę o przeszłości, ale też ukrócić mafijne praktyki różnych skorumpowanych układów.
Nie tylko mówili i pisali źle o Prezydencie i jego Małżonce, ale też niemal nigdy nie wspominali o wielu ich pięknych przedsięwzięciach. Dziś dopiero się dowiadujemy o wspaniałym zaangażowaniu Pierwszej Damy w wiele znakomitych działań charytatywnych.

Dlaczego, koledzy?

Ten problem zresztą nie dotyczy tylko pary prezydenckiej, ale również wielu przedstawicieli polskiej elity, którzy zginęli pod Smoleńskiem. Kiedy była mowa o zasługach Anny Walentynowicz, matki chrzestnej „Solidarności”, która w odróżnieniu od wielu została swojej idei wierna? Kto oddal hołd Prezydentowi Ryszardowi Kaczorowskiemu, którego – niestety nadaremnie – próbowałem w 1990 r. w Londynie nakłonić, aby ubiegał się o fotel pierwszego prezydenta wolnej Polski?

Kto zauważył, jakim niezwykłym sługą narodu był Janusz Kochanowski, człowiek wielkiej wiedzy, aktywności i wspaniałego poczucia humoru? Kto zdołał docenić generała Franciszka Gągora, wielkiego oficera, godnego reprezentanta tradycji polskiego munduru, który w 2008 r. był o włos od objęcia stanowiska szefa komitetu wojskowego NATO? Kto potrafił docenić bezwzględne oddanie ojczyźnie Janusza Kurtyki? Można długo ciągnąć listę. Gdzie byliśmy, koledzy dziennikarze? Wierzę z całej duszy, iż śmierć Prezydenta i jego przyjaciół nie pójdzie na marne. Taka widocznie była wola boska. Już widać, że naród się przemienił. Nie można będzie nim manipulować jak dotąd. Młodzi ludzie poczuli, jak ważne są najgłębsze wartości: patriotyzm, szacunek dla godności człowieka, sprawiedliwość społeczna, szacunek dla prawdy. Nie będą już podatni na różne socjotechniczne i PR-owskie techniki ludzi bez wizji.
Tragiczna ofiara na ołtarzu ojczyzny przynosi swoje gorzkie, ale wspaniale skutki.
Koledzy dziennikarze, bądźmy tego godni!"

Tyle B. Margueritte w swoistym liście otartym do swych kolegów dziennikarzy na łamach "Rz"!
I ?!
I co na to szczególnie dziewczyny i chłopaki od michnikowych organów poprzez Janinę Paradowską, po Jacusia czy innego Wołka?!
I co wy na to koledzy?
Dlaczego, koledzy?
Pyta dramatycznie B. Margueritte!

Panie Bernardzie!
Bo to nie są żadni dziennikarze!
To kolejne wcielenie sługusów!
Obrzydliwych, obleśnych, odrażających sługusów!
To kolejne pokolenie, wychowankowie tych co wysługiwali się partii, wykonywali najpodlejszą robotę zleconą z góry!
To mutanci Borejszy, Urbana, Passenta i Michnika!
To zmutowane towarzystwo zdolne do najgorszej podłości!
To wyrzutki dziennikarskie!, zdolne na wytyczne swych salonowych
patronów napisać wszystko, pluć każdego uczciwego człowieka!
I te trzy tygodnie do wyborów salonowe łżemedia zaleją nas falą powodziowo- odrażająco- cuchnących fekalii!

pzdr

Brak głosów

Komentarze

Bardzo dobrze, że artykuł Bernarda Margueritte: Rachunek sumienia mediów opublikowany w dzisiejszej rp.pl znalazł oddźwięk na stronie niepoprawni.pl.
Choć jak napisał Pan Bernard <>, to dziennikarze o wątpliwej reputacji moralnej robią swoje. Nie ma prezydenta Lecha Kaczyńskiego, ale jest jeszcze jego brat, więc przesiedli się z jednego na drugiego i jazda.
Usiłują w ludziach zdusić to, co stało się ich udziałem podczas żałoby narodowej.

Vote up!
0
Vote down!
0
#62109

Sami nie zmienili się ani odrobinę - kłamią jak kłamali, a jeszcze mają czelność pytać czy Jarosław Kaczyński się zmienił. Takie tytuły daje springerowski Newsweek, takie pytania zadają w Polshicie te same gęby bez odrobiny moralnej refleksji. Niedawno miałem rozmowę na temat wyborów z dość prostymi ludźmi. Propaganda im trochę w głowach miesza - ktoś zapytał czy Kaczyński nie doprowadzi do wojny. Tłumaczyłem, że obraz Jarosława Kaczyńskiego w mediach był równie prawdziwy jak obraz jego brata Lecha. A o tym jak nieprawdziwie przedstawiano prezydenta dowiedzieliśmy się dopiero po jego śmierci.

Pytania czy Kaczyński się zmienił mnie osobiście wkurzają - ci sami łżedziennikarze, którzy Kaczyńskiemu przyprawili gębę czarnego luda mają czelnośc teraz cenzurować czy się zmienił, czy jego przemiana jest prawdziwa, czy tylko udaje. Szczyt chamstwa i bezczelności, a za opluwanie prezydenta przepraszam nie usłyszeliśmy. Żadnej moralnej refleksji, bo to są ludzie bez jakiejkolwiek moralności. Dla mnie uczciwsze są tirówki przy wiślańskiej dwupasmówce - swoją pracę wykonują nie oszukując klienta. Nazwanie salonowych żurnalistów k... ubliża paniom wykonującym najstarszy zawód świata. Odpowiedzi na apel Margueritte'a nie oczekujmy - to nie ten poziom moralno-profesjonalny.

Dzisiaj w rodzinnej dyskusji jako przykład zakłamania salonowszczyzny podałem to jak potraktowano panią Stankiewicz. Usłyszałem pytanie - dlaczego my o tym nie wiemy, dlaczego nie mówiono o tym w telewizji? Bardzo dobre pytanie, bo o takim zdarzeniu powinno w mediach grzmieć jako o skandalicznym przypadku cenzury. A tu cisza, wszystko w porządku. Od dziennikarzy, którzy takie rzeczy przemilczają nie oczekujmy, że się zmienią. To są funkcjonariusze frontu ideologicznego a nie dziennikarze. 

oszołom z Ciemnogrodu

Vote up!
0
Vote down!
0

oszołom z Ciemnogrodu

#62174

 co tam mówili jego "goście" to się nóż w kieszeni otwiera!!! A on pajacował obońce p. Jarka. Trudno się to ogląda ale staram się wiedzieć jakich metod łapie się salon. Ale to że tak ujadają świadczy o tym że się boją że przegrają. I to jest pocieszające!!!

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#62217

capitanemo
Nie bądźmy naiwni. Służba bezpieczeństwa PRL-u plus WSI. Stworzyły firmy prasowe, telewizyjne, radiowe. Ulokowali swoich przedstawicieli w tych firmach, w Bankach itp W celu manipulowania społeczeństwem w Polsce. Jako ze spoleczenstwo nie jest wyrobione jak na zachodzie . Latwiej jest manipulować narodem. Edukacja trwała do 10 kwietnia. Mozna powiedzieć ze obecnie następuje drugi akt. Narod zdobyl namacalnie dowód ze jest manipulowany. I nadchodzi czas zapłaty. Za lata kłamstw, oszustw i pomówień. Szumowiny z PRL-u musza odejść. Robactwo co ich wspomagało należy wytruć. Jest szansa . Pierwszy raz na zaprowadzenia pozadku . Wybory w czerwcu są pierwszym krokiem w drodze o mocna, suwerenna, nowoczesna Polskie. Cholota musi odejść. Sami zobaczycie jak szybko nastąpi rozwój państwa i społeczeństwa.

Vote up!
0
Vote down!
0

capitanemo

#62220

... czasów była zupełna świnia. Pamiętam go już z początku tzw. "stanu wojennego" i psuł mi nerwy za każdym razem.

Nawet przestałem czytać l'Expresse z jego powodu. (Przerzuciłęm się na Le Point św.p. J.-F. Revela i dobrze na tym wyszedłem.)

Pzdrwm

triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#62283