Skleroza i belka w oku Arcybiskupa Życińskiego

Obrazek użytkownika Chłodny Żółw
Blog

Arcybiskup Józef Życiński nie raz już otwierał oczy ludziom mającym biznesowe dylematy. Jaką gazetę należy wspierać w wojnie o medialny rynek? To właśnie dzięki Arcybiskupowi mogliśmy się dowiedzieć, że Gazetę Wyborczą atakują "osoby chore", "przeżywające problemy psychiczne", a wykorzystywanie ich w tej wojnie "przekracza dopuszczalne granice kultury".

------------------------------------------------------------

Tym razem bezkompromisowy Arcypasterz zgłosił się do telewizji TVN, aby opowiedzieć o swoich emocjach związanych z zamieszaniem wokół senatora Krzysztofa Piesiewicza.

- To jest demokracja plotkarska, przeciwko której protestuję - grzmiał abp Życiński - Mam pretensje, że niektóre środowiska dziennikarskie zlekceważyły ludzką godność.

Księże Arcybiskupie, pełna zgoda. Dziennikarze zachowali się nieelegancko wobec Senatora. Ale pamiętajmy, że lekceważenie ludzkiej godności zdarza się nawet biskupom!

Na przykład w czasie medialnej wojny dwóch gazet, jeden z Arcybiskupów nazwał, niewygodnego dla Jego ulubionej redakcji dziennikarza, "osoba chorą", "przeżywającą problemy psychiczne".

Ksiądz Arcybiskup pamięta?

Brak głosów

Komentarze

wielebny pamiętać!?
Swoja drogą, to b. zapracowany bp.
Adwent; roraty, rekolekcje, posługa kapłańska a przewielebny POdkasuje sutannę i wypiekami na twarzy bryka do walterówek i wygłasza przemiłosierne perory w obronie bliżniego, białoproszkowego senatora!
To dopiero POświęcenie!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#40449

Ten polityk (mowie o Zycimskim) tak zaangazowal sie w zycie doczesne III RP, ze zapomnial komu ma sluzyc. A ma sluzyc przede wszystkim Panu Bogu. Wybaczac moze, ale w zaciszu konfesjonalu. Pluc moze, ale nie publicznie - a tym bardziej na osoby zgorszone "autorytetatmi" III RP, ktorych zbiorowym obronca stal sie polityk Zycimski.

Vote up!
0
Vote down!
0
#40468

oczywiście jedynie w sferze publicznego przekazu!
A jak mu jeszcze czasu trochę zostanie to może i Panu Bogu.
Ale na brewiarz, to czasu za wiele nie ma!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#40475