Nie rozmawiajmy z Tuskiem, który Polskę obalił !

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo

Dlatego, naszym patriotycznym obowiązkiem jest obalenie rządu Tuska, który działa niczym okupant, żerujący na Polsce. Tu nie ma czasu na negocjacje czy kompromisy. Nie ma też czasu na czekanie na kolejne „cudy” Tuska, które w istocie przepoczwarzają się w plagi, przyśpieszające rozbiór i kolejny upadek Polski.

Nie będę przypominać o gigantycznym długu Polski, którego konieczność spłaty nie tylko blokuje rozwój Polski, ale prowadzi wprost do zapaści cywilizacyjnej i rozszerzającej się biedy. Ale jednak wspomnę, że obsługa długu publicznego to wydatek rzędu 40 miliardów złotych rocznie, podczas gdy na ochronę zdrowia przeznaczono w pierwotnym budżecie na 2013 rok zaledwie 2,31 mld złotych ! Mimo gigantycznej propagandy, przypominającej czasy Goebbelsa – Polska już jest Grecją, gdyż trwa tylko dzięki pożyczkom, czego potwierdzeniem jest analiza dokonana przez brytyjski tygodnik The Economist: Gdyby nagle zakręcono kurek z zagranicznymi pożyczkami, większe od Polski wewnętrzne szanse przetrwania ma nawet Bangladesz i Pakistan !

Polska należy bowiem do czołówki krajów o największym deficycie bieżącego bilansu płatniczego. Kombinacja wszystkich czynników (takich, jak rachunek bieżący bilansu płatniczego kraju, relacja krótkookresowych zobowiązań w stosunku do krajowych rezerw finansowych, zadłużenie sektora prywatnego oraz otwartość systemu finansowego na kapitał z zewnątrz) sprawia, że Polska znalazła się wśród krajów o wysokim stopniu zagrożenia na wypadek nagłego wstrzymania wpływów kapitałowych do gospodarki. Polski system finansowy – podobnie jak egipski – dostał 10kę w 20skalowej skali zagrożeń "The Economist".

Dlatego, podobnie jak w czasach głębokiej komuny – sens istnienia reżimu Tuska polega już tylko na straszeniu Polaków wrogiem, owymi „odwetowcami”, którzy wprowadzą tutaj faszyzm, gdy padnie ostatni szaniec Platformy Obywatelskiej i PSL. Tej propagandzie strachu poświęcone są wszystkie programy reżimowych telewizji, które słowem nie zająkną się o prawdziwej sytuacji Polski i Polaków, którzy we własnym kraju traktowani są jak bydło, czyli gorzej niż za komuny. Wystarczy wspomnieć, że w dawanym za wzór dokonanego „postępu i modernizacji” w ostatnim dwudziestoleciu Wrocławiu, na wizytę do endokrynologa czeka się 2302 dni, na wizytę u kardiologa 426 dni, a na wizytę u okulisty – 476 dni. A może przypomnijmy sobie, co sześć lat temu obiecał oszust Tusk… Czy zatem upadek służby zdrowia w III RP to spisek „odwetowców”, czy też rezultat światowego kryzysu, na który ochoczo powołują się propagandziści ?

Niestety – jest to rezultat porażającej niekompetencji, dyletanctwa, marnotrawstwa, korupcji a nawet złodziejstwa, czego przykładów dostarcza każdy dzień. Ot, choćby informacja o przelaniu przez warszawskie metro ponad pół miliona złotych na konto oszusta, czy też informacja o udziale doradzających Tuskowi ekonomicznych „autorytetów”, w kolejnej aferze 20-lecia, jakim było wyłudzenie ok. 250 milionów złotych przez Warszawską Grupę Inwestycyjną.

Bo na upadającym i skorumpowanym kraju żerują różnego autoramentu cwaniacy, poubierani dziś w eleganckie garnitury Bossa, czy Ermenegildo Zegny i zapraszani przez reżimowe telewizje do pouczania Polaków, by czasami nie przyszło im do głowy obalić rząd Tuska, dzięki któremu rozkwitają co rusz nowe afery, a państwo zadłuża się w tempie szybszym niż za Edwarda Gierka.

Przecież, przygotowany przez dyletantów i sztukmistrzów od ukrywania długów budżet na 2014 rok także się zawali. Ale za to z większym hukiem. Pomimo tego, że rząd Tuska nie przygotował jeszcze projektu zmian ustawy o OFE i nie wiadomo kiedy znajdzie się ona w Sejmie i czy ustawa ta będzie zgodna z Konstytucją – Tusk wraz z Vincentem już ogłosili z dumą „realistyczny” projekt budżetu na 2014 rok, w którym uwzględniono skutki nacjonalizacji składek OFE i oszacowano je na około 13 mld zł !

A przecież likwidacja progów ostrożnościowych przez koalicję rządową i jej sejmowych pomagierów, nie zlikwidowała żadnego z elementów powodujących gwałtowne narastanie długu. Nie poprawi tego nacjonalizacja połowy składek OFE i w rezultacie – likwidacja OFE. Jak zauważa Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK: „Dopóki nie wyjaśni się ostatecznie kwestia przyszłości OFE, trudno przewidzieć, czy będą one skłonne do intensywnego inwestowania w spółki Skarbu Państwa” – czego skutkiem będzie także katastrofa przewidywalnych wpływów z prywatyzacji.

Dyletant Tusk, ratując swój fotel premiera, postawił na szali polską gospodarkę i zapewne będzie skłonny sprzedać wszystko za pół-darmo. A przecież wystarczy, aby przestraszeni inwestorzy zaczęli wycofywać się z polskiego rynku i będzie krach, o niewyobrażalnych skutkach. I choć zbity przez Tuska termometr – przy pomocy formalnych i nieformalnych koalicjantów - nie wykazuje już żadnej gorączki, to stan wrzenia mamy przed sobą. Dziś – na ulicach Warszawy, jutro zaś w innych częściach kraju, aż się zagotuje…

Brak głosów

Komentarze

lizacją nowelizacji budżetu 2013 bo... znowelizowana kasa migiem mu się stopiła i potrzebuje kolejne 16 miliardów.

I tak już będzie chyba do końca tych rządów -

Co miesiąc budżetu nowela noweli
by Tusk&kolesie do wyborów dobrnęli.

Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#380402

Tak to prawda!! Trzeba i to szybko odsunąć od rządzenia Polską ryżego i jego platformianą bandę.Bo to co się w tym kraju dzieje to istne sku..ysyństwo..To następny rozbiór Polski..

Vote up!
0
Vote down!
0

Marika

#380407