Ex cathedra?
Mówiąc oględnie, wywiad którego prymas Polski udzielił dziennikarzowi „Rzeczypospolitej” wprawił mnie w niejakie... zdumienie. Ponieważ raczej nie zwykłem komentować działań i wypowiedzi przedstawicieli Episkopatu, to i tym razem zachowam powściągliwość, ograniczając się do zacytowania jednego z wątków owego interwiu, który wydał mi się szczególnie kuriozalny.
Ksiądz Prymas był łaskaw wypowiedzieć się o ewentualnym referendum w Warszawie:
Czy zniechęcanie przez prezydenta i premiera do udziału w referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy, mimo że zebrano ponad 140 tys. podpisów pod wnioskiem o nie, mieści się w ramach demokratycznego dialogu?
Warszawskie referendum, na rok przed wyborami, jest aktem politycznym o jednoznacznym celu. Ma obalić panią prezydent wywodzącą się z partii rządzącej, żeby łatwiej było obalić cały rząd. W Warszawie przez ostatnie lata dokonano wiele dobrych poczynań. Kataklizmy zdarzają się za rządów wszystkich koalicji i władz, ale nie można obwiniać za nie władz miasta. Panią prezydent można za wiele dokonań pochwalić. Potknięcia zdarzają się każdemu.
I dlatego wielu warszawiaków chce odwołania prezydent miasta.
Referendum jest prawną możliwością do wypowiedzenia się za lub przeciw. Ale to nie jest żaden przymusowy obowiązek. Referendum jest instytucją konstytucyjną, z której można skorzystać lub nie. Jeśli zaś referendum staje się narzędziem do rozgrywki politycznej i ma doprowadzić nie do stabilizacji, ale do jej zachwiania, to każdy obywatel ma prawo wyrazić swoje poparcie lub swój sprzeciw.
Absencja w referendum nie jest grzechem. Jeśli ktoś publicznie wyraża swój głos sprzeciwu względem akcji politycznej, jaką jest, jak się wydaje, warszawskie referendum, to nic złego nie czyni. Podobnie jak ten, kto wyraża swoje wsparcie. W demokratycznym państwie, każdy może publicznie zadeklarować, że w referendum weźmie udział lub nie.
http://www.rp.pl/artykul/107684,1040095-Kosciol-od-gejow-sie-nie-odwroci.html
Hmm... Roma locuta, causa finita?
PS. A nie mówiłem, żeby przyglądać się Nizinkiewiczowi?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2452 odsłony
Komentarze
Uzupełnienie
20 Sierpnia, 2013 - 10:42
Treść i termin publikacji wywiadu księdza Prymasa zdumiewa jeszcze bardziej w świetle opublikowanej przed chwila informacji, że referendum w Warszawie odbędzie się w ciągu dwóch najbliższych miesięcy.
http://wiadomosci.onet.pl/warszawa/referendum-ws-odwolania-gronkiewicz-waltz-odbedzie-sie/kvh0j
400.000 sprawiedliwych
20 Sierpnia, 2013 - 11:50
Absolutnie nie zdumiewa, gdyż o Prymasie pisał już jakiś czas temu ks T. Isakowicz w tonie : Nowy Prymas, stary układ.
Już dziś z pewnością władza zasięgnie języka u NASA w sprawie długoterminowej prognozy pogody, żeby móc wybrać na referendum odpowiedni dzień (wolny od pracy). A będzie to dzień zimny, dżdżysty i ponury, ewentualnie odwrotnie, piękny i słoneczny skłaniający do ostatnich letnich wyjazdów w plener........... w celu "zwiększenia" frekwencji, ma się rozumieć.
Czy znajdzie się w Stolicy 400.000 zmokniętych i zziębniętych sprawiedliwych lub skłonnych zrezygnować z ostatniego grilla i skwierczącej karkówki?
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Re: 400.000 sprawiedliwych
20 Sierpnia, 2013 - 11:52
Wezwanie do rezygnacji z grilla? Równie zdumiewające jak ten wywiad.
Tł...
20 Sierpnia, 2013 - 11:23
Abp. Józef Kowalczyk miał różne dziwne wypowiedzi (szczególnie jako Nuncjusz Apostolski) i przypadłości np. znajomość z ppłk. Edwardem Kotowskim (SB), który nota bene wystawiał mu świadectwo moralności, że nie współpracował...
Jakoś nie dziwi nic.
Jedynie irytuje, oburza, wkurza... to, że ks. abp. nosi tytuł Prymasa Polski. Po pierwsze ten tytuł nosił Stefan kard. Wyszyński, a po drugie Prymas Polski pełnił funkcję interrexa. Noblesse oblige
..............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Szary kot
20 Sierpnia, 2013 - 11:31
Znam oczywiście fakty i interpretacja związane z osobą apb. Kowalczyka. Ale nie zmniejsza to mojego zdziwienia. Jeśli przeszłość księdza Prymasa miałaby byś jedynym wytłumaczeniem faktu udzielania tego wywiadu, to wypadałoby tylko zapytać, dlaczego akurat teraz szyto takimi grubymi nićmi?
Tak wytrawny dyplomata mógł zbyć dziennikarza...
Pozdrawiam
A może ktoś prikaz dał?
20 Sierpnia, 2013 - 12:06
A nuż paru lemingów warszawskich posłucha "zasłużonego" hierarchy i w domach zostanie?
Na nic tu dyplomatyczne wytrawności i wdzięki ;)
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
TŁ, - kończąc tę notkę słusznie zadałeś pytanie:...
20 Sierpnia, 2013 - 11:55
... "czy sprawa jest zakończona i czy zdanie Kościoła obowiązuje wiernych?" Jeśli prawdziwy katolik wierzy, to wierzy w Boga, nie zaś w "nieomylne" słowo pasterza Kościoła w osobie Prymasa Polski. Mamy w KK hierarchów, którzy czasem coś publicznie chlapną bez głębszego zastanowienia się. I abp. Józef Kowalczyk jest tego przykładem.
A niby dlaczego mamy nie komentować Jego słów? Czyżby Prymas był jakąś wyrocznią, czy innym ponadziemskim autorytetem?
Pamiętam, kiedy ludzie z Samoobrony Andrzeja Leppera wnerwili sie na zaniżenie cen skupu polskiego zboża i import zboża z Zachodu i Ukrainy. Podjęli wtedy akcję wysypywania importowanego zboża z wagonów na tory. Ówczesny Prymas abp Józef Glemp posunął się wówczas w TVP do publicznego napiętnowania tego czynu zdesperowanych rolników. Chyba nikt, kto dba o polski interes narodowy, o polskich rolników, - nie posunąłby się do potępienia rolników. Ale jak widać było, trudno przypisywać J. Glempowi dbałość o swoje owieczki.
Tak więc jeśli Prymas Kowalczyk utożsamia hamowanie procesu dewastacyjnego m. st. Warszawy prowadzone przez "bufetową" z... grą polityczną, to chyba jest niespełna rozumu. Zachował się tak, jakby nie wiedział, że zło trzeba tępić w zarodku. Jeśli już to zło jest w pewnym stadium rozwoju, to trzeba postawić tamę dalszemu rozwojowi tego zła. I tu nie ma nad czym dywagować.
No cóż,... "redachtor" J. Nizinkiewicz - młody wilczek mainstreamów ponownie daje o sobie znać. Twojego zdania, iż należy się baczniej jemu przyglądnąć - nie podważałem, ale byli tacy, którzy nie widzą zagrożenia ze strony tego pismaka. Tylko czekać nam na kolejną jego "aktywność" w rozbijaniu jedności w Narodzie.
Pozdrawiam,
__________________________
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)
@Satyr
20 Sierpnia, 2013 - 12:04
Ależ komentuj sobie słowa Prymasa, Satyrze ;-)! To ja powstrzymuję się od komentarza, ale nie zabraniam tego innym ;-).
Bardzo generalizując sprawę można powiedzieć, że w KK są dwa podejścia do zagadnienia posłuszeństwa władzy świeckiej.
Paulinistyczne, wyrażone przez apostoła Pawła w Liście do Rzymian, i tomistyczne, wyrażone przez Doktora Kościoła, Tomasza, w Summa Theologiae. Bliższe mi jest to drugie, nie tylko z racji patrona ;-).
Zaprezentowane w wywiadzie podejście księdza Prymasa jest moim zdaniem niebezpiecznie paulinistyczne ;-)))!
Pozdrawiam
@Satyr
20 Sierpnia, 2013 - 12:43
W uzupełnieniu, Satyrze, stosowne cytaty ilustrujące poglądu Pawła i Tomasza:
"1.Każdy człowiek niech się poddaje władzom zwierzchnim; bo nie ma władzy, jak tylko od Boga, a te, które są, przez Boga są ustanowione. (2) Przeto kto się przeciwstawia władzy, przeciwstawia się Bożemu postanowieniu; a ci, którzy się przeciwstawiają, sami na siebie potępienie ściągają. (3) Rządzący bowiem nie są postrachem dla tych, którzy pełnią dobre uczynki, lecz dla tych, którzy pełnią złe. Chcesz się nie bać władzy? Czyń dobrze, a będziesz miał od niej pochwałę; (4) jest ona bowiem na służbie u Boga, tobie ku dobremu. Ale jeśli czynisz źle, bój się, bo nie na próżno miecz nosi, wszak jest sługą Boga, który odpłaca w gniewie temu, co czyni źle. (5) Przeto trzeba jej się poddawać, nie tylko z obawy przed gniewem, lecz także ze względu na sumienie. (6) Dlatego też i podatki płacicie, gdyż są sługami Bożymi po to, aby tego właśnie strzegli. (7) Oddawajcie każdemu to, co mu się należy; komu podatek, podatek; komu cło, cło; komu bojaźń, bojaźń; komu cześć, cześć." (Do Rzymian 13, 1-7)
„Władza tyrańska nie jest sprawiedliwa, gdyż nie kieruje się ku dobru wspólnemu, ale ku prywatnemu dobru rządzących. Dlatego sprzeciw wobec tej władzy nie jest buntem – chyba że byłby to sprzeciw tak nieuporządkowany, iż społeczność więcej straciłaby na skutek samego sprzeciwu niż na skutek rządów tyrana. Raczej bowiem tyran jest buntownikiem, gdyż podtrzymuje niezgody i bunty, aby bezpieczniej mógł rządzić. Na tym właśnie polega tyrania, że celem jej jest własne dobro rządzących ze szkodą dla społeczności” (S.th. 2-2 q.42 a.2 ad 3).
„Ponieważ tyran szuka dobra prywatnego z pogardą dla wspólnego, w rezultacie w różnoraki sposób uciska poddanych, gdyż sam podlega różnorodnym namiętnościom, które pchają go ku jakimś dobrom [prywatnym] (...).
Tyran obciąża poddanych nie tylko w zakresie dóbr cielesnych, ale przeszkadza im w dobrach duchowych. Ponieważ bardziej pożąda władzy niż bycia pożytecznym, utrudnia wszelki postęp poddanych, podejrzewa bowiem, że jakakolwiek wyższość poddanych szkodzi jego niegodziwemu panowaniu. Bardziej podejrzanymi dla tyranów są dobrzy niż źli i zawsze straszliwie boją się tyrani cudzej cnoty. Zatem starają się nie dopuścić do tego, aby ich poddani stali się cnotliwi i nabrali ducha wielkoduszności, bo wówczas nie znieśliby ich niegodziwego panowania. Zabiegają również o to, aby pomiędzy poddanymi nie utrwalały się związki przyjaźni i aby nie radowali się oni wzajemnym zyskiem pokoju: kiedy bowiem jeden drugiemu nie ufa, nie mogą niczego podejmować przeciw ich panowaniu. Toteż sieją niezgody wśród poddanych, a istniejące podtrzymują, oraz zakazują tego, co łączy ludzi, na przykład małżeństw i zebrań ludzi oraz tym podobnych rzeczy, dzięki którym rodzi się wśród ludzi zażyłość i zaufanie. Wysilają się ponadto, aby poddani nie stali się silnymi ani bogatymi – podejrzewają ich bowiem według przewrotności swego sumienia, a ponieważ sami używają potęgi i bogactwa dla szkodzenia, obawiają się, żeby siła i bogactwo poddanych im nie zaszkodziły. Toteż czytamy u Hioba na temat tyrana: «Ciągle słyszy zgiełk niebezpieczeństwa, i chociaż pokój jest – to znaczy choć nic mu nie grozi – on wszędzie podejrzewa zasadzki” (O władzy, lib.1 cap.3, s. 138139)
Prawda, że Tomasz brzmi bardzo aktualnie ;-)?
Pozdrawiam
Cóż, św. Paweł
20 Sierpnia, 2013 - 13:08
własnoszyjnie przekonał się, że władza "nie na próżno miecz nosi".
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Szary kot
20 Sierpnia, 2013 - 13:12
Kocisko, nie chciałbym się wdawać w dysputy teologiczno-historyczne, ale może w myśleniu Pawła zostało też coś, co było tam zanim udał się do Damaszku ;-)?
Może...
20 Sierpnia, 2013 - 13:36
W końcu Sanhedryn jakoś sobie radził w okupacyjnej rzeczywistości ;)
Choć wolałabym widzieć tutaj świeżą pokorę, może nieco naiwną, ale mam nadzieję, prawdziwą. To jednak wchodzi już w dysputę teologiczną, więc zaniecham ;)))
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Szary kot
20 Sierpnia, 2013 - 13:41
Niechaj, niewiasto :-)))!
TŁ, - dziękuję za uzupełnienie
20 Sierpnia, 2013 - 13:15
Z chęcią bym jeszcze brał udział w tej dyskusji, ale obowiązki wzywają.
Pozdrawiam,
__________________________
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)
widać, poszedł grubszy "deal"
20 Sierpnia, 2013 - 12:05
po podpisaniu pachtu z Cyrylem nie dziwi nic.
Bóg - Honor - Ojczyzna!
@markowa
20 Sierpnia, 2013 - 12:08
Jak kogo. Mnie dziwi. "Pakt" z Cyrylem to był "grubszy deal", wystąpienie w interesie HGW to "bardzo cieniutki deal". Dorazniutki ;-). I dlatego mnie tak dziwi.
A cóz w tym zdumiewajacego?
20 Sierpnia, 2013 - 12:59
Cappino nadaje - wypełnia sumiennie swoje obowiązki.
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu
@oszołom z Ciemnogrodu
20 Sierpnia, 2013 - 13:03
Zdumiewający jest kaliber. Kaliber nadawcy w stosunku do kalibru sprawy.
Nie pasuje. Ale może uznano, że referendum to sprawa najwyższego, państwowego kalibru?
Wywiad Kowalczyka - nie ma przypadków ! Są tylko znaki !
20 Sierpnia, 2013 - 13:48
I właściwie to by było na tyle.
Pozdrawiam.
contessa
PS. Prymas 13 sierpnia odbył prywatne spotkanie z naczelnym rabinem Polski.
To też przypadek ?
Ktoś tu się chwalił i jeżył, że nie będzie przed księdzem klękać co można było odczytać również "nie będę klękał przed księdzem bo ksiądz będzie klękał przede mną". No i... słowo stało się ciałem, ksiądz Kowalczyk klęknął w Rzepie.
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@contessa
20 Sierpnia, 2013 - 13:59
Złowróżbne znaki...
Pozdrawiam
Witaj tł
20 Sierpnia, 2013 - 14:38
Wierzę w Boga,a w księdza już nie koniecznie,bo człowiek różne ma POkusy.
pozdrawiam
@Sawicki Marek
20 Sierpnia, 2013 - 14:43
Jest pewna sprzeczność w Twojej deklaracji. Ale doskonale ją rozumiem. I podzielam ;-). Kościół Powszechny i kościół instytucjonalny... Bywało i bywa nadal, że do siebie nie przystają...
Pozdrawiam
TŁ e tam, złowróżbne... Zwykła wazelina sługi bożego, któremu
20 Sierpnia, 2013 - 14:43
nawala kręgosłup...
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@contessa
20 Sierpnia, 2013 - 14:46
Wiesz, Contesso, kto to jest pesymista? To były optymista ;-).
Pozdrawiam
TŁ - uważam się za optymistkę i to dość niepoprawną ale...
20 Sierpnia, 2013 - 15:26
jakby zestawić wywiad Kowalczyka z poniższym cytatem to... wnioski do optymistycznych trudno by zaliczyć. Właśnie dostałam pocztą takie coś, oto cytat :
"- Termin upływa jutro i nie ma jeszcze ostatecznej decyzji co do terminu wydania postanowienia. Mamy czas dziś i jutro na wykonanie tych ostatnich czynności - powiedziała szefowa delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Warszawie Anna Lubaczewska.
Jest wymagalna liczba podpisów?
Według nieoficjalnych informacji, komisarz doliczył się już wymagalnej liczby podpisów pod wnioskiem o referendum, tj. 133 tys. 576 (to 10 proc. uprawnionych do głosowania w Warszawie; organizatorzy akcji zbierania podpisów informowali, że zebrali ich ponad 230 tys. - red.). Pytana o tę informację Lubaczewska powiedziała, że zakończenie liczenia głosów nie oznacza, że pod wnioskiem znajduje się wymagalna liczba podpisów. - To niewłaściwie sformułowany wniosek - powiedziała."
Całość tu:
http://fakty.interia.pl/polska/news-nieoficjalnie-jest-wymagana-liczba-podpisow-pod-wnioskiem-o-,nId,1013798
Dość bizantyjsko brzmi to "zakończenie liczenia głosów nie oznacza, że pod wnioskiem znajduje się wymagalna liczba podpisów".
Widocznie nie zaprzęgnięto jeszcze ruskiego serwera bo gdyby tak to komisarz już by dał głos. A on cusik dziwnie się OP..... . A może wcale nie dziwnie ?
Oczywiście portal, z którego pochodzi cytat należy do tych, które mam w tzw."głębokim poważaniu", niemniej słowa Lubaczewskiej dają do myślenia.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@contessa
20 Sierpnia, 2013 - 15:36
Pożyjemy, zobaczymy... Komisarz wyborczy musi wypowiedzieć się jutro. Zapewne Halicki et consortes chowają coś jeszcze w zanadrzu...
Pozdrawiam
TŁ
20 Sierpnia, 2013 - 16:02
Pisząc te komentarze miałam przez cały czas na uwadze hura-wypowiedzi komisarza po sprawdzeniu wymaganej liczby głosów. Był dość słowoochotliwy i nagle cisza, nagle zwrot o 180 stopni w przysłowiowe "za 5 dwunasta" ?
Mi to (przy całym moim optymizmie) pachnie oświadczeniem jutro, że referendum w sprawie odwołania bufetowej się nie odbędzie bo coś tam, coś tam z rodzaju "bo zupa była za słona".
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@contessa
20 Sierpnia, 2013 - 16:09
Potraktuj to bez emocji. Komentarze w Onecie, czy Interii, a szczególnie ich tytuły, przesądzały sprawę, ale ich treść przeczyła euforycznym tytułom. Komisarz ma się wypowiedzieć jutro... Poczekam.
Tak, czy inaczej, wypowiedz abp. Kowalczyka jaka jest, każdy widzi ;-).
@contessa&ALL
20 Sierpnia, 2013 - 16:39
No widzisz, Contesso, komisarz dał głos nawet wcześniej ;-)!
http://wiadomosci.onet.pl/warszawa/referendum-ws-odwolania-hanny-gronkiewicz-waltz-13-pazdziernika/yp2ek
Referendum 13 października.
TŁ - dzięki za informację.
20 Sierpnia, 2013 - 16:48
Oby się okazał feralnym 13-tym dla westalki tuskowego ogniska.
;);)
Platfonsy mają czas do 13.10. "wyregulować" ruski serwer...
Mam jednak nadzieję, że łapki nadzorujących głosowanie również będą pod szczególnym nadzorem.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@contessa
20 Sierpnia, 2013 - 16:50
Westalki? Kojarzyłbym to raczej z prostytucją świątynną :-)))!
Tł westalka - oczywiście świątyni Antypisa w domyśle.;);)
20 Sierpnia, 2013 - 18:12
A nawet oberwestalka...
;)
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
motywy
20 Sierpnia, 2013 - 14:46
Wolę myśleć, że Eminencja (75) niewiele już wie o rzeczywistości, niż, że świadomie manipuluje, gorsza na zamówienie.
Bo wypowiedź Eminencji jest kalką oficjalnego przekazu, bez śladu własnej refleksji nad problemem Bufetowej.
@Adampio
20 Sierpnia, 2013 - 14:48
Rozumiem, że wolisz ;-). Też bym wolał...
Ale jestem odmiennego zdania.
Pozdrawiam
Panika zwiększa zasięg i etaty
20 Sierpnia, 2013 - 21:10
Widać lęk ogarnął na raty
A może to zasada domina?
Jeden za drugim się nagina
By ratować bazę Prymusów Oszukańców
Mających zadatki na więziennych zesłańców
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
@Jacek Mruk
20 Sierpnia, 2013 - 21:15
Pozdrawiam wzajemnie :-).
Mówiło Słońce Peru, że nie będzie klękać przed biskupami ?
21 Sierpnia, 2013 - 02:08
Mówiło.
"Nie przyszła góra do Mahometa, przyszedł Mahomet do góry"...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart