Mówiąc oględnie, wywiad którego prymas Polski udzielił dziennikarzowi „Rzeczypospolitej” wprawił mnie w niejakie... zdumienie. Ponieważ raczej nie zwykłem komentować działań i wypowiedzi przedstawicieli Episkopatu, to i tym razem zachowam powściągliwość, ograniczając się do zacytowania jednego z wątków owego interwiu, który wydał mi się szczególnie kuriozalny.
Ksiądz Prymas był łaskaw...