28 zabitych! Tragedia w Amerykańskiej szkole...
Czarny dzień w Ameryce, bezsensowna masakra niewinnych dzieci. 28 osób zastrzelonych, w tym 20 dzieci w wieku od 5 do 10 lat w podstawowej szkole (Sandy Hook Elementary School) w osadzie (11,000 mieszkańców) Sandy Hook, 60 mil od Nowego Jorku w stanie Connecticut.
Do dnia zbrodni Sandy Hook było cichym, zamożnym i bezpiecznym osiedlem niedaleko (6 mil) od Newtown (27,000 mieszkańców), skąd pochodził autor tej okropnej tragedii. 20-letni autystyczny Adam Lanza oddał najpierw strzał w twarz matki, 52-letniej asystentki nauczycielskiej w przedszkolu udając się następnie 5 mil, do miejsca pracy matki, aby dokonać masakry jej podopiecznych.
Do szkoły (przedszkole do 4-tej klasy) dotarł zabierając samochód matki, jej dwa pistolety i karabin automatyczny. Ok. godziny 9.30 rano po zastrzeleniu w dwóch klasach 20 dzieci, nauczyciela, szkolnego psychologa, dyrektora szkoły, i kilku innych osób, ubrany w czarny kamuflaż i kamizelkę kuloodporną Adam Lanza popełnił samobójstwo. Przy sobie miał dokumenty swojego starszego brata, 24 letniego Ryana, dlatego policja najpierw podała personalia brata jako zabójcy.
Tę tragedię można tylko porównać do jeszcze większej masakry w Virginia Tech w 2007 r., kiedy to zginęły 33 osoby. W 1999 roku miała miejsce inna słynna szkolna masakra w Columbine High School, w której zginęło 15 osób. W tym roku lipcu w Aurora w stanie Kolorado, kiedy to uzbrojony morderca wystrzelał w kinie 12 osób. Największa masakra w szkole miała miejsce 18 maja 1927 r. w Bath Township, w stanie Michigan, gdzie w wyniku wybuchu 3 bomb zginęło 45 osób.
Zabójca po wtargnięciu do szkoły zabił jej dyrektora, psychologa, innego pracownika, ranił zastępcę dyrektora, wtedy ktoś włączył wewnętrzne nagłośnienie, krzyki, wrzaski, histeria, strzały i płacz, więc wszystko było transmitowane. Transmisja prawdopodobnie zaoszczędziła wiele ludzkich istnień.
Następnie dotarł do klasy przedszkolnej, bez słowa zastrzelił nauczyciela, następnie przystąpił do egzekucji dzieci. Nauczyciele słysząc wszystko przez nagłośnienie (intercom) zamykali pośpiesznie dzwi i ukrywali dzieci po szafach, zakamarkach i gdzie popadło.
Nauczyciel który prowadził lekcje w przyległej klasie wspomina, że przerażona dzieci płakały mówiąc:
„Ja nie chcę umrzeć. Ja chcę mieć święto Bożego Narodzenia”
„Jak coś tak okropnego mogło się zdarzyć w najbardziej bezpiecznym miejscu w Ameryce?” - zastanawiał się jeden ze szczęśliwych rodziców, przytulając ocalałą z masakry 8-letnią, roztrzęsioną płaczącą córeczkę...
Na wieść o tragedii w 10 minut przybyła policja i SWAT Team. Również rodzice rzucili się w kierunku szkoły, ogarnięci trwogą o życie swoich dzieci i najbliższych. Dwoje dzieci i nauczyciel byli ranni (dzieci zmarły). Brenda Lebinski przybiegła w trwodze o życie swojej 8-letniej córki:
„Zobaczyłam ją i to był najszczęśliwszy moment w moim życiu...”
Robert Licata powiedział, że jego 6-letni syn był w klasie , kiedy morderca wtargnął do klasy I bez słowa zastrzelił nauczyciela:
„Wtedy mój syn wyrwał się z kilkoma kolegami i uciekł z klasy. Był odważny. Czekał na swoich kolegów.”
Zostało rozbite szkło, spływające krwią ciała małych dzieci. Przerażenie, którego dzieci które przeżyły tę straszną zbrodnie już nigdy nie zapomną do końca swojego życia...
Kim jest morderca?
20-letni Adam Lanza mieszkał razem z zastrzeloną rankiem 14 grudnia 52-letnią matką w dobrej dzielnicy 27 tysięcznego miasteczka Newtown w neokolonialnym dwupiętrowym domu z basenem.
Nie miał przyjaciół, kolegów, był nieśmiałym samotnikiem, nawet w szkole średniej będąc dobrym uczniem, z nikim nie utrzymywał kontaktów. W księdze pamiątkowej klasy, nie ma nawet jego zdjęcia. Według opinii z sąsiedztwa, cierpiał na zaburzenia rozwoju osobowości.
Rodzice Adama rozwiedli się w 2009 r., ojciec Adama, który ożenił się w 2011 roku z bibliotekarką z pobliskiego uniwersytetu, jest wiceprezydentem (księgowość) w GE Capital i partnerem w gigancie podatkowym Ernst & Young, gdzie od 4 lat pracuje starszy brat mordercy, Ryan. Przy samobójcy policja znalazła dokumenty jego brata Ryana. Stąd pierwsze komunikaty podawały, że mordercą jest Ryan Lanza, który podczas przesłuchania przez policję zeznał, że ostatni raz miał kontakt z bratem w 2010 r.
Nancy Lanza posiadała legalnie 5 sztuk broni, właśnie z tego arsenału skorzystał jej syn Adam. Z domu zabrał pistolety Glock 9, Sig Sauer i karabin automatyczny Bushmaster .223, który całe szczęście zostawił w samochodzie. Matka uczyła dzieci strzelania do celu, stawiała twarde wymagania i dbała o ich postępy w nauce. Adam był mistrzem gier komputerowych, jako samotnik tkwił w innym wymyślonym świecie, na pewno to wzmacniało zaburzenia jego osobowości.
Możliwe konsekwencje dla właścicieli broni
Wystąpił prezydent Obama, ocierając łzę wyraził swoje współczucie dla rodziców i bliskich ofiar. Prezydent zarządził opuszczenia flagi państwowej nad Białym Domem do połowy masztu. Również gubernator stanu CT, Dan Malloy wydał podobne rozporządzenie. W najbliższych godzinach i dniach media pochylą się nad motywami i stanem psychicznym mordercy.
Mayor Nowego Jorku, Michael Bloomberg, zawzięty przeciwnik prawa do posiadania broni, nawiązując do tragedii w Connecticut wezwał prezydenta Obamę i Kongres do ograniczenia prawa do posiadania broni przez obywateli.
Potężny król konserwatywnego radia Rush Limbaugh uprzedził, że nadciąga lewcowo-liberalne tsunami, ofensywa w sprawie pozbawienia Amerykanów ich konstytucyjnego prawa posiadania broni. Przypomniał, że słynny piłkarz O.J. Simpson, użył noża do zamordowania swojej żony Nicole Brown i jej kolegi. Czy wobec tego należy wycofać z obiegu noże?
Przeciwnicy zdelegalizowania broni podkreślają, że stan CT posiada bardzo restrykcyjne prawa dotyczące broni mówiąc, że podobne prawa nie działają. Jedynie zwiększają śmiałość i bezczelność gangów i przestępców, którzy wiedzą, że obywatel nie może się skutecznie bronic, co zmniejsza ryzyko ich operacji. Kiedy posiadanie broni jest nielegalne, przestępcy posiadający nielegalną broń czują się bezpiecznie.
Zwolennikom ograniczania praw posiadania broni konserwatyści przeciwstawiają przykład obywatelskich społeczeństw Szwajcarii, czy Izraela, wskazując na niski procent przestepstw w tych krajach. Wskazują też na fakt, że głośni piewcy ograniczenia praw do posiadania broni nie tylko ją sami posiadają, ale jeszcze zatrudniają uzbrojonych ochroniarzy.
Powołują tu przykład hipokrytów Seana Penna, głośnego aktora, lewaka przyjaciela Chaveza i Castro, czy aktorkę Roseanne Barr. Sean Penn (syn komunisty), gra w bardzo brutalnych filmach, w których trup pada gęsto, obrazy te wychowują również przyszłych morderców, mając wpływ na ich chorą wyobraźnię. A co z agresywnymi tekstami raperów nawoływujących do mordowania nawet policji?. Nie zapominajmy też o popularnych brutalnych i jakże modnych grach komputerowych, które wpływają diabelsko na kształtowanie się wyobraźni młodych ludzi.
Zwolennicy „zaufajmy policji” nie pamiętają, że policja przyjeżdza niestety już na miejsce dokonanej zbrodni. Podejrzany jest związek przyczynowo-skutkowy oddziaływania łatwą ręką przepisywanych leków przez lekarzy szkolnych jak np. prozak co doprowadza do demolki emocjonalnej młodych ludzi (masakra w Columbine).
W 1968 roku wyszło prawo ograniczające możliwości posiadania broni przez pewne kategorie obywateli ze względu na ich kolizję z prawem. Czy do tej karegorii nie powinni być dodani wszyscy ci, którzy brali lub biorą leki dla zachowania psychicznej równowagi.
Tak naprawdę to o wiele wiecej dzieci dziś ginie w wypadkach samochodowych i topi się w basenach, niż od kul. Czy zatem należałoby zdelegalizować samochody i baseny?
Dzisiaj, jakby było mało tragedii w Sandy Hook, światowe agencje doniosły o równie przerażającej zbrodni w centralnych Chinach, w prowincji Hunan. Aresztowany 36-letni mężczyzna zarżnął nożem 22 dzieci i dorosłych w szkole podstawowej. Należy tu przypomnieć, że w 2010 r. mężczyzna zadźgał nożem we wschodnich Chinach 28 dzieci, nauczyciela i ochroniarza.
Zaskakującym jest też to, że morderca (który musiał swój czyn przecież zaplanować wcześniej) wybrał czas na dwa tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia, aby wykonać swoją morderczą i samobójczą misję. Trudno też sobie wyobrazić scenę, kedy morderca patrzy w oczy 5 letnich dzieci i pociąga za spust pistoletu, zabijając jedno po drugim...
Jacek K. Matysiak
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 39654 odsłony
Komentarze
To jest temat nr 1 także we francuskich telewizjach.
15 Grudnia, 2012 - 20:58
Jednak, im dłużej się przyglądam tej łezce ocieranej przez Obamę, tym bardziej śmiesznie mi się jawi ten jego medialny ból.
Co się zaś tyczy samej tragedii - musiało zawieść coś wcześniej. A dzieci żal.
Krwawy bal - gry komputerowe - dziękujemy!
15 Grudnia, 2012 - 21:05
Psychologicznie to proste: zemsta za szczęśliwe dzieciństwo. I - być może - za traumę szkolną. Łezka Obamy? Proste ćwiczenie aktorskie.
Bóg - Honor - Ojczyzna!
urzadzam krwawe laznie na ekranie od dekad calych
15 Grudnia, 2012 - 21:08
i jeszcze nikogo nie zaszlachtowalem ani z giwery olowiem nie zatrulem.
@n0str0m0
15 Grudnia, 2012 - 21:13
Twoje krwawe łaznie - twoja sprawa; jednak nie wszyscy odróżniają rzeczywistość od virtualu
Bóg - Honor - Ojczyzna!
wdzisz, ja tez moge miec problemy z odroznianiem...
15 Grudnia, 2012 - 21:26
ale u mnie nie mozna legalnie kupic broni palnej w kiosku z napojami chlodzacymi.
jest tak jak pisze ponizej - rzad USA swiadomie poswieca zycie paru (setek) odstrzelonych w imie dobrze pojmowanego interesu narodowe... przepraszam, biznesowego.
@n0str0m0
15 Grudnia, 2012 - 23:33
Tak trzymać, nie strzelać i nie zażynać... Pozdrawiam.
Jacek
ossala!,tragedia!,ale ta łezka O'bamy i dodana Tuska to wiemy
16 Grudnia, 2012 - 09:06
co ja wycisnęło! Bezdenne parcie na szkło i nic poza tym!
Tuskowi zajęło kilka godzin na tresurę przed spiegel'em tego wyrażonego "bólu!"
Tacy jak O'bama, Putin czy Tusk( zachowując oczywiście proporcje dla Tuska przynależne w świecie polityki!!!) w ogóle nie powinni składać kondolencji.
pzdr
antysalon
nic nie rozumiesz.
15 Grudnia, 2012 - 21:02
lobby zbrojeniowe i lobbowani politycy opracowali wspanialy sposob radzenia sobie z podobnymi sytuacjami.
po prostu pozwalaja wariatom strzelac do ludzi.
gdyby tego nie chcieli, to dawno by juz cos z tym zrobili.
n0str0m0
15 Grudnia, 2012 - 21:27
Mógłbyś rozwinąć tę myśl i wyjaśnić, jak w tym konkretnym przypadku to lobby i ci politycy wpłynęli na tego autystycznego młodzieńca, że on zaczął strzelać do ludzi?
moglbym...
15 Grudnia, 2012 - 21:29
ale mi sie nie chce.
n0str0m0
15 Grudnia, 2012 - 21:43
Szkoda, że Ci się nie chce.
Bo na takich autystycznych jest dość trudno wpłynąć.
Dlatego byłem ciekaw.
zupelnie serio, wiec sie nie obraz
15 Grudnia, 2012 - 22:03
mnie nie interesuja sugerowane przez Ciebie detale.
n.b. w moim wpisie nie bylo nic o wplywie rzadu na wariatow. pisalem natomiast o rozwiazaniu przez rzad i kola biznesu problemu jaki sobie stworzyli.
n0str0m0
15 Grudnia, 2012 - 22:15
Detale?
Mi jest żal każdego takiego bez sensu zamordowanego dzieciaka. Nie umiem na takie wieści patrzeć filozoficznie, wzruszać ramionami, bo to parę tysięcy kilometrów stąd, a poza tym na biednego nie trafiło.
Myślę, ze głoszenie takich bezdusznych farmazonów jest niesmaczne.
Oczywiście, politycy i koła biznesowe mają swój udział w tym ,że takie tragedie są możliwe, ale można chyba te dwa zagadnienia - indywidualne tragedie i ich polityczne uwarunkowania - jakoś w komentarzach rozdzielić.
widocznie mam serce z kamienia...
15 Grudnia, 2012 - 22:25
bo patrze na to chlodnym okiem, albowiem do tego rzad USA mnie przysposobil.
to samo USA, ktore nie tylko PRZYZWALA lobby zbrojeniowemu na odstrzal dzieci za granicami kraju - bo czym innym sa "chirurgiczne ataki rakietami" stzrelanymi z dronow? - ale tez zupelnie swiadomie przyzwala na mordowanie wlasnych obywateli.
dawno temu, gdy jeszcze wierzylem w mozliwosc zmiany z bezdusznosci w normalnosc amerykanow, bylem oburzony na ich rzad, gdy tenze dopuscil swiadomie do smierci 3000 wlasnych obywateli w WTC.
od tamtej pory patrze na ich rzad z wlasciwej perspektywy. a dzis jeszcze bardziej.
Będzie kontrowersyjnie...
15 Grudnia, 2012 - 21:19
Przytoczę najpierw myśl Obamy:
USA mają swój rząd, który jest zobowiązany do rozwiązywania
takich problemów.
To prawda, że dzieci żal.
Ale w kraju, gdzie 30% dzieci skazane jest na powolną
zagładę, a na kilka pokoleń niszczy się przyszłość dzieci
zaciągniętymi(bez ich wiedzy i zgody) długami, wylewanie
krokodylich łez nad 20-tką amerykanów -jest nieporozumieniem.
A co jest bardziej naganne?
Strzał do dziecka, czy odebranie POKOLENIU szans na
godziwą egzystencję?
Czy mniej naganne są CODZIENNE działania "partii miłości",
prowadzące do samobójstw całych Rodzin?
USA pozostawmy ich losowi.
Na własnym podwórku mamy dość tragedii do rozwiązania.
Pozdrawiam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Leniwiec, to prawda, ale nie o tym mówimy.
15 Grudnia, 2012 - 21:23
Dzieci zawsze żal.
Tych, co wylewają krokodyle łzy - jakby mniej.
ja uronilem lezke po Columbine
15 Grudnia, 2012 - 21:28
wtedy jeszcze myslalem, ze to jest zbrodnia. no, ale czlek zyje i sie uczy.
Jasne
15 Grudnia, 2012 - 21:48
Dla rodziców i rodzin tych dzieci, tych nauczycieli, to nie były żadne zbrodnie.
Oni to zapewne skojarzyli z wynikami wyborów do Kongresu i się niczemu nie dziwili.
U nas byłoby to samo.
Dzieciak poszedł do szkoły i nie wrócił, bo do szkoły przyszedł też jakiś frustrat z karabinem maszynowym. Jasna sprawa! W następnych wyborach zagłosujemy na opozycję. To pierwsza myśl, która takim rodzicom przychodzi do głowy. Tak by rozumowali, gdyby się z życiem czegoś nauczyli.
mylisz pojecia
15 Grudnia, 2012 - 22:10
to co sie stalo jest dla rodzin TRAGEDIA. rodziny nie ustalaja praw wiec nie maja jak nazwac tego zbrodnia.
oczywiacie, ze nie wszyscy kojarza to z wyborami jakich dokonuja co cztery lata. ale tak czy inaczej ich wybory ne maja na to zadnego wplywu. albowiem niezaleznie od tego co zapisane jest w kodeksie karnym i konstytucji, wazne jest rowniez to, co zapisane nie jest, oraz to, co zwyczajowo jest przestrzegane - lub nie.
a prawo do posiadania broni jest gwrantowane przy jednoczesnym braku gwarantowania bezpieczenstwa spoleczenstwu. poniewaz prawa przemyslu zbrojeniowego przewazaja prawa obywateli, mam prawo twierdzic, ze rzad USA swiadomie godzi sie na ta dysproporcje - ergo moj wpis poprzedni jest w pelni uzasadniony.
milego dnia.
drogi Leniwcu
15 Grudnia, 2012 - 21:26
Nie chodzi o krokodyle łzy nad dwudziestką dzieci. Chodzi o to, że u nas, gdzie niszczone jest następne pokolenie: narkotyki, depresja, bezrobocie, szczepienia, kredyty, nikotyna, alkohol, emigracja, lemingoza etc. Jeśli nie zajmiemy stanowiska - do tych dopustów dojdzie strzelanina.
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Stawiasz trudne pytania.
15 Grudnia, 2012 - 21:29
A nawet takie, na które nie ma odpowiedzi. Bo jak porównać morderstwo z niszczeniem Narodu?
Przecież to jest to samo.
15 Grudnia, 2012 - 21:33
HdeS
HdeS
Tak, to sprawa systemowa
15 Grudnia, 2012 - 21:39
Takie morderstwa już się zdarzały - więc w tym szaleństwie jest metoda. Myślmy już dziś, by ta metoda nie dotarła do Polski.
Bóg - Honor - Ojczyzna!
HdeS
15 Grudnia, 2012 - 21:50
To samo?
Ciekaw jestem, jak byś zareagował/a gdyby po niespodziewanej nagłej śmierci kogoś Tobie bliskiego jakiś mądrala pocieszał Ciebie, że to nic na tle ostatnich decyzji Sejmu i ich konsekwencji.
Nie rozumiem. Wybacz, ale nie cenię pytań w stylu "a jakbyś..."
15 Grudnia, 2012 - 23:23
Uważam, że każde morderstwo, nawet pojedynczej jednostki jest mordowaniem Narodu, takim drobnymi kroczkami. Nie wiem co ma mieć do tego Sejm? Mordowanie ludzi zaczyna się od mordowania zasad i elementarnej przyzwoitości. Tam własnie tkwi praprzyczyna. Tak własnie uważam i dlatego tak odpowiedziałem.
Pozdrawiam
HdeS
HdeS
Morderstwa zdarzały się zawsze
15 Grudnia, 2012 - 23:46
Bez względu na obowiązującą aktualnie moralność. W II RP znacznie częściej niż w PRL, a i po upadku komuny Polska "wlecze się" w ogonie na tle reszty świata. Nie jest chyba najgorzej z tymi zasadami i elementarną przyzwoitością:-)
Oczywiście, jeśli brać wskaźnik zabójstw za ich miernik.
@Traube
16 Grudnia, 2012 - 03:17
Czy to propaganda PRL-u, w ktorym wszystrko musialo być lepsze niż w II RP, więc i liczba zabojstw?
Na medycynie moze się znasz, ale nie na sądowej. W PRL-u liczba zabójstw byla wielokrotnie wyzsza niz w II RP, a przypmnę, że w II RP byl tylko jeden general Policji.
W PRL-u morderstwa byly ukrywane ( w statystykach też) i i klasyfikowane jako nieszczęśliwe wypadki itp.
W ogóle, jesli tu jest tak dobrze, to po cholere pojechałes do tej Szwecji? Dla paru groszy więcej?
cui bono
cui bono
synteticus
16 Grudnia, 2012 - 06:39
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=66929
Tam masz dane z rocznika statystycznego z r.1930. Podobne dane znajdziesz w rocznikach statystycznych z innych lat z okresu II RP.
Oczywiście, że w PRL ukrywano część zabójstw, zwłaszcza te związane z polityką, ale w związku z moją pracą miałem przez jakiś czas dostęp do Roczników Statystycznych Ministerstwa Sprawiedliwości. To były i pewnie są wydawnictwa niskonakładowe i do użytku wewnętrznego. Myślę, że tam były w miarę rzetelne dane. I daleko było tym cyfrom do tych przedwojennych. Przykładów Ci oczywiście teraz nie podam, bo zajmowałem się tymi sprawami w latach 1995/97, a potem mi to do niczego nie było potrzebne.
No, ale to z ukrywaniem zabójstw nie jest chyba jakimś fenomenem charakterystycznym dla PRL. To raczej ostatnio krąży po Polsce seryjny samobójca.
W PRL wiadomości o zabójstwach nie były nagłaśniane. Tylko czasem podawano je do wiadomości w prasie. To zmieniło się po "transformacji ustrojowej" i gazety zapełniły się takimi nowinami, co sprawiło, że ludzie uznali, iż ilość morderstw wzrosła lawinowo.
Ale z drugiej strony, w PRL, jak w każdej tego typu dyktaturze było bezpieczniej. W obiegu było wielokrotnie mniej broni, trudniej było o narkotyki, była większa kontrola milicji. Ja nie wiem, czy Ty to pamiętasz, ale wtedy ryzyko dostania w mordę w nocy w centrum miasta było znacznie mniejsze niż dziś.
Nie twierdzę, że w Polsce jest dobrze. Może to trudno pojąć, ale wydaje mi się niedorzeczne to, że pod tekstem o zamordowaniu przez szaleńca dzieci w USA, w ogóle można coś bredzić o np. niezbudowanych obwodnicach, a uwagi o niestosowności tych bredni interpretować jako dowód, że uważam iż wszystko w Polsce jest super.
Pod względem ilości zabójstw jest Polska w gronie państw najbezpieczniejszych na świecie i nie różni się wcale od np. Szwecji:
http://chartsbin.com/view/1454
Nowsze statystyki
16 Grudnia, 2012 - 07:32
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_intentional_homicide_rate
I ciekawa strona o przestępczości w przedwojennej Polsce:
http://forum.historia.org.pl/topic/6675-przestepczosc-w-przedwojennej-polsce/
Cytują tam dane z roku 1938. Przy podobnej liczbie ludności zabójstw było pięć razy więcej niż obecnie. No, ale to też pewnie z mojego przesiąknięcia propagandą PRL wynika, że w to wierzę.
@Traube Nowsze statystyki
16 Grudnia, 2012 - 10:33
Mam wlasny oryginalne rocznik statystyczny z 1939r. Zabójstw w 1938 - 1575. Nie wiem skad czerpali dane autorzy przez Ciebie przywołani. Natomiast w PRL-u (pewno i teraz, malo sie zmienilo) nie było wiarygodnych dokumentów ani w Min.Sprawiedliwości ani gdzie indziej. Poniewaz musialo być dobrze, bo tak skonstruowany był system falszowano dokumenty poczynając od posterunkowego, przez komisariat i tak dalej, nie wylączając prokuratury. Ja sie tym zajmowalem od lat 70-tych, więc mam pojęcie.
Pozdrawiam
cui bono
cui bono
synteticus
16 Grudnia, 2012 - 10:58
Nie wiem, co mi chcesz udowodnić.
Z tym Rocznikiem wierzę Ci na słowo. Nie mam pod ręką żadnych źródeł, trafiłem na tamto forum historyków, wyglądało sensownie więc zalinkowałem.
Nawet jeśli zabójstw było 1575 to jest to cztery razy więcej niż obecnie.
Co do PRL i statystyk, też pełna zgoda.
Ale ja miałem kontakt z jeszcze jednym źródłem informacji. Otóż, tak w PRL, jak i obecnie w Polsce, prawie wszyscy zabójcy trafiali na obserwację sądowo-psychiatryczną. W podanym przeze mnie okresie zajmowałem się m.in. analizą takich orzeczeń z kilku dużych szpitali psychiatrycznych.
No i z okresu PRL nie było, to z całą pewnością, więcej takich badań niż np. w latach 90-tych, a w młodszych grupach wiekowych było za PRL morderców znacznie mniej.
W szpitalach nie fałszowano tej dokumentacji, bo i po co, zresztą prawie nikt nie miał do tego dostępu. Informacja o facecie, który zamordował żonę nie trafiała na pierwsze strony gazet, ale sam facet jechał na badania. Pewnie, że to są dane pośrednie, ale można z nich wnioski wyciągać.
@Traube
16 Grudnia, 2012 - 11:26
Cały czas chodzi mi o to, ze w PRL-u bylo wiecej zabojstw. Co do obserwacji psychiatrycznej to byla prowadzona, w sprawie zabojstwa. Kiedy nie dokonano sekcji zwłok, uznano zgon za naturalny itp. nie bylo obserwacji bo nie bylo żadnych czynności procesowych. Takie przypadki są nie do wykrycia praktycznie.
Dzisiaj oczywiście postep techniki (zwlaszcza DNA) na pewno powstrzymuje niektórych przed zbrodnią. Za PRL-u najczestsze byly najprymitywniejsze zabojstwa, często po alkoholu.
cui bono
cui bono
PS.
16 Grudnia, 2012 - 06:46
Byłbym zapomniał, o powody wyjazdu do Szwecji pytałeś...
Mocno upraszczając, można to sprowadzić do tych paru groszy. Tak będzie Ci to najłatwiej zrozumieć.
Traube
16 Grudnia, 2012 - 12:07
I ty śmiesz wspominać o współczuciu?
Wykształcony z haraczu, zabieranego TAKŻE biednym dzieciom,
uciekłeś z Polski dla "paru groszy".
Masz jakiś plan, jak zwrócić dług wobec Polaków?
I robisz za "sercowego"?
Jeśli nie brak wyobraźni, to jak to inaczej nazwać?
I jeszcze jedno.
NIC nie upoważnia cię do rzucania inwektywami.
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Zapomniałeś o łapówkach napisać
16 Grudnia, 2012 - 13:50
Bo przecież ja w Polsce przez 15 lat pracowałem, a wiadomo, jak jest, nieprawdaż?
I jeszcze "pokaż lekarzu, co masz w garażu" zapomniałeś dodać.
A już tak ciut bardziej serio odnosząc się do tego żałosnego komentarza, to powinieneś tę swoją myśl skierować do wszystkich Polaków, którzy wyjechali w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat na stałe na Zachód.
Bo niby jak? Lekarze z haraczu, a inżynierowie już nie? A hydraulicy to niby płacili za wykształcenie? Pewnie, że nie. Oni też tym biednym dzieciom.
Tu, na niepoprawnych masa takich ludzi pisze. Zapytaj ich wszystkich, jak zamierzają "zwrócić dług wobec Polaków".
Rzadko trafia się na tym forum na wpisy na tak dennym poziomie intelektualnym, jak ta i zresztą większość innych twoich uwag.
Traube
16 Grudnia, 2012 - 14:22
Nie obnażaj się więcej.
Już to jest żałosne.
"Dla paru grosików"...
Nic cię nie tłumaczy, a szczególnie
"dlaczego Antek a nie ja?".
Niech każdy sam sobie zrobi rachunek sumienia,
czy ma dług wobec Narodu.
Zresztą wielu spłaca ten dług, utrzymując Rodziny w Kraju.
Inni walczą, na ile mogą, o poprawę warunków tym,
którzy zostali.
Ale nie powołują się na żadną pokrętną moralność.
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Leniwiec Seed
16 Grudnia, 2012 - 18:52
Sprawdź sobie w wiki co to jest "ironia".
Będzie trudno, bo to coś, czego nie jesteś w stanie pojąć. Ale słówko się przyda.
Moja odpowiedź synteticusowi była ironiczna. W telewizji dla takich, jak ty puszczają w takich momentach nagrany uprzednio śmiech. Znasz to pewnie, bo od czasu, jak to robią, wiesz już kiedy się trzeba śmiać. W internecie można zaznaczać, że się żartowało tzw. emotką, wiesz takim znaczkiem :-). Odpowiadałem synteticusowi. To, w przeciwieństwie do ciebie, inteligentny bloger jest i taki uśmieszek informujący, że ironizuję, by go obrażał. A tego, że tobie przyjdzie na ten komentarz odpowiadać nie wziąłem pod uwagę. No i tego ani uśmieszku ani "he he he" nie zamieściłem.
Traube
16 Grudnia, 2012 - 19:17
Tak bez ironii:
Chcesz przekonać mnie, czy siebie?
Bo ja w krzywdzie bezbronnych nic zabawnego nie zauważyłem.
I nie kieruj mnie do swoich źródeł -kłamią zbyt często.
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Leniwiec Seed
16 Grudnia, 2012 - 19:46
Przekonywać? Ciebie?
A niby po co mi to?
Myśl sobie w tej swojej głowie, co ci tam do niej przychodzi.
Na zdrowie!
Gdybym miał pisać szczerze, co o tobie myślę, to by mi tu skasowali konto za obrażanie innych blogerów, choć to nie byłoby żadne obrażanie, ale czysta prawda.
I tak złamałem daną sobie i tobie obietnicę, że kończę nasze kontakty.
Kontynuowałem te jałowe dyskusje pomimo iż każdym komentarzem poświadczałeś, że moja ocena z godziny 1:13 w nocy jest słuszna i sprawiedliwa.
Nie zależy mi na konflikcie z Działem Naruszeń z powodu kogoś takiego, jak ty. A zatem vaya con Dios, amigo.
Traube
16 Grudnia, 2012 - 20:24
Dialog to podstawa -jak mawiał Bezmienow, eks kagiebista.
Nick "traube" jest mi równie obojętny, jak menu Ajnów.
Ale chciałem pokazać fałsz w tekstach, umieszczanych
pod tym nickiem.
Przy twojej wydatnej pomocy, udało mi się.
I za to dziękuję.
Pragnę cię tylko poinformować, że przyjacół wybieram sobie sam i daruj sobie zwroty z amigami.
Daruj sobie również te "ozdobniki" w moją stronę.
Reaguję na nie tylko wtedy, kiedy słyszę je od ludzi prawych.
Żegnam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Leniwiec Seed & Dział Naruszeń
16 Grudnia, 2012 - 20:48
Jules Winnfield: Czytujesz Biblię?
Ringo: Nieregularnie.
Jules Winnfield:Znam jeden fragment na pamięć. Ezechiel, 25:17. „Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych przez dolinę ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę”. Powtarzam to od lat. Kto słyszał te słowa, słyszał wyrok. Nie zastanawiałem się, co one znaczą. Myślałem, że to niezły tekst przed skasowaniem klienta. Od dziś myślę inaczej. Teraz myślę, że może to znaczy, że ty jesteś zły, a ja sprawiedliwy... A pan dziewięć milimetrów jest pasterzem chroniącym moją sprawiedliwą dupę w dolinie ciemności. A może jest tak, że ty jesteś sprawiedliwy, ja – pasterzem, a świat jest zły i samolubny. To by mi się podobało. Ale to gówno prawda. Prawda jest taka, że ty jesteś słaby, a ja jestem tyranią złych ludzi.
Ale staram się, Ringo.
Naprawdę, bardzo się staram być pasterzem.
Idź.
Traube
16 Grudnia, 2012 - 20:52
Na Berdyczów, poste restante.
Żegnam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Leniwiec Seed
16 Grudnia, 2012 - 21:04
Ale staram się, Ringo.
Naprawdę, bardzo się staram być pasterzem.
Idź.
No widzisz, Ty o jakiś statystykach i systemach społecznych, a
16 Grudnia, 2012 - 09:17
ja o tym co naprawdę ważne. Nie rozumiemy się. Trudno.
Pozdrawiam
HdeS
HdeS
HdeS
16 Grudnia, 2012 - 09:33
Pewnie, że się nie rozumiemy.
Ty nawet nie dostrzegasz, że o tych statystykach w ogóle nie było do Ciebie.
Poza tym, cóż niby "naprawdę ważnego" powiedziałeś?
Przecież Twoja wypowiedź z 23:23 to jakiś bełkot jest. Delikatnie rzecz ujmując.
Z przyjemnością więcej nie wdam się z Tobą w żadną wymianę
16 Grudnia, 2012 - 10:01
zdań.
Żegnam ozięble.
HdeS
HdeS
Dziękuję serdecznie!
16 Grudnia, 2012 - 10:25
I tak się przecież nie rozumiemy.
Ty nie rozumiesz moich statystyk, a ja Twoich niczym nie popartych frazesów.
Poza tym, jeszcze daleko mi do tego etapu, który Ty i ten Leniwiec już osiągnęliście i nijak mi się ta zbrodnia nie chce skojarzyć z sytuacją w Polsce, PO i Tuskiem.
Patrzyłem dziś na zdjęcia niektórych ofiar tej zbrodni, na nauczycielki, z których jedna ginąc uratowała życie kilkunastu dzieciom, na te dzieci i myślałem o bezdusznych komentarzach tego kretyna i jemu podobnych. O tym, że są idioci, którym się ta zbrodnia może skojarzyć dostępnością leków w Polsce, aborcją, in vitro a nawet budową obwodnic. A inni temu durniowi jeszcze przytakują.
A zatem, adieu!
Kontrowersyjnie?
15 Grudnia, 2012 - 21:39
Raczej głupio.
Taką pseudologikę można zastosować w odniesieniu do każdej zbrodni, w Polsce czy na świecie.
Bo zawsze można powiedzieć, że "co tam śmierć tej staruszki, kiedy w Sudanie codziennie umierają z głodu setki dzieci".
Mam nadzieję, że ten komentarz tak Ci się tylko palnął, a nie wynika z jakiejś głębszej skazy na umyśle.
Chciałeś się popisać i tak sobie to wyszło.
Bo paplanie o tym, że mamy się zajmować Platformą i Tuskiem w obliczu tak strasznej tragedii, która spotkała te dzieci i ich rodziny, i to tylko dlatego, że rozegrało się to daleko, świadczyłoby o potwornym zubożeniu uczuciowym.
Dlatego wyraziłem nadzieję, że chciałeś się popisać "oryginalnością" i Ci to tak sobie wyszło.
Dziecko idzie do szkoły.....i ?
15 Grudnia, 2012 - 21:51
czy zdajemy sobie sprawę, że szkoła to skrzyżowanie biura z więzieniem?
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Nie wiem czy sobie zdajemy sprawę...
15 Grudnia, 2012 - 22:08
Bez względu na to, jakie są przyczyny takich zachowań, jaką rolę odgrywa dostępność broni, gry komputerowe, Tusk, Obama i nie wiem kto jeszcze, to ja jednak nie potrafię machnąć ręką na tragedię tych ludzi, na te bez sensu zabite przez jakiegoś idiotę dzieci i wygłaszać jakieś frazesy o szczepionkach i straconym pokoleniu.
Może za mało w te gry komputerowe grałem.
@markowa
16 Grudnia, 2012 - 07:39
Tak a propos: tutaj mały skarbczyk uczniowskich opinii o szkole: http://ifikles.wordpress.com/
A tu omówienie teorii amerykańskiego socjologa Jacksona: http://ifikles.wordpress.com/2010/04/05/o-tak-zwanym-ukrytym-programie/
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
alchymista
16 Grudnia, 2012 - 08:04
Świetny ten drugi link. Dziękuję,
Traube
15 Grudnia, 2012 - 22:16
To myśl nie moja, jak na wstępie zaznaczyłem.
To tylko rozwinięcie słów Obamy.
To nie mój biznes.
Czyż nie tak odpowiedział na petycję?
A skala tragedii amerykanów, nie jest nawet milionową
częścią tragedii, jaka CODZIENNIE rozgrywa się u nas.
Od ponad 70-ciu lat.
I jedynym, od którego mogliśmy odczuć empatię,
był aktor.
Ronald Reagan.
Reszta, o Polskich Dzieciach, przypomina sobie lub nie,
tylko z okazji kampanii wyborczych.
Nie rozumiem także asymetrii, jaka dała się odczuć
po Biesłanie, kiedy to w wyniku prowokacji putina,
wymordowano niemal wszystkie dzieci.
Dlatego, wybacz, ale po Jałcie jest mi najbliżej do
Polskich Dzieci i ich losu.
Może to głupi pogląd, ale mój.
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Leniwiec Seed
15 Grudnia, 2012 - 22:39
No, to się nie zrozumiemy...
Mi było żal tych dzieci z Biesłanu, było mi żal gdy patrzyłem na zdjęcia wywożonych autobusami ofiar z teatru w Moskwie, jest mi żal, gdy widzę zdjęcia dzieci palestyńskich porozrywanych przez izraelskie pociski, tak samo, jak żal mi żydowskich dzieci zabitych przez idiotę, który się wysadził w powietrze w autobusie...
Kiedy czytam o takich zbrodniach, to jakoś nie włącza mi się takie myślenie, że to np. Mongolia jest, a w Mongolii to mają takie czy siakie tradycje, albo, że to Australia, a rząd Australii coś tam powiedział o Smoleńsku. Może defekt jakiś mam.
Podobnie nie umiem na każdą wieść ze świata reagować porównaniem do Polski i tego, co się w kraju dzieje.
Wreszcie, wybacz, ale polskie dzieci nawet przez rząd Tuska nie są bezpośrednio mordowane i naprawdę trudno mi pojąć, co masz na myśli pisząc w kontekście tego masowego morderstwa o "Polskich Dzieciach". Nawet po Jałcie.
Brak zrozumienia
15 Grudnia, 2012 - 22:50
To zacznijmy inaczej.
Czy Głowy Jałtańskie nie wiedziały o tym, że skazują na
REALNĄ ŚMIERĆ Polskie dzieci, które znalazły się po ruskiej stronie granicy?
Czy odmowa leczenia nie jest tylko inną formą wyroku
śmierci na Dzieciach?
Czy propagowanie in vitro i aborcji, nie jest REALNYM
wyrokiem śmierci na Dzieciach?
Czy pozbawianie pracy rodziców, a co za tym idzie
systematyczne niedożywienie Polskich Dzieci, nie jest
formą eutanazji na naszym Narodzie?
Czy propagowanie narkotyków przez partię, która zasiada w sejmie, nie jest wyrokiem śmierci, rozłożonym na raty?
...tak można jeszcze długo.
Aż tak niedowidzisz?
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Oczywiście, że to wszystko jest
15 Grudnia, 2012 - 23:03
Ale czemu mam z tego powodu bagatelizować tragedię, która spotkała dwudziestkę dzieci, które pewnie nie miały pojęcia, że istnieje coś takiego, jak Polska?
Ja nie rozumiem, co ma jedno do drugiego.
Poza tym, przecież wśród ofiar mogły być dzieci rodziców wygnanych z Polski przez stan wojenny. Nie powinienem współczuć ich rodzicom dlatego, że polskie dzieci bywają niedożywione?
Współczucie
15 Grudnia, 2012 - 23:32
Nie lubię tego robić, ale przypomnę z mojego pierwszego komenta:
"To prawda, że dzieci żal."
Ale zasadniczo różnimy się postrzeganiem zabójstwa.
Dla mnie, zabójstwo jest nie tylko wtedy, kiedy krew tryska.
Za znacznie bardziej okrutne uważam zabijanie powoli.
Z każdym grosikiem, ukradzionym z puli na chleb.
Ukradzionym, aby mieć na cygara i kawior.
Ukradzionym w atmosferze pogardy dla bliźnich.
Nie masz nawet pojęcia, jak współczuję tym rodzicom,
którzy widzą powolną śmierć swoich Dzieci.
Dzieci pozbawionych leków, aby lobbystom starczyło na pełnomorski jacht.
To są tragedie, które ja odczuwam w każdej minucie
życia w postpeerelu.
Nie tylko wtedy, kiedy wariat strzela, bo tak go
zaprogramował nieludzki system.
Za wolność waszą i naszą, umarło w II ws.
Jak umarła Polska pod ruskim zaborem, za przyzwoleniem
Imperiów.
A Dzieci szkoda.
Nic nikomu nie zawiniły, a mogły zrobić wiele dobrego.
Także dla Ameryki.
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Znałeś naprawdę te dzieci,
16 Grudnia, 2012 - 00:34
które zmarły z głodu albo dlatego, że rodzice nie mieli pieniędzy na leki?
Te, którym tak współczujesz?
Ta dwudziestka z USA jest prawdziwa. Normalne, żywe dzieci, które zostały zabite przez durnia.
A te Twoje, żyją i umierają - takie jest moje przeświadczenie - jedynie w Twojej wyobraźni.
Z całym szacunkiem dla nienarodzonych, ale na mnie śmierć tych konkretnych, nawet amerykańskich, dzieciaków, robi większe wrażenie niż informacja o ginekologu, który dokonał iluś tam aborcji. I bardziej mi ich żal niż nienarodzonych.
Traube
16 Grudnia, 2012 - 00:43
Ile razy w życiu, byłeś w szpitalu, na wydziale dziecięcym?
Ile razy chciało ci się policzyć karetki, które wywożą martwe Dzieci?
Ile razy oglądałeś sprawozdania z wypadków na drogach?
Czy chciało ci się policzyć Dzieci które zabito na pasach,
w dużych miastach, bo nie ma obwodnic?
Wyobraźnia?
Tak, warto ją mieć.
Ale i szeroko otwarte oczy.
Bo WSZYSTKIE DZIECI SĄ NASZE.
Nawet te, którym nie patrzyłeś w oczy.
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Bredzisz
16 Grudnia, 2012 - 01:13
Nie ma w szpitalach wydziałów dziecięcych.
Są oddziały dziecięce.
Bywałem na nich miesiącami, kiedy studiowałem medycynę, potem przez następnych kilka miesięcy na stażu podyplomowym, a po drodze przez parę tygodni bywałem, gdy moje młodsze dziecko miało ciężkie zapalenie płuc.
To, że piszesz "wydziały" dowodzi, że nie masz zielonego pojęcia o temacie. To nie jest literówka! To dowód, że w odróżnieniu ode mnie, Ty w takich miejscach raczej nie bywałeś. Ty udajesz.
Karetki nie wożą martwych dzieci. Tak samo, jak nie wożą martwych dorosłych. I w tym punkcie bredzisz i zmyślasz.
Próbowałem z Tobą normalnie rozmawiać, ale wszystko ma swoje granice.
Jesteś głupcem.
Na tym kończę nasze kontakty.
Traube
16 Grudnia, 2012 - 01:14
Z WYBORU nigdy nie byłem medykiem, ani mnie interesowało nazewnictwo.
A ciebie pozostawiam z twoimi mitami o kraju szczęśliwości
nad Wisłą.
Pamiętaj tylko, ze i niemcy i ruscy, większość swoich
ofiar zamordowali bez jednego wystrzału.
Żegnam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
.
15 Grudnia, 2012 - 23:35
.
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Ej, Traube...
16 Grudnia, 2012 - 00:31
u mnie na wef wsi, w przeciągu ok. 3 tygodni, w tragicznych okolicznościach, zginęło trzech kolesi (piszę kolesi bo dwóch znałem na TY, trzeciego mniej) - dwóch się powiesiło, jeden hycnął pod pociąg. W telewizorze raczej o tym się nie zająknęli (rozumiesz - WIEŚ - nie USA), świat jakoś nie wstrzymał oddechu, flagi (nawet na wef wsi) sołtys nie kazał do połowy masztu opuszczać. Rozsądny człowiek.
A pamiętaj, Traube, że za rok kolejne tornado w USA. A tutaj* spokój...
*W Polsce
jacool78
16 Grudnia, 2012 - 01:06
Oj tam, oj tam...jakby się razem powiesili to by o nich tvn powiedział, a to nie moja wina, ani Obamy, że robili to osobno i w ten sposób skazali się na zamilczenie przez prasę światową.
Pozdrawiam, jak zwykle, bardzo serdecznie
No właśnie, Jacool
16 Grudnia, 2012 - 11:31
Oj tam, oj tam. Daj zdjęcia kolegów do prasy, wtedy się wszyscy wzruszą.
To stare zgredy były.
16 Grudnia, 2012 - 11:50
Lepsze będą zdjęcia ich dzieci. Jak widać wtedy dopiero empatia się załącza, inaczej - oj tam, oj tam...
DOŚĆ !!!
15 Grudnia, 2012 - 23:25
ιlιι
Zachciało się Wam wartościowania i hierarchizowania tragedii?
Jeżeli ktoś nie rozumie niestosowności (to daleko posunięty eufemizm) takich pseudopolemik, to niech po prostu idzie spać!
Dobranoc.
<p>ιlιι </p>
<p> </p>
<p> </p>
<p>________VV_i_l_i_s____</p>
Pajac...
15 Grudnia, 2012 - 23:29
... moralizuje.
ιlιι
15 Grudnia, 2012 - 23:32
ιlιι
<p>ιlιι </p>
<p> </p>
<p> </p>
<p>________VV_i_l_i_s____</p>
Ujmę to jeszcze krócej:
15 Grudnia, 2012 - 23:37
LOL. ;P
wilis
15 Grudnia, 2012 - 23:47
Jeśli nie rozumiesz niestosowności twoich pseudoargumentów,
to idź spać.
I pomódl się za Dzieci, rozwalcowane przez białoruskie tiry
na Polskich drogach, bo postkomuna wolała ukraść
pieniądze, zamiast wybudować obwodnice.
Żegnam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
VVilis p. . . . . . .y trollu
16 Grudnia, 2012 - 19:59
powiedz to sobie - idż spać, a właściwie go to hell
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Re: DOŚĆ !!!
16 Grudnia, 2012 - 09:41
Co racja to racja.
markiza
Re: 28 zabitych! Tragedia w Amerykańskiej szkole...
16 Grudnia, 2012 - 01:18
Wszyscy zwolennicy zakazu posiadania broni to uzbrojeni po zęby komuniści i dyktatorzy. Pozbawienie obywateli, społeczeństwa prawa do posiadania broni, tak jak Polaków, było i nadal jest podstawowym elementem zniewolenia i poddaństwa. Nie ma, żadnego merytorycznego argumentu, do tego, by twierdzić, że posiadanie prawa do obrony, jest jakimkolwiek większym zagrożeniem współobywateli, niż jego zakaz. Wręcz przeciwnie, samo tylko prawo, do posiadania broni, jest elementem odstraszającym dla potencjalnego napastnika, bo przecież nie wszyscy będą mieć broń, nie wszystkich będzie na nią stać. Najważniejsze jest, że byłaby taka możliwość. Główną, jednak zaletą posiadania broni jest, utemperowanie i pozbawienie władzy, prawa do chamstwa władzy, bezczelność, arogancja, jako typowe zachowanie władzy w państwach, gdzie prawo psiadania broni, ma tylko władza??? Tak wszelkiego rodzajeu władza: policja, wymiar sprawiedkliwości, wszelkiej maści urzędnicy??? Wszędzie tam, gdzie sami doświadczyliśmy, lekceważenia, poniżania i ironi, "bo nie oddamy płaszcza i nam zrobisz???". To typowe postępowanie w krajach gdzie, zwykły obywatel pozbawiany jest tego prawa. Jak wiemy zakaz ten wymyśliły, wszelkiego typu reżimy i totalitaryzmy, bo to był klucz do zniewolenia i podporządkowania sobie tubylców. Sami doświadczamy tego, już od zakończenia II wojny światowej i dziesięciolecia niewoli. Bo wyobraźmy sobie, gdyby Polacy, mogli posiadać broń, czy komunizm i ZSSR, mógł trwać tak długo, czy gdyby obywatele posiadali broń, czy możliwe byłoby zaprzaństwo i zdrada obecnej władzy??? To, co wydarzyło się w Ameryce, nie nic wspólnego z prawem do posiadania broni, bo taka tragedia, zaplanowana przez sprawcę, jest niemożliwa do uniknięcia, bo sprawca zdobędzie broń za wszelką cenę wszędzie??? Dzisiaj, jak przeczytałem wywiad pana Kaczyńskiego o wolnych Polakach, to liczę na to, że przywróci karę śmierci, za zbrodnię zabójstwa i zdrady stanu, ale także wprowadzi w Polsce atrybut wolności tzn. prawo do posiadania broni??? Pzdr.
Mam
16 Grudnia, 2012 - 01:40
te same postulaty do nowego rządu. A przede wszystkim sąd i kara śmierci lu dożywocia dla wszystkich zdrajców.
@Balsam nic dodac nic ujac 100% prawdy jedynie mam nadzieje
16 Grudnia, 2012 - 05:57
choc nikla ze za tymi spektakularnymi mosrestwami -bo na dzieciach i wszkolach nie stoi lobby globalnego rozbrojenia
gojow.
Bo rozbrojony narod to stado baranow, ktore bez problemu prowadzi sie na rzez.Wlsnie Polacy sa takimi baranami bezwolnymi,upokarzanymi,bezbronnymi idacymi na wlasne rzyczenie na zaglade.
smutne,straszne,niewyobrażalne ale,sorry, mam to gdzieś !
16 Grudnia, 2012 - 01:34
Polsce kończy się tlen i to jest zabójczo realne a nie jakaś kolejna,niewytłumaczalna akcja psychola z US...
Może byś inaczej spojrzał na "kolejną, niewutłumaczalną
16 Grudnia, 2012 - 05:54
akcję psychola z US" gdyby przypadkiem zabił jakiegoś dzieciaka z twojej rodziny, która wyemigrowała do "US". A to przecież tylko kwestia przypadku, bo jak psychol, to psychol.
Śmierci nie można relatywizować, zwłaszcza śmierci dzieci.
Sądzę też, że dla rodziców i rodzeństwa tych z "US" ten mord był jak najbardziej realny.
I rzecz nie w tym, czyja śmierć nas bardziej wzrusza, bo obok żadnej nie przechodzi się obojętnie.
A polityka, lobby zbrojeniowe, to już inna bajka.
nie masz racji, expo
16 Grudnia, 2012 - 06:03
żyjemy na tej samej kulce zwanej Ziemią
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Typowo propagandowy proruski film zreszta sam sie kompromitujacy
16 Grudnia, 2012 - 06:55
Lektor co innego mowi niz widac.
Tam nie bylo zadnych specjalnych sluzb.
Tam bylo regularne kacapskie wojsko ktore na rozkaz Putina zrobilo masakre dzieci osetynskich.
Kacapy strzelali naoslep na filmie nie widac zdnego uzycia specjalnej broni zwykle AK oduzym kalibrze 7.62 ktory daje duze rykoszety wewnatrz murowanego budynku.
Putin nie zgodzil sie na pertraktacje z bojownikami czeczenskimi chodzilo o uwolnienie Czeczencow z wiezien rosyjskich.Czeczency nie chcieli zabijac osetynskich dzieci jak by chcieli to by wysadzili budynek duzo wczesniej a do konca walczyli i ni8e wysadzili.
na scianach budynku widac ogromna ilosc sladow po obstrzale z zewnatrz czyli saldaty walily na oslep gzdie popadlo ogromne ilosci strzalow.
Rozmawialem z dziecmi i Ostyncami ktorzy przezyli tem barbarzynski atak moskali na szkole.
Jak by putinowi zalezalo na dzieciach to albo by wypuscil tych paru Czeczencow albo by sprowadzil specjalny SWAT.
Dla PUTINA Osetyncy to tez wrog inna nacja inna kultura i jezyk, tak ze wymordowanie dla niego ponad setki dzieci to pryszcz. To byla egzekucja,ale poprawnosc medialna jsk xwykle nie moze rozloscic niedzwiedzia ta sama poprawnosc obowiazuje przy zamachu smolenskim.
@markowa wszyscy zdrowi ludzie odruzniaja swiat wirtualny
30 Grudnia, 2012 - 22:09
od swiata realnego!!
Moze w twoim swiecie traktujesz na rowni patologicznych swirow i ludzi zdrowych.
Zmien srodowisko bo to moze miec zly wplyw dla ciebie przy pojmowaniu w ten sposob swiata.