Fatum E. Kopacz...
Nie ukrywam, że gdy po triumfie na kortach Wimbledonu zobaczyłem A. Radwańską przyjmowaną na salonach Marszałek Sejmu i gdy obie panie wymieniały się prezentami, to... przemknęła mi myśl, że naszej wspaniałej tenisistce - z tegoż powodu - może "powinąć się noga" na Olimpiadzie. Podobnie zresztą jak zobaczyłem B. Komorowskiego na trybunach Euro2012, to miałem niejasne przeczucie, że nasi piłkarze szybko zakończą Mistrzostwa Europy.
O moich niepokojach dotyczących występu A. Radwańskiej na Olimpiadzie nie pisałem wcześniej, ale ja osobiście nigdy nie podałbym ręki takiej ze wszech miar wedle mnie: pierwotnie złej personie, wiedźmowatej obłudnicy i kłamczuchy, jaką jest E. Kopacz. Tym bardziej nie przyjmowałbym od niej żadnych prezentów.
Jedynym gestem jaki jestem w stanie uczynić wobec E. Kopacz czy B. Komorowskiego to pomodlić się o ich nawrócenie na drogę wiary, nadziei, dobra i miłości. Gdyby tak się stało, byłbym naprawdę szczęśliwy...
Przez długie dni do Olimpiady tą myśl o ewentualnym fatum Ewy Kopacz musiałem jakoś w sobie tłamsić, ale nie dawała mi spokoju... bowiem ze złem nie powinno się spowinowacać, ale omijać je szerokim łukiem a z wiary w Trójcę Świętą nie trzeba się przecież wstydliwie tłumaczyć, ale dawać jej radosne świadectwo!
Mam nadzieję, że nasza Isia już więcej nie da się wciągnąć w sidła politycznego i ludzkiego zła, i jeszcze nieraz da nam powody do wzruszającego, kibicowskiego szczęścia.
Pozdrawiam
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2060 odsłon
Komentarze
Smutny występ.
29 Lipca, 2012 - 20:19
Po pierwsze nie da się meczu wygrać na stojąco.
Po drugie uważam że reprezentantka Polski powinna być ubrana w barwy narodowe z godłem na piersi a nie w niebiesko różową kieckę.
Wynik w sporcie to trudno do końca przewidzieć. Porażka z słabą Niemką boli ale ubiór A. Radwańskiej poraża.
----
Ciężko wyznać: Na taką miłość nas skazali, taką przebodli nas Ojczyzną... Z. Herbert
Jesteś Polakiem? Zastrzeliłbym się, gdyby w moich żyłach płynęła inna krew. W. Łysiak
koncerz
29 Lipca, 2012 - 20:44
Masz rację. Strój był katastrofą i bez naszego Orła!
Poza tym pierwszy raz od chyba dwóch lat widziałem Isię grającą na stojąco. To było smutne...
Pozdrawiam
krzysztofjaw
krzysztofjaw
Czy warto ?
29 Lipca, 2012 - 20:28
Ja też nie rozumiem dlaczego "nasza" Isia poszła na salony i wymieniała uśmiechy, uściski i prezenty z obłudnicą i zaprzańcem o imieniu Ewa Kopacz.
To spotkanie zaowocowało oczywiście niesieniem flagi narodowej przez Radwańską.
Gdybym spotkał Isię spytałbym : Isia ! Było warto ?
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
tańczący z widłami
29 Lipca, 2012 - 20:47
Dała się ponieść. Mam nadzieję, że ta porazka spowoduje, iż przemyśli kilka rzweczy oraz powróci do stylu życia i trenowania, który zaprowadził ją na szczyty sportowe.
Oby! Życzę jej wszystkiego najlepszego...
Pozdrawiam
P.S.
Sztab szkoleniowy też chyba dał się poniesć niezdrowej fascynacji bycia na koszmarnych salonach PRL-bis
krzysztofjaw
krzysztofjaw
Radwańska na salonach
29 Lipca, 2012 - 21:08
Tak sobie myslę,że Agnieszka Radwańska osiągnęła tak wiele w sporcie i zarobiła tyle pieniędzy,że może sobie pozwolić na odmowę brania udziału w spotkaniach z takimi miernotami jak Pani Kopacz czy premier.........Nie zrobiła tego.........Dlaczego?????
<p>strychninka</p>
Dlaczego?
29 Lipca, 2012 - 23:41
Dlatego aby mieć święty spokój.Gdyby w mediach istniał pluralizm, mogłaby sobie pozwolić na odmowę ale w tej sytuacji? Wylewaliby na nią wiadra pomyj, jak to mają w zwyczaju w stosunku do niepokornych, a to z pewnością wpłynęłoby destrukcyjnie na jej psychikę. Ja ją rozumiem.
Szpilka
Obserwując to co zdrajcy w Polsce wyrabiają
29 Lipca, 2012 - 21:38
Widać Pannę Radwańską jakąś intrygą, szantażem urabiają
Lecz po igrzyskach kolejnej porażki zdradzieckiego rządu
Przyjdzie niedługo czas na oszczędnościowe wyłączanie prądu
Panna Agnieszka wróci do swojej stabilnej rzeczywistości
A zdrajców udusi ich własny jad wściekłości
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
"obserwując to co zdrajcy w Polsce wyrabiają "
30 Lipca, 2012 - 00:55
gość z drogi
i ja czekam ,kiedy wreszcie ludzie zobaczą ,jak są "pieknie i miłosnie"
oszukiwani i wykorzystywani....
i zapewniam,nie będzie mi ich zal....sami sobie to piekło wybrali....a MY?
My jak zawsze pod prąd....zahartowani i nie zmanipulowani....
boso ,ale w ostrogach
bo nie chcieliśmy tego pierwszego miliona ukraść ,jak radzili 'niektorzy"
pozdrawiam
gość z drogi
gość z drogi
30 Lipca, 2012 - 09:37
Ja kończyłem studia ekonomiczne w 1993. Miałem wiele możliwości właśnie ukraść ten pierwszy milion. Nieraz pojawiały się mysli, że szkoda iż tego nie zrobiłem. Teraz jestem dumny i zahartowany. Prawda i uczciwość zawsze zwyciężą :)
Pozdrawiam
krzysztofjaw
krzysztofjaw
@Krzysztofjaw... myślę, że...
29 Lipca, 2012 - 23:17
...Ewa Kopacz nie tyle chciała ją ugościć czy obdarować podarkiem, ale... dać aluzję, że jeśli jest drugą rakietą świata, to... nie musi być mistrzynią olimpijską. A jeśli będzie chciała w Londynie być taka ambitna, to może... jakiś wypadek? Albo... jakiś niezidentyfikowany seryjny samobójca? Może trochę przesadzam, ale jakiś zakamuflowany szantaż może miał miejsce.
Przecież chodzi o to, aby na całym świecie "dołować" Polaków za ten holerny haracz 63 mld $ dla żydowskiej diaspory z USA. Wcześniej - i tu masz rację - jakieś fatum dopadało niemal wszystkich sportowców, kiedy na widowni zasiadał Brona "Bur"-Komorowski, a wcześniej Aleksander Pierwszy Kłamliwy. Coś w tym musi być.
Pozdrawiam, Satyr
_________________________________________
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta" (ks.J.Popiełuszko)
wielki tryumf ?
30 Lipca, 2012 - 00:38
Autor:
/.../ Nie ukrywam, że gdy po triumfie na kortach Wimbledonu zobaczyłem A. Radwańską przyjmowaną na salonach Marszałek Sejmu ...
___________________
No bez przesady z tym wielkim tryumfem.
Radwanska dobrze sie zaprezentowala, ale ostatecznie przegrala w finale Wimbledonu.
I dzisiaj na dokladke z (teoretycznie) duzo slabsza zawodniczka.
baca.
Isia niestety przegrała
30 Lipca, 2012 - 03:06
nieudaczników Kopacz i Kancelaria nie przyjmuje
W takim razie
30 Lipca, 2012 - 15:25
Agnieszka będzie miała spokój.
Szpilka
@Krzysztof jaw :) / 30 VII 2012/
13 Sierpnia, 2012 - 10:55
gość z drogi
zbyt dobrze pamiętam tamte lata...zbyt boleśnie...dodam....
wtedy rozchodziły się drogi przyjaciół z czasów walki z towarzyszami generałami...
jedni bez najmniejszej żenady szli drogą lewandoskoPObnych,drudzy
głupi
bo biedni,a biedni bo głupi i nie chcieli "Kraść" tego pierwszego miliona....
podobnie jak Ty, nie żałuję........że przyszło nam zostać "tymi głupimi"
serdeczności z drogi do prawdziwie Wolnej Polski,niezależnej od "somsiadów"
gospodarczo Wolnej....od głuPOty tuskoPodobnych
10 :)
gość z drogi