Na szybko

Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Ależ jestem dzisiaj zabiegany, dwa dni takie, że nie ma kiedy taczek załadować, a dzisiaj jeszcze przechodzimy przez Kanał Panamski, cały dzień na mostku. Z samego rana inspekcja, pilot i hejże przez śluzy. Fascynująca historia z tym kanałem, muszę , no , po prostu muszę o tym napisać i parę zdjec wkleić, bo to historia ludzkiego geniuszu, uporu, bohaterstwa, łajdactwa i tysięcy ludzkich istnień, można o tym godzinami. A efekt jest zapierający dech w piersiach, budowla większa od tych piramid faraonów, od wszystkiego, co do tamtej pory zbudowano, wyprzedzająca swój czas do tego stopnia, że to wszystko do dzisiaj chodzi i działa, jak pierwszego dnia, w 1913, śluzy, do których można by sie modlić, takie zmyślne.

No, ale, to może jutro, bo zwyczajnie nie mam czasu, a nie chcę odwalać byle czego. Firma, to firma. A właśnie, firma, po raz kolejny ktoś pyta na Salonie 24 gdzie jest Seawolf. Ano jest tam, gdzie powinien, czyli tutaj, bez sąsiedztwa ruskich cweli, bez firmowania swoją pisaniną osób, których nie zaprosiłbym do swego domu, chyba, żeby przyszli z nakazem, co może i kiedyś nastąpi, ale moze być i tak, że to raczej my do nich zapukamy z nakazem. O szóstej!!!! To, zdaje się jest w tym wszystkim najgorsze, ta szósta rano, porządni ludzie o tej porze wracają z balangi, albo łapią pierwsy sen, a tu jakieś ABW .

Co prawda teraz podsłuchuja wielokrotnie cześciej, więcej, niż w całej Europie pozostałęj, ale teraz , to co innego, to w imię miłości, więc jest OK. Nie to, co WTEDY. Nawet ta aktorka ze spalonego teatru, Biedrzyńska zawodziła, że czas ma dwa końce, i czy oni nie wiedzą, że noc jest do spania, to o Santa Subita Blidzie, epopeja- dreszczowiec, cios w reżim kaczystowski. Ponoć kręcili tez sequel, o laptopie Ziobry i dorszu Pitery, tym, za 8,50 plus Vat, sztandarowych zbrodniach kaczyzmu- miacierewizmu. Ponoć Marek Kondrat dawniej aktor, obecnie przyjaciel władzy miał grać laptopa i wydawać z siebie dramatyczne piski w rytm uderzeń Okrutnego Zbigniewa, a Pszoniak zapuszczał łuski i ćwiczył ruchy płetwą, do roli dorsza, ale jakoś projekt upadł. Wszystkie moce przerobowe poszły na film o Wałęsie, ponoć z Pragi czeskiej dosyłąją kolejne propozycje do scenariusza.
No, ale, co do firmy, powiedzmy sobie, w realnym życiu, to ma się jakiś tam kapitał, dorobek, stanowisko, konto, ale byt wirtualny pod tytułem Seawolf nie ma nic, bo zwyczajnie w realu nie istnieje, poza tą firmą, twarzą, zaufaniem i sympatią jednych i nienawiścią drugich, też jakaś wartość. Roztrwonić w złym towarzystwie szkoda. Jak trafiam na jakąś imprezę, na której mi nie pasują gęby gości, wybór drinków, czy muzyka, to zamiast wymachiwać zerwanym ze stołu obrusem i wrzeszczeć „wyp.... ać!” zwykłem po prostu sobie iść tam, gdzie towarzystwo, drinki i muzyka bardziej mi odpowiadają i nie musze tej imprezy potem wymazywać i wypierać ze swej pamięci, ani sie czerwienić, gdy ktoś o niej wspomina i pyta, „a ciebie tam czasem nie było?”

Zresztą, kogo to obchodzi, to nasze pisanie.Jak mi stukęło pierwsze 50 tysięcy na Salonie, byłem podniecony i dumny, jakby mi kto w kieszeń narobił, a potem, jak przyszły kolejne blogi, rekordowe klikalności, aż sie zbliżyłem do swego niedoscignionego wzoru , Michalkiewicza, miesięcznym urobkiem 300 tysięcy kliknięć, zacząłem się zastanawiać, po pierwsze, „i co tego”, po drugie , ważniejsze, co dalej z tym robić. No i przypomniała mi się piosenka która mówi, że moje serce , to jest muzyk, który zwiał z orkiestry, bo nie z każdym lubi grać. I tak to jest. Poszedłem sobie z żalem, Nowego Ekranu, z jeszcze większym żalem z Rzepy, bo mi tam pare spraw nie pasowało, przede wszystkim właściciele o niejasnych korzeniach i celach. I dobiegający zza kulis równy krok maszerującej kolumny czwórkowej wystawiającej na czoło, jak na kijku wetkniętym w d.. parę znanych nazwisk na wabia. Beze mnie.

Z Igorem Janke jest nieco inna sprawa, po pierwsze, Salon jest jego własnością i robi sobie z nim, co chce. Jego zbójeckie prawo. Nie, żeby maszerował w drugiej czwórce, trzeci od lewej w owej kolumnie czwókowej towarzyszy z WSI. Po prostu uparł się, by zawsze i o każdej porze trzymać się pośrodku , pomiędzy d.. pą, a batem, pomiędzy katem, a ofiarą, bo przecież kat też ma swoje racje. Uparł sie by zniszczyć swoje dzieło, a cóż mnie do tego. On sobie da radę bez nas, a my bez niego. Kiedyś nie było altrenatywy, dzisiaj jest, nie trzeba juz zakładać włąsnych prawicowych portalików, bo one już są, prężne i nieraz większe od Salonu. Po prostu będę pisał tutaj, gdzie nikt mnie nigdy nie ocenzurował, ani nie ukrył, nie robił żadnej łaski, za co sie kłaniam czapką do ziemi.To się nazywa głosowanie nogami.

P S. Zachęcam do czytania felietonów w Freepl.info, oraz w GPC
http://freepl.info/seawolf
http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/
http://niezalezna.pl/bloger/69/wpisy

Oraz w wersji audio tutaj:
http://niepoprawneradio.pl/

Brak głosów

Komentarze

Twarz mamy jedną i nie po to by, jak Urban, na niej siedzieć! (10)

Pozdrawiam niepoprawnie.

Navigare necesse est

Vote up!
0
Vote down!
0

Navigare necesse est

#263073

1.Rozwód z janke,który to już raz?
2."Cały dzien na mostku",a co oficerów tam nie macie?Zdarzało mi się kiedyś pływać raz czy drugi z takimi starymi,co to jak weszli na mostek w Gdyni czy Szczecinie to schodzili zaraz za Azorami,zaraz po dwóch tygodniach,np. gdzieś w Nolwym Orleanie.
A panamskiego zazdroszczę,popłynęłoby się jeszcze raz.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#263075

Jeśli mnie pamięć nie myli, drugi, albo trzeci, ale tym razem na sicher.

Pozdrawiam ;-)

seawolf

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam ;-) seawolf

#263180

"Po prostu uparł się, by zawsze i o każdej porze trzymać się pośrodku"

W tym rozkroku, sukno pękło w kroku. Wstyd wyszedł na wolność. Krakowski wstyd.

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#263104

Kanał Augustowski zaprojektowany w 1824 przez pułkownika (wówczas) Ignacego Prądzyńskiego i budowany od 1825 siłami i funduszami własnymi, bez amerykańskiego kapitału i dotacji z Brukseli. Beton nabrzeżny mocny jak skała do dziś, mechanizmy śluz też działają.
Tylko wycieczkowce ciut mniejsze...
Pozdrawiam
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#263121

Kanałem Augustowskim płynąłem takim okrętem że w niektórych miejscach po pół metra luzu miał po bokach. Tam tylko kapitan stał za sterem. Ale kanał Panamski pozostaje ciągle tylko w strefie moich snów niespełnionych. Podobnie jak marzenia z młodości by popłynąć Batorym a później Stefanem Batorym do wujka do Ameryki.

Vote up!
0
Vote down!
0
#263140

No, ładny, ale troszkę mniejszy....Pozdrawiam ;-)

seawolf

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam ;-) seawolf

#263181

Athina

 

wilku zawsze swoim optymizmem mnie zarażasz -my wejdziemy o 6 rano tym skurwielom do chałupy hehehehehe(oby) Pszoniak człowiek honoru Comedie Francaise w roli dorsza to pyszności ,perełka , na dobranoc sama dobrość, na serce ,  no a jeśli chodzi o scenario jakie Pepiczki podsyłaja Wajdzie , tu juz byłabym ostrożna , bo zawsze można powiedzieć ,że to czeski film. Ahoj!

Vote up!
0
Vote down!
0

Athina

#263142

Z futryną wejdziemy!
Ahoj!Pozdrawiam ;-)

seawolf

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam ;-) seawolf

#263182

[quote=Smok Gorynycz]Kanał Augustowski zaprojektowany w 1824 przez pułkownika (wówczas) Ignacego Prądzyńskiego i budowany od 1825 siłami i funduszami własnymi, bez amerykańskiego kapitału i dotacji z Brukseli. Beton nabrzeżny mocny jak skała do dziś, mechanizmy śluz też działają. Tylko wycieczkowce ciut mniejsze... Pozdrawiam -------------------------- Reszta nie jest milczeniem.[/quote] Uwierzyć trudno w ten beton Smoku. Ciekawe jak to będzie za rok z A-2 ? Czy nie "odpełznie" po większej ulewie. Widziałam zmagania kapitana w czasie przeprawy kanałem Panamskim. W telewizji oczywiście. Na Nilu sen nas zmorzył bo w środku nocy przyszła kolej na nasz statek. Może Augustowski kiedyś przebrnę w przytomności. Selena

Vote up!
0
Vote down!
0

Selena

#263422

Panamskim czy Sueskim?

Vote up!
0
Vote down!
0

Muldi

#263548

Ahoj Marynarzu.
Ty ale Jesteś.
Nic dodać nic ująć.
Czekam teraz na te modlitewne śluzy Panamskiego.
Już czuję jaką mi ucztę Sprawisz. ( wydrukuję sobie i będę smakował )
A kiedyś też mnie ciągnęło na oceany.
Widać za słabo.
Może Bozia da, jeszcze w tym wcieleniu,że wychylę sobie z Tobą szklanicę grogu... gdzieś z dala od lądów, jak trafi mi się wygrana w totka i ruszę śladami Fileasa Fogga.
Trochę ciut więcej niż 80 dni, ale niewiele.

Stopy wody pod kilem.
I przywiej jakieś wiatry silne znad Panamskiego.

Może wywieją to badziewie komotuskie i wszystkich ćpiących trampkarzy bolkowatych z naszej biednej Ojczyzny.
Na Wschód albo na Zachód. ( Bałtyku szkoda na te ścieki )
Siły Matki Natury.
zanim zaczniemy flekować bydlaków.

Ahoj !

PS.
Znałeś może Wowkę z WSMu ?

Opowiadał mi kiedyś jak chodził z kolegami studentami WSM na Kamienną Górę słuchać gawęd Kapitana Karola Olgierda...

Vote up!
0
Vote down!
0
#263213

...to koniecznie napisz w wolnej chwili, szanowny panie Wilku!

A co do Jankego i salonu, to ja już dawno straciłam złudzenia, że coś się tam zmieni. Janke już od dawna piłuje gałąź na której siedzi. Pisuję i komentuję tam nadal, jak i na NE, do którego mam również liczne zastrzeżenia, bo wciąż są tam wartościowi ludzie i ciekawe teksty. To nie zmienia faktu, że smutek mnie ogarnia, kiedy patrzę na zjazd salonu24, w którym zarejestrowałam się po 10 kwietnia, i który dawał mi wtedy nadzieję, że nie wszystko stracone.

Vote up!
0
Vote down!
0
#263214

Janusz 40; Jak Ty to robisz, że z daleka widzisz więcej? W ocenie S24 - mam te same odczucia.

z poważaniem

Vote up!
0
Vote down!
0

Janusz40

#263215

Dopiero co czytałem o rozstaniu się A. Ściosa z tą łączką Jankego i to mnie nie zdziwiło; wręcz ucieszyło. Z satysfakcją odnotowuję, iż moje jest na wierzchu i już stało się okrutnie jawne, w którą stronę ten cały S24 poszedł, jaki był zamiar właściciela. Za dużo tam producentów krowich kup, łatwo się pośliznąć i ubrudzić. Lata temu co jakiś czas wyczuwałem sygnały świadczące o nieczystych intencjach tej blogosfery, w końcu przestałem tam zaglądać.
Jako obserwator i czytelnik czekałem na Pana decyzję ostateczną i stało się. Nie warto ich wspierać dobrym piórem, choć trochę żal, że hołota nie będzie tak często jak dotąd czytać Pana światłych tekstów. Zawsze jest nadzieja na czyjąś konwersję, na to, że w łobuzie obudzi się dobra część jego osoby.
No, ale jest i taka racja, że łobuz ma jednak szansę i gdy w ramach psiego obowiązku zajrzy na z góry wyznaczone fora, żeby na nich zamącić, to przeczyta mądry tekst i przejrzy na oczy. Jeśli tak się nie stanie, to na jego własne życzenie - na niereformowalnych nie ma lekarstwa, wrodzonej głupoty wyleczyć się nie da.
A skoro Pan wspomniał o "czeskim filmie" Wajdy o Wałęsie, to warto zauważyć, że autorem scenariusza tego antydzieła jest Janusz Głowacki, co swego czasu było dla mnie dużym zaskoczeniem - widocznie miałem wyidealizowany obraz tej osoby. Z przerażeniem słuchałem audycji radiowej, w której Głowacki przechwalał się, jakie to dialogowe grepsy napowymyślał, "żeby pokazać Wałesę" i jak świetny to będzie film.

Vote up!
0
Vote down!
0

Muldi

#263547

SG ma dwa posty, jakiegos tam i tego drugiego. cala reszta to wiatr.

stopy wody.
acha, morze po grecku to thalassa. tak tylko, na marginesie.

:)

Vote up!
0
Vote down!
0
#263665

 A Niepoprawni zyskali Nostromo.

Nie masz pojęcia, jak się cieszę! :))

Vote up!
0
Vote down!
0
#263670

a teraz ciesze sie twoja radoscia...

slonecznej soboty :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#263691

A Tobie - miłego wieczoru :) 

Czy nie powinnam raczej powiedzieć "dobranoc"?

Mylą mi się te godziny :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#263696

A Niepoprawni zawsze mile Cię witają, Wilku, podobnie jak sympatycznych komentatorów. :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#263693

nic nie sugeruję, ale skad ta pewność?

"Nie, żeby maszerował w drugiej czwórce, trzeci od lewej w owej kolumnie czwókowej towarzyszy z WSI."

Vote up!
0
Vote down!
0
#263708