Gdzie Polak poznaje prawo? Tusk chce w nas zniszczyć człowieczeństwo.
Gdzie Polak, obywatel RP, ateista poznaje prawo? Gdzie uczy się tak norm prawnych, które mówią, że nie wolno kraść, zabijać, czy zasad etycznych takich jak: czcij ojca swego i matkę swoją?
Moi Rodzice,moja zona, ja i moje dzieci edukacje norm prawnych, etycznych i moralnych, poznaliśmy na lekcjach religii i w kościele podczas mszy świętych i rekolekcji. Rządząca koalicja PSL i PO przy pomocy SLD i Palikota chce usunąć ze szkół lekcje religii, aby nasze społeczeństwo było pozbawione tych wszystkich rzeczy, które czynią z nas ludzi mających ciało i duszę, rozum i uczucia.
Tusk chce, abyśmy odeszli od wiary, która nas jednoczy, wyznacza cele, które mamy osiągnąć.
Bez kościoła i Boga staniemy się słabymi istotami,które nie mają innych celów jak pieniądze i dobra materialne. Istotami, które nie będą miały żadnych powodów ani skrupułów sięgać po owe dobra materialne wszelkimi możliwymi sposobami. Trzeba być świadomym, że wychowanie przyszłych pokoleń, poza poznaniem chrześcijańskiego dekalogu, ukształtuje nowe pokolenie Polaków. W takim społeczeństwie będzie musiał żyć przyszły Ateista i Chrześcijanin.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 971 odsłon
Komentarze
Oby jak namniej tego typu kaznodziejstwa!
18 Marca, 2012 - 11:32
Niby kogo i do czego ma przekonać taki tekst?
Chyba że ma zrazić.
Sorki, Autorze, ale daj se spokój z takimi kazaniami.
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Nie chce to nie czyta!
18 Marca, 2012 - 12:52
Słuchaj kazań Palikota, to będzie marihuana za darmo.
Ja nikogo nie chcę przekonywać ani namawiać. Nie jestem świadkiem Jehowy.
bialogwardzista
Re: Gdzie Polak poznaje prawo? Tusk chce w nas zniszczyć człowie
18 Marca, 2012 - 12:47
Hmm... dużo lepiej wspominam zajęcia z religii w salce katechetycznej, niż w szkole... Był dużo lepszy klimat.
Pzdr.
Ja w szkole nie miałem religii
18 Marca, 2012 - 12:50
Ale nie o tym pisałem.
bialogwardzista
Ja jestem starszy....
18 Marca, 2012 - 12:58
Religię miałem w szkole podstawowej XXII przy ulicy Zuga na Bielanach. Tylko przez dwa lata 1955 i 1956, ale to pamiętam. Pamiętam też apele pod krzyżem. Krzyże w każdej klasie, na ścianach, naprzeciw trójcy świętej. Lenin i gudłaje Bierut z Marksem.