Jest dojście do brukselskiego stołu!

Obrazek użytkownika Chłodny Żółw
Blog
"Szczyt unijny w Brukseli zakończył się wielkim osobistym sukcesem Donalda Tuska".

Tę sympatyczną myśl powtarzają w wiodących mediach i dziennikarze, i politycy. Powtarzają od kilku lat. Można nawet powiedzieć (w uproszczeniu), że powtarzają to po każdym brukselskim szczytowaniu.

Za każdym razem okoliczności sukcesu są niejasne. Wiadomo, że jest sukces, ale nie bardzo wiadomo na czym miałby polegać.

Miniony szczyt w znacznym stopniu różni się jednak od poprzednich. Tym razem bardziej niż zwykle, nie wiadomo na czym polega sukces.

Chcieliśmy być przy stole i jesteśmy przy stole? To prawda. Podobnie jak na zamieszczonym rysunku.

Nie chcieliśmy Europy "dwóch prędkości" i nie dopuścilismy do jej stworzenia? To prawda. Lekko licząc, powstała Europa przynajmniej "trzech prędkości".

A może zanotowaliśmy jakieś inne sukcesy?

Kółko Wzajemnej Adoracji Kawiarnianej"  - 103 zarejestrowanych  na Facebooku

"Gulaszowy Czwartek" - 499 zarejestrowanych na Facebooku 

 (Facebookowcy! Dopisujcie się! I zapraszajcie znajomych)
 

 Isten, a*ldd meg a Magyart
 
Brak głosów

Komentarze

Ja bym podsunął analogiczny w wymowie dokument spółki cywilnej lub z o.o. lub S.A. ryżemu do podpisu i powiedział, że ma podpisać bo przecież identyczny dokument podpisał w imieniu kraju, to w czym problem. Zresztą każdemu, kto będzie twierdził, że to jest o'k, też bym taki analogiczny dokument dał do podpisania. ciekawe kiedy się tropną, że przesadzili.

Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A

Vote up!
0
Vote down!
0

Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A

#220976

A to już nie to samo! Kiedy nie płaci się z własnej kieszeni, to WTEDY i tylko wtedy łatwo można akceptować każdą cenę ;) A ile to wydaliśmy na głupie puszczanie bączków podczas prezydencji...? Nie żal im było? Ano, nie żal. Bo wydawali z naszych kieszeni.

Vote up!
0
Vote down!
0
#220993

Dzięki:)
Ubyło wiele "medialnych" sukcesów.
Już nie chcą klepać matoła, jak starej kobyły,
a nawet nie chce im się uśmiechać do "pomocy kelnera".
Szulernia przejęła już stół.
Krupiera przyjmą nowego.
Pozostały więc już tylko nasze pieniądze, wrzucone przez
gnojka do puli.
Pozdrawiam z 10

"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
 

Vote up!
0
Vote down!
0
#220980

oni prawdopodobnie już się odpowiednio ustawiają pod nowe rozdanie. Wokół (w kraju i na śiwecie) robi się klimacik schyłku Cesarstwa Rzymskiego. Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#220994

jest dojście do unijnego stołu- pyszne!, ale jako wykałaczka

Vote up!
0
Vote down!
0

Athina

#220981

Oni tak chetnie odegraja każdą rolę. Jak mawiał któryś z francuskich baronów, "liczy się już samo uczestnictwo".

Vote up!
0
Vote down!
0
#220995

Dobre, ale ten nieudacznik nadaje się tylko do malowania kominów, kelner to i tak nobilitacja :-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#221000