Ewa "Katastrofa" Kopacz

Obrazek użytkownika Chłodny Żółw
Kraj

Telewizyjnym intelektualistom zrzedły miny. Dopadł ich "efekt Kopacz". Wszechobecny smuteczek. Nawet na obliczu Kamila Durczoka...

Po pierwszych informacjach o kobiecie na stanowisku premiera było całkiem optymistycznie. Jednak peany na temat nowej pani premier-premiery-premierki, po jej słynnym histerycznym wystąpieniu, w którym zaprezentowała skład nowego rządu, prawie ucichły . Prawie, bo jeszcze jeden z prorządowych socjologów zdążył radośnie zażartować (a może próbował zaklinać rzeczywistość):

"Rząd Ewy Kopacz - wzmocnienie, a nie osłabienie PO i PSL, sporo aktywnych, merytorycznych kobiet. Kilka świetnych ruchów kadrowych".

Tematu "świetnych" ruchów kadrowych żaden mainstreamowy dziennikarz nie podjął. Entuzjazm wobec "załamanej Ewy Kopacz" ochłódł.

Mainstreamowcy są chyba osobą pani premier zakłopotani. A politycy PO profilaktycznie odcięli swoją szefową od kamer i mikrofonów. Na jej kolejne konferencje prasowe trzeba będzie poczekać.

Cudaczne wystąpienie pani premier pewnie nie doczeka się komisji śledczej, która wyjaśniłaby, co przymusiło Autorkę do uraczenia ludu tak egzaltowanym bełkotem. Dziennikarze znaleźli już sobie inne, ważniejsze tematy. No i lud nie wie co myśleć...

No bo co tu myśleć?

Czy opowiadając o pracowitych ministrach, którzy nie śpią po nocach, pani premier-premiera kłamie (opowiastka była kontrolowana przez umysł?), czy tylko emocjonalnie bredzi?

A może... sprytnie sygnalizuje już, że chciałaby partyjnym kolegom wypłacać jakieś dodatkowe odszkodowania (premie, odprawy) np. za za łamanie prawa pracy i tysiące nadgodzin?

]]>image]]>

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (19 głosów)

Komentarze

Poprzednik zostawił górników po opowiedzeniu im wielu baśni.....

Teraz górnicy (ponad 160 osób!)  strajkują pod ziemią. Domagają się realizacji wcześniejszych zapewnień.

Wpuścił tusk kumpelkę na głęboką i brudną wodę, od której oddalił sie z uśmiechem na gębie.

Może chociaż przysłałby do pomocy ślunska dzioucha Wenus - blond w górniczym galowym mundurze....?

Może by się teraz pokolebali przy kuflu piwa?

Jednak górnicy to prawdziwe chłopy, a ich żony - dzielne kobiety.

Są przed siedzibą holdingu z dziećmi i powiedziały, że będą do końca.

Teraz czekają na powrót wojewody z Warszawy i informacje po  spotkaniu z premierą "katastrofą".

 

 

Pozdrawiam.

 

Vote up!
12
Vote down!
-5

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1442000

Z jakim przystajesz takim się stajesz.A to właśnie politycy z tej skorumpowanej bandy ryżego  najczęściej przebywali w studio tvn-dlatego też te mózgownice mają takie popi… lone.!!.

Vote up!
6
Vote down!
0

Marika

#1442044