Wielka Nie-Sowiecka Encyklopedia Tygrysia cz. 4
Tuskoid
Gryzoń blisko spokrewniony z lemingiem (Lemmus i Dicrostonyx) i tuskiem pospolitym (Tuskus vulgaris). Trzeba tu nadmienić, iż niektórzy uczeni uważają, że tuskoid jest nie osobnym gatunkiem, ale bezpłodną hybryda obu wspomnianych gatunków.
Z wyglądu i zachowania tuskoid znajduje się dokładnie pośrodku pomiędzy oboma tymi gatunkami. Jego cechy to: niepozorny wygląd, niezborne ruchy (szczególnie w czasie tzw. "rave parties"), przede wszystkim zaś nieprzezwyciężona potrzeba przebywania w tłumie takich samych osobników - te zbliżają tuskoida do leminga, podczas gdy ruda czuprynka, oczy na szypułkach, czy gruchające dźwięki wydawane szczególnie w okresie godowym: "kasthować! kasthować!" - to najbardziej charakterystyczne cechy tuska pospolitego, które posiada również i tuskoid. Inteligencja wszystkich tych gatunków gryzoni jest na poziomie pośrednim pomiędzy mniej bystrym kangurem, a przeciętnym indykiem pastewnym.
Tuskoidia to stan albo właściwość bycia tuskoidem.
Powiedzmy teraz nieco o etymologii. Nazwa "tuskoid" jest przez naukowców różnie wyjaśniana. Jedna z naszerzej dziś akceptowanych teorii głosi, iż "tuskoid", a także sam "tusk", pochodzi od łacińskiego określenia "lectio Tusca", czyli "odczytywanie (wróżb) na sposób etruski". "Tusca" to oczywiście genetivus femininum od "Tuscus", czyli "Etruski", albo też "Etrus(e)k".
Etruskowie, jak wiadomo, byli dla Rzymian wielkimi autorytetami we wszelkich sprawach związanymi z magią i religią, więc określenie to było szeroko w Rzymie stosowane. Z czasem jednak popularność etruskiej wiedzy spadła do zera, albo nawet niżej. Być może stąd właśnie wzięło się określenie "tusk", określające kogoś, kto przepowiada przyszłość nie mając o tym zielonego pojęcia, obiecuje cuda niewidy bez pokrycia, i, mówiąc nieco brutalnie: "łże jak najęty i pieprzy takie pierdoły, że naprawdę w końcu powinien za to beknąć" (koniec cytatu).
Inni uczeni nie zgadzają się z wyżej wspomnianą etymologią, argumentując, iż "tusk" pochodzi właśnie od "tuskoid", nie zaś odwrotnie. Na dowód przytaczają fakt, iż pierwsze udokumentowane użycie określenia "tuscoidus" (wymawiane z twardym "c") miało miejsce w tytule mało znanego tekstu Seneki "De spadonibus et tuscoidis", czyli "O spadonach i tuskoidach". Spadones (sing. spado, spadonis), jak powszechnie wiadomo, byli to kastaci, zoperowani w tak przemyślny i kunsztowny sposób, że mimo utraty (eufemistycznie mówiąc) męskości, zachowali (eufemistycznie mowiąc) siusiaka. Co dawało im ogromną przewagę nad innymi (nie bójmy się tego słowa!) kastratami w wielu erotycznych kontekstach.
I to nie tylko (nie bójmy się tego powiedzieć!) kontekstach damsko-męskich, ale także w tych jak najbardziej jednopłciowych. (Nie wdając się w przesadnie dokładne obliczenia, bo być może tych płci było tam np. 0,87 albo 0,78.) Nie tylko zresztą nad kastratami mieli spadones przewagę.
Niestety dzisiaj nie jest już dla nas jasna różnica pomiędzy spadonami
a tuskoidami. Być może, jak przypuszczają niektórzy uczeni, leży ona w
rudej czuprynce.
Nawiasem mówiąc, czołowy dziś badacz tego fascynującego zagadninia X.Y. Platt-Fuss Cienacky, przedstawia liczne i niezbite jego zdaniem dowody, iż największa musiała być popularność starożytncyh spadonów w okolicach dzisiejszej Brukseli. To taka ciekawostka dla co pilniejszych uczniów, którzy chcą wiedzieć nieco więcej, niż przewiduje program.
triarius
---------------------------------------------------
Caeterum lewactwo delendum esse censeo.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3663 odsłony
Komentarze
Tygrysie, piękne, coś pomiędzy Haskiem, a Twainem
11 Września, 2008 - 23:58
odkrywasz nowe gatunki, pięknie je opisując, a Twain kiedyś redagował "Gazetę rolniczą" za to Hasek Gazetę pt. "Świat zwierząt", obaj mieli na tym polu wiele odkrywczych porad i nowych gatunków, ale Twój Tuskoid i Tuskus Wolgaris, są przecudne, że o spadonach nie wspomnę.
Pozdrawiam serdecznie.:D
Ps. Sorry za te dygresje, ale sama mi się narzuciła jak czytałam Twój tekst.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
dlaczego sorry? ale spadony to jest akurat prawda, poza...
12 Września, 2008 - 00:00
... oczywiście Seneką i Brukselą. (Choć kto wie?)
Z "lectio tusca" też zresztą prawda, przynajmniej istnieje takie pojęcie i to właśnie oznacza, com rzekł.
Dzięki za komplimangi, proszę o jeszcze! ;-P
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Optymizm jest tchórzostwem. (Oswald Spengler)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/(link is external)]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Co chcesz jeszcze?
12 Września, 2008 - 00:05
mało Cię nachwaliłam? I nawet ocenę najwyższą Ci dałam.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
jeszcze! jeszcze! ;-P
12 Września, 2008 - 00:45
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Optymizm jest tchórzostwem. (Oswald Spengler)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/(link is external)]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Widzę, żeś łasy na komplimenta.;P
12 Września, 2008 - 00:57
Prawdziwy z Ciebie "zbyt gapko".
A to rozgraniczenie gatunków przez rudą czuprynkę, cudne.
Buziaki.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Tygrysie
12 Września, 2008 - 08:53
jesteś wspaniały!
Pozdrawiam
Tygrysie. Już Jack London odkrył że "White Tusk" (Biały Kieł)
12 Września, 2008 - 10:42
To odmiana pewnego cwanego burka pociągowego smaganego batem na Alasce.
Jego organy płciowe charakteryzuja sie niemal wieczną zmarźliną i zaogniają się tylko raz na cztery lata podczas "godów publicznych" bez udziału samicy (po aleucku: onanizyagu-loc-kiduku-prezi). Czasem przy osobnikach żeńskich o miękich pudendach zdarza się to czesciej ale do zbliżenia nie dochodzi.
Ps. hahaha
Dzięki, popłakałem sie ze śmiechu.
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
A jak brzmi "Spieprzaj dziadu!" kiedy się mówi do Tuska?
12 Września, 2008 - 14:17
"Spadoj spadonie!" ;-)
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Optymizm jest tchórzostwem. (Oswald Spengler)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/(link is external)]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
A jak do Tuska powiedzieć, że zaraz dostanie w ryj?
12 Września, 2008 - 14:45
"tus mi tusku"
Uwaga, może być przydatne!
;-))
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl