W państwie w którym sądy nie są rozgrzane od czerwoności tylko chłodno, ba z zimną krwią obiektywnie oceniają dowody, nikt nie odważyłby się wyciąć takiego "numeru" jak SE, Beacie Kempie.

O co chodzi ? Ano o to samo. Ktoś podszywając się pod Beatę Kempę wysłał e-maila do PAP-u który szybko, bez weryfikacji ,zamienił go w papkę dla lemingów. Szczegóły znamy. Jak jednak ktoś, kto nie zetknął się ze sprawą, może odczytać taki tytuł w gazecie:

KIELCE. Trwa śledztwo w sprawie fałszywego oświadczenia Beaty Kempy

Taki tytuł jasno sugeruje ,że to Beata Kempa złożyła FAŁSZYWE  OŚWIADCZENIE !

Jak dlugo takie podlości mogą być tolerowane.

Gdyby sąd był w stanie zasądzić konfiskatę zysku ze sprzedaży nakladu z dodatkową kara kompensaty za straty moralne pani poseł choć raz , byłaby to wystarczająca przestroga dla wszystkich.

Żadne przeprosiny,żadne sprostowanie. Walić trzeba wydawcę po kieszeni.

W pierwszej kolejności powinna zostać ukarana PAP.

SE brnie w dalsze insynuacje sugerując ,że :

"Politycy PiS uważają, że zrobił to ktoś z otoczenia posłanki.- Ktoś, kto znał kody, hasła i loginy do poczty. Mógł to wszystko przekazać lub sprzedać osobie, której nie podobało się, że pani poseł została szefową partii w Świętokrzyskiem - mówi nam anonimowo jeden z posłów PiS."

Tak to z ofiary czyni się przestępcę odwołując się do anonima  czyli "nieznanego sprawcy" jak w PRL-u bywało. Dodatkowo robi się sabotażowo-dywersyjną robote usiłując skłócić działaczy PiS tuż przed wyborami.

Bezprawie kwitnie w tym kraju na każdym kroku. Kłamie władza , więc jest jakby przyzwolenie dla tych którzy pracuja ciężko, aby ją utrzymać tam gdzie jest.

PS. Nie wykluczone ,że krety i szczury w PiSie jeszcze nie zostały wytępione.

Źródło:

]]>http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/kielce-trwa-sledztwo-w-sprawie-falszywe...]]>