Kto może się jeszcze zeszmacić?

Obrazek użytkownika Gawrion
Idee

To, że szmaci się władza Tuska, to nic nowego. Znamy to sprzed dekady...

Nic dziwnego i nowego też, że za nic Tusk ma dobre imię zmanipulowanego do cna i naiwnego elektoratu, który poprzebierany w koszulki z napisem "KON STY TU CJA" przez osiem lat darł paszcze na ulicach o praworządności i nad konstytucją wylewał łzy... Robili to szczerze...

Nic też nadzwyczajnego, że szmacą się najbardziej skrajnie oddani działacze KOD z tytułami profesorskimi czy sędziowie skrajnie upolitycznionych stowarzyszeń typu Iustitia, kreśląc swój cały dorobek i ośmieszając się w środowisku. Oni już dawno się zeszmacili.

Czy jednak jakikolwiek poważny prawnik, czy tym bardziej profesor prawa, a w szczególności prawa konstytucyjnego może się zeszmacić w ocenie wczorajszego zamachu na TVP?

Pamiętam gdy na studiach, na pierwszym roku, uczyłem się o hierarchii źródeł prawa, o porządku konstytucyjnym. Jedynym dopuszczalnym wyjątkiem odstępstwa od stosowania prawa, o którym uczyli mnie moi profesorowie była tzw. formuła Radbrucha. Jest to skrajny wyjątek wyrażony łaciną:  lex iniustissima non est lex. Czyli - prawo rażąco nieetyczne, niemoralne i niesprawiedliwe nie jest prawem. Formuła ta była wykorzystywana w procesie denazyfikacji czy dekomunizacji, bo przecież naziści też mieli swoje prawo i gdyby patrzeć pozytywistycznie, to jego granic nie przekroczyli. Znajmy jednak miarę. Jest oczywiste dla każdego prawnika, że ten jedyny znany wyjątek, nie może stanowić podstawy prawnej dla motywowanego politycznie, nielegalnego przejęcia władzy nad instytucją, której za jakiś czas kończy się kadencja. Tym bardziej, że kadencyjność jest przecież jedną z podstaw w konstrukcji monteskiuszowskiego trójpodziału władzy!

Śmiem twierdzić, że żaden poważny prawnik, a tym bardziej profesor konstytucjonalista się nie zeszmaci... A jeśli się zeszmaci, to już poważnym nie będzie i pozostanie w trybie dokonanym... Bo przecież odszmacić się jest bardzo, bardzo ciężko!

 

---
Na zdjęciu Gustav Radbruch - twórca formuły, o której piszę.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (16 głosów)

Komentarze

Każdy - kto bierze udział w tym zamachu stanu Tuska. Począwszy od samego Tuska, poprzez ministrów i pracowników ministerstwa, kończąc na wykonawcach pionkach i podstawionych, nielegalnych członkach nowych władz, musi liczyć się z surowymi konsekwencjami karnymi.

Nie wiem z jakiej łapanki oni wzięli w ogóle ludzi, którzy zgodzili się grać w tym marnym przedstawieniu.

Brakuje mi stanowczej i męskiej reakcji strażnika Konstytucji - Prezydenta. W takich chwilach należy podjąć natychmiastowe i zdecydowane działania, bo bezkarność rozzuchwala.

Vote up!
14
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#1657254

Ale, jak mszesz denerwować Prezydenta w takiej chwili/

Vote up!
1
Vote down!
0
#1657299

"Król, przykro mówić, też nie umiał się zachować

Choć nadal jest lojalny, mogę stwierdzić to

Wszystko, co mógł, to ręce do kieszeni schować

Kiedy ten mnisi lis Kołłątaj judził go"

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1657313

Czy większość warszafkowych prawników się zeszmaci, zależy od postawy PAD. O ile jeszcze do piątku realnie utemperuje fizycznie niemiecki zamach stanu , to wyczekają z decyzją. Jak u PAD- a zmięknie rura i pozostanie biernym , to po świętach –wszyscy ci „konstytucjonaliści” ( z kacapskiej łaski ! )  , na poświąteczne pytanie szefa puczu : No więc jak towarzysze -pomożecie ? Zadeklarują jak onegdaj Gierkowi aktyw partyjny : „pomożemy” ! I to z PAD –włącznie !   I tyle będzie warta ta cała kwaśnikowa konstytuta z 1997 ! Czyli : mniej niż zero ! Tyle samo co owi warszafkowi „konstytucjonaliści” -nie mający pojęcia o dotąd jedynej prawomocnej Konstytucji RP AD 1935.
Vote up!
9
Vote down!
0

E.Kościesza

#1657255

Przed PAD chyba największa próba.

Vote up!
7
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#1657257

Przed nami niestety — chyba również?

 

Vote up!
3
Vote down!
0
#1657314

Są to nie tylko zdolni do zeszmacenia się profesorawie - konstytucjonaliści, ale i szmaty same w sobie. Wynika to z historii kształcenia prawników. "Organem założycielskim" wszystkich wydziałów prawa na uniwersytetach jest trzyletnia Szkoła Prawnicza im. Teodora Duracza założona przez Igora Andrejewa w Jeleniej Górze. To jej absolwenci zaludnili wszystkie wydziały prawa. 
 Po wymordowaniu przedwojennych prawników szybko rozpoczęto kształcenie potrzebnych kadr. Początkowo na kilkutygodniowy kurs na prokuratorów nawet nie była wymagana matura. Do dziś kształcenie prawników "trzyma" komuna, choć już trzeba mieć maturę.  

Vote up!
9
Vote down!
-1

Leopold

#1657256

podajesz. Trzeba sięgnąć do najnowszej historii - i "dziadka" Strzembosza, wg którego środowisko sędziowskie miało się oczyścić samo. Wtedy pogrzebano jakiekolwiek zasady moralne, chociaż sędziowie, szczególnie ci "zasłużeni" w stanie wojennym, byli przez spory czas mocno wystraszeni. A co do szkółki im. Duracza - ja np. pisałem pracę magisterską u Profesora, który został magistrem prawa zanim szkółkę tą powołano.

Ps. Warto wspomnieć o Igorze Andrejewie, bo to dość ciekawa postać. Za Gierka autor najbardziej zrozumiałego komentarza do Kodeksu karnego, jaki powstał w Polsce po 1945 r. miał ciemną przeszłość. Był sędzią wojskowym za Stalina/Bieruta i obciąża go m. in. wyrok na gen. Fieldorfa "Nila". Prawdopodobnie te przeżycia uczyniły z niego z czasem pierwszego w Polsce przeciwnika kary śmierci.

Vote up!
2
Vote down!
-2
#1657269

To jest sowiecki zbrodniarz i morderca sądowy...

Vote up!
4
Vote down!
-1

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1657272

Każdy - kto bierze udział w tym zamachu stanu Tuska. władz, musi liczyć się z surowymi konsekwencjami karnymi”. Czyżby? A jakie konsekwencje karne spotkały któregokolwiek  zbrodniarza z resortów PRL w 3-ciej eRpe !?  Żadne i nikogo nawet za władzy tego rzekomo sanacyjnego PiS ! Nikt z sądowych ubeckich , sądowych, urzędniczych renegatów , także  za PiS-owskiej prokurwatury min. Ziobry  , nie został skutecznie oskarżony aby być skazany ! Stąd na razie jako Polacy, póki nie stworzymy choćby organizacyjnej i strukturalnej ogólnopolskiej kopii Organizacji Bojowej PPS -jesteśmy stadem bezbronnych baranów, na strzyżenie i zarżnięcie. https://pl.wikipedia.org/wiki/Organizacja_Bojowa_Polskiej_Partii_Socjalistycznej(link is external)

 

Vote up!
4
Vote down!
-4

E.Kościesza

#1657266

Dobrze Pan wie, że praktycznie 8 lat trwała batalia o sądy, w tym w ostatnich latach z udziałem szantażującej nas UE. Nie wiem czy Pan wie ale w tej całej układance ważna była także batalia o TK czy SN. Też bym oczekiwał bardziej surowego traktowania przestępców, bo to co się dzieje - Grodzki, Giertych, Karpiński - to jest kpina.

Co do bojówek. Zdecydowanie odcinam się od wszelkiej działalności o charakterze przestępczym... Właśnie dlatego pisałem o surowych karach dla tego rodzaju działalności.

ps. proszę nie używać tagów HTML tytułu <h1> dla całych komentarzy - wystarczy zwykła czcionka.

Vote up!
3
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#1657285

8 lat trwała batalia o sądy, to więcej jak II WS. A i tak przegrana, nie będę cytować marszałka Piłsudskiego, wszyscy wiedzą o co chodzi. O właśnie marszałka nam trza.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1657300

PRZEŚLIJ DALEJ, KOMU ZDOŁASZ

 

Prześlij dalej, komu zdołasz,

gdyż nie wszyscy chcą wiedzieć, że dla Polaków

druga wojna światowa jeszcze się nie skończyła,

lecz toczy się na calutkim globie już 85-ty rok.

 

* * *

 

Gestapo rozumieć należy jako abstrakt

doktrynę podboju świata, zdefiniowaną w exposé, które wygłosił

Olaf Scholz, po czym niezwłocznie przeszedł do czynów — najpierw

zlecając swemu moskiewskiemu partnerowi rozpocząć Blitzkrieg

na Ukrainie, a niedawno Hamasowi — podobny, nieudany Blitzkrieg

przeciwko Izraelowi.

 

Odrębny Blitzkrieg, realizowany jest względem państw UE.

Stąd już niektórzy, na czubkach teutońskich choinek — wieszają

Hakenkreuz, zamiast Gwiazdy Betlejemskiej.

 

To jest dalszy ciąg drugiej wojny światowej,

której kontynuacja, dla naszych polityków jest tematem tabu.

 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1657318

i to wiele błędów. Pierwszy z nich to taki, że się z nimi cackano! Teraz mogą się uczyć jak powinny wyglądać prawdziwe rządy!

Vote up!
4
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#1657349

Jest jeszcze większe niebezpieczeństwo. Stworzony przez Tfuska precedens może dać asumpt do innego działania - otóż skoro art. 4 Konstytucji Naród uważa za suwerena, to tenże w ku.wiony Naród nie musi czekać na wybory, ale może odwołać swoich przedstawicieli w każdej chwili, wywlekając ich z sali obrad Sejmu np.

Po co wybory???

Vote up!
3
Vote down!
0
#1657352

Już miałem się byłem nie zgodzić, dodając zdanie odrębne.

Zorientowałem się wszak, że podobnie jak pan Eugeniusz —

zakładałbym, że już przegrałem jakąś "naziemną" bitwę.

Ale przecież nie ma powodu tak sądzić!

Przecież kilka godzin temu przekonywałem na tym portalu:

 

W 2020 roku w USA, przez całą kampanię prezydencką,

agentura Gestapo paraliżowała całe miasta, całe powiaty,

urządzając zamieszki pod fałszywym pretekstem występowania

zjawiska uprzedzeń rasowych w tamtejszych miejskich, powiatowych,

czy też stanowych strukturach policji.

 

Wówczas Gestapo narzuciło części amerykańskiej

opinii publicznej hasło "depolicing" — zdefiniowane prymitywnie:

zrezygnujmy z policji, skoro jest taka brzydka.

 

Mieszkańcy bali się wychodzić z domów, z powodu

nagłego, realnego wzrostu przestępczości.

 

Ówczesną skuteczność Gestapo dzisiaj znamy:

sfałszowano wybory prezydenckie 2020,

a od 6 stycznia 2021 r. — agentura Gestapo

okupuje Biały Dom.

 

Czy w Polsce chcemy takiego scenariusza?

 

Czy chcemy scenariusza odmiennego: polskich policjantów

— stojących po stronie Narodu?

 

Chcemy, aby — w obliczu zamachu stanu — możliwie

jak najwięcej funkcjonariuszy otrzymało

szansę stanięcia po polskiej stronie barykady.

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1657321

Organizacja Bojowa PPS posiadała swój świetny kontrwywiad.

Dzięki niemu była stosunkowo odporna na prowokacje.

Dzisiaj prowokatorem może być literalnie każdy,

tak w Polsce, jak i na całym świecie.

Wiem, że to smutne — ale jesteśmy zdani na kontrwywiady

mocarstw zaprzyjaźnionych (koalicji chcących).

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1657320

Gdzieś tak od września tego roku przeprowadzana jest już oficjalnie największa od zakończenia II Wojny Światowej manipulacja światową opinią publiczną, mająca na celu usprawiedliwienie czy też legalizację nieuniknionego przejęcia Polski środkami administracyjnymi. Według reklamy, chodzi w tej akcji o ratowanie niewinnych, bezbronnych Polaków ze szponów populistów, nacjonalistów i innych wrogów dostatniej i pokojowej Europy. To projekt niemieckiego autorstwa przebranego za organa Unii Europejskiej, a mającego swoje korzenie w aneksji NRD (Anschluss),
a następnie udoskonalane doświadczeniami z komisarycznego zarządzania Grecją,
po wymuszeniu tam seryjnymi pożyczkami kryzysu finansowego i ogólnego chaosu.

Pierwszą fazą tego projektu była medialna dyskredytacja rządu PiS po wygranych wyborach w 2015 roku. Ten nowy rząd przedstawiano w mass-mediach jako bandę uzurpatorów opanowaną obsesją niszczenia demokracji, praworządności, wolnych mediów i praw człowieka. W tym czasie wszelkie debaty telewizyjne w Europie na tematy polskie odbywały się w kontekście generowania nienawiści do rządu PiS w Warszawie. Prym w tych orgiach pogardy i propagandy odgrywali zaproszeni z Polski funkcjonariusze lewackich mediów, jak np., Bartosz Wieliński z Gazety Wyborczej.
To był czas, kiedy „z niczego” powstawały dobrze wyposażone i zorganizowane,
coraz to nowe partie i ruchy, jak np,. nowoczesna, KOD, itp., działające wiernie według scenariusza – ulica i zagranica. W ten sposób powstał obraz narodu spragnionego wolności, godności, demokracji i praworządności, a jednocześnie brutalnie gnębionego i oszukiwanego przez własny rząd. To metody żywo wzięte
(copyrights, ©?) z repertuaru Josepha Goebbelsa i Ławrientii Pawłowicza Berii.

Druga faza, to zdobycie monopolu władzy poprzez likwidowanie konkurencji. Polska, to państwo dzisiaj osamotnione, wyizolowane i to mimo wielu inicjatyw, by połączyć się z państwami o zbieżnych interesach. To nie przypadek, a krecia, zakulisowa polityka Niemiec uzależniania od siebie innych państw, w zamian za dystansowanie się ich od Polski. Przyjaźń polsko-węgierska, to takie romantyczne wspomnienie.
Ogromna pomoc dla Ukrainy od pierwszych godzin wojny, przerodziła się teraz we wzajemną wrogość, bo Niemcy dają i obiecują dać jeszcze dużo więcej. Więź polsko-litewska uległa zerwaniu, odkąd 5000 niemieckich żołnierzy strzeże Litwy przed Rosją Putina. Hiszpania, Włochy i Grecja otrzymały obietnicę ulg w sprawach zadłużenia i w sprawach migracyjnych. Coś za coś, oczywiście. Niemiecka polityka
nie opiera się na symetrycznej współpracy, a na wymuszaniu, głównie szantażem, niewolniczego uzależnienia. Za każde podarowane euro, zdzierają później od „obdarowanego” przynajmniej trzy euro ekstra. It's the monopoly, stupid!

Trzecia faza tego anschlussu, po dyskredytacji i izolacji, to uniemożliwienie ofiarze wyrwania się na wolność od tego wiecznego kieratu. W tym celu wymyślono wspólną walutę euro, również eEuro, wspólne zaciąganie długów na gigantyczną skalę, wspólną armię i wspólne odziały szybkiego reagowania, wspólne dzielenie się migrantami, wspólną administrację i wspólną konstytucję. To ma być takie skrzyżowanie komuny hippisowskiej z izraelskim kibucem dla wspólnego dobra.
Taka forma współżycia nigdy i nigdzie jeszcze nie przetrwała, ale co szkodzi pobawić się w to raz jeszcze, gdy jest się europosłem lub poślicą? Rachunek za to zapłacą inni.

Vote up!
5
Vote down!
0
#1657271

Donald Tusk jest tak ukształtowany, wrogo do  Polski, Polaków, polskości.

Jego działalność w poprzednich rządach jest ogólnie znana, z aferami typu AMBERGOLD.

Nie wszyscy znamy jego publiczne wypowiedzi - POLSKOŚĆ TO NIENORMALNOŚĆ MACIERZYŃSTWO TO UDRĘKA, KRZYŻE MAJĄ ZNIKNĄĆ Z PRZESTRZENI PUBLICZNEJ.

I to jest premier polskiego rządu.

Vote up!
6
Vote down!
0

Aleksander Szumanski

#1657276

Komentarz ukryty i zaszyfrowany

Komentarz użytkownika naczesany został oceniony przez społeczność dość negatywnie. Został ukryty i zaszyfrowany poprzez usunięcie samogłosek. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 3. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność jakkolwiek ciężko Ci będzie go odczytać. Pamiętaj, że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

Mł mn bchdz kt czy sę zszmcł. Wm jdn: czystk w tj z wszch mr prpgndwj TVP nf był ptrzbn.
Vote up!
1
Vote down!
-7
#1657286

Jednakże nie istnieje bezwzględne pojęcie:

"prawo rażąco nieetyczne, niemoralne i niesprawiedliwe".

 

Podobna ocena, zależy zawsze od kryteriów à priori cywilizacji, która ocenę formułuje.

Gustav Redbruch nie wskazuje przecież w formule, o którą cywilizację ma chodzić.

Jest to zatem formuła uniwersalna, z powyższym wszak zastrzeżeniem.

 

* * *

 

Jakie jest kryterium klasyfikacji, do której cywilizacji należy społeczność zamieszkała

A.D. 2023 pomiędzy Bugiem, Karpatami, Sudetami, Nysą Łużycką, Odrą i Bałtykiem?

 

34 lata uporczywego "zmierzania do Europy", to wystarczająca kwalifikacja,

że nie różnimy się już zasadniczo od społeczeństwa Niemiec, a zatem znajdujemy się

w wygasłym bizantyjskim kręgu cywilizacyjnym?

 

Słowem: czy znajdujemy się w Azji, niewiele różniąc się od Chińczyków?

 

Czy drogę do cywilizacji chińskiej, pokonaliśmy jednak na skróty — kupując

po dwa smartfony H***U***AW***EI, z aplikacją T*ik***-To*k?

 

Czy można odpowiedzieć na powyższe pytanie, przeprowadzając profesjonalny

sondaż na znaczącej próbie statystycznej, z tylko jednym pytaniem:

 

"Podejmując decyzję, zawsze dowiaduję się,

co w danej sytuacji zrobiliby inni."

TAK — NIE

 

Od tej stricte cywilizacyjnej kwestii, zależy właśnie

"kto może się jeszcze zeszmacić", oraz czy szantaż moralny,

jest w ogóle posunięciem szachującym względem adresatów Pańskiego pytania.

 

Z poważaniem,

Maciej Krogulski

 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1657312