Pamięci Stanisława Matejczuka
Poloniae Semper Fidelis
Zmiana tylko jednej litery
A wyraża wszystko o człowieku
Któremu przez wiele lat zawdzięczaliśmy
Pismo
Nazwane Polonia Semper Fidelis
Polska Zawsze Wierna,
Bo i on jej był zawsze wierny.
Jako student historii na KUL,
jako organizator wielu inicjatyw opozycyjnych
jako więzień polityczny
jako emigrant, kontynuujący w USA
działanie na rzecz Polski,
własnym trudem redagujący i kolportujący pismo,
które swym tytułem wzywało do wierności Polsce,
podczas gdy tak wielu dziś hańbi swoje imię
napadając na nią w kraju i za granicą.
On swą wierność zaniósł już przed tron Boży
Niech pamięć o Nim napomina, mobilizuje i wskazuje drogę
Oto testament
Śp. P. STANISŁAWA MATEJCZUKA
Niech spoczywa w pokoju na obczyźnie,
Gdzie nigdy nie przestał kochać Polski.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 368 odsłon
Komentarze
Bardzo smutna wiadomość
6 Stycznia, 2022 - 15:36
O Stanisławie Matejczuku niestety wiem niewiele. Na pewno miał na portalu swoje konto i bloga, jednak od wielu, wielu lat nie pisał nic.
https://niepoprawni.pl/blogi/stanislaw-matejczuk
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen.
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
O Boże! Staś nie żyje?
7 Stycznia, 2022 - 23:39
Wspaniały człowiek, kompan do tańca i do różańca, z bolesną przeszłością bo torturowany na Mokotowie za działalność podziemną przeciw PRL za co dostał wyrok śmierci. Dzięki zagranicznym interwencjom skończyło się na bilecie w jedną stronę do USA. Po iluś tam latach wreszcie i Jego objęła amnestia i wtedy - po ok.4 latach znajomości, przyjaźni i kontaktów w sieci - spotkaliśmy się osobiście w Warszawie. Na Okęciu. Pamiętam jak dziś - przy taśmie z bagażami, Ja wylądowałam na Okęciu planowo i miałam około godziny z hakiem do planowego lądowania Jego samolotu ze Stanów. Idę ja po odbiór bagażu rozpytujłc po drodze gdzie jest jakiś bufet z kawą i kogo widzę? Stasiek! Podeszłam lekko z boku, puknęłam palcem w łokieć i spytałam - "A Pan "B....t" (Jego ksywka z sieci) co tu robi? Hihihihi!"... Łaaaaał! Przy Nim byłam jak rakoon (jenot) przy grizzly, zrobił ze mnie wiatrak, a pasażerowie bili nam brawo. Takie było to nasze powitanie...
Staś przez cały czas naszej znajomości marzył by uruchomić polonijne radio z perspektywą zasięgu na Europę, nawet znałazł potencjalnych współpracowników i sponsorów, dlatego byliśmy umówieni w Warszawie i pojechaliśmy do Krakowa by się z nimi spotkać. Potem udaliśmy się do Częstochowy pokłonić się św.Panience. Bardzo chciał podziękować za to, że "czapa" skończyła się dla Niego infamią bo to była Jego pierwsza wizyta w Polsce po amnestii, która wreszcie i Jego objęła.
Ech, Stasiu! Odżyły wspomnienia naszych nocnych rodaków rozmów o Polsce...,
...W USA Stanisław Matejczuk działał bardzo prężnie na rzecz Polski i nie ustawał, był wciąż głodny Polski. Był też zatwardziałym przeciwnikiem UE. Pamiętam jak dziś Jego ostrzeżenia sprzed prawie 20 lat - Ewa, zobaczysz, Niemcy skolonizują Europę i znów będziemy w czarnej szwabskiej d....
13 grudnia 2018 r., w 37. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, Prezydent RP Andrzej Duda udekorował Stanisława Matejczuka Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski!
Stasiu! Spoczywaj w pokoju.
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie!
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Byłem jednym z autorów
6 Stycznia, 2022 - 23:47
pisma "Polonia Semper Fidelis" wydawanego przez śp. Matwiejczuka Wraz z Jego śmiercią ubyło trochę Polski. Przestanie też istnieć pismo na którego łamach publikowaliśmy - Zygmunt Zieliński i ja.
Leopold
MATEJCZUK - Leopoldzie!
7 Stycznia, 2022 - 00:17
Ja też obawiam się, że pismo przestanie istnieć.
Pozdrawiam.
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Cześć Jego pamięci. Również
8 Stycznia, 2022 - 19:20
Cześć Jego pamięci. Również trochę pisałem do PSF, ale szkoda, że nie mogłem osobiście poznać Redaktora. Tak mało mamy światłych patriotów. Świeć Panie nad Jego duszą.
Ryszard Surmacz