Kto więcej nam szkodzi? Nasi prześladowcy czy my sami sobie?

Obrazek użytkownika Zygmunt Zieliński
Kraj

„Żydowski historyk Jan Grabowski pozwał Redutę Dobrego Imienia do sądu. Według portalu Jewish.pl powodem pozwu jest oświadczenie naukowców polskich skupionych wokół Reduty Dobrego Imienia Polskiej Ligi przeciw Zniesławieniom wobec działalności Jana Grabowskiego”.

„W tym wszystkim najbardziej zaskakujące jest, że prawnicy Jana Grabowskiego ponadto uważają, że zostało naruszone: „również jego dobro osobiste w postaci poczucia przynależności, do narodu polskiego, jego polskiej godności i dumy narodowej”.”

Źródło: Reduta Dobrego Imienia/ Gazeta.pl/ Onet/ NCzas

Nie można tego w żaden sposób skomentować. Przecież Jan Grabowski znany jest ze swoich antypolskich wypowiedzi, godzących w dobre imię każdego Polaka i to w odniesieniu do czasu, kiedy naród polski poniósł tyleż samo ofiar z rąk Niemców, co obywatele Polski lub Polacy żydowskiego pochodzenia. Jego skrajnie stronnicze, antypolskie publikacje, do których włączają się osoby działające w Polsce, w państwowych instytucjach (n. p. pani Engelking w PAN) są według cytowanej notatki poza zasięgiem działań Reduty Dobrego Imienia Polskiej Ligi przeciw Zniesławieniom, a on będzie wnosił swe roszczenie do „poczucia przynależności, do narodu polskiego, jego polskiej godności i dumy narodowej”. Tu już zabrakło wszystkiego: poczucia rzeczywistości, zdrowego rozsądku, a ujawniła się zdumiewająca wprost pogarda dla Polaków.

Absurd jest straszną bronią, gdyż prawie niemożliwe jest się przed nią obronić. I oto z takim absurdem się tu zderzamy.

W tym samy czasie, kiedy Jan Grabowski podejmuje walkę w obronie swego imienia dobrego Polaka, niejaka pani Monika Rice w jezuickim piśmie America. The Jesuit Review (2 XI 2018) publikuje artykuł pod tytułem: With Anti-Semitism on the rise, can Poland come to term with its past?” (Czy przy rosnącym antysemityzmie Polska potrafi poradzić sobie ze swą przeszłością?).

Nawet nie usiłuję streszczać jej wywodów, gdyż jest to bełkot powtarzany do znudzenia mający na celu stawić Polskę i Polaków ciężko walczących z dwoma okupantami jako sprawców lub współsprawców zagłady Żydów w czasie niemieckiej okupacji. Nie jest ważne, że szef MSZ RFN, Sigmar Gabriel, dał ostatnio specjalne oświadczenie, w którym czytamy: "Niemcy biorą na siebie pełną odpowiedzialność za Holokaust". "Polska może być pewna, że jakakolwiek próba zafałszowania historii, jak w sformułowaniu 'polskie obozy koncentracyjne', zostanie przez nas w sposób jasny i zdecydowany odrzucona". Pani Rice potrafi widzieć to czego nie było, ale jest ślepa na to, co dziś się dzieje. N. p. dostrzega wzrost polskiego antysemityzmu, czego w Polsce nikt dopatrzeć się nie może, natomiast jest on w pełnym rozkwicie w USA, RFN, Francji i innych krajach, gdzie chasyd nie może się bezpiecznie czuć na ulicy. W Polsce nie zwraca na siebie uwagi. Ale pani Rice nic o tym, rzecz jasna, nie wie.

W artykule Moniki Rice wystarczy przyjrzeć się niektórym międzytytułom. Oto one:

- Nowe prawo tak naprawdę traktowało nie o semantyce „polskie obozy koncentracyjne”. Miało ono raczej nałożyć kaganiec na badania naukowe.

- W obecnej sytuacji wzrost antysemickich demonstracji w Polsce nie może być dłużej określany jako coś marginalnego.

- Wyrażenia, jak te (relatywizujące zachowanie Polaków wobec Żydów – ZZ) oznaczają chęć obmycia polskiej pamięci narodowej, wymazując jakiekolwiek pojęcie współwiny obywateli polskich w zbrodniach przeciw ich współobywatelom .

To tylko niektóre tezy zawarte w artykule Moniki Rice oparte na założeniu, iż w Polsce zaznacza się wzrost antysemityzmu. Okazuje się, że można bezkarnie takie bzdury wypuszczać w świat, a jednocześnie oskarża się o przestępstwo kogoś nie chcącego akceptować pana Grabskiego jako Polaka. Dziwną rzeczą jest ten polski antysemityzm. Krzyczącą oznaką antysemityzmu w Polsce są bowiem miliony przeznaczane ze środków polskich podatników na badania pana Grabowskiego i pani Engelking oraz całej plejady im podobnych. Do czego te badania prowadzą pokazują najlepiej ich publikacje. Skądinąd ludzie podobnego sortu, m. in. także Gross, fetowani są w renomowanych uczelniach polskich. Chwała niech będzie polskiej głupocie, bo czymże innym jest opłacanie paszkwilantów opluwających Polskę i Polaków?

Czyż zatem mogą dziwić rezultaty ostatnich wyborów samorządowych? Czyż nie szokuje cofanie się rządu „dobrej zmiany” pod naporem libertyńskiej lewicy europejskiej? Ale jeśli przewidziano takie rejterady, to dlaczego zaczynano reformę, n. p. wymiaru sprawiedliwości, wiedząc z góry, że ta „stajnia Augiasza” umknie każdemu sprzątaniu? Gdzie jest autorytet rządu, gdzie troska o porządek i sprawiedliwość? Już nie trzeba nawet mówić o odprawach, które okażą się sutą premią dla tych, którzy wrócą do koryta, bo wiedzieli gdzie zabiegać o swoje dobro, mając gdzieś dobro Polski. To jest chwila gorzka, najgorsze z przeżyć – zwątpienie w prawo i sprawiedliwość (to nie nazwa partii, ale rzeczywistość)

W Do Rzeczy czytamy:

„Protagoras mówił, że tym, co wyróżnia człowieka spośród innych istot jest Wstyd i Poczucie Prawa, ale najwyraźniej to już nieaktualne w naszym społeczeństwie, które po prostu ma chorą duszę. Co zresztą było już wiadome, skoro 3 mln ludzi z entuzjazmem zanurzyło głowy w gnojówce waląc drzwiami i oknami na „Kler” – napisał prof. Jacek Bartyzel odnosząc się do sondażowych wyników niedzielnych wyborów samorządowych”.

Z narodem, który gustuje w tak niewybrednej kąpieli nie uda się żadna „dobra zmiana”, bo ona nie może polegać tylko na dofinansowaniu ludzi najbardziej upośledzonych, czyli rodzin i ludzi starych. Nie polega też na pokazaniu złodziei, którym i tak nie odbierze się ani grosza z ich szemranych fortun. Ani też nikt nie trafi za kratki. Być może jakiś kieszonkowiec.

A czeka nas jeszcze pokłosie tego, co uczyniła nauce polskiej reforma pana Gowina. Warto posłuchać co mówi się na kampusach. Dotychczas słuchano tego, co mówili wazeliniarze i spodziewani beneficjenci. Vox populi dopiero się odezwie. Oby nie za późno.

„Dobra zamiana” musi sięgnąć do sumień, potrząsnąć nimi, rzeczywiście coś zmienić co pomoże człowiekowi wydobyć głowę z gnojówki. Nic takiego nie nastąpiło, przeciwnie kolejny raz upokorzone zostało państwo, a wraz z nim ci wszyscy, którzy uwierzyli, że przestało być ono teoretyczne, że wreszcie istnieje na prawdę.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (26 głosów)

Komentarze

faryzejskie absurdy

 

by zbrodnie żydokomuny

przed ludzkimi sądami chronić

faryzejskimi absurdami

do upadłego będzie się bronić

 

Vote up!
7
Vote down!
0

jan patmo

#1575775

A w sercach złoty cielec i na tym mógł bym zakończyć komentarz o tej dobrej zmianie co prezentuje dobra zmiana.

Trzy lata mija, a ustawy przeciw aborcji, jak nie ma tak nie ma. Nikt nie siedzi i nie będzie siedział, co dobitnie PiS i Duda pokazali w parodii i kpinach pt "Ustawy o sądach i ustawa degradacyjna".

Zjednoczona Prawica wniosła ustawy do sejmu, sejm uchwalił, senat poparł, a prezydent wetował. A Zjednoczona Prawica zgodziła się na weto Dudy. To ja się pytam kto kogo robi w balona???

Wydawanie miliardów na żydowskie cmentarze, teatry i ośrodki żydowskiej kultury i na gminy, oraz dla banderowskiej Ukrainy, z podatnika Polskiego, to ma być dobry interes dla Polski??? A jednocześnie Polskie cmentarze na kresach są w ruinach i dla nich nie ma pieniędzy. Już profesor Gliński nie jest już taki wylewny i szczodry, jak w stosunku do żydów i banderowców.

Sprowadza się żydów do Polski i daje się obywatelstwo Polskie. A tysiące Polaków na wschodzie nie może się doczekać kiedy Polska ściągnie ich do Polski. A PiS pokazując im gest Kozakiewicza i mówią cierpliwie czekajcie.

Czy tak postępuje Zjednoczona Prawica???. Gdzie na ustach i sztandarach mają Bóg Honor Ojczyzna??? A interes Polski jest dla nich priorytetem???. Zjednoczona Prawica ma interes i sprawy Polskie w nosie, złoty cielec to jest ich interes.

Pozdrawiam

Vote up!
12
Vote down!
-4

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1575776

on rzeczywiście dostanie od sądu taki glejt, że owszem narusza się jego godność i polską dumę narodową bo on jako Polak ma prawo żeby się czuć jak ostatnia świnia za to co on jako uczony Żyd w tych swoich dziełach opisuje - czy jakoś tak.

I będzie łaził po Ameryce od telewizji do telewizji wymachując tym glejtem jako ostatecznym dowodem, że polscy faszyści już wszystkich sprawiedliwych wytępili, a on się jeden poczciwy uchował
 
I w końcu wykują gdzieś tam mojżeszową tablicę z jadem waszem, że Abrahamer to certyfikowany Mesjasz jest.

I amen.

Vote up!
8
Vote down!
0
#1575787

Ci ludzie używają wizerunku "polskiego naukowca". Jako prof. Abrahamer nie robiłby takiego wrażenia (ktoś mógłby posądzać go o brak obiektywizmu). Oburzające jest również to, że te "badania naukowe" mające służyć podbudowie propagandowej roszczeniom, są przez nas finansowane. Pierwsze prace Engelking finansowała jednak fundacja Rothschildów.

Vote up!
7
Vote down!
0

Leopold

#1575800

obecnie rządzący, jednak któż mógł przewidzieć, że Duda po wprowadzeniu się do pałacu prezydenckiego zacznie szkodzić Polsce wygłaszając antypolskie przemówienia. Za to co mówił w Kielcach w 2017 roku i na dworcu kolejowym tego roku w Gdańsku powinien nie tylko zostać odwołany z urzędu, ale stanąć przed sądem. Na to co mówił, wrogowie Polski będą powoływać się przez wiele lat. Tylko patrzeć jak obecny rząd przydzieli jakieś fundusze na budowę czegoś w rodzaju antypolskiego muzeum-pomnika w Jedwabnem, gdzie pielgrzymować będą wycieczki z Izraela. Słowa "dobra zmiana" uległy takiej inflacji, że nie mają dzisiaj już żadnej wartości i wielu Polakom działają na nerwy. Uważam, że obecnie rządzących nie możemy zaliczyć do "my" jaki jest w tytule, zostaliśmy oszukani z czego jeszcze nie wszyscy zdają sobie sprawę.

P.S.

Za artykuł 24 punkty.

Vote up!
7
Vote down!
0

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1575808

Z wielkim bolem czytam doniesienia o tym jak sie za granica obchodza z Polakami, czy tez z  historia polsko.zydowska,

Mnie wystarczy zwykla obserwacja. W Polsce  maleja incydenty antyzydowskie (87 w ostatnim roku) a na Zachodzie rosna. W Niemczech bodajze miedzy 1500 a 2000 incydentow, z tendencja w gore .

W Polsce  wydaje sie na krzewienie kultury zydowskiej miliony z pieniedzy podatnikow, i ta kultura kwitnie( teatry zydowskie, zydowskie muzea, festiwale muzyki zydowskiej )  a na Zachodzie wydaje sie pieniadze tylko  na bezpieczenstwo zydowskich cmentarzy, szkol i temu podobnych. To pokazuje roznice kulturowe miedzy wspanialomyslna Polska a cala reszta swiata. W Polsce nie musza policjanci chronic zydowskich  cmentarzy..

Fakt, ze sobie tu i owdzie ponarzekamy nie robi z nas antysemitow. Inne nacje nawet tego sie boja.

Po okresie ubecji i rozkwitajacego socjalizmu mielibysmy duzo powodow zeby do Zydow nie palac miloscia, mimo wszystko ich szanujemy.

Uwazam, ze wladze panstwa powinny wyliczyc w jaki sposob popieraja Zydow w Polsce i zagrozic, ze gdy nagonka na nas sie nie skonczy bedzie sie sukcesywnie poparcie zmniejszac.

Pieniadze sa rzecza bardzo wazna  dla Zydow - oni  potrafia liczyc  :-))

Jezeli chodzi o tak zwanych historykow, jestem zdania, ze Reduta Dobrego Imienia z pewnoscia z nimi wygra . Ciekawe tylko jaki sedzia bedzie ich sadzil?  Wychowalismy sobie na wlasnym podworku Targowiczan. Niestety!!!

Vote up!
5
Vote down!
0

Gosia

#1575908

W stosunku do obecnych okupantów Polski wręcz idealnym wydaje się być zapytanie: cóżem ja ci dobrego uczynił, że tak mnie nienawidzisz? Obawiam się przy tym, niestety, że szybko nie straci na aktualności. Co więcej, przy tak prowadzonej "polityce" ta pogarda do Polaków będzie narastać, bo przecież im się należy więcej, tzn. wszystko.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1575914

Przydałoby się władzuchnie troszkę ruchu. Drób ten, gęsiory, gęgacze, żeby nie rzec te niżej zawieszone to zdaje się nie orły sokoły. Mieli jednego kaloskagathos intelektualistę i harcmistrza któren łoi kilometry na basenie, pana Antoniego, ale go charłaki pogonili. i masz, przed żydowinami cykorią zalatują. I tak dobrze, ze nie czosnkiem. jeszcze się ostała jedna wuefistka pani ruda minister koszykarka Zalewska i to zdaje się jedyny człowiek dobrej roboty w tem rzadzie ostały jest. Ruch, ruch u jeszcze raz ruch. Można by zacząć od pielgrzymki na camino. Sam w Świętej Lipcem widział jak ksiądz kapelan motocyklistów  dębem na jednym kółku na swojem harleyu w pąci jednośladowej po szosie publicznej zasuwał. Gdy woła ojczyzna konieczna tężyzna. W pąć, w pąć niech ruszy ten rząd zanim zupełnie wpadnie w uwiąd. Naród pogoni tych ochwaconych koni. Po dziś pamiętam, jak po papieskiej mszy i kazaniu o ludziach sumienia w Skoczowie w swoim smokingu z muszką Korwin-Mikke popieprzał przez rynek w lakierkach przypominajacych buty taternika, tak ubłoconych. Ale jeszcze niedawno Boni zdaje się w mordę od starszego pana połucził.

Vote up!
4
Vote down!
0

Onufry Zagłoba

#1575909

Obawiam sie, ze wladze PiS nie maja zamiaru niczego tak naprawde zmieniac i nigdy nie chcieli suwerennej Polski. To Kaczynscy podpisali Traktat Lizbonski doskonale wiedzac co robia i chyba dlatego tez nie uniewaznili ustawy 1066. Dali 500+ glownie po to by kupic sobie glosy a kase na ten program mnusieli skads wziac wiec zaczeli sciagac VAT.  W tej chwili jedyna alternatywa dla patriotow jest glosowac na narodowcow ale oni nawet gdyby wygrali to z Polski potegi ekonomicznej i militarnej nie zrobia bo nie wiedza jak. Potrzebny nam cud!

pozdrawiam,

 

Vote up!
2
Vote down!
0

Vik

#1576149