Chciałbym w spokoju oglądać Republikę. Aliści...
Republika faktycznie oddaje głos każdemu To ją wyróżnia z publikatorów polskojęzycznych i będących w dyspozycji obecnego rządu. Ale chyba wpada w drugą skrajność. Dopuszcza do głosu osoby z opcji tzw. Koalicji Obywatelskiej, które przeważnie niczego nie ryzykują. Nie doznają one szykan ze strony Tuska, gdyż potrafią przemycić w swych wypowiedziach treści, jakich oczekuje od nich zarówno on jak i układ na razie niedomknięty. Komu to służy? Ostatnio, dokładnie 10 V w programie publicystycznym około godziny 18.00 na Republice była mowa m. in. o tej jakże zabawnej „aferze” mieszkaniowej dr Nawrockiego. Z lewicy głos zabierała niejaka Małgorzata Prokop-Paczkowska. Nieważne co mówiła o samej sprawie, wiadomo, że były gromy nie tylko na Nawrockiego, ale na wszystkich, którzy stają po jego stronie. Nie to jest ważne. Natomiast każdy uczciwy człowiek przeciera oczy, kiedy dowiaduje się jakiego to przestępstwa dopuszcza się kandydat na prezydenta RP. I to mówi osoba, która po uszy siedzi w towarzystwie, gdzie większość, to właśnie „mieszkaniowcy” mający nie kawalerkę 28 m. kw., ale po kilka, kilkanaście mieszkań wartych grube miliony. Niechby sobie mieli, ale nikt ich nie pyta za co je nabyli, a przecież są to urzędnicy państwowi. I taż pani Prokop-Paczkowska co drugie słowo, to oskarżenie o kłamstwo Nawrockiego, profesora Czarnka. Jakaż to obłuda i bezczelność. Przecież cały system rządzenia Polską opiera się na permanentnym kłamstwie, którego istnienia nie trzeba dowodzić, bo wystarczy przypomnieć, co Tusk obiecał Polakom przed wyborami, a w jakim stanie jest Polska po półtorarocznych jego rządach. Nie wiem jak ta kobieta może patrzeć w obiektyw i z taką swadą obrażać słuchaczy swoją narracją. Inny poseł z PSL, jakiś Jarosław Rzepa w odpowiedziach na zdawane mu pytania zawsze z uśmieszkiem na twarzy schodził z tematu, byle tylko nie powiedzieć czegoś, co potwierdziłoby nieudolność obecnych rządów. Rzepę o tyle rozumiem, że przecież ZSL – przezwanie się na PSL to tylko formalność – także nigdy nie odważyło się nawet na najlżejszą krytykę jedynej siły przewodniej – PZPR, której służyło jako przyzwoitka dla co głupszych polityków Zachodu. I dodam, że w Republice często oglądać można osoby z kręgów obecnych rządów, które zawsze, kiedy wypadałoby analizować wydarzenie niekorzystne dla kliki Tuska, biorą ogon pod siebie i zmykają w chaszcze tanich wybiegów. Ostatecznie zawsze wskazują na PiS jako rzekomo winien wszystkiemu.
Rzecz dziwna, ale niekiedy właśnie Hołownia miewa lucida intervalla i zaczyna dostrzegać rzeczywistość taką jaka ona jest, a nie jaką chce wmawiać Polakom Tusk. Nie można tego powiedzieć o wielu jego partyjnych kolegach. Inna sprawa, że partie satelickie, a takową jest Trzecia Droga, powinny dziękować, że pozwala się im żyć, tak jak to było z ZSL, SD, PAXem. W końcu Tusk niczego nowego poza tym, co wypraktykowała PRL nie wymyślił No, może zamienił dekorację ludową, demokracją walczącą.
W sumie to nic dziwnego, że nie dopuszcza się dziennikarzy nie zblatowanych do zadawania pytań Tuskowi, czy Trzaskowskiemu, nie dziwi, że ten ostatni tchórzliwie unika debat, gdzie nie miałby wsparcia, chociażby w postaci ucieczki z widowni. Przecież sam reżim nie będzie obiektywnie weryfikował tego, co mówi opozycja. Dlatego nie dziwmy się, że największym wrogiem Tuska jest wolność słowa. Czyli znowu wracamy do PRL. Jeśli dodać do tego zapaść gospodarczą, to wahać się tylko można czy, wraca Polska Gomułki czy Gierka?
Zatem zastanówmy się kto komu ma prawo zarzucać kłamstwo? Bo kłamstwem są nie tyle słowa, ale ta rzeczywistość, jaką zafundowali sobie sami Polacy, notorycznym kłamcom oddając władzę. Mogą jeszcze domknąć jej złowrogi krąg, wybierając Trzaskowskiego swoim prezydentem. Swoim, bo prezydentem Narodu on nigdy nie będzie.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 453 odsłony
Komentarze
Jeden tylko przykład...
11 Maja, 2025 - 14:36
Jeden tylko przykład iście bolszewickich nierządów w gęstych oparach totalnego łgarstwa: Lasy Państwowe w swej stuletniej historii nigdy nie miały deficytu, aż do teraz. A to tylko jeden przykład, bo gdzie się nie obrócić, jest podobnie.
Trafniejsze byłoby porównanie tych nierządów wobec Polski do polityki niemieckiego okupanta prowadzonej w Generalnej Guberni - totalnego szabru i totalnej eksploatacji wszelkiego rodzaju zasobów ludzkich i naturalnych.
Serdecznie pozdrawiam
jan patmo
Talmudyczny „symetryzm” publicystyki TVRepublika i TV wPolsce24
11 Maja, 2025 - 16:36
Autor ma rację w sprawie skrzywionych moralnie audycji publicystycznych w/w stacji. Ich audycji w których toczy się pyskówka między tzw. politykami. Czyli osobnikami z pro-polskich i antypolskich tzw. „partii politycznych”. Problemem głównym tych transmisji , jest dawkowany w nich tzw. „symetryzm”. Czyli realnie transmitowana z jednej strony argumentowana prawda i logika przez osoby zwykle etnicznie polskiego pochodzenia i siłą rzeczy zainteresowanych w sensie pozytywnym dalszym losem Polski. , Z drugiej na jednakich warunkach niby symetrycznie, mamy cwaniaków podających się fałszywie za Polaków. A które to obywatelstwo ich przodkowie otrzymali po raz pierwszy w PRL! Czy to decyzją tow. Stalina -jako przybyli eszelonach NKWD sowieciarze. Czy hitlerowscy siepacze „upolakowieni” od 1945 r na funkcjonariuszy UBP dekretami tow. Bieruta. Ze strony tych drugich kłamstwem jest nie tylko ich jakkolwiek rozumiana Polskość poza fałszywym polskobrzmiącym przyjętym wtedy nazwiskiem. Problem to ich moralność na genetycznie przekazanym poziomie hyclów Polski. Hycli , którzy za zachowanie uprzywilejowanego od czasu PRL ICH urzędniczo –resortowego Status Quo, zrobią i powiedzą wszystko publicznie, po aby ów status nadzorcy nad „tym krajem” utrzymać. Ze zdradą główną włącznie jak ewidentnie np. 10.04.2010 r.
Samo w sobie tworzenie „publicystycznego symetryzmu” między patriotami a okupantami, jest absurdem! Tak jak jest między prawdą a kłamstwem, jak między ofiarą a napastnikiem , na równych zasadach , bez odpowiedzialności i napiętnowania ewidentnego kłamstwa traktowanego równoważnie wobec logiki prawdy- nie jest żadną w sobie rzetelnością dziennikarską. To iście satanistyczna degeneracja widzów tych stacji. Stacji podszywających się za „ośrodki (domy) wolnego słowa”! „Wolnego” słowa czyli ,że tylko spo-wolnionego słowa wobec ustosunkowania się wobec oczywistych faktów, czy w ogóle „wolnego od prawdy”, czyli dowolności wyszczekiwania bez zasad faktografii, czy wymogu udowodnienia głoszonych publicznie nie sprawdzalnych sprawdzonych tez! Robiąc osobom niedojrzałym wodę z mózgów. Ów dawkowany w Republice czy wPolsce24 „symetryzm”, to po prostu wywiedziona z Talmudu demagogia neobolszewicka. Serwowana obecnie pod fałszywym transparentem „wolnego słowa”!
A też jak szanowny autor , chciałbym móc w spokoju -bez bolszewickiej agitki- oglądać obie w/w stacje!
Ps. Oczywiście nie warto tu pisać o medialno jawnie komunistycznym układzie pozostałych ośrodków nadawczych na obszar PL tych z żydowa-warszafkowa. W ich przypadku nie da się już nic naprawić. Całość do przejęcia, przez insurekcję.pl i wszyscy (co zdążą…) to już won –do Moskwy lub Berlina!
E.Kościesza
Zbyt rzadko te załgane stalinowskie małpy słyszą o swoich...
11 Maja, 2025 - 17:30
wręcz bolszewickich łgarstwach w TV Republika. Zarówno członkowie PO-PSL-Polska 2050 oraz lewaccy degeneraci wszędzie łżą z wprawią sowieckich politruków.
Czasem, gdy ich słyszą, to zmieniam kanał...
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
Zygmunt Zieliński
12 Maja, 2025 - 20:16
Tak, przyznaję rację, podobnie to odczuwam, sam nie mogę patrzeć na te gęby z koalicji rządzacej i słuchać tych ludzi, po prostu wyłączam audycję już na początku. I spodziewając się tych widoków, napastliwych i bezczelnych kłamców, wybiórczo włączam Republikę. Omijam takie "dyskusje"
BogdanJanLipowiczSkaut
To Jest Gorzka Pigułka
13 Maja, 2025 - 20:10
Musze przyznać, że często czułem i czuję dokładnie to samo co autor i gdy widzę te tuzy wiedzy i „polskości” z Koalicji 13 Grudnia w TV Republika to albo odchodziłem (i odchodzę) coś zrobić w domu albo wyłączam TV. A towarzyszą mi wtedy myśli i słowa, których wolę nie cytować gdy dalej myślę o tych zdrajcach co biorą udział w tych „dyskusjach” gdzie każdy z nich broni swego lewackiego wodza a niektórzy to nawet noszą koszulki z ich nazwiskiem lub logo.
Czasami podobne uczucie wywołują u mnie ci z Konfederacji – co często atakują Zjed. Prawicę i z takim samem jadem porównują PiS do PO tak jakby nie było różnicy między nimi a sami często kolaborowali z PO nawet głośno zastanawiając sie czy niebyłoby lepiej zrobić "strategiczny pakt" z KO (tak to nazwali) – ja to nazywam - KO-KON (wywiad w der Onet). Bosak, np. czytałem, głosował nie tak dawno, aby M. Błaszczak miał odebrany immunitet w znanej sprawie (sprawy odtajnienia planów obrony na Wiśle) a Mentzen – jak w debacie prezydenckiej ciągle atakuje Nawrockiego a ten, myślac bardziej długofalowo nie „odwdzięczał” się Mentzenowi i Konfie podobnie.
Jednak jest pewno „ale.”
Gdyby pomyśleć długofalowo tzn. np. gdyby TV Republika odciełaby się od tych – moim zdaniem mało rozgarniętych – polityków z Koalicji 13 Grudnia i innych, aby nie szerzyli swojej propagandy na jej forum, to mogłoby to skutkować następująco:
Być może sie mylę, ale tak interpretuje logikę obecnego działania TV Republiki i życzę im, aby dalej przynajmniej potroili swoje wpływy kosztem postkomunistycznych bandytów. A w imię ich zwiększonej oglądalności (a tym samym w nadzieji dalszego spadku oglądalności TVN) jestem gotów przełknąć tę gorzką pigułkę, bo z czasem ona może smakować inaczej.
P.55
Orwell powiedział:
14 Maja, 2025 - 10:51
W politycznej mowie chodzi o to, by głupie mordy wyglądały szacownie, kłamstwa brzmiały prawdziwie, a wiatr miał POzór solidnej materii.
solidaruch80
Dokładnie tak jest
14 Maja, 2025 - 11:47
Zgadzam się z tym cytatem... wystarczy popatrzeć na naszą scenę polityczną, Wystarczy popatrzeć na każdego z nich jak się celebruje takie typy jak Nitras, Gawłowski, Tusk czy nawet nasze "artystyczne" elity.
Pytanie jak się upewnić, że mniej takiej swołoczy urośnie nam w przyszłości, bo sprzedadzą Polskę. Pamietam jak kilka lat temu Min. Czarnek mówił, że w polskich szkołach musimy więcej nacisku położyć na naukę o cnotach (także tych niewieścich). Moim zdaniem jak się patrzy na takie M. Lemparty czy Schnepfy to faktycznie trzeba działać od podstaw. Wtedy Min. Sikorski zaczął go wyśmiewać na X, bo - chyba dla niego słowa "cnota" ma inne brzmienie. Na zakazanych taśmach dał sie nam poznać jako niezły dżentelman.
Bardzo się zgadzam z Min. Czarnkiem - trzeba włożyć więcej wysiłku w to, aby w naszych szkołach kładło sie więcej nacisku na etykę, religię, patriotyzm - i nauka o wadze cnót - jest tutaj również jak najbardziej pożądana. Trzeba zacząć od solidnych podstaw w wychowaniu, bo co z tego jeśli będziemy przodować w nauce jak nie będziemy mieli własnego kraju, bo zostanie "zatuskowany" dzięki tym sprzedawczykom co, niestety, mają także głos w konserwatywno-patriotycznych mediach. .
Pzdr.
P.55