Czas

Święty Augustyn pisał - Co to jest czas, wydaje mi się że wiem,gdy ktoś mnie spyta nie wiem. Ja wiem, że czas ucieka, sprzyjający nam czas. Ta ślamazarność, zajmowanie się głupstwami.

Pozwolę sobie przypomnieć: 1 Wrzesień 1939 wybucha wojna, 17 Wrzesień Sowieci wkraczają do Polski, 22 Wrzesień Niemcy i Sowieci wspólnie odbywają w Brześciu defiladę zwycięstwa. Czerwiec 1940 Stalin wysyła do Hitlera telegram gratulacyjny z okazji zdobycia przez tego ostatniego Paryża. Czerwiec 1941 Wojska Niemieckie wkraczają do ZSRR.

Pominąłem takie drobnostki jak w międzyczasie przegraną przez Stalina Wojnę z Finlandią, wchłonięcie państw bałtyckich, czy podporządkowanie sobie przez Hitlera Norwegii.

A u nas wciągu ostatnich trzech lat dobrej zmiany cena jajek podskoczyła z 30 groszy za sztukę do 80 groszy. Niemcy znalazły się na granicy rozpadu. (Bawaria powołała straż graniczną i wprowadza granicę z resztą Niemiec). Nasz rząd traci czas ujadając się bez końca z unijnymi dygnitarzami. Spotykają się bez końca, ostatnio w Bułgarii.

Dla mnie najważniejszą wiadomością z ostatnich trzech lat, jest ta o podwyżce cen jajek, a jakoś cicho o tej ważnej zmianie.

Pozdrawiam przypominając "Czas nie próżnuje".