Wielka Sobota: nie bez Radia Maryja
"Vigilare" znaczy czuwać. W Wielką Sobotę od samego świtu ludzie podążają do kościołów. Okna kuchenne są rozświetlone, bo gospodynie się krzątają, pieką ciasta i szykują święconki. Wielka Sobota: wielkie sprzątanie domów i kościołów, czas oczyszczenia, przygotowania do odnowy...
Każdy z nas w ciszy dokonuje rachunku sumienia i staje przed konfesjonałem. Pokuta. Cisza i czuwanie.
Przed symbolicznym Grobem Pańskim odbywa się adoracja Najświętszego Sakramentu. Ministranci, harcerze w odprasowanych mundurkach, dziewczynki w bieli i dorośli, wszyscy odświętni, uroczyści, klęczą pochyleni przed Grobem. Skupieni w modlitwie i rozmowie z tym, którego umęczone szczątki zdjęte z krzyża, namaszczone, naznaczone ludzką śmiercią, jeszcze spoczywają w grocie. Rozmowie z tym, który umarł za nas, by nas zbawić. Rozmowie z tym, który dokona cudu zmartwychwstania. Połączeni tą wspólną cichą modlitwą i zamyśleniem...
Ale są też inni, którzy o tym wszystkim mogą tylko marzyć, westchnąć i myśleć z pokorą o swoim krzyżu: chorobie, jakiejś ułomności, starości, unieruchomieniu. Zamknięci w domach mogą tylko tęsknić do tego, by pójść do kościoła, uczestniczyć razem z nami w tym pięknym dniu.
Co przynosi ulgę ich samotności? Jak nie myśleć o tym, że świat ich odepchnął, że Bóg ich opuścił? To radio, które tak łatwo można włączyć, nie prosząc nikogo o pomoc. To Radio Maryja, które nadaje relacje na żywo z mszy, z Drogi Krzyżowej i daje możliwość wspólnej modlitwy. Do Radia Maryja można zatelefonować, porozmawiać i doznać pociechy...
Niech więc ci, którzy są w pełni sił, w dobrym zdrowiu, nie zapominają o ich istnieniu, nie odbierają im tej nici łączności ze światem, nie niszczą tego Radia. Niech ci młodzi politycy nie tracą swych talentów na tworzenie ustaw, umożliwiających legalne odebranie koncesji i mających zniszczyć to Radio. Ogłosili oni tę swoją inicjatywę prowokacyjnie, tuż przed Świętami Wielkiej Nocy... Nie wyobrażają oni sobie, jak Radio Maryja jest ważne, jakim jest źródłem nadziei życiowej, jak ważną ma funkcję społeczną.
I ja również kocham Radio Maryja, bo czyni mnie po prostu lepszym, wrażliwszym człowiekiem.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1783 odsłony
Komentarze
Partia PJN
23 Kwietnia, 2011 - 08:02
Z Filipem Libickim na czele rozpoczyna działalność publiczną od walki z Radiem Maryja.To jest dla nich najważniejszy problem z którym boryka się Polska."Super partia".
Co Radio Maryja może dać PJN?
23 Kwietnia, 2011 - 12:55
mieszczuch7
Na tym ataku w stylu iście palikotowskim mogą liczyć na efekt trampoliny, że podbije im to notowania w szerszym, "centrowym" elektoracie. Cel (wybory) uświęca środki. Im wolno wszystko, wykorzystać Radio Maryja do swej gry politycznej i to jest OK, nikt tego nie skrytykuje? Brak odwagi, by wystąpić przeciw tej ich "poprawności" politycznej? Styl i osobowości są charakterystyczne. Z życzeniami Błogosławionych Świąt,
Kłaniam się
mieszczuch7
ja też lubię słuchać
23 Kwietnia, 2011 - 10:55
Szczególnie audycji muzycznych ks. Wierzbickiego i ekologicznych doktora Korzuchowskiego.
Do "Rozmów Niedokończonych" też często zapraszani są mądrzy ludzie, tacy jak prof. Szyszko, czy Jerzy Robert Nowak.
wg mnie PJN strzela sobie gola do własnej bramki (choć oni już wcześniej byli skończeni...)
PJN strzela, ale...
23 Kwietnia, 2011 - 13:01
mieszczuch7
PJN strzela, ale jest wielu ludzi, którzy dają się nabrać na ten pozór nowego opakowania, niby nowej alternatywy, szybki sukces tego Dyzmy politologii, bo nie polityki przecież... Budujące, że nie jestem na wąskim marginesie społeczeństwa, że są tacy ludzie jak Pan, jak Moi Szacowni Czytelnicy.
Z życzeniami Błogosławionych Świąt
mieszczuch
mieszczuch7
Cytat:PJN strzela, ale jest
24 Kwietnia, 2011 - 22:53
[quote]PJN strzela, ale jest wielu ludzi, którzy dają się nabrać na ten pozór nowego opakowania, niby nowej alternatywy[/quote]wielu? o ile mi wiadomo, to 3-4% wyborców. a o czymś takim jak "twardy elektorat" PJN raczej mówić nie można (chyba że w kontekście rodziny i kumpli Migalskiego i "Kluzicy"). Z taką "armią" nie ma co iść na wojnę z Direttorem, bo zmiażdżenie "rebeliantów" będzie niemal pewne.
[quote]Budujące, że nie jestem na wąskim marginesie społeczeństwa, że są tacy ludzie jak Pan, jak Moi Szacowni Czytelnicy.[/quote]dzięki, ale jaki tam ze mnie "Pan" ;P
Ja także życzę najlepszego na święta, a właściwie na świąteczny poniedziałek.
Re: Wielka Sobota: nie bez Radia Maryja
23 Kwietnia, 2011 - 14:48
Słucham RM od roku (od Smolenska) i, choc prawie niewierząca, stałam się chyba trochę lepszym człowiekiem. Do tego wczoraj, tj. w Wielki Piątek, przepiękne Medytacje Wielkopiątkowe, a dzisiaj Medytacje Wielkosobotnie oraz czytania z Liturgii Godzin. Piękne słowa, naprawdę pięknie podawane, na tle dyskretnej, pięknej muzyki. Kilkakrotnie w ciągu dnia, mniej więcej godzinne odcinki. Wyobrażam sobie, jak silnie to muszą przeżywać wrażliwe na muzykę i słowo osoby wierzące.
To radio ludzi uszlachetnia i ci, którzy naprawdę troszczą się o społeczeństwo i - w konsekwencji - o kraj, powinni je promować, a nie tępić. Postawa wobec tego radia to sprawdzian prawdziwych intencji polityka czy w ogóle osoby publicznej.