A.Radwańska znalazła key'sa na rywalkę bum, bum! i wyrzuca... tvn! T.Lis i śledzi ...wikipedię! W tym roku sie ma po ... rumuńsku( mamałyga).?

Niestety nie oglądałem kolejnego świetnego meczu rozstawionej z nr 13 naszej Agnieszki Radwańskiej na kortach Wimbledonu.
Jej ćwierćfinałowa rywalka Amerykanka Madison Keys ( rozstawiona z nr 21) to typowa bum! bum!czyli taka tenisowa strzelnica; dwa, trzy uderzenia i po akcji.
Co prawda panna Agnieszka nie przegrała jeszcze ani seta w tym sezonie truskawkowym, a odprawienie z turnieju Jeleny Jankovic po świetnym meczu zapowiadał, że z Ameryknaką sobie też poradzi, ale to sport.
Tak więc było wiele obaw co do końcowego rezultatu dzisiejszego meczu.
Jednakże panna Agnieszka zrobiła swoje, pokonując finezyjna grą, siłowo grającą Amerykankę Keys 7:6 (7:3), 3:6, 6:3 w ćwierćfinale.
A na dtodze do wielkoszlemowego finału Wimbledonu staje jej Hiszpanka Garbine Muguruza.
Patrząc na obecną sylwetkę panny Agnieszki widzę jakby mocniejsze ramiona, czyli to na co wiosną b.r. zwracał uwagę jej ojciec, sugerując wtedy, że jest jakby za słaba fizycznie. Widocznie posłuchała tym razem rady.
Brawo! brawo!
Także za wyproszenie tvn z pomeczowej konferencji cyt. za niezależna:
" Agnieszka Radwańska kulturalnie wyprosiła reporterów tej stacji. Jak powiedziała - cały czas bojkotuje tę telewizję."
Tenisistka podjęła taką decyzję już dawno temu - po tym, jak TVN zrealizował tendencyjny materiał dziennikarski sugerujący, że Radwańska zlekceważyła igrzyska olimpijskie.
"Przykro mi, że mamy takie media, że moje nazwisko wykorzystuje się do tego, żeby zrobić efektowny, negatywny i nieprawdziwy materiał w telewizji, na dodatek szczuje się jeszcze na mnie innych sportowców, ale jakoś nikt nie wpadł na pomysł, żeby mnie zapytać o zdanie przed kamerą. Ten materiał był skandaliczny. (…) TVN ma ode mnie czerwoną kartkę nie na rok, miesiąc, ale na zawsze"

A teraz gwałtowna zmiana nastroju, od przepięknych,finezyjnych zagrywek naszej najlepszej tenisistki schodze do tyPOwego błotka IIIRP, do odPOrówkowych łżemedialnych paparochów redaktora Tomcia.
Trudno! taka służba blogera piszącego non profit!
Otóż ten czołowy nadwiślański łże ma kolejny wielki kłopot sam ze sobą, znaczy się ze swoim biogramem krążącym także w wikipedii.
Codziennie, skoro świt musi musi pracowicie sparwdzać życiorys swoich pra! bowiem uważa, że ktoz złośliwie miesza nie tylko daty urodzin jego ojca, lecz co gorsza sytuuje jego dziadka bardzo blisko niejakiego Szczynukowicza.
Ba zagroził nawet procesem wikipedii!
Ciekawym, czy Karolak, czyli ten, któren wespól, zespół tak opluskwiał z Lisem córkę Andrzeja Dudy pomaga odPOrówkowemu Tomusiowi w czyszczeniu blogosfery!?

Zastanawia mnie kogo w tym roku zaprosi na te przyczepy traktorowe Jurek sie ma mrówka i melon!?
Kandydat nr 1 czyli czyli pan Bronek padł!, POległ w walce a Andrzejem Dudą, jak te tysiace Moskali pod Kłuszynem pod ciosami husarii polskiej.
Nr 2 , czyli pani Ewa! tak się zapędziła w te dworcowe bary, że nie wiadomo, czy po ostatniej kaszance zagryzionej bułka słodką, prof, Zembala zdoła ją z tych gastrycznych sensacji na nogi postawić do końca lipca.
Nr 3! Tusek musi choć marny mld uratować z banków dla Angelo/Hollanda i bidula ( nie wieizeć czemu nazywany wrednie przez Kwasulę rudą mściwą małpa!). Tak więc minimum dwa miesiące ma zajęte przy pilnowaniu greckich bankomatów!
Kukiz odpada! z definicji!

To kto POzostaje panu Melonowi! złotej mrówce!!

Matka Kurka?
Wolne żarty!

Mamałyga!
... Rysiu Petru!
Tak więc będzie w tym roku błotko w klimatach od ... rumuńskich!
sie ma! mamałyga!

pzdr