Proszę nie tytułować mnie HETEROSEKSUALISTĄ
Czytam w Rzepie artykuł Michała Koczalskiego - pedagoga, tłumacza, współpracownika Instytutu Obywatelskiego , think tanku PO i co widzę, to cytuję bo mnie to wkurzyło :
"...zasadniczym celem (polityki Tuska) staje się podnoszenie jakości życia wszystkich obywateli - biednych i bogatych, hetero- i homoseksualistów, wierzących i niewierzących."
Ja sobie wypraszam tytułowanie mnie mianem "HETEROSEKSUALISTY". Nie ma takiego stworzenia. Są ludzie z zaburzeniami rozmaitymi i bez zaburzeń, w tym z zaburzeniami seksualnośći bądź bez nich. Nie mam zamiaru przechwalać się i paradować z nalepką "NIE PADŁEM OFIARĄ ZABURZEŃ HORMONALNYCH".
Ja jestem po prostu normalny. Protestuję przeciwko dzieleniu ludzi na zdrowych od raka i chorych na raka, z zaburzeniami ADHD i bez zaburzeń ADHD. z porażeniem móżgowym bądź bez porażenia mózgowego, gruzlików i non-gruzlików, itede , itepe.
Heteroseksualista to pojęcie z gatunku nowomowy takie samo jak demokracja demokratyczna przeciwstawiana demokracji socjalistycznej czy krzesło przeciwstawiane krzesłu elektrycznemu.
Autorowi doradzam zakup brzytwy Ockhama, żeby mu się byty nad miarę nie mnożyły. Sprawdzac codziennie przy goleniu.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1683 odsłony
Komentarze
Jakość życia.
25 Lutego, 2011 - 13:31
Niech tusk mnie już tej jakości życia więcej nie podnosi, gdyż znalazła się ona onegdaj na szczecie Mont Everestu. To dokąd on z tą moją jakością życia zmierza.
Mam nadzieję, że nie do Nieba!
śmieszny facecik - ponad podziałami!
25 Lutego, 2011 - 13:48
To pewnie zwolennik równości wszystkiego. Ja jednak widzę, że równości nie ma, bo być nie może! Każdy jest inny i po to stosuje się językowe wyróżniki. Są wysocy i niscy, grubi i chudzi, ładni i brzydcy. Podobnie jak hetero i homo. Dla mnie jest to bardzo proste - jeśli ten pan nie jest hetero to pewnie jest pedrylem! Ot i wszystko w temacie.
Re: śmieszny facecik - ponad podziałami!
25 Lutego, 2011 - 19:12
W tym własnie rzecz, ze nie ma podziału na hetero i homo. Jest podział na mężczyzn i na kobiety. Reszta jest zaburzeniem hormonalnym / upraszczając/.
exacte...
25 Lutego, 2011 - 22:50
... ment!
A już najsłodsze jest pedalskie określenie "heteryk". To dopiero brzmi jak określenie kogoś chorego na paskudną chorobę!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Dobrz powiedziane zetjot-cie.
25 Lutego, 2011 - 15:17
ja jestem zdrowy na ciele i na umyśle i też nie życzę sobie, żeby pierwszy lepszy tuskopodobny łobuz, z ichniej wylęgarni złotych myśli i porad dla lemingów, wypominał mi brak zboczenia.
A jak mu brzytwa Ockhama nie wystarczy (ciekawe czy ten mędrek platformerski nie będzie sobie musiał wyguglać tego pojęcia), to jest jeszcze zwykła brzytwa, ktorą może sobie wyciąc obszar mózgu, skąd pochodza takie nowomodne, jewropejskie głupoty.
Pozdrawiam Niepoprawni
krisp
PS. Mogło by się okazać, że cały mózg do amputacji :)
Tusk
25 Lutego, 2011 - 16:11
bardzo poprawia jakość życia.Najbardziej widoczne to kiedy obserwuje się coraz większą ilość Polakow zbierających puszki aluminiowe.
autor
25 Lutego, 2011 - 17:23
ja tez nie jestem heteroseksualistą,tylko mężczyzną
a mógł napisać: "Platforma uszcześliwi w s z y s t k i c h ":)
25 Lutego, 2011 - 18:33
Swoja drogą - ależ Amerykę odkrył drogą studiów i analiz!!!! :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Ciekawe?
25 Lutego, 2011 - 19:49
Zaburzenia hormonalne hmm, to według dzisiejszych trendów kto je ma? Czy osobnik hetero czy homo? Podział, do którego ja jestem przyzwyczajony nie mnoży bytów, więc nie potrzeba wspierać się sofizmatami odwołując się do brzytwy Okhama! Albo ktoś jest mężczyzną albo pedrylem, albo kobietą, albo lesbijką! Jeśli zaś za zboczenie odpowiadają tylko hormony i nie ma na to wpływu choćby zwykły hedonizm (aby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek) to osobnik taki jest po prostu chory!
Re: Ciekawe?
26 Lutego, 2011 - 18:07
Sprawa jest intelektualnie niezwykle prosta - nie tworzy się osobnych kategorii dla ludzi cierpiących na inne zaburzenia nie ma więc logicznego powodu by tworzyć dodatkowe klasyfikacje dla osób cierpiących na zaburzenia seksualne.
Problem z tym,że ludzie mają często dziwne interesy,które takie podziały pozwalają obsługiwać.Ale z logiką to ma niewiele wspólnego.
@ zetjot
26 Lutego, 2011 - 02:11
Znakomity tekst. Trafione w dziesiątkę. Odkłamywanie języka to odkłamywanie świata, jako że język kreuje jego obraz. Czułem, że z tym hetero robią mnie w bambuko, ale nie sformułowałem tego. Gratuluję przenikliwości. Niedawno pewna pani profesor przerwała mi mowę, kiedy powiedziałem, że jestem ojcem dwojga dzieci. "To jest walka z matkami, panie heteromężczyzna", rzekła, dowcipnie ironizując. To jest może i chore, ale przede wszystkim w najwyższym stopniu niebezpieczne i zwyczajnie obraźliwe.
Muldi
Muldi