Są takie miejsca w mieście, gdzie lepiej się nie zapuszczać. Biedne dzielnice, złe okolice, rejony, gdzie można stracić, auto, portfel, telefon. Pewnego razu na peryferiach miasta doszło do kuriozalnych wypadków, których to świadkami byli Hiobowscy.
Zaczęło się od tego, że w biały dzień, na środku osiedla, grupa chuliganów napadła na starszą panią.
- Pomocy! Ratunku! - wołała pani. Przechodnie się...