Niedzielny handel i głodujący eskulapi

Obrazek użytkownika Zygmunt Zieliński
Kraj

Niedzielny handel i głodujący eskulapi

Dwie sprawy chciałbym poruszyć, a każda jest z zupełnie innej branży, jeśli tak powiedzieć wypada. Na ogół staram się oglądać w wtylewizji, bo programy satyryczne są u nas, delikatnie mówiąc, dość zgrzebne. Dlaczego? Długo by mówić, ale jest susza, gdy chodzi o aktorów w ogóle, a satyrycznych w szczególności. Mniejsza o to, bo co innego zauważyłem w owej wtylewizji. Mowa była o handlu w niedzielę. Redaktor Marcin Wolski, którego bardzo szanuję i cenię właśnie jako satyryka, choć nie w pierwszym rzędzie nim jest, wypowiadał się w tej sprawie w sposób, który mnie zasmucił. Ale z drugiej strony wypowiedź jego nie odbiegała od tego, co myśli większość katolików polskich. A redaktor, jak mi się wydaje, przynajmniej tak wnioskuję z jego innych wypowiedzi, do owych katolików się zalicza. A zatem dlaczego tak się przejąłem jego wypowiedzią, kiedy jest tak typowa? A w ogóle co on powiedział? Ano, był bardzo za handlem w niedzielę, bo, jak mówił ludzie sklepie też mogą wypocząć, pójdą do kościoła potem do marketu itd. Nieważne, co tam jeszcze mówił, właściwie niewiele więcej, ale nie w tym rzecz. Chodzi o to, że przecież katolik powinien uznawać Dekalog. Może niekiedy w tym czy owym nie dostaje, ale nie powinien n. p. mówić ponieważ zdarzyło mi się coś zwędzić, dlatego nie uznaję siódmego przykazania. Chyba to jest jasne. Otóż właśnie katolicy, którzy lubią w niedzielę iść na zakupy de facto tak właśnie i mówią i myślą. Szkoda. A szkoda zwłaszcza jeśli tak mówią ludzie o takim autorytecie, jak reaktor Wolski.

Kiedyś Lublinie przejeżdżając obok ogromnego targowiska na Tatarach, gdzie notorycznie i kupujący i sprzedający naigrawają się z siódmego przykazania, powiedziałem do współpasażera, co o tym myślę, a on na to – bardzo wzorowy katolik – że zna kilku tam handlujących jako ludzi wierzących i praktykujących. Co do wiary nie chcę się spierać, ale co do praktyk, to widać je gołym okiem każdego niedzielnego przedpołudnia. O 14.00 cały majdan ten niknie.

Druga sprawa, jak powiedziałem, z innej branży. To ten strajk głodowy „rezydentów”. Mam wielki szacunek dla lekarzy, gdyż ważna i pożyteczna, a także ciężka jest ich praca. Można mieć do tego czy innego zastrzeżenia, ale ogół zasługuje na szacunek. I oto młodzi ludzie zbuntowali się. Mają pewnie rację, że uposażenie ich jest zbyt małe, trudno za to utrzymać rodzinę. Czy mają inne źródła dochodu? Nie wiem, może są dyżury? Czytałem ostatnio, że za dobę można mieć drugą ich pensję. Nie wiem czy tak jest. Chciałbym jednak zauważyć, że asystent, tu i ówdzie adiunkt, na uniwersytecie też nie ma więcej. Proszę sprawdzić, ile ma profesor w PAN. Czy w końcu także i oni nie powinni więcej zarabiać? Rzecz jasna, tak, ale może starają sobie radzić inaczej? Nie zaczęli głodować, to pewne. Może niektórzy stosują ostrą dietę w domu, kto ich wie?

Niech by ci młodzi lekarze strajkowali, choć wypowiedzi niektórych są takie, że ja chyba bym się do nich po poradę nie udał. Ale kim się oni podpierają? Kiedy zobaczyłem tam ogranych rozrabiaków, którym wcale nie chodzi o lekarzy, ale o to, by bruździć, pomyślałem sobie, że jeśli lekarz do tego stopnia nie dba o swój image, że podpiera się takimi zmurszałymi klockami, to jego autorytet, także zawodowy może podobnych szuka podpórek? Jakoś osobiście źle to odbieram, bo miałem do czynienia i mam z lekarzami, którzy bardziej się cenią.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (12 głosów)

Komentarze

Handel w niedzielę jest wymuszony na pracownikach przez właścicieli sklepów oraz ludzi, którzy zapomnieli, że w niedzielę można wypoczywać. Właściwie Kościół powinien jasno powiedzieć, że przykazanie "Pamiętaj, abyś dzień święty święcił" łamią nie tylko ci, którzy w ten dzień pracują, ale i ci, którzy poprzez przychodzenie do sklepów ich do tego zmuszają. Ciekawy artykuł na ten temat jest w ostatnim numerze Gościa Niedzielnego.

 

Vote up!
4
Vote down!
0

M-)

#1550381

Przede wszystkim kto płaci za jedzenie dla głodujących rezydentów

Vote up!
2
Vote down!
0
#1550392

O ile wiem, robili zbiórkę. Nawet podali konto. Było coś na ten temat ostatnio w Niezalezna.pl :-)

Vote up!
1
Vote down!
0

M-)

#1550398

Racja - twarze "totalnych" odbierają całą wiarygodność protestowi młodych medyków...

Vote up!
3
Vote down!
0

Yagon 12

#1550446

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika JSC nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

z Polaka taki katolik jak z Wolkskiego satyryk... wystarczy wspomnieć Opole.

Vote up!
0
Vote down!
-1

Ponadto uważam, że trzeba zrobić śledztwo w sprawie układu minusującego.

Obrażliwe treści zgłaszam do prokuratury.

#1550472