PiS w głupi sposób wlazło w pułapkę
PiS znowu dało się podpuścić, przy czym w wyjatkowo głupi sposób. Czy oni się nigdy niczego nie nauczą?
Obóz Tuska miał ostatnio pewien problem. PiS zaczęło przodować w sondażach, a Tusk okazał się wdzięczniejszym tematem żartów niż Kaczor. Postanowiono więc temu zaradzić. Jak? To proste.
Należy skłonić PiS do przypomnienia najbardziej niepopularnego pomysłu lansowanego kiedykolwiek przez tę partię. Był nim niewątpliwie zakaz handlu w niedzielę. W latach 90-tych lansowali to niektórzy biskupi, a i później powracano do tej idei parokrotnie. Zawsze jednak okazywało się, że 60-80% spoleczeństwa jest temu przeciwne.
Jak pomyślano, tak i zrobiono. Nagle okazało się, że:
"Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Wolna Niedziela" został zarejestrowany 24 kwietnia. Jego celem jest zmiana ustawy Kodeks Pracy i wprowadzenie zakazu handlu w niedziele. Komitet zbiera pod projektem podpisy - do tej pory zebrał ich ponad 40 tys. Aby obywatelski projekt trafił do Sejmu, potrzebuje 100 tys. podpisów. Komitet ma na to trzy miesiące. " / http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/poslowie-popelnili-jawny-plagiat-kto-wlasciwie-jest-autorem-projektu-ws-wolnych-niedziel,329144.html /.
Posłowie PiS zachowali się jak stado bezmyślnych baranów. Nie zastanowili się nawet przez chwilę, komu może zależeć na wyciąganiu w tej chwili akurat tej sprawy i czy taka inicjatywa ma jakiekolwiek szanse powodzenia w obecnym Sejmie. Powodowani obłędną obawą: "aby nas tylko nie wyprzedzono" wleźli w zastawioną pułapkę i zaczęli sami zbierać podpisy pod identycznym projektem. Pociagnęli też za sobą kilkunastu poslów z konserwatywnej frakcji PO. Był to wyścig w wypinaniu d...y tak, by wyborcy mogli w nią walić.
Jakie są skutki? Portal TVN24.pl z prawdziwą satysfakcją zamieścił imienną listę 86 posłów, którzy wystapili o zakaz handlu w niedzielę /w tym 65 posłów PiS/, a takze sondaż w którym 74% respondentow bylo przeciwnych tej inicjatywie / http://www.tvn24.pl/zakaz-handlu-w-niedziele-glownie-z-inicjatywy-pis-zobacz-liste,328954,s.html /. Onet.pl podał sondaż wg którego 64% bylo przeciw. Zacytował też "roztropne" wypowiedzi Tuska na temat szkodliwości tego pomysłu / http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/poslowie-chca-zakazac-handlu-w-niedziele-komentarz,1,5527939,wiadomosc.html /. Co więcej, "Wolna Niedziela" oskarżyła posłów PiS o...plagiat :))). To już była "wisienka na torcie".
W ten prosty sposób obóz Tuska osiągnął dwa cele: po pierwsze przypomniał wyborcom o represyjnym charakterze PiS, które będzie ich gnębić różnymi zakazami /jeśli wygra/, a po drugie uzyskał wspaniałą "wrzutkę medialną" przykrywającą błędy PO. A można było tego z łatwością uniknąć, po prostu nie reagując na "Wolną Niedzielę" lub wykazując, że sprawa jest dęta /nie można zebrać 40 tys. podpisów w 4-5 dni/.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5614 odsłon
Komentarze
Re: PiS w głupi sposób wlazło w pułapkę
30 Maja, 2013 - 13:30
Podobno elektorat PiS składa się w edużej części z ludzi deklarujących się jako katolicy. A Kościół w zdecydowany sposób ten zakaz popiera. Więc?
Popierają go też związki zawodowe.
Nalezałoby wobec tego być oburzonym na w/w instytucje.
Pod inną notką wyjaśniałem (powtórzę się, przepraszam), iż propozycja została wysunięta przez tzw. katolickie Zespoły Parlamentarne, w skład których wchodzą zarówno posłowie PiS, jak i innych partii (PO, PSL, SP).
Na koniec wisienka na torcie: pomysł popiera także niejaki pan Jacek Żalek, poseł PO, "gowinista".
Proszę, taki oto link:
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130527/KRAJSWIAT/130529698
A co pisze 'onet' czy 'tvn24'... - a kto by się tym przejmował?
Wina PiS?
Wiem, że to się fajnie pisze, opinię że wszystko jest winą PiS podziela i pan Żakowski, i pan Ziemkiewicz, i cały mainstream. Przywyklismy.
A przepraszam, "nasi" piszą to z troską.
Fundamentalna różnica. ;)
Max
30 Maja, 2013 - 14:41
Wg danych cytowanych przez elig 65 na 86 poslow, ktorzy poparli ten zakaz to poslowie PiS. W tej sytuacji mowienie, ze to inicjatywa PiS jest w pelni uzasadnione. Co drugi posel PiS podpisal sie pod projektem.
Re: Max
30 Maja, 2013 - 18:06
A kto znajdzie się w składzie wspomnianych zespołów parlamentarnych, mających określony profil, jeśli nie posłowie partii, jak by nie było, konserwatywnej.
Drugiej co do liczebności w Sejmie - to też ma swoją wagę.
Rzecz w tym, ze nie są tam sami.
Sa również inni.
A sam projekt przedstawiony został nie przez PiS, ale przez w/w Zespoły, w skąłd których wchodzą panowie XYZ, z różnych partii.
Mnie się projekt nie podoba, więc do tych panów (i pań) mogę mieć pretensje. Komuś innemu się podoba - bedzie panom i paniom XYZ wdzięczny.
Różnica jest zasadnicza.
Jeśli ja teraz napiszę: SP i PSL się zbłaźniły i stracą wyborców, bo przedstawiły taki projekt - czy będzie to prawda?
Nie - bo jako partie nie przedstawiły.
Można się jeszcze fajniej pobawić. Ilu tam posłów SP w tych Zespołach, którzy się podpisali? 4? 5?
A całe SP ma z 10?
No to mogę stworzyćza chwilę "dramatycznego" newsa pt. "Połowa posłów Solidarnej Polski za zakazem handlu w niedzielę. Polityczne samobójstwo?".
Jednak - i tu dorzucę z "lekką" nutką ironii - nie byłoby to aż tak popularne i atrakcyjne, nie wieszałbym psów na PiS. :)
A wieszanie psów na PiS sprzedaje się nadzwyczaj dobrze, od lewa do prawa, tak opinię publiczną urobili.
Max
30 Maja, 2013 - 18:33
Marzyłoby mi się, aby szefostwo partii, na którą od wielu lat głosuję, potrafiło zdecydowanie reagować na, mniej czy bardziej świadome, prowokacje.
Żeby umiało błyskawicznie sprowadzić do parteru szlachetnego posła, model Marek Jurek, który spróbuje wprowadzić w kampanię wyborczą temat swojej propozycji kar więzienia dla ginekologów mordujących nienarodzone dzieci, zakazu sprzedaży prezerwatyw i kar dla bezdzietnych małżeństw:-)
Uważam, że jest multum tematów, w których większość ludzi w Polsce jest zgodna, a które PO kompletnie zawaliła i że najmądrzej byłoby skupiać się na tych najmniej kontrowersyjnych, tych, gdzie PO będzie zupełnie bezbronna.
Nie zaś odgrzewać dawne spory i dawać okazję Tuskowi i kolegom do wykazania się "zdrowym rozsądkiem" na tle pisowskich nawiedzonych oszołomów.
SP jako takie było, wg mnie, politycznym samobójstwem. Tym panom i paniom nie pomoże żaden kit. Już po nich.:-)
@Max
30 Maja, 2013 - 17:10
elig: Jak na razie, na całej sprawie zyskał Tusk, przedstawiajacy się jako troskliwy tatuś dbajacy o ludzi, którym zagraża wredny PiS. Ten zakaz w obecnym Sejmie po prostu nie przejdzie i wiadomo to z góry. Ta heca to tylko pijar.
elig
Re: @Max
30 Maja, 2013 - 20:00
Ależ to nic nowego - dzieje się tak od 6, czy więcej, lat. Niezależnie od tego, cokolwiek i jakkolwiek się dzieje, jaka jest prawda - ludziom do głow pompuje się jedno i to samo: Tusk jest fajny, PiS jest zły.
Poda się częśc faktów, nieprawdę, skróci wypowiedź, nie uwzględni kontekstu - standard.
Najgorszym jest fakt, że to działa.
Także na nas.
Bzdurny onet czy TVN coś napisze, Olejnik chlapnie, Kuniar czy Miecugow światu ogłoszą, a my - mówię o ludziach o naszych poglądach - zamiast z politowaniem potraktowac to jako kolejną wrzutkę, chwytamy się za głowy i wołamy: ojej, ojej, ojej, co też ten PiS narobiłstrasznego - i znowu poparcia ubędzie. PiS zazwyczaj nic nie narobił, albo nie tak narobił - a też warto sobie zadać pytanie: gdyby takie "michałki" miąły mieć realny wpływ na sympatie polityczne (jak wiemy, kazdy Polak zmienia je trzy razy tygodniowo) to kim są Polacy? Lepiej na to pytanie nie odpowiadać.
Kaczyński powiedział coś o Merkel (nb, jak sie okazało, prawdę) - po prawej stronie krzyk: ojej!
Hofman powiedział o wieszaniu na drzewie (to był on, tak?) - znowu po prawej stronie jęk boleści: ojej!
Dajemy się wypuszczać i manipulować - jak dzieci.
Bo że lemingi się na to łapią, to jeszcze zrozumiałe - łapią się, bo chcą być złapane.
A prawda jest taka, że PO rządzi, bo PO się Polakom podoba. Głosujacej większości. Nie dlatego, ze opozycja "zła".
Nie przeszkadzają afery, kryzys, Smoleńsk.
Wszyscy zbawcy polskiej prawicy doskonale zdają sobie sprawę, ze na obecną chwilę nie ma w Polsce więcej niż te 30%, plus minus, aktywnych wyborców o poglądach konserwatywnych. I to nie "wina PiS", że jest ich tyle. PiS zebrał co mógł, dopóki do Polaków pewne rzeczy nie dotrą, więcej nie bedzie, cudowne rozmnożenie nie nastąpi.
Wszyscy trzeciodrogowcy, narodowcy, zmieleni, Solidarne Polski, Pjonki i inni, a konkretnie ich liderzy - doskonale sobie z tego faktu zdają sprawę. Stąd nieustajace ataki na PiS również z prawej strony, oni wiedzą, że szeroko pojętych lemingów nie urobią - chodzi o uszczknięcie kawałeczka "koserwatywnego" tortu i zapewnienie sobie miejsca przy żłobie.
Sęk w tym, ze póki co PiS ma zdecydowanie lepszy PR od wzmiankowanych prawicowych "poprawiaczy". Kaczyńskiemu ludzie wierzą, a im - cóż, nie bardzo.
Co konstatuję z nieukrywaną złosliwoscią i satysfakcją, bo ja też do Jarka mam zaufanie. A do nich - cóż, nie bardzo. :)
pozdrawiam serdecznie
dach 30%
30 Maja, 2013 - 20:39
Granica 30% jest sztuczna, powtarzana przez merdia zdaje się być realna, ale to nieprawda. Im mniej emocji wykaże PiS obecnie, tym lepiej; im więcej merytorycznego punktowania i pokazywania realnej alternatywy tym lepiej. Mniej emocji oznacza również nie wchodzenie w niektóre spory.
NIe znam danych, ale nie chce mi się wierzyć: czy naprawdę 70% osób chce handlu w niedziele????
Re: dach 30%
31 Maja, 2013 - 09:06
Przytoczone 30% jest szacunkowe i dotyczy nawet nie tyle elektoratu PiS, co ludzi o określonych poglądach, przy okazji głosujących na PiS.
Na przykład: popieram PiS, handel w niedzielę mi nie przeszkadza.
Jeśli miałbym miec do kogo pretensje o tego typu pomysł jak zakaz: miałbym pretensje nie do posłów różnych partii, którzy przedstawili projekt, ale do instytucji i grup będących pomysłodawcami: związków zawodowych, Kościoła, itd.
Akurat pretensji nie mam, ale to byłoby logiczne.
przez dwa lata PiS ma siedzieć jak mysz pod miotłą?
30 Maja, 2013 - 13:35
No, nie. Nie zgodzę się. PiS ma być sobą bez względu na "okoliczności". Tusk jest przegrany. Wahadło się wychyliło w drugą stronę i tego nie zmienią żadne pohukiwania. To nie społeczeństwo chce. To obcy kapitał usiłuje bronić zysków strasząc utratą miejsc pracy. Bzdura. Czy oni mają osobny personel niedzielny?
Dominik
30 Maja, 2013 - 13:49
Poczulem sie prawie, jak ten obcy kapital, bo wczoraj w co najmniej dwoch komentarzach "straszylem" utrata miejsc pracy.
Jesli supermarket bedzie otwarty przez szesc dni zamiast siedmiu to chyba logiczne jest, ze bedzie potrzebowal mniej personelu.
Nawet jesli to nie bedzie dokladnie 1/7, to 10% z pewnoscia.
Chcialbym uslyszec choc jeden sensowny argument dowodzacy, ze sie myle w swoich wyliczeniach. Wczoraj sie nie doczekalem, moze dzis sie uda.
Mozliwości jest kilka:
30 Maja, 2013 - 14:44
1. Wydłużenie czasu pracy o godzinę - co da 6 godzin w tygodniu. Sklep będzie wtedy otwarty przez 16 godzin czyli dwie pełne zmiany
2. Handel w niedzielę w formie mocno ograniczonej np. 4 godziny przedpołudniowe - tak jest w wielu krajach. Godziny pracy w dzień wolny mozna wtedy liczyć x1,5 - tak, jak w wielu systemach wynagradzania.
Da się zapewnieć wolną (lub prawie wolną) niedzielę bez ograniczania zatrudnienia. Trzeba tylko pomysleć.
A twierdzenie, że "PiS dał się głupio podpuścić" jest - używając eufemizmu - nieprzemyślane.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Smok Gorynycz
30 Maja, 2013 - 15:41
A jaki maja wlasciciele sklepow interes w wydluzaniu czasu do 16 godzin?
Czy godziny nocne lub wczesnoranne w srode lub wtorek zrekompensuja im straty spowodowane zamknieciem placowek w niedziele?
Czy o np. 5 rano w piatek potrzeba bedzie tyle samo personelu co w niedziele o 13-tej?
Dlaczego nie walczyc o 1,5x lub 2x stawki godzinowe za prace w niedziele zamiast o zakaz tej pracy?
Porownywalem to wczoraj do dyzurow lekarskich. Sa one zwykle podwojnie platne w dni swiateczne i nie ma na ogol problemu z obsada.
Traube - Interes ich będzie polegał na
30 Maja, 2013 - 16:00
zrekompensowaniu obrotów sklepu, gdy będzie on nieczynny w niedzielę. Nic nie pisałem o godzinie 5 rano - pisałem o 16 godzinach, czyli 6-22. Z tego co wiem, to niektóre placówki Tesco wprowadziły 24 godzinny czas funkcjonowania - jakis interes znaczy sie jest.
Jasne, że wolałbym mnoznik za pracę w dni wolne - bo pozwoliłoby to na większy zarobek dla słabo wynagradzanych pracowników tej brażny.
A tak przy okazji, to występowanie organu ustawodawczego z pozycji "wiemy lepiej głupi elektoracie" jest błędem. Polityka prawdziwa oparta jest na nieustannym dialogu - nie przypominam sobie, by konstytucja miała zapis "Poseł wybrany staje się nieomylnym".
Pozdrawiam
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
@Smok Gorynycz
30 Maja, 2013 - 17:12
elig: PiS po raz kolejny dał się nabrać na typowo pijarowską zagrywkę. Taki zakaz w tym Sejmie nie ma szans.
elig
Ja, murarz, spodziewam
30 Maja, 2013 - 13:52
się po takich tytanach intelektu jak nie przymierzając @elig i wielu innych blogerów z NP.PL, że potrafią zneutralizować "roztropne" wypowiedzi takiego Tuska z palcem w ..nosie, zamiast mu basować i wykpiwać PiS.
Zwłaszcza na tym portalu!
wicenigga
30 Maja, 2013 - 14:33
Przepraszam, ale uwazasz, ze powinienem zaczac wychwalac cos, co uwazam za potworny idiotyzm tylko dlatego, ze PiS z tym wyskoczyl?
Elig ma racje. PiS dal sie wpuscic, jak zwykle zreszta, w przygotowana przez PO pulapke zastawiona po to, aby Tusk mogl sie "roztropnie" wypowiedziec, PiS troche poparcia stracic, a PO odrobic straty.
Uwazam, ze jesli ktos sie troszczy o pracownikow supermarketow to powinien walczyc o lepsze warunki pracy i placy dla nich, a nie o zmniejszenie zapotrzebowania i w efekcie masowe zwolnienia z pracy. Nie wiem ilu ludzi tam pracuje, ale przypuszczam, ze w gre wchodzi ladnych pare tysiecy osob, ktore moze stracic prace dzieki poslom, co sie pochylili nad ich trudnym losem.
Można, ale nie trzeba, zastanowić się (może wspólnie :)
30 Maja, 2013 - 15:07
co lepsze; ulepszanie PiSu w sposób j.w., czy raczej wykorzystanie słabości i pułapek, w które wpada PO (…władze miasta rzucają zupełnie znienacka hasło „Karty Warszawiaka”) To jest dopiero pułapka!!! Też produkcji Platformy!
I co, wykorzysta ją ktoś?
pees
ONI powariowali
wicenigga
30 Maja, 2013 - 15:43
To mnie wlasnie dziwi.
PO podklada sie codziennie kolejnymi aferami, glupimi decyzjami, nieudolnoscia, a PiS zamiast lapac takie okazje daje sie wpuscic w dyskusje na tematy budzace kontrowersje. Nie rozumiem po co.
Rozumiem, że lepsze jest "ulepszanie" PiSu przez dokopywanie mu.
30 Maja, 2013 - 20:16
To i nic dziwnego, że stoi w miejscu i masuje bolące miejsca.
Nie pali się, mamy czas ;(
A tymczasem europoseł Martin Kastler nadal potwierdza gotowość debaty w PE o przywrócenie w krajach unijnych wolnej od pracy niedzieli. Może to też baran.
pees
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/p480x480/943001_586802911350053_462553154_n.jpg (leon.leon)
Zaszczytny obowiązek
30 Maja, 2013 - 14:28
Właśnie wczoraj wspomniałem o tym, że PiS nie wyciągnął wniosków z porażek wyborczych i zamiast robić to co robi Tusk, czyli dużo obiecywać i traktować społeczeństwo jak naiwne dzieci, którym należy zabawki dawać, to on(PiS) te zabawki zabiera.
Parcie PiS na wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę to jeszcze pikuś.
A jeśli PiS ma przygotowany dużo ciekawszy i "popularniejszy" projekt, który przedstawi krótko przed wyborami ? Co może nim być. No kto z Państwa wie ? Kto wie co odbierze PiS niemal wszystkich wyborców (płci męskiej) w wieku od 18 - 40 lat ?
Jest nim projekt powrotu do obowiązku zasadniczej służby wojskowej.
Przywrócenie tego zaszczytnego obowiązku służby wojskowej, to oczywiście wspaniała patriotyczna sprawa (chcesz pokoju, to szykuj się na wojnę). Tylko, że skutki takiego kontrolowanego "przecieku" przed wyborami mogą być opłakane dla opozycji.
PiS najlepiej zrobi, jeśli będzie siedział cicho i rozdawał różowe okulary.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
no, no my na Procesji, a tu jazda po Jarosławie na całego.
30 Maja, 2013 - 14:50
A jak ma się bronić kraj pozbawiony armii?
Co do zakazu handlu w niedziele: zamiast psioczyć na PiS biorąc za probierz lemingiadę - wezwać Polaków do bojkotu hipermarketów w niedziele. Nikt nikogo na siłę nie zaciągnie do sklepu. To by była piękna manifestacja! Ponad podziałami. Polacy! Wolna Niedziela, dla Wierzących - poświęcona Bogu ("Pamiętaj, abyś Dzień Święty święcił), dla innych po prostu na odpoczynek i spotkania z ludżmi. Na zakupy mamy sześć pozostałych dni tygodnia.
Per saldo wygnanie wielkopowierzchniowych sieci opłaci się każdemu: ograbianie skarbu państwa zostanie choć trochę zahamowane. No, jeszcze skarbnik do wymiany, oczywiście!
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Markowa, - w rzeczy samej... masz rację.
30 Maja, 2013 - 15:04
Elig pisząc, cyt.: "Posłowie PiS zachowali się jak stado bezmyślnych baranów" - po prostu "przegięła. Przecież w Komitecie Inicjatywy Ustawodawczej "Wolna Niedziela" nie są tylko osoby związane z PiS-em, a przede wszystkim związkowcy.
Pozdrawiam,
________________________
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)
@Satyr - też uważam, że elig przegięła
30 Maja, 2013 - 15:14
Właśnie to zdanie o "bezmyślnych baranach" ubodło mnie do żywego. W życiu nie wyraziłabym się publicznie w ten sposób o posłach PiS-u, choćby ze względu na to, że jest to propagandowy prezent dla lewactwa.
Co więcej - dobrze jest wcześniej przygotować grunt pod pewne posunięcia. Przeprowadzenie walki o Wolne Niedziele - to proces, wymagający sporo czasu, by zakupowicze przeorganizowali trochę styl życia. Zmienić nawyk - to niełatwa sprawa. Ale warto.
Bóg - Honor - Ojczyzna!
@Satyr
30 Maja, 2013 - 17:17
elig: Ja nie jadę po "Wolnej Niedzieli", tylko po posłach PiS, którzy bez zastanowienia postanowili konkurować z tą inicjatywą. Ostatni raz o tym zakazie handlu mowa była bodajże dwa lata temu. Nie zastanowiło Pana, czemu teraz to ktoś odgrzał?
elig
Elig, - rzekłaś:...
30 Maja, 2013 - 17:30
... "ktoś to odgrzał". Tak, to prawda. Ale kto? W każdej społeczności, w każdej partii znajdzie sie taka gnida, która wsadzi kij w szprychy. Jedną z metod walki z opozycją jest... jej rozsadzanie od wewnątrz, skoro nie można od zewnątrz. Ale to jeszcze nie powód do tego, byś PiS-owcom nawtykała od "baranów". Takim określeniem obrażasz porządnych ludzi tej partii. Byłoby wszystko cacy z Twojej strony, gdybyś wymieniła nazwisko tej gnidy, która zainicjowała to "odgrzewanie" i jemu nawtykała od baranów.
Pozdrawiam,
________________________
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)
@markowa
31 Maja, 2013 - 13:35
elig: Akcja bojkotu hipermarketów w niedzielę ma sens /jak każde działanie integrujące społeczność/.
elig
Popieram posłów PiS
30 Maja, 2013 - 14:28
Popieram zakaz handlu w niedzielę w dużych hipermarketach. Chciałbym aby te hipermarkety płaciły podatki i nie miały możliwości transferu pieniędzy za granicę Polski.
Chociaż w ten sposób należy wzmocnić polskich kupców.
bialogwardzista
yupiter
30 Maja, 2013 - 14:37
Czy zakaz pracy hipermarketow w niedziele doprowadzi do tego, ze zaczna one placic podatki w Polsce?
Czy Twoje uwagi odnosza sie tez do sieci Piotr i Pawel? No, bo to polscy kupcy i polski kapital jest.
Proszę czytać ze zrozumieniem.
30 Maja, 2013 - 16:06
Ja nie napisałem , że zakaz pracy hipermarketów w niedzielę wpłynie na płacenie podatków. To nie moje słowa. Nie imputuj mi czegoś o czym nie pisałem.
Hipermarkety to Tesco, Real, Auchan itp. Piotr i Paweł w porównaniu z tymi gigantami to sklepiki osiedlowe.
bialogwardzista
yupiter
30 Maja, 2013 - 21:39
Ja Tobie nic nie imputuję.
Tak napisałeś:
"Popieram zakaz handlu w niedzielę w dużych hipermarketach. Chciałbym aby te hipermarkety płaciły podatki i nie miały możliwości transferu pieniędzy za granicę Polski."
Jeśli to drugie zdanie nie ma związku logicznego z pierwszym, to nie bardzo rozumiem, po co je napisałeś.
Ale OK. Chciałeś się tylko taką uwagą podzielić.
Muszę jednak zapytać, czy "Piotr i Paweł" może być w niedziele otwarty?
A "Biedronka"? To też nie hipermarket przecież, chociaż kasjerki podobno najgorzej tam mają.
Popieram a nawet nie popieram
30 Maja, 2013 - 14:47
Ja też popieram ten zakaz. Jednak nie popieram angażowania się PiS w ten projekt, bo odbiera mu to wyborców.
Czas na wprowadzanie takich zakazów, jest po wygranych wyborach (mam nadzieję przyspieszonych), a nie teraz.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Czemu PIS nie wprowadził tego zakazu jak miał władzę?
30 Maja, 2013 - 14:33
Głosowali nawet przeciw becikowemu, Marek Jurek odszedł na znak protestu w związku z ustawą aborcyjną.
PIS miał prezydenta, premiera, prezesa NBP, IPN większość w sejmie i ogłosił przyspieszone wybory.
Bardziej im uwierał Giertych i Lepper niż Tusk.
Kazek
Kazek
Kazek, masz krótka pamięć
30 Maja, 2013 - 16:12
Kiedy PiS miał większość w Sejmie? Posłów PiS w 2006r było 151 na 460. Mnie uczuno liczyć i wiem, że stanowi to 32,8% . Daleko jeszcze do 51%
bialogwardzista
Re: Kazek, masz krótka pamięć
30 Maja, 2013 - 16:19
Kazio nie ma pamięci. Ma zadania.
@tł - ależ Kazek ma pamięć!
30 Maja, 2013 - 16:52
a) zewnętrzną, b) gwybiórczą,
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Re: Czemu PIS nie wprowadził tego zakazu jak miał władzę?
30 Maja, 2013 - 21:34
Becikowe? Tobie Kaziu partie się pomieszały. Mniej masełka!
http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/glosowania?OpenAgent&5&5&68
może należy przestać szukać dziury w całym?
30 Maja, 2013 - 19:34
Z argumentacji kilku komentujących wynika, że elektorat który jest (stał się) niezadowolonym z oszukiwania go przez PO, nagle po jednej decyzji PiS(?) - dziwne bo członkowie PO również podpisują się pod tym zamierzeniem - odwracają się do Kaczyńskiego? Ludzie nic nie robią tylko w jeden dzień zmieniają poglądy? Gdy do tego dodać te BARANY, to notka mi się źle kojarzy.
Niefortunny PiS
30 Maja, 2013 - 20:01
Och gdybyż to była jedna niefortunna decyzja.
Tak samo niefortunne jest przecież rozgłaszanie przez PiS zamiaru powrotu do podstawówek ośmioklasowych i likwidacji gimnazjów.
Wygląda na to, że PiS jest partią odrobinę oderwaną od realiów i nie rozumie mentalności społeczeństwa.
Takie kontrowersyjne zmiany to można sobie robić będąc u władzy a nie z pozycji partii opozycyjnej, bo to jedynie bramki samobójcze.
Przecież leming to urządzenie bardzo prosto rozumujące, wręcz prymitywnie ale cwaniackiego zmysłu trochę ma.
Zamkną mi galerie w niedzielę - pomyśli, to nie będę miał gdzie pójść z rodziną.
Wprowadzą ośmioklasówkę - to znów wydam krocie na nowe książki.
A jak PiS piśnie jeszcze za jakiś czas o planach wprowadzenia obowiązku odbywania zasadniczej służby wojskowej, to już będzie całkiem bryndza.
PiS najlepiej niech siedzi cicho, bo wtedy najwyżej punktuję. Niech da sobie spokój ze wszystkim i nie odstręcza od siebie wyborców...............no chyba, że ma tak rozpisaną rolę.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
milczenie?
30 Maja, 2013 - 20:34
Pewnie, że nie warto mówić o sprawach drugorzędnych, choć nadal ważnych. Merytoryczne propozycje w KLUCZOWYCH sprawach, takich jak obrona interesu narodowego, pomysł na służbę zdrowia i sądownictwo mogą przyciągnąć kolejną grupę niezdecydowanych; nawet tych nie do końca zdeprawowanych, łagodnych lemingów, które wierzyły, że w Polsce rządzonej przez Tuska może być lepiej, niż de facto jest.
Kłam Jaras kłam
30 Maja, 2013 - 21:13
No właśnie. Jeżeli w ogóle się wypowiadać, to wyłącznie na tematy kluczowe.
I oczywiście nauczyć się kłamać. Kłamać jak z nut, kłamać pięknie i przekonująco. Roztaczać błogie wizje dobrobytu i ogólnej szczęśliwości.
Żeby pokonać kłamcę z Kaszub, trzeba wskrzesić w sobie na czas kampanii mega kłamcę i co się gębę otworzy to łgać jak pies.
Lemingi uwielbiają kłamstwo (jednocześnie nie znosząc prawdy), czują się w nim jak ryba w wodzie, bo to ich chleb powszedni i właśnie w kłamstwie, fałszu i przekrętach widzą swoją szansę na łatwą egzystencję.
Kłam Jarku, uśmiechaj się pod nosem, daj społeczeństwu, to czego oczekuje a będą cię wielbić jak cesarza.
A gdy dojdziesz do władzy, niech lemingi pocałują cię w d... i zrób wtedy po prostu swoje. Wprowadź zakaz handlu w niedzielę, ośmioklasówki i KONIECZNIE zasadniczą służbę wojskową..........o dekomunizacji nie wspominając.
Nie rób nic......... albo kłam Jarek i łgaj jak pies.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
kłam?
30 Maja, 2013 - 21:16
KŁAMSTW TO AKURAT JUŻ WYSTARCZY
Skuteczny polityk musi umieć kłamać
30 Maja, 2013 - 21:31
Czas zrozumieć socjotechniczne prawidła rządzące w polityce.
PiS przegrało 6 czy 7 wyborów z rzędu bo......mówiło prawdę.
Pis żeby wygrać w wyborach potrzebuje głosów nie tylko swojego żelaznego elektoratu ale także głosy lemingów, czyli durni wyborczych (mądrzy już dawno zrozumieli co jest grane), a durnia przekonasz tylko iluzją, złudą, kłamstwem.
Jarek jest dobrym człowiekiem ale beznadziejnym politykiem.
POLITYK MUSI UMIE KŁAMAĆ........w przeciwnym razie przegra
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
jak nie to,to PRowcy Tuska puscili by w media co innego na PiS
30 Maja, 2013 - 19:48
w ramach rutynowej manipulacji tzw. sondazami opinii publicznej.
Sprawa która poruszyłas bedzie oczywistym powodem ogłoszenia jutro czy w poniedziałek przez CBOS i inne "drukarnie" że "PO skoczyło do góry".
Denerwujace ale to nic nie znaczy wobec faktu że masa krytyczna łajdactw PO została przekroczona - W REALU spadli juz trwale w sondazach na pyski i jedyna nadzieja w sfałszowaniu przedterminowych wyborów.
Stad delegacje do czołowego fałszerza wyborów tow. Czurowa z FSB.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
Krótko:
31 Maja, 2013 - 07:20
nie czytam GW
nie oglądam TVN
nie głosuję na PO
nie kupuję w niedzielę
PiS zapomniał o naszych pensjach !
31 Maja, 2013 - 08:06
Dopóki większość z nas zarabia 1500 zł. lub mniej ,projekt ten jest głupi i szkodliwy. Ludzie z takimi dochodami pracują w soboty 8 godzin a w tygodniu często po 12 godzin. Każdy dżem czy masło w małym sklepiku kosztuje o złotówkę więcej niż w supermarkecie. Tylko w niedzielę wyspani i wypoczęci Polacy ze sprzedanych zakładów mogą zrobić przemyślane czytaj ; przeliczone co do złotówki zakupy (człowiek zmęczony żle funkcjonuje i słabo myśli ). Projekt PiS powinien poczekać aż będziemy godnie zarabiać. Wtedy też będziemy mogli kupować w polskich sklepach aby nie bogacić obcych. Kasjerki mają takie same nędzne pobory jak my więc myślę , że pare godzin więcej jest dla nich korzystne. Pomyślcie jeszcze co my biedni możemy zrobić z niedzielą , przecież nie stać nas na kino , zoo , ogród botaniczny... Na nic nas nie stać.
Konkubina po polsku
ech...
31 Maja, 2013 - 08:37
Konkubina - masz rację. To wstrętne PiS - rządząc już szósty rok z kolei - znowu o czymś zapomniał. A Ty biedaku nie masz nawet pomysłu na niedzielę. A weź Ty ściągnij koszulę i jej pilnuj jak Ci nic mądrzejszego do głowy nie przychodzi poza robotą w niedzielę.
Dominik, - error czy... sarkazm?
31 Maja, 2013 - 09:08
Napisałeś, cyt.: "To wstrętne PiS - rządząc już szósty rok z kolei - znowu o czymś zapomniał".
Jeśli to error, to powinno być: "Ta wstrętna PO - rządząc już szósty rok z kolei - znowu o czymś zapomniała".
Natomiast jeśli miało to być sarkastycznie, to przebuduj to zdanie, aby miało wydźwięk sarkastyczny.
Pozdrawiam,
________________________
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)
oczywiście, że żaden tam error
31 Maja, 2013 - 11:26
"...To wstrętne PiS - rządząc już szósty rok z kolei - znowu o czymś zapomniało..."
Satyrze, jak mogłem inaczej zareagować na zarzuty wysunięte pod adresem PiS, dotyczące niskich pensji w roku 2013!
Dominik
31 Maja, 2013 - 11:47
Error lezy gdzie indziej.
Konkubina... nie ma pretensji do PiS o wysokosc pensji w Polsce.
Krytykuje PiS za to, ze wystepujac z takimi propozycjami zapomina o tym, jakie sa pensje w Polsce.
Przypomina tez o tym, ze w hipermarketach jest taniej niz w sklepikach osiedlowych.
Ja sie, swoja droga, caly czas zastanawiam jakaz to wielka wartosc tkwi w tych sklepikach. Pamietam, jak ubozsi sasiedzi wprost mowili nam, ze nam zazdroszcza, bo nie dosc, ze lepiej zarabiamy, to mozemy sobie do Auchan jezdzic i kupowac taniej niz u tego zlodzieja na osiedlu. I to byla prawda. Mial te same towary, co w Auchan, tyle ze znacznie drozej. A personel - co wiem z pierwszej reki - wykorzystywal podobnie, jak ci od Biedronki.
Mysle, ze to cyniczne, zeby wmawiac ludziom, ze to dla nich dobre, ze doplacaja jakiemus cwaniakowi, byle to byl polski cwaniak.
Czemu ci poslowie nie walcza o to, zeby Polska przestala funkcjonowac jak jakas strefa wolnoclowa dla tych zagranicznych hipermarketow zamiast zajmowac sie ich czasem otwarcia?
@Traube.
31 Maja, 2013 - 12:17
Error leży gdzie indziej.... chyba tak !?
- Masz rację , ale niestety nie wziąłś pod uwagę b. istotnej kwestii ? :
Ten "polski cwaniaczek", właściciel małego sklepiku, podatki płaci tutaj do polskiej "skarbony".
A ci od Auchan, Biedronki etc. , gdzie ??
pozdrawiam
@All
31 Maja, 2013 - 13:38
elig: Nikt nie walczy o "pracujące niedziele". Ten postulowany zakaz jest jednak idiotyczny. Wyglada to tak, jakby ktoś pomyślał: "O wy wredni !!! Ośmielacie się chodzić do hipermarketów, zamiast myśleć wyłącznie o zbawieniu duszy !!! To my weźmiemy i zakażemy, zakażemy, ha, ha !!!". Te nieszczęsne kasjerki będą z pewnością całe szczęśliwe, gdy będą o 1/7 mniej zarabiać, względnie co siódma z nich zostanie zwolniona z pracy.
elig