Zdeprawowane prawo
W wyniku ewoucji europejskie społeczności ludzkie i zyjące w nich jednostki zostały ukształtowane w toku interakcji społecznych, opartych na relacjach takich jak prawda, miłość i wolność. Tak ukształtowana ludzka natura wymaga przestrzegania odpowiednich warunków do rozwoju, wyznaczonych przez te relacje, bo inaczej zacznie się buntować.
W społeczności przedindustrialnej, gdy ludzie żyli w nielicznych grupach i przy niewielkiej mobilności społecznej, znając się dobrze, co rodziło zaufanie wzajemne i przewidywalność zachowań, stosunki regulowane były przez zasady moralne, a w niewielkim tylko stopniu przez prawo.
W liczniejszym, bardziej skomplikowanym, np. wskutek podziału pracy i specjalizacji, i mobilnym społeczeństwie industrialnym moralność nie wystarczała i wzrosła rola prawa. W ustroju demoliberalnym, gdy ograniczono rolę religii, znacznie zmalała rola moralności, społeczeństwo uległo rozbiciu na izolowane jednostki, zaufanie uległo znacznemu osłabieniu i nawet rola prawa okazała się niewystarczająca dla zachowania spójności społecznej. Stąd światowy kryzys demoliberalizmu.
W warunkach polskich gdy kłopoty demoliberalizmu wzmocnione zostały przez wady postkomunizmu, prawo okazało się dysfunkcjonalne, gdyż stało się narzędziem do utrzymania dominacji układu postkomunistycznego i establishmentu demoliberalnego. Ujawniło się w ten sposób, że Polska stała się krajem neokolonialnej eksploatacji przez siły zewnętrzne i ich wewnętrznych mocodawców. Próba odzyskania narodowej suwerenności spotyka się z oporem warstw społecznych żerujących na fasadowym państwie. Jezeli chcemy mieć pogląd na funkcjonowanie systemu prawnego, to weżmy pod uwagę dwa głośne w ostatnich miesiacach przypadki uniewinnienia skazanych na długoletnie więzienie osób niewinnych.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 959 odsłon
Komentarze
"(...)opartych na relacjach takich jak prawda, miłość i wolność"
25 Kwietnia, 2019 - 15:22
:-) .
A przypadkiem ta triada ,to nie np. "podstęp , zdrada i szantaż" ? A może ... żyjemy w różnych , "paralellnych" rzeczywistościach ...
A'propos
http://youtu.be/BYSnuSNtvxg
:-)
Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.
Zależy od tego, na jakim
25 Kwietnia, 2019 - 15:58
Zależy od tego, na jakim poziomie relacje są rozpatrywane. Relacje o których mowa to relacje, które są częścią procesów zachodzących wewnątrz wspólnoty i to one podlegały radykalnej ewolucji. Ewolucja relacji wychodzących poza taką grupę opiera się na relacji rywalizacji.