Polska i warianty sojuszy

Obrazek użytkownika zetjot
Blog
Sytuacja międzynarodowa w ostatnich kilkunastu mesiącach uległa zupełnej zmianie i komplikacji - konfikty na Bliskim Wschodzie i Płn. Afryce, w tym pojawienie się Państwa Islamskiego i jego oddziaływanie, poprzez terrorystów, na sytuację w Eurpie, agresja Rosji na Ukrainę i kłopoty strefy euro i ten chaos oddziałuje na polską opinię publiczną, która nie wie, jak się zachować. W tej sytuaji warto rozeznać się w sytuacji i perspektywach  geopolitycznych Polski i skonfrontować je z zaniechaniami  polityki Platformy.
 
Ciekawy i pełny punkt widzenia przedstawił w 19 numerze "Rzeczy Wspólnych"  Wojciech Tomaszewski. W analizie możliwości wyboru sojuszy i ich konsekwencji w postaci uzależnienia od danego sojusznika Tomaszewski widzi  więcej mozliwych wariantów, niż uwzględniano tradycyjnie. W dalszej przeszłości polska polityka lawirowała między Niemcami a Rosją, potem stawiała na sojuszników zachodnich, Francję i Wielką Brytanię, a ostatnio na USA. W polityce Platformy widać wyraźny regres - próbowała lawirować między Niemcami a Rosją, w końcu uzależniła się od Niemiec, dystansując się nieco od USA.
 
Wariant A .
Wariantem, bez którego Polska nie może się obejść, jest sojusz z USA, bo to jest jedyna siła o światowym zasięgu wpływów, więc jest poza jakąkolwiek dyskusją. Ale należy pamiętać o różnicy potencjałów, która sprawia, że to relacja dość jednostronna.
 
Wariant B
Najkorzystniejszy byłby, naturalny w naszych warunkach geopolitycznych, wariant sojuszu z Ukrainą i, w dalszej prespektywie, z Białorusią.
 
Wariant C
Ważne są relacje z krajami Południa Europy Środkowej , zaczynając od Czech.
 
Wariant D
Dobry jest sojusz z Chinami.
 
Wariant E
Sojusz z Niemcami określa autor jako egzotyczny, gdyż jest dla nas w ostatecznym rozrachunku, niebezpieczny ze względu na  zagrożenie cywilizacyjne.
 
Warinat F
Fatalna byłaby zależność od Rosji, ale to głównie zagrożenie natury militarnej.
 
Optymalne byłoby połaczenie wariantów uzupełniających się i nie kolidujących: A + B + C + D i w tym kierunku powinna zmierzać polityka Polski. Ale żeby móc o tym myśeć, dyskutować i to realizować, trzeba pozbyć się blokady ze strony Platformy i establishmentu postkomunistycznego. A na początek, należy rozpowszechnić  taki program w necie. 
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.6 (8 głosów)

Komentarze

Sojusze a w ogóle politykę międzynariodowa prowadzić mogą władze suwerennego i wolnego panstwa...Po-szuści sprawili, że Polską stała się tylko przedmiotem politycznym bez samodzielności...to najpierw należy zmienić nim cokolwoek znaczyc będziemy w świecie...

Vote up!
2
Vote down!
0

Yagon 12

#1478569

Witam! Doskonala do bulu Panska argumentacja! Na razie nie mamy Polski,ale mafijne uklady kundli! O znaczeniu Polski i sojuszach postanowimy ,jak ja odzyskamy! Pozdrawiam!

Vote up!
4
Vote down!
0

ronin

#1478572