Co robić, co robić, lamentują niektórzy

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Można robić mnóstwo rzeczy.

Można, chociażby jak ten młody, sympatyczny facet, zrobić plakat "Tak dla CPK" i codziennie rano pojawiać się z nim przed Sejmem. Można ? Jak widać, można.

A poza tym można przypomnieć sobie Sierpień 1980 i naśladować. Można było wtedy ? Można i teraz.

Można przygotować plakaty i zorganizować polityczny festyn prześmiewczy dla miejscowych w Turowie, Jagodnie i Wilanowie poświęcony ocenie skutków wyborów parlamentarnych i samorządowych.

Można sfinansować i wywiesić billboardy poświęcone tej kwestii i mieszkańcom tych miejscowości albo nakręcić spoty i  je lokalnie rozprowadzać tak by obejść media mainstreamowe.

Możliwości są ogromne, tylko trzeba się umieć organizować.

Poza tym, trzeba zwalczać entuzjazm wobec cyfryzacji, internetu i epidemii smartfonów.

Trzeba zwalczać kult celebrytów i gwiazd wszelkiego rodzaju.

Trzeba przeciwdzialać rozpadowi umysłu, wskazując na uwarunkowania systemowe i indywidualne.

Można zrobić i rozdawać w miejscach publicznych i prywatnie odbitki z tekstów w tygodniku Sieci cytowanych w mojej notce

]]>https://www.salon24.pl/u/zetjot/1383778,portret-patologii-politycznej]]>

Ludzie robią wielkie oczy jak te teksty czytają.

To tylko skrócona lista. Jest co robić, a przede wszystkim trzeba to robić publicznie. PUBLICZNIE.

Ponadto proszę o propagowanie mojego koronnego argumentu o korzyściach z rządów PIS. Jest to argument kończący jakąkolwiek dyskusję na temat.

Moim zaś koronnym argumentem jest obwodnica i estakada nad Narwią w okolicy miasteczka Narew. Nawet na takie lokalizacje znalazły się za PIS pieniądze. Proszę zerknąć: ]]>https://wspolczesna.pl/efektowna-estakada-przecina-doline-narwi-imponuja...]]>

Mam zdecydowane zastrzeżenia do działalnośći ludzi udzielających się na portalu niepoprawni.pl. Chodzi mi o to, że jeżeli jest to działalność ściśle informacyjna, to OK, ale jeśli ma ona na celu przekonanie kogokolwiek o odmiennych poglądach, to działalność ta mija się z celem. Tu się niestety przekonuje przekonanych, albo, co gorsza, daje wyraz frustracjom.

Jeśli komuś zależy na robieniu czegokolwiek by zmienić tę fatalną rzeczywistość to jako minimum zalecałbym wszystkim niepoprawnym powielenie i rozprowadzenie artykułów Nalaskowskiego i Zybertowicza w tygodniku Sieci poświęconych analizie zachowań Tuska. To by było minimum, a można zrobić więcej, indywidualnie i zbiorowo, a nie tylko dawać wyraz frustracjom w notkach.

Dlatego uważam blogowanie i komentowanie w salonie24 za bardziej skuteczny środek przekonywania ludzi, bo tam obecne są różne opcje.

 

4
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.9 (5 głosów)

Komentarze

  Teraz trzeba organizować Narodowy Ruch Solidarnościowy w obronie Polski i Polaków na kształt lat 80-siątych, gdzie zaangażowanych było ponad 10 mil. Polaków. Czas zorganizować potężne społeczne narodowe protesty.

Vote up!
5
Vote down!
-1

ronin

#1661477

To co autor postu proponuje -to prowokacja -jako auto-dekonspiracja patriotów jeszcze przed rozpoczęciem zbrojnej rozgrywki z sitwami z PRL zmierzającej do dezaktyfikacji polskiego potencjału kadrowego  w  TuskoLand.de. Zanim wybory w USA -wygra ten właściwy Donald!

NSZZ Solidarność przegrała w 1981 -bo po prostu nie miała struktury bojowej, jaką miała prawdziwie lewicowo- niepodległościwa PPS Frakcja Rewolucyjna (licząca oficjalnie w warunkach konspiracji około 200 tyś członków z jej  związkami strzeleckim włącznie w 1913 r ) . I finalnie doprowadziała swymi kadrami ogólnopolskim powstaniem zbrojnym w latach 1914- 1921 -do odzyskania Niepodległosci Polski! 

Z braku takiej struktury bojowej , jdnego dnia  13 grudnia 1981 NSZZ Solidarność, mimo 10 milionego  poparcia zamiast posiadania struktur podziemnych i bojowy ,ale swych „bohaterów” upublicznionych, takowych jak Wałesa , Gremek  Mazowiecki jednego dnia 13 grudnia’81  przegrała  ! Przegrała, ale dotąd pozostaje  pewną do wykorzystania legendą. Legendą ,   pod którą one kacapskiego i szwabskiego pochodzenia „autorytety” jak tw. Bolek , się nie tylko podpisują.

A  czyniąc dokładnie wbrew nie tylko  Porozumieniom Sierpniowym, ale wbrew Polskiej Racji Stanu. Polskiej Racji Stanu, której podstawą jest aktywacja Konstytucji RP z 23 kwietnia 1935r. i to ze wszelkimi idącymi za jej aktywacją prawnymi konsekwencjami!

Tu w nowym etapie zagrożenia Polski bezproduktywne latanie między hazarami i ich sługusami głupcami z lewobrzeżnego warszafkowa –ulotkami…to jakaś kolejna ubecka prowokacja wersji ABW !

Aj ak już coś skutecznie trzaz robić , to namierzać lokalizacje letnie żydowian –warszawian , i na tychże przebijać na początek po dwie opony osobowych pojazdów o rejestracjach takich jak WB, WD, WI, WK, WN, WW, WY, A dlaczego ? Kolesie używający takich oznaczeń rejestracji , zabronili etnicznym Polakom wjazdu polskim samochodom do lewobrzeżnego obszaru stołecznego. A jak upie..limy ich wjazd na te ich letniska „w tym kraju”  , to skutkiem będzie ,że się będą bali ruszyć tyłki z żydawki –warszawki! I to będzie ten właśnie właściwy fizycznie,ten  pierwszy ogólnopolski realny rewanż przeciw kacapskiego pochodzenia żydowcom-warszafkowcom! Namierzać kacapskich warszawian na ich siedliskach -póki mają dotychczasową rejestrację , aby przyjeżdzająśąc na nowych blachach po raz wtóry, już  po przebiciu opon , aby już znów nie uszli … do israela  

ps. Jakim domniemam po postach, autor –albo warszawianin albo prowokator na etacie abewiackiego resorciaka!?  ps. bloger Zetjot to czyżby z pochodzenia lewobrzeża stołecznego , że tak radzi co radzi? A jeszcze się zbulwersuje komentarzem , jak namierzać i szkodzić skutecznie kacapskim żydzianom-warszawianom..?   

ps.2 a w między czasie polecam patriotom zamiast biegać z głupawymi ulotkami o CPK , podstawowy trening strzelecki choćby i z wiatrówek zarówno krótkich na CO2 , jak i tych długich o mocy do 17 j , a najlepiej z optyką  (czyli tych bez zezwolenia na licencję do posiadania broni),aby po przejęciu na w/w renegatach-warszawianach  ich broni palnej jak spluwy i sztucery , umieć skutecznie się na bieżąco tym rynsztunkiem już posługiwać w bezpośredniej konfrontacji o Polską Polskę !

Vote up!
3
Vote down!
-1

E.Kościesza

#1661482

Struktura bojowa ???

Fantazjuje pan niemiłosiernie.

Solidarność z lat 1980-81, deklarująca działalność non-violence, a jednocześnie formująca struktury bojowe? Był pan w Solidarności, tak jak ja ? Jawna na każdym szczeblu organizacja i tajne przedsięwzięcia - to technicznie, organizacyjnie niemożliwe. A także niemozliwe socjologicznie, bo nieco bardziej radykalna Solidarność Walcząca musiala być organizacją tajną i ograniczoną kadrowo, ale nawet ona zbrojnych bojowek by nie organizowała. Nikt by na to nie poszedł, a Solidarność stracilaby autorytet.

Ale przeciwko prywatnym  pomysłom zakupu broni nic nie mam.

Natomiast nie podoba mi się głupawy antysemityzm. Żydom chętnie przyłożę jeśli zasługują, ale teorii spiskowych mam po dziurki w nosie.

Pański komentarz to typowy wishful thinking ignorujący realia spoleczne, a radykalny w gębie tylko.

Vote up!
4
Vote down!
-1
#1661483

Sam byłem członkiem NSZZ Solidarność  do 2020 r musząc przy komuchowym zarządzie firmy potajamnie płacić składki do centrali związkowej w Rzeszowie ! Póki mnie nie komuchy  zarządu  firmy nie zwolnili. Tymczasem  autor nie raczył się odnieść do jakiejkolwiek podnieesionej w  moim komentarzu kwestii !  Porównawczej do OB. PPS FR  -a ogórnego kapitulanctwa zarządu NSZZ Solidarność i braku przygotowania kadrowego do  OB..  na 13-go  grudnia 81-szego , Jak i analogicznie jak  tego bez jajowego PiS który umożliwił  wzięcie PL  przez niemiecką bandokrację 13 grudnia 2023-go ! Bo nie chciało się warszafkowym  PiSom  aby etnicznie polskim obywatelom PL  przyznać podstawowych praw obywatelskich , jak bierne prawo wyborcze, . czy prawa do posiadania broni palnej patentów choćby sprzed 1945 r i bez milicyjnego zezwolenia ( tj. tych nie mających cech możliwości stosowania w celach terrorystycznych ! ). O cela +  dla kacapskiego pochodzenia sądownikach i prokurwatorach stalinowskiego pochodzenia , choćby tych z żydowa –warszafkowa ,od  Judesticji –my etniczni Polacy -nie zapomninajmy…

Vote up!
2
Vote down!
-1

E.Kościesza

#1661487

Nie da się z panem poważnie dyskutować jeżeli pan forsuje kompletny ahistoryzm. Porównywanie różnych okresów historycznych jest niezwykle ryzykowne, czego świadomości panu brakuje.

Polska  po r. 1918 miała niezłe kadry i elity, wszyscy znamy te nazwiska.

Po r. 1989, po wymordowaniu elit przez okupantów, i zainstalowaniu lumpenelity, w Polska musi pozbyć się tej lumpenelity, odtworzyć nowe, prawdziwe elity a to wymaga czasu i odpowiedniej edukacji i propagandy. Bo z polactwem niczego pan nie stworzy.

Pan zupełnie ten konkretny stan rzeczy ignoruje i dyskusja z panem jest utrudniona, bo polega pan na wishful thinking i woluntaryzmie.

 

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1661493

Nic się nie zmieni w Polsce, jeżeli będziemy dalej tacy "tolerancyjni". Wystarczy sprawdzić życiorysy i historie rodzin tych  co wprowadzają nam teraz "europejską praworządność". To co robi teraz koalicja 13 grudnia z Polską odsłania rzeczywisty cel naszych wrogów. Dojdzie do tego, że powtórzy się historia. Będziemy musieli zbrojnie walczyć o niepodległość, albo przestaniemy istnieć. Nasze Państwo jest  teraz systemowo degradowane i niszczone.  Pan Eugeniusz dobrze podpowiada i nie ma innej alternatywy. Jeżeli sądy nie działają, to muszą powstawać dobrze  zorganizowane "samosądy". Prawo moralne i naturalne do obrony to podstawowe prawo człowieka.

Vote up!
4
Vote down!
-1

RAK

#1661488

Z tymi "świętymi racjami" radzę uważać, żeby nie wyszło po tischnerowsku.

Błędnie panowie myślicie. Trzeba zwracać uwagę na rolę wspólnoty.

Trzeba brać przyklad z Solidarności w r. 1980. Jeżeli dało się przeprowadzić taką rewolucję wtedy, to w dlaczego nie powtórzyć tego obecnie ? Czyli chodzi o nieumiejętność organizacji, czyli o problem z umysłem. Tak czy siak, musicie się, ludzie, organizować.

Vote up!
2
Vote down!
-1
#1661494

Nie da sie powtórzyć. Tamten zryw społeczeństwa wynikał z dziesięcioleci trwającego reżimu który zaciskał pętlę na gardle każdego Polaka od lat, od urodzenia. Wszyscy, nawet członkowie PZPR mieli dosyć tej sytuacji. Było niepisane porozumienie społeczne które dążyło do JAKIEJŚ zasadniczej zmiany. Komuniści też wiedzieli że zmiana musi nastąpić.

I nastąpiła. Po ich myśli. Ale najpierw dogadano się ponad naszymi głowami. Po to między innymi pojechał Jaruzelski do Nowego Jorku. Ale wcześniej, autentyczny ruch Solidarność został umiejętnie i sprytnie PRZEJĘTY przez SB. Wałęsa jest tu tylko wskaźnikiem tego w jak doskonały sposób ograli nas wszystkich wtedy. Górę Solidarności do pewnego stopnia przejęto, myśleli że doły pójdą za Wałęsą, ale sprawy zaczęły się wymykać spod kontroli. Na dole panowała demokracja, skutecznie walcząca z jurgieltnikami.

Solidarność miała już swoje media. Stan wojenny był rozpaczliwą obroną już straconych pozycji komunistów w Polsce. Dlatego powołano nową solidarność, która dogadywała się z komuną. Teraz mamy ciąg dalszy tamtego UKŁADU. Układu z Magdalenki, a Tusk jest tylko niemieckim namiestnikiem w Polsce.

Nic się nie zmieniło od roku 1981. Nic.

Jedyny efekt tego zrywu to pełne sklepy i kulawa demokracja będąca ukrytą ścieżką dla Niemców dla opanowania nas bez reszty. Nauczyli się hitlersyny jak zawladnąć nami bez jednego wystrzału. Sądy i media nadal w obcych łapach. Obcy kapitał wyprowadza zyski drenując nasz rynek kapitałowy.

Dotąd żaden rząd, żadna partia nie stanęła na wysokości zadania. Nadal NIE żyjemy w naszym kraju pod rządami Polaków.

Dlatego radzę każdemu tutaj przejść szkolenie z użycia broni krótkiej i długiej oraz automatycznej oraz innych środków bojowych. Na własny rachunek. Można to zrobić, choć nie zawsze jest tanio. Zakupić przynajmniej jedną sztukę broni palnej i od czasu do czasu używać jej na strzelnicy. Ćwiczyć różne pozycje strzeleckie z bronią np paint ball. Bo najważniejsze jest posiadania broni oraz umiejętności z nią związane. W tak uwielbianych w Polsce USA ludzie nie dali sobie wyrwać broni z ręki.

Samozadowolenie z umieszczonego tu czy tam tekstu to jednak jakby nieco za mało aby obronić się przed najgorszym. Pora by i umiejący trzymać pióro to zrozumieli.

PS. Proszę starszych komentatorów o wyrozumiałość w kwestii przypominania faktów z przeszłości. Uważam że kontekst też jest ważny. Zwłaszcza dla tych z nas którzy nie mogą pamiętać tego sami bo są młodszym pokoleniem.

A co można i należy robić w tej sytuacji?

Nigdy nie zaprzestawać pracy U PODSTAW. To jest fundament, na którym można zbudować coś konkretnego. 
Ja przez lata uczyłem dzieci i młodzież programowania, pisania programów na komputerze. Poprzez ten kontakt miałem możliwość do dotarcia do ich umysłów. Potem dołączył do mnie mój syn. Zaczęliśmy pisać programy komputerowe w których umieszczaliśmy postacie historyczne. Gry i inne programy. Robiliśmy konkursy wiedzy z tym związane, nagrody były bardzo atrakcyjne - było mnie stać. W ten sposób powiększało się grono zaprzyjaźnionej młodzieży. Dziś już większość z nich to dorośli ludzie. Wolni ludzie, myślący samodzielnie i po polsku.

Głosują patriotycznie. Są patriotami, którzy są gotowi na wiele rzeczy i wiele rzeczy gotowi poświęcić dla dobra Polski i Polaków. Takie w każdym razie składają deklaracje dzisiaj. Nie będę pisał co dziś konkretnie robimy, „z ostrożności procesowej”, ale wierzcie, że jest nas dostatecznie dużo i cały czas powoli, ale skutecznie się powiększamy.

Będziemy gotowi gdy przyjdzie ta chwila. Obok tego żyjemy normalnie, pracujemy, uczymy się, podnosimy kwalifikacje, podróżujemy… żyjemy. Ale obserwujemy sytuację i się do niej przygotowujemy.

APEL DO WAS DRODZY BLOGERZY I CZYTELNICY.

Zatem twórzcie grupy wzajemnego zaufania. Od tego ja zaczynałem za „pierwszego Tuska”. Mówi się że pomysłowość ludzka nie zna granic. Zbierajcie wokół siebie ludzi którym możecie ufać i powierzać - może nie od razu tajemnice, ale przecież nadal nie powinno się mówić wszystkim i o wszystkim, prawda? Powodzenia!

Vote up!
2
Vote down!
0
#1661534

Proszę mi nie opowiadać bajek o tym, że coś jest nie powtórzenia. Jeżeli zna się mechanizmy procesówe społecznych, to sie wie jak rzecz powtórzyć. Postkomuniści i liberalowie znają się na tych mechanizmach i je stosują, więć pora by się też nauczyć grać w te klocki.

Proszę też mi nie opowiadać banialuków o przejęciu Solidarności przez SB, bo to nonsens. Po to Jaruzel wprowadził stan wojenny, bo Solidarności nie dało się przejąć i trzeba było ją zniszczyć. A stan wojenny przetrącił kręgosłupy Polakom i reaktywacja Solidarności była utrudniona i cząstkowa. Społeczeństwo było zmęczone i chciało kompromisu co wykorzystali komuniści. Po r. 1989 popełniono polityczne błędy związane z brakiem lustracji i dekomunizacji i błędną ścieżką transformacji, po części wynikające z politycznej umowy w Magdalence, po części z naiwności.

Co do reszty nie ma większych zastrzeżeń choć generalnie uważąm, że kuleje oddolna działalność obywatelska. Tymczasem prawidłowa polityka wymaga dwutorowości: działania partii na rzecz państwa i działania kontrolnego ruchu społecznego. A tego drugiego kanału brak.

 

Vote up!
0
Vote down!
-1
#1661543