śmierdzi
Najpierw trzeba na spokojnie obejrzeć: http://nos.nl/video/2149213-schokkende-beelden-russische-ambassadeur-nee...
Z drugiej egzekucji , czyli zamachowca filmu juz nie ma jest tylko zdjęcie http://www.mirror.co.uk/news/world-news/russian-ambassador-turkey-seriou... .
Ciekawe. Ktoś się bardzo postarał aby zamachowiec mógł wpakować z bliska cały magazynek w ambasadora i wygłosić wyrażnie słyszalną dobitną tyradę o tym o co mu chodzi.
A potem co widzimy juz tylko po skutkach równie się postarał aby już więcej zamachowiec nic nie powiedział.
Dla kompletu mamy informację ,że zamach nie zaszkodzi rosyjsko-turecko-irańskim rozmowom o Syrii, odbędą się planowo jutro.
Nie jest trudno przewidzieć,że w trakcie rozmów strony pochylą się ze smutkiem i zrozumieniem nad nieszczęsną ofiarą zbrodniczego syryjskiego terroryzmu i zadeklarują wspólną zdeterminowana walkę z tymże. Już coś tam padło ,że sprawa nie zaszkodzi relacjom rosyjsko-tureckim. Coś mi to przypomina.
Zmieniając pewne znane polskie powiedzenie o dwóch pieceniach na jednym ogniu tutaj jedna pieczeń zastanawiająco sycąca dla obu stron. Pachnie podziałem Syrii. Każdy będzie się mógł skupić na walce z terrorystycznym ekstremizmem w swojej strefie okupacyjnej. Erdogan będzie mógł kontynuować swoją wewnętrzną wojnę z gullenistami ( a tak - no przecie oczywiste zamachowiec to głęboko zakonspirowany gullenista w policji) ,Putin umocnić jedność i wierność korpusu dyplomatycznego.
Pisałem swego czasu ,że wiodącą rolę w konflikcie syryjskim odgrywa Iran. Teraz wszystko wróci do równowagi,do właściwej hierarchii : duży , mniejszy i najmniejszy kawałek tortu , w zależności od wkładu i potencjału ucztujących.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1482 odsłony