Luzik...Rostkowska
Gdybym miała pieniądze to chętnie bym z nauczycielami na temat podwyżek porozmawiała. Te słowa Kluzik-Rostkowskiej to kolejny cios wymierzony nauczycielom. Kilka dni temu zachęcała rodziców do tego, żeby zgłaszali przypadki, kiedy to szkoła nie zapewnia uczniom opieki w okresie świąteczno-noworocznym. Całkowicie rozumiem rodziców, którzy muszą przecież z kimś zostawić swoje dzieci w tym okresie, że wymagają od szkoły, by ta zapewniła opiekę nad nimi, ale jeszcze lepiej rozumiem rozgoryczenie nauczycieli. To nie jest jedyna grupa, która ma prawo mieć pretensje do rządu.
Oczywiście, tych pieniędzy nie ma. Do tej śpiewki jesteśmy przyzwyczajeni, bo przecież słyszymy ją od 7 lat. I słyszą ją również nauczyciele. Obyś cudze dzieci uczył – to powiedzenie świadczy o tym, że zawód nauczyciela jest niezwykle wymagający. Ale władze nie chcą zauważyć trudu nauczycieli, nie doceniają ich wysiłków, a przecież nauczanie jest coraz trudniejsze, bo młodzież nastawiona jest na konsumpcjonizm, a ich rodzice są niejednokrotnie nastawieni niezwykle roszczeniowo. Warunki nie sprzyjają dobremu nauczaniu, a co ma sobie pomyśleć nauczyciel, który od lat nie dostaje podwyżek, a na dodatek zwiększane są wymagania? Motywacja nauczycieli od lat jest skutecznie tłamszona. A kto na tym najbardziej cierpi? Uczniowie, którzy są Bogu ducha winni a zaświadcza o tym najlepiej grafika.
Nie dość, że nie ma gratyfikacji finansowej, to jeszcze rosną wymagania. Wielu nauczycieli musi dorabiać, czy to poprzez korepetycje, czy przez dodatkowe nauczanie. Dziś funkcjonuje mit, że nauczyciele pracują 18 godzin tygodniowo i tyle. Ma to jednak niewiele wspólnego z rzeczywistością, bo przecież do tego nie wlicza się rad pedagogicznych, które odbywają się co najmniej raz w miesiącu. Nikt nie jest w stanie wyliczyć ile czasu spędzają nauczyciele do tego, żeby należycie przygotować się do lekcji, żeby sprawdzić testy, czy klasówki. Najłatwiej mówić o tym, że nauczyciele mają 2 miesiące wakacji (co nie jest prawdą, ponieważ mniej więcej od połowy sierpnia nauczyciele muszą być już do dyspozycji dyrektora szkoły, a i w lipcu trwa jeszcze zakańczanie roku szkolnego i przygotowywanie do następnego), 2 tygodnie ferii, czy długa przerwa świąteczna. Ale przecież nauczyciel nie ma prawa wziąć urlopu, kiedy tylko chce. Nie może wyjechać za granicę we wrześniu, czy w maju, kiedy tańsze są wycieczki.
Jeśli nauczyciele nie będą lepiej wynagradzani, nie ma co liczyć na poprawę nauczania. Tylko wzrost nakładów na edukację może spowodować wzrost poziomu nauczania. Wydaje się, że tego nie rozumie nie tylko minister edukacji, ale i cały rząd. Stosowanie tylko i wyłącznie kija spowoduje, że nauczyciele nie będą przykładali się do swojej pracy. I w ogóle im się nie dziwię. A jeśli dodamy do tego, że zawód nauczyciela jest coraz bardziej niebezpieczną profesją, to wyłania się obraz nie nastrajający zbyt optymistycznie.
Na edukacji nie można oszczędzać. W naszym interesie jest to, aby nauczyciele byli godnie nagradzani. Zarobki rzędu 2 tys. zł to naprawdę hańba dla państwa polskiego. A zdecydowana większość zarabia właśnie takie pieniądze. Nie dziwię się zatem, że nauczyciele wychodzą na ulice. Mam nadzieję, że i 13 grudnia, na marszu organizowanym przez PiS nie zabraknie nauczycieli, którzy będą mogli wyrazić swoje niezadowolenie w stosunku do rządu PO-PSL. Bądźmy tego dnia w Warszawie. Nauczyciele, kolejarze, studenci – wszyscy macie prawo wykrzyczeć swoją dezaprobatę dla działań, które podejmuje rząd Kopacz. Spotkajmy się 13 grudnia w Warszawie.
http://prawymsierpowym.pl/index.php/2014/12/luzik-rostkowska/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 6508 odsłon
Komentarze
"Wykopacz" Kluzik!
10 Grudnia, 2014 - 00:25
Prawda jest taka, że z każdą zmianą nauczyciele mają coraz głupszego ministra. I nie jest to zwykłe trollowanie lecz wynik obserwacji poczynań tychże. To co wyprawia niejaka Kluzik to podręcznikowy przykład sowieckiego bolszewizmu, szczucia jednych (rodzice) na drugich (nauczyciele).
Sytuacja polskiego szkolnictwa jest chora, zwykłe kombiaty wypluwające corocznie maturzystów wyuczonych wg zsady 3xZ (oczywiście jak zawsze są wyjątki ale nie dzięki systemowi lecz rodzicom i nieszablonowym nauczycielom z pasją i prawdziwą misją).
Zgdzam się z Autorem, że każdy dzień sprawowania "nierządu" przez obecną władzę pogłębia stan powszechnej degrengolady. Dlatego należy zrobić wszystko aby przygonić patałachów na cztery wiatry. Wszystko!
Kriss66
2 tysiaki
10 Grudnia, 2014 - 01:17
Pytanie jest, ile tak naprawdę zarabia ten nauczyciel, czy te 2 tysiące to średnia płaca w branży?
Ile tak naprawdę jest tego wolnego czasu, bo wiemy, że mają go więcej niż inni?
Niedawno byłem w fabryce, w której pracujący na 3 zmiany mistrz, pod którym jest 30 pracowników i 5 ciągów produkcyjnych o wielomilionowej wartości produkcji ma pensję... 1800 zł! I będzie pracował w Wigilię, czy Nowy Rok. I to nie jest jakiś wyjątek, tak jest w wielu firmach
Więc te gorzkie żale do mnie nie przemawiają. Skąd się biorą gazetowe "średnie krajowe" też mnie ciekawi, bo nie wiem, czy nawet kilka tysięcy bonzów, zarabiających 80 tys/mies może tak wpłynąc na średnią.
Nauczyciele to kłopot
10 Grudnia, 2014 - 02:21
To.że ten mistrz z fabryki zarabia 1800 zł jest skandalem!Nie zmienia to faktu,że nauczyciele nie zarabiają dobrze,adekwatnie do tego,co robią.Średnie krajowe wyglądają niezle.Tych bonzów jest więcej niż kilka tysięcy,proszę wziąc pod uwagę wszystkie kuratoria/organ w tej chwili zupełnie niepotrzebny/,wydziały edukacji,no i zarobki nauczycielskie w w Warszawie są o wiele wyższe.W stolicy nauczyciele dostają duże dodatki motywacyjne/te płaca gminy/W innych miejscowosciach dodatki takie to około 100 zł.Nauczyciel zarabia 2,5 tys miesięcznie-średnio.Oczywiście czy to dużo czy mało kazdy odpowie w/g własnych zarobków.Mistrz z fabryki powię,że dużo,urzednik z Wydziału Edukacji uśmiechnie się milcząco.Dyskusje n/t zarobków nauczycieli zawsze sa prowokowane wtedy,gdy chce tego władza/metoda napuszczania/.
Dyskutowanie n/t czasu pracy jest śmieszne,najczęściej tez prowokowane przez telewizje.Chciałby Pan jechac z dziecmi. młodziezą na tzw zieloną szkołę?Wtedy nauczyciel pracuje 24 h na dobę,Spac kładzie sie o godz 3 nad ranem,bo właśnie jakis Romeo usiłuje po balkonie wejsc do Julii, a wstaje o 6 rano. Dołóżmy też ciągłe sprawdzanie prac w przypadku polonistów i anglistów jest tego mnóstwo,najlepiej ma nauczyciel WF Przykładów można mnożyc, ale po co?Kto wybrał taki zawód, musi poniesć tego konsekwencje albo go zmienić.Niepotrzebne staje się własnie takie napuszczanie i dyskutowanie o zarobkach i czasie pracy.
Lepiej podyskutować o złych podręcznikach,o fatalnej reformie,dzięki której do liceum przychodzi rozbawiona młodzież,nierozumiejąca,dlaczego nagle ktoś wymaga i nie pracuje metodą zabawy ?O fatalnym poziomie studentów, idących póżniej uczyć, a np łódzka polonistyka przyjmuje kazdego studenta, nawet z po maturze ledwo zdanej na poziomie podstawowym z jezyka polskiego.Można mnożyć przykłady na to, że ta najnowsza reforma jest fatalna, ale wygodniej się dyskutuje o zarobkach i czasie pracy.
Pełna zgoda.
10 Grudnia, 2014 - 08:52
Potwierdzam wszystko o czym piszesz. Znam te "klimaty" z pierwszej ręki" (małżonka jest nauczycielką w najtrudniejszej szkole jaką jest gimnazjum i to jest prawdziwy hardcor). Jako wyuczony lecz nieaktywny zawodowo nauczyciel również mam krótki romans z tą instytucją z pozycji zza katedry i mogę powiedzieć, że nie zazdroszczę nauczycielom. Ani ich czasu pracy, ani wakacji ani żadnej rzeczy, ktróra ich jest. Życie jest mi jeszcze miłe ;)
Roszczeniowi i bezczelni rodzice, i uczniowie, powszechne chamstwo oraz biurokratyczne wymogi czyniące z nauczycieli urzędasów zamiast pedagogów, chore programy nauczania etc.
Najfajniejsze jest to, gdy popijająca kawkę w pracy panienka zza biurka psioczy na nauczycieli i ich pensum.
Biedna nie ma pojęcia o pracy domowej, sprawdzianach, kartkówkach, przygotowaniu do prowadzenia lekcji, szperania w necia aby uczynić lekcje ciekawe dla uczniów... To oczywiście robi się samo. Ale cóż, powszechna jest zasada, że najlepiej tam, gdzie nas nie ma.
Pozdrawiam
Kriss66
Pełna zgoda z tym co
10 Grudnia, 2014 - 22:53
Pełna zgoda z tym co napisałeś. To co się robi aktualnie z nauczycielami to kpina. Ale przecież to samo dzieje się z innymi zawodami. PO wyznaje zasadę rób więcej za mniej lub za takie same pieniądze. Długo tak nie pociągnie.
zielona szkoła?
11 Grudnia, 2014 - 02:02
Ależ nauczyciele bardzo chcą.., I organizują te zielone szkoły od pierwszej klasy! Po co? I pojawiaja się wtedy ogłoszenia, że należy wpłacić w październiku na poczet "zielonej szkoły", która będzie w maju zaliczkę, powiedzmy 150 zł na łeba, a hotel oczekuje, jak się człowiek dowie chce 50. I często od stycznia,
Nagle, w magiczny sposób, organizujący wycieczkę nauczyciel otrzymuje bezporocentową i przedświąteczną pożyczkę na 2-3 tysiące - w sam raz, przyda się.
I jęczy, robiąc ludzi w balona.
Nawet nie dyskutujmy, bo polskie szkoły i kadra, to klęska. A już profesjonalizm kadry, to zupełny PRL - bis.
Znam nauczycieli, którzy
10 Grudnia, 2014 - 22:49
Znam nauczycieli, którzy zarabiają 2 tys. zł. Nie opieram się na żadnych średnich, tylko na przykładach z życia wziętych. Praca nauczyciela jest bardzo obciążająca, ale przede wszystkim niedoceniana.
na grzędzie
10 Grudnia, 2014 - 03:20
na grzędzie
kto wieczorem wyżej
na grzędzie siędzie
ten białą mądrością
więcej głów posiędzie
PS Uwaga Niepoprawni - kto pierwszy, ten lepszy...
jan patmo
Kluzik - guzik
10 Grudnia, 2014 - 07:53
Pani "ministra" od edukacji swą synekurę dostała za zdradę środowiska, które planowo rozbiła więc nic ją nie obchodzą nauczyciele. Równie dobrze rozkładałaby gospodarkę, finanse czy obronność. Taki "państwowiec" z kompretencją do wszystkiego. Pełno takich jak ona w PO i PSL. Kiedyś nazywało się to "nomenklatura", dzis takie stanowisko otrzymuje się za brak jakichkolwiek poglądów, sumienia i honoru. Pani Kluzik - Guzik jest tego oczywistym przykładem...
Yagon 12
Ministerstwo Edukacji Narodowej
10 Grudnia, 2014 - 09:15
Same zdradzieckie ścierwa, bo duży kret Romek z LPRu i Kluzica z PISu, a POtem zdradzili i wspierają PO.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika hekabe nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
przesadziłes11 Grudnia, 2014 - 03:20
i to grubo,to jest pomówienie .wskaz nauczyciela.który tak zarabia.Sprawami finansowymi zielonej szkoły nie zajmuje się nauczyciel-pojedynczy,ale szkoła jako instytucja i pieniądze przechodzą przez sekretariat,a rodzice kontrolują.To już nie te czasy,w krórych rodzice stawali na bacznosć i przytakiwali.Można mmiec zastrzezenia do środowiska/ja mam np co do kompetencji,ale pomawianie ich o kradziez?Tego nawet jeszcze TVN nie wymyślił.
to może mam omamy, co?
11 Grudnia, 2014 - 12:27
Dzieci mają mieć zieloną szkołę na początku CZERWCA. Pani żąda 150 zł zaliczki, do końca listopada, szantażując ludzi, że "jak ktoś biedny i nie ma, to się za niego założy". Ładna presja, co? Po telefonie do hotelu okazuje się, że oni chcą tylko 50 zł za dziecko i nie ma pośpiechu. Atrakcje lokalne, to przyjazd autobusem 4 km i jakieś muzeum. Po mialu do pani nauczycielki odbija piłeczkę, że to inna pani organizuje. Po mailu do tej innej pani - brak odpowiedzi, mimo wiadomości wysłanej Librusem.
I tak było w zeszłym roku też. w klasie 23 dzieci - przelicz sobie różnicę. Ładna, nieoprocentowana pożyczka, w sam raz na Święta.
Mam nazwiska podawać? No, szkoda, potem może przepisać dzieci? Nie zalewajcie mi tu legend o biednych nauczycielach.
Muni
12 Grudnia, 2014 - 07:01
jedna pani drugiej pani,a ja musze dzieci przenoscić,śmieszne i tchórzliwe,należało sprawę wyjasnić do konca,jeśli tak było pozwoliłes na korupcje i jeszcze dzieci nauczyłes tchórzostwa.
jeszcze na PiS zwal winę...
13 Grudnia, 2014 - 00:08
JA mam z siebie robić Erin Brokovich? Walczyć o dobro świata, jak jakiś Timur z komsomolskich książeczek? A co ty myślisz, że inni nie wiedzą? Wszyscy wiedzą! Tak jest wszędzie. Jak ty sobie wyobrażasz następne 6 lat w szkole po takiej aferze? Mam swoje dzieci narażać na zemsty nauczycielskiej sitwy? Co miesiąc, czy dwa, trzeba się o coś z nimi użerać. Nie potrafią się komunikować, zapominają o ważnych sprawach, bawią się w faworyzowanie, mają żenujący poziom wiedzy wychowawczej, niektórzy cały czas chorują i dzieci mają zastępstwa, demotywują na każdym kroku, mają zaległości w programi i jak wyżej. Już miałem trzy ostre rozmowy z panią, jak tylko się odwrócę, to już jest jakaś "niewinna szpileczka", chwała Bogu, że dzieciaki są zdolne, bo by nie było lekko.
I ja niczego dzieci nie nauczyłem, nie imputuj mi tu niczego, bo im o sprawach dorosłych nie mówię i nie burzę wizerunku nauczyciela, bo ją lubią. Obie panie za to już wiedzą, że ja też wiem, i wybrały metodę nieodpowiadania na pytania w mailu. Tu nie ma żadnej "jedna pani, drugiej pani", co bez sensu piszesz, to konkretne osoby z konkretną sprawą, konkretną kasą, w konkretnej, podobno dobrej szkole w Krakowie.
To, co piszesz, to manipulancka próba przerzucania "małpy" na cudzy grzbiet, co pozwala mi twierdzić, ze z pewnością jesteś nauczycielem, oni są w tym świetni.
Natomiast, ja też się w balona nie dam zrobić i jak będą próbować pogrywać więcej, to się tym zajmę.
Szkoda, że w Polsce trzeba się o byle g... z każdym wykłócać, o wszystko. Taki nam bezczelny i chytry narodek wyrósł.
Nic o małpach na plecach nie
13 Grudnia, 2014 - 01:53
Nic o małpach na plecach nie wiem.Skoro ją lubią może nie jest taka zła.
Mój jedynak miał zatarg z polonistą i wychowacą klasy/liceum/,dośc powazny,bo merytoryczny,kiedy uznał,że lekcje sa niepowazne,pełne błedów,.sam się przeniósł do innej klasy tej samej szkoły.Nie bał się powiedzieć nauczycielowi prosto w oczy,acz kulturalnie,że zbyt czesto robi błedy na lekcjach.
Osobiste wycieczki w Twojej wypowiedzi są bez sensu,po prostu uważam,że w tym zuchwałym rzemiośle ,jakim jest naprawa swiata,trzeba zacząc od śiebie.Tak robię i tego nauczyłam syna,
.
lubią panią, bo są dziećmi
13 Grudnia, 2014 - 03:00
a pani to wytrawna manipulantka. Zresztą większość nauczycieli to dobrzy manipulanci, robią to na co dzien.
A co do osobistych wycieczek, to raczej wróć do swoich insynuacji, w których kiedy ktoś naciąga ludzi na kasę, ty mi wypisujesz, że to ja uczę swoje dzieci czegoś złego! Zastanów się nad tym, co piszesz.
Ty tez musisz sie zastanowic
13 Grudnia, 2014 - 10:06
Ty tez musisz sie zastanowic,co piszesz o manipulacji,dzieci sa poddane kształtowaniu przez różne środowiska,najwazniejsze srodowisko -to rodzice,nigdy nie pozwoliłam,aby na mojego syna miała wpływ pani od czegoś tam.Kradziez należy zgłosic i juz,ona jest złem.
to nie jest kradzież per se
13 Grudnia, 2014 - 20:42
To manipulacja i wykorzystanie cudzych funduszy. Załatwienie sobie cudzymi funduszami bezzwrotnej pożyczki.
I tak robią wszędzie, to nieprawda, że dyrekcje organizują zielone szkoły, zawsze jest to jakaś wyznaczona osoba. Nauczycielska zgraja to dużo dobrych numerów, pamiętajmy, że dawne ZNP było częścią SLD!
cytat:
15 Grudnia, 2014 - 19:57
cytat:
"Żenada: nauczyciel za 1800 zł, hańba!
technolog z wyższym wykształceniem (łódzkie): 1750, hańba!
z-ca kierownika handlowego (mazowieckie nie Wawa) 1700 + premia której niema, hańba, żal!
opeator maszyny CNC (śląsk), wykształcenie wyższe techniczne, odpowiedzialna praca: 1835 zł, hańba!!
Nauczyciel 18 godzin tyg (45 minut !) i 2 godz dodatkowe + 63 dni wolne w roku, pozostali bite minimum 8 godzin codziennie od 7-15.+ 26 dni urlopu w roku i ZERO dodatków typu staż pracy np. Taka mała różnica, co nie?
Tak więc skończcie pier...ć o zarobkac nauczycieli, gdyżalbowiem 70% ludzi w PL i to nierzadko z wyższym wykształcenie ma tyle samo. Ot taka nasza sprawiedliwość.Trza było kończyć kilka kierunków i jeździć z roboty do roboty. Choć najwyraźniej tak jest, jak widać po nauczycielkach-strojnisiach jeżdżącyh niezłymi furami. Ale pewnie mają bogatych facetów ;)"
coś w tym jest proszę Państwa, aczkolwiek zgadzam siez Autorem że system edukacji czy zdrowia w Polsce NIE ISTNIEJE. :o
PS. czy jakaś delegacja ZNP była na sobotniej manifestacji bo nie przyuważyłem? Może jakaś pikieta była? Nie? Moze jakiś strajk ostrzegawczy? Aaa... pewnie są z PO.