M. Morawiecki - nic nie dzieje się przypadkowo..

Obrazek użytkownika krzysztofjaw
Kraj

Mateusz Morawiecki w Davos rozmawiał z szefową YouTube i raczył był napisać na Facebooku: "Wpis z cyklu: Polaków można spotkać wszędzie. Chyba wszyscy w Polsce wiedzą co to jest YouTube, ale pewnie nie wszyscy wiedzieli, że jego szefową jest Suzanne Wójcicki. Na pewno Was zaskoczę, ale Susan jest moją daleką kuzynką z serca Świętokrzyskiego – jej rodzina mieszkała w Piotrowicach a moja rodzina w Nawarzycach i znały się świetnie. Te relacje potwierdziliśmy już na wielu przykładach. Spotkaliśmy się właśnie w #Davos. I wszystkich serdecznie pozdrawiamy" [1].

 

Onegdaj też stwierdził, że: ""członkowie jego rodziny” byli w stanie przeżyć niemiecką okupację dzięki pomocy polskich rodzin, lecz „żadna z tych osób, które narażały swoje życie nie została zaliczona w poczet tych najbardziej uhonorowanych, wielkich bohaterów – Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata”". "W ten sposób Mateusz Morawiecki poinformował o żydowskich korzeniach swojej rodziny, co w polskiej polityce zdarza się rzadko. Albo wicepremier ma odwagę ignorować antysemickie uprzedzenia, albo te uprzedzenia w Polsce słabną, także w środowisku politycznym polityka. A może i jedno, i drugie" [2].

 

Wspomnę tylko, że nasz premier przez wiele lat był prezesem jednego z największych polskich banków a wszyscy na świecie wiedzą, że takie lukratywne stanowiska w sektorze banksterskim mogą mieć tylko rodowici Żydzi lub też korzeniami z tymi Żydami "zjednoczonymi".

 

Czy mi to przeszkadza? Raczej nie, bo takie są fakty... Oczywiście zawsze podchodzę z pewną dozą podejrzliwości do ludzi, którzy mają żydowskie pochodzenie lub też są filosemitami. Jednocześnie jednak - mimo krytycyzmu - uważam, że można być zawsze osobą, która jest przychylna Polsce.

 

Swego czasu pisałem o M. Morawieckim: "Jego życiorys zawodowy jest wszakże ściśle związany z UE oraz III RP i dotychczas świetnie - jako przedstawiciel "banksterstwa" - radził sobie w tym szemranym środowisku. Stąd rodzi się wiele uzasadnionej krytyki M. Morawieckiego wskazującej, że jest on zwolennikiem i beneficjentem europejskiej idei wielopłaszczyznowej i ponadnarodowej integracji państw w ramach UE. Wskazuje się w tym kontekście, że: ukończył on "unijne" studia w Hamburgu, bankową karierę rozpoczynał w Deutsche Bundesbank w Niemczech, był związany z Central Connecticut State University i w 1998 roku został zastępcą Dyrektora Departamentu Negocjacyjnego i Akcesyjnego w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej, czyli przygotowywał Polskę do członkostwa w UE. W sferze zarzutów wobec M. Morawieckiego jest też sprawowanie przez niego funkcji prezesa zarządu "banksterskiego" BZWBK czy ścisłe związki z Konfederacją Lewiatan, kojarzoną ze spec-kreatorami III RP i np. nazwiskami takimi jak Kostrzewa czy Bochniarz. Dla wielu ostatecznie przesądzającym o negatywnej ocenie M. Morawieckiego jest jego udział w Radzie Gospodarczej premiera D. Tuska. Wielu też wskazuje jednak, że swoje osiągnięcia zawodowe zawdzięcza tak naprawdę talentowi, wiedzy, doświadczeniu i ciężkiej pracy w niesprzyjającym mu - z powodu własnej opozycyjnej działalności jak również takowej jego ojca K. Morwieckiego - otoczeniu. Poza tym podkreśla się zaangażowanie finansowe jego banku (BZWBK) w różnorakie przedsięwzięcia patriotyczne w Polsce, których nikt nie chciał współfinansować... ani rząd PO-PSL ani też żadne gospodarcze podmioty państwowe czy prywatne" [3].

 

Pisałem to niespełna pięć lat temu i przez ten czas premier M. Morawiecki okazał się być jednak dobrym premierem, ale czy jego korzenie nie wpłyną niekorzystnie dla Polski w świetle ustawy 447 JUST? A poza tym, czy mając takie rodzinne konotacje nie powinien wpłynąć na cenzorską politykę YouTube, która na ten przykład zabrała telewizji internetowej wRealu.24 możliwość zarobkowania na reklamach?

 

 

[1] ]]>https://wpolityce.pl/polityka/483465-szefowa-youtubea-to-daleka-kuzynka-premiera-morawieckiego]]>

[2] ]]>https://oko.press/morawiecki-przyznaje-ze-zydowskie-korzenie-domagajac-sie-drzewka-yad-vashem-dla-calego-polskiego-narodu-zaklamuje-prawde-o-holocauscie/]]>

[3] ]]>https://krzysztofjaw.blogspot.com/2015/11/czy-m-morawiecki-jest-dobrym-wyborem.html]]>

 

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

]]>http://krzysztofjaw.blogspot.com/]]>

kjahog@gmail.com

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)

Komentarze

O rodzinie Morawieckich i jej związkach (ewentualnie rodzinnych) z rodziną Suzanne Wójcicki, szefowej YT, pisał genealog dr Marek Jerzy Minakowski na swojej stronie Minakowski.pl i to od niego zapewne wyszła ta wiedza, którą przekazał obu rodzinom, o czym świadczy ten tekst:

https://minakowski.pl/google-powstalo-w-garazu-rodziny-ministra-morawieckiego/

Rodzinna miejscowość Morawieckich czyli Nawarzyce jest mi znana z czasów szkolnych, gdyż w liceum  do którego uczęszczałem, byli uczniowie z Nawarzyc.

Pzdr.

Vote up!
4
Vote down!
0
#1616285

Sprawa Morawieckich i błyskotliwa kariera Mateusza ma swe źródła w pochodzeniu i brała początek w drugiej połowie lat 80-tych XX wieku, gdy elity PRL-u przygotowywały się do transformacji ustrojowej i część służb PRL-u była kaptowana na stronę Zachodu a jednym z zadań było selekcjonowanie odpowiednich osób z tzw. opozycji demokratycznej , którzy mieli brać udział w transformacji i współpracować z zachodnia stroną.

D.Tusk skapowany przez Niemców a Niemcy były wtedy najważniejszym wasalem USA na kontynencie europejskim, więc i M.Morawiecki szlify bankierskie zdobywał w Niemczech, by potem pracować dla największej grupy bankowej strefy Euro czyli grupy Santander, która przejęła BZ WBK, w akcjonariacie której rządzą trzy wielkie amerykańskie (żydowskie) banki jako akcjonariusze instytucjonalni:

State Street Bank & Trust - (7,32%)

Chase Nominees              - (5,53%)

Blackrock, Inc.                 - (5,20%)

reszta to akcjonariat rozproszony.

Chase Nominees jako akcjonariusz grupy działa jako spółka zależna od JPMorgan Chase.

Stąd wziął się udział M.Morawieckiego w Radzie Gospodarczej przy premierze D.Tuski(od 10.03.2010 roku), bo był to szczytowy rok polityki resetu USA-Rosja i w związku z planowaną realizacja projektu tego geopolitycznego okresu, jaki miała być EURAZJA, miał pilnować interesów JP Morgan Chase przy realizacji projektów infrastrukturalnych na linii Zachód-Wschód.

Gdy polityka resetu się posypała w 2013 roku i szykowano nowy projekt Trójmorza z Polską na czele, to do jego realizacji potrzeba było odsunąć od władzy PO-PSL jako opcję rosyjsko niemiecką i powierzyć władzę amerykańsko izraelskiej opcji czyli PIS-owi.

W tym celu Protektorzy M.Morawieckiego(JP Morgan Chase) posłużyli się kolegą szkolnym Braci Kaczyńskich czyli Lejbem Fogelmanem, który naraił J.Kaczyńskiemu M.Morawieckiego jako specjalistę od finansów i gospodarki a przy okazji by pilnował interesów JP Morgan Chase przy realizacji projektów infrastrukturalnych Trójmorza(stąd sprowadzenie do Polski JP Morgan Chase i przekazanie 20 mln. PLN z polskiego budżetu na "zagospodarowanie".

Akurat tak się składa, że D.Trump jest człowiekiem Rothschildów a JP Morgan Chase, największa instytucja finansowa USA(kapitalizacja za 2016 rok to  2351,7 mld.$), będąca pod kontrolą klanu Rothschildów.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1616286

Dziękuję za te ciekawe informacje. Warto to wszystko wiedzieć, aby mieć szerszy ogląd rzeczywistości, szerszy niż to, co płynie do nas przez różnego rodzaju mainstreamowe przekaziory. I nie ważne czy jest to TVN czy TVP czy Polsat. Nie mówię już o gazetach codziennych, które w zdecydowanej większości nie są polskie. 

Pozdrawiam serdecznie

Vote up!
2
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1616303

Ze sceptycyzmem podchodzę do tego rodzaju analiz, bo są oparte na błędnej metodologii. Panowie znacie teraźniejszość i nie znacie przeszłości. Więc próbujecie, metodą "Powrotu do przeszłości" zinterpretować czy zrekonstruować przeszłość czyli przyczyny poprzez ich przypuszczalne skutki. W normalnym życiu jest odwrotnie - historia powstaje w rytm przyczyn wyznaczających skutki przy dużej domieszce przypadkowego chaosu i efektu motyla.

Jeżeli chodzi o tok historii i relacji między przyczynami i skutkami, to występują tu zjawiska mało znane i niedostępne nauce, jak tworzenie się sieci i zjawiska małych światów. W przypadku Morawieckich, Kornela i Mateusza bardziej liczyła się indywidualna determinacja i świadomość celów, a mniej mechaniczne przypadki. 

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#1616337

Ze sceptycyzmem podchodzę do tego rodzaju analiz, bo są oparte na błędnej metodologii. Panowie znacie teraźniejszość i nie znacie przeszłości. Więc próbujecie, metodą "Powrotu do przeszłości" zinterpretować czy zrekonstruować przeszłość czyli przyczyny poprzez ich przypuszczalne skutki. W normalnym życiu jest odwrotnie - historia powstaje w rytm przyczyn wyznaczających skutki przy dużej domieszce przypadkowego chaosu i efektu motyla.

Jeżeli chodzi o tok historii i relacji między przyczynami i skutkami, to występują tu zjawiska mało znane i niedostępne nauce, jak tworzenie się sieci i zjawiska małych światów. W przypadku Morawieckich, Kornela i Mateusza bardziej liczyła się indywidualna determinacja i świadomość celów, a mniej mechaniczne przypadki. 

Mózg człowieka usiłuje interpretwoać rzeczywistość odwołując sie do pewnych popularnych stereotypów i wzorów i wtłacza w nie rzeczywistość idąc na rozmaite skróty i uproszczenia w tym odwróconym porządku skutkowo-przyczynowym.

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#1616338