Strażnicy Systemu i Szatniarz Barei….

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Próba obrony Strażnika Systemu, jakim stał się Trybunał Konstytucyjny – to bynajmniej nie ostatni akt wojny polsko-polskiej. Postkomuna, która przegrała wybory pozostawiła bowiem nie jedną minę na terenie teoretycznego państwa. Postkomuna powołała bowiem nowego Rzecznika Praw Obywatelskich, ma swoich ludzi w Komisji Nadzoru Bankowego, pod których czujnym okiem gangsterzy z WSI okradli Bank w Wołominie. A także ostatnio - Polski Bank Spółdzielczy w Wyszkowie. Ale o tym bolszewickie media milczą, gdyż był to bank PSL-u…

Pod czujnym okiem KNF, Trybunału i Rzecznika plenią się w Polsce „banki” jawnie okradające Polaków z ostatnich oszczędności, a nawet z majątku. Rozgrzani komornicy, zajmują co się tylko da – bez najmniejszego sprzeciwu Strażników Systemu ! Weź chwilówkę – ogołocony przez „wolną” Polskę Polaku – a kupisz sobie prezent na Gwiazdkę ! Takie i podobne hasła czytamy nadal w witrynach „banków” w Pcimiu i w każdej najmniejszej mieścinie, z której zrobiono „imperium finansowe”, aby można było okradać biedaków pod ochroną Strażników Systemu…

Tak więc pod czujnym okiem Strażników Systemu stworzono przez ostatnich 25 lat patologiczny system, w którym obywatel stał się tylko maszynką do głosowania – powiedzmy sobie szczerze: coraz marniej działającą. Polacy przestali bowiem na wybory chodzić wiedząc, że władza i tak ich oszuka, albo sfałszuje wybory. Jeśli władzy postkomunistycznej zabrakło pieniędzy w kasie, to przecież bez sprzeciwu Strażników Systemu, okradła Polaków z funduszy emerytalnych i tak zwiększyła wiek emerytalny, by przeciętny Polak emerytury nie doczekał…

Dzisiaj Platforma Obywatelska wraz z całą postkomuną wzywa Polaków do protestów w związku z "zamachem" na Trybunał Konstytucyjny ! Dobre sobie ! Polacy mają bronić Strażnika Systemu, który milczał, gdy Polaków okradano i gwałcono przez ostatnich 25 lat !  Bo oto wchodzi na mównicę taka Henia, której elektrownia zatrzymała tramwaj w 1980 roku i wymachuje teraz Konstytucją rycząc, że ona już za komuny walczyła o tę właśnie Konstytucję z 1997 roku !  Bo Henia już wtedy nie walczyła o elementarne prawo i sprawiedliwość, tylko o ten zeszyt kartek, którym wymachuje, a którego nikt nie stosuje ! Zwłaszcza zaś sądy…

Bo przecież sąd powszechny lub administracyjny może w teoretycznym państwie podjąć wyrok wbrew Konstytucji oraz wbrew wyrokom Trybunału Konstytucyjnego! „I co nam Pan zrobi ?” – może zapytać Bareją taki sąd przeciętnego obywatela . „Nie mamy Pana Konstytucji oraz wyroku Trybunału Konstytucyjnego, na który się Pan powołuje ! No więc, co nam Pan zrobi ?”

Obywatel nic nie może zrobić z wyrokiem, rażąco naruszającym przepisy Konstytucji i wyroki Trybunału. Bo gdy się taki obywatel zwróci do Trybunału Konstytucyjnego ze skargą – odpowiedź będzie jedna: „Trybunał nie rozpoznaje indywidualnych skarg” i że „Trybunał nie zajmuje się oceną prawidłowości zapadłych wyroków”. Takie postanowienie Trybunału właśnie otrzymałem !

I co ?  Mam teraz iść z tym postanowieniem na demonstrację, zwabiony nawołaniami przegranej Platformy Obywatelskiej, wygranej Nowoczesnej i wszelkiej maści poległego lewactwa III RP ? Aby umrzeć na ulicy za sędziów,których wybrała Platforma i pod których okiem wyrosły wszystkie patologie III RP ??? Czy oni wszyscy liczą na to, że Polacy są naprawdę kretynami ? Może mamy teraz protestować, gdy przez wszystkie te lata „wolności”, okradziono nas nawet z nadziei ?

Przecież wiemy doskonale, że stworzono taki system, że nie tylko cały Trybunał Konstytucyjny trzeba by rozwiązać. Trzeba by rozwiązać wszystkie sądy i wywalić naczelników i dyrektorów organów skarbowych, stojących na straży systemowego złodziejstwa ! Trzeba rozwalić cały system podatkowy !

Bo przecież po doliczeniu obywatelowi domiaru na podstawie decyzji, ale wbrew prawu – każdy naczelnik skarbówki, każdy sąd administracyjny może się Polakowi zaśmiać dziś w twarz, mówiąc słowami Barei: „Nie mamy Pana Konstytucji i co nam Pan zrobi ?”

Słyszę, że właśnie obudził się Rzecznik Praw Obywatelskich, który nagle chce zorganizować konferencję w sprawie patologii w systemie podatkowym! A co on robił, ten Rzecznik przez ostatnie lata, oprócz obrony praw gejów, feministek lub pokrzywdzonych członków WSI, którym sądy zasądziły horrendalne odszkodowania ? On taktownie milczał, zamknięty w swym wysokim urzędzie – symbolu demokracji przez duże „D”…

Bo co robił Rzecznik, gdy pokrzywdzony przez teoretyczne państwo obywatel, zwrócił się do niego o pomoc ? On mu łaskawie napisał, w jaki sposób ma złożyć skargę. A co może zrobić np. Sąd Najwyższy z taką skargą, złożoną przez pokrzywdzonego obywatela ? Sąd może wydać postanowienie o odmowie rozpatrzenia tej skargi. „I co nam Pan wtedy zrobi ?” – może się zaśmiać w oczy każdy Sąd i każdy urząd wiedząc, że Trybunał Konstytucyjny, czy Rzecznik Praw Obywatelskich – jako Strażnicy Systemu – nie są od tego by bronić Polaków przed gwałtem  państwa !

Bo Strażnicy Systemu bronią zdegenerowanych organów, które są dla zewnętrznego świata symbolem demokracji na miarę naszych możliwości. Demokracji od dużej  litery „D”…

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (16 głosów)

Komentarze

Żaden rzecznik ani wodnik jest niepotrzebny. Najlepszym rzecznikiem obywatela jest rozjemca kaliber 44. Wtedy wszyscy są odpowiedzialni, i władza i obywatel.

Vote up!
4
Vote down!
0
#1500630

Kaliber 44 - ma psychodeliczna broń - strażników dotychCzasowego systemu władz, w którym nie ściganie najcięższych zbrodni przeciwko ludności Polski „jest konstytucyjne”…

Przy liberalnym deliberowaniu Trybunałów Konstytucyjnych o „ bezpieczeństwie” narodowym, nawet najcięższe zbrodnie ludobójcze - zorganizowane politycznie - mogą być uznane przez antypolskie intencje orzecznicze – „jako konstytucyjne”…

Dla konstytucyjnej pociechy art. 44 Konstytucji RP…przepowiada :

„Bieg przedawnienia w stosunku do przestępstw, nie ściganych z przyczyn politycznych, popełnionych przez funkcjonariuszy publicznych lub na ich zlecenie, ulega zawieszeniu do czasu ustania tych przyczyn” …

– tzn. do końca rządów PeO, czy do końca przyczyn podległości systemowi – sędziów zawisłych, czy niezawisłych (?) - od Konstytucji RP…

Pryncypialny prokurator, który w 1998 roku zapoznał się z policyjnymi zeznaniami lekarzy pielęgniarek i pacjentów szpitala dostarczającego „skóry” – zwłoki pacjentów, zaprzyjaźnionemu z parlamentarzystami - biznesmenowi grabarstwa, szpitalnych zwłok Polaków…

Podejmując (przed systemowym zabójstwem gen.M.Papały) -zamiar postawienia przed sądem „lekarzy” organizujących zamachy na życie polskich pacjentów...

podarował mi swoje doświadczone wnioskowanie ( które potwierdza się 18 lat - do dzisiaj ) :

” chyba nie urwał się pan z choinki i powinien pan wiedzieć, że polskim wymiarem sprawiedliwości rządzi mafia lekarsko sędziowska”...

Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego – chyba nie urwali się z choinki i powinni wiedzieć, to co dzieje się w państwie, o czym wiedzą tysiące „niezależnych prokuratorów” tysiące lekarzy pielęgniarek, Krajowi Konsultanci Medyczni, byli ministrowie zdrowia i sprawiedliwości …

Waga spraw prawnych, odłożonych na najniższe półki – konstytucyjne (?) ma ciężar zbiorów indywidualnych odpowiedzialności za prawdę - prawnie zgromadzonych dowodów ludobójstwa …

Od kiedy konstytucyjnego(?) przez ile jeszcze lat - do odkładania - na jeszcze gorsze czasy ?

Demokratycznie wybrany Prezydent Polski i rząd sprawiedliwych władz państwa prawa - dopiero co, zaczęli - odpowiedzialnie występować w sprawie wszystkich Obywateli Polski - w koniecznej obronie wyższych wartości ludzkich.

W związku z powyższym spodziewam się, że parlamentarne gremia- byłej władzy „PO” - oddadzą mi moje własności produkcyjne, ukradzione mi przez łódzkich funkcjonariuszy „Platformy Obywatelskiej” w czerwcu 2014 roku,

może w końcu byli projektanci systemu władz - w roli opozycji, przestaną przeszkadzać Obywatelom Polski i demokratycznie wybranej sprawiedliwej władzy - w rządzeniu ustrojem polskiej gospodarki, abym i ja mógł odzyskać swoje konstytucyjne- obywatelskie prawa do konstruktywnej pracy rzemieślniczej - przynoszącej Polsce nowe miejsca pracy i wysokie podatki, umożliwiające konstytucyjne wypełnianie obowiązków Obywatelom - zatrudnionym w zawodach najwyższego zaufania publicznego - aby mogli konstytucyjnie - nie utrudniać pracy zwykłym, normalnym Obywatelom Polski …

W przeciwieństwie do obywateli niezwykłych, zwykły Obywatel - zwykł zazwyczaj szanować sprawiedliwą władzę, sprawiedliwą konstytucję i prawa konstytucyjne – takież.

Pozdrawiam.

Janusz Krzemiński

Vote up!
3
Vote down!
-1
#1500658

"Wymiar spraiwedliwości" przez ostatnie 26 lat był "świętą krową" systemu. Przetrwali tam czystej krwi staliniści, ich dzici i wnuki. Ich mentalnośc n ie zmieni się po dwóch tygodniach od wyborów, byc może nie zmieni się nigdy. Ale za to można w końcu zacząć ICH wymianiać - i na tym należy sie skupić...

Vote up!
2
Vote down!
0

Yagon 12

#1500664

W DDR po inkorporacji do "Bundesrepublik" weryfikowano m.in. sędziów. Pozytywnie zweryfikowano sześciu. Było ich "zusammen do kupy" 366 sztuk. Czy ktoś sądzi że w Polsce powinno być inaczej? Tylko że my nie mielismy "Polski Zachodniej".

Vote up!
0
Vote down!
0

rumjal

#1500802