To Rosjanie doprowadzili do katastrofy w Smoleńsku
Portal niezalezna.pl i „Gazeta Polska” dotarły do raportu sporządzonego przez płk. Edmunda Klicha, polskiego akredytowanego przy komisji MAK. Według dokumentu to Rosjanie doprowadzili do śmierci 96 osób na pokładzie Tu-154.
Dokument o numerze 1271/AK/92/2010/11 zatytułowany „Uwagi Akredytowanego Przedstawiciela Polski przy Międzypaństwowym Komitecie Lotniczym do projektu raportu końcowego z badania katastrofy lotniczej samolotu TU154 –M, która wydarzyła się w dniu 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem” został sporządzony 30 listopada 2010 r.
http://niezalezna.pl/45807-tylko-u-nas-oficjalny-raport-rosjanie-doprowadzili-do-katastrofy-w-smolensku
Czy Tusk odpowie przed sadem za ukrywanie tego dokumentu???
Czy prokuratura stanie na wysokości zadania, przestanie się bać i postawi Tuskowi zarzuty???
Myślę, że stanie się to dopiero po odejściu Tuska z fotela premiera a PO od władzy. Został jeszcze Komorowski, który może swoich ułaskawiać bez względu na zbrodnie jakie popełnili.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1967 odsłon
Komentarze
Piloci nie widzieli ,że jest mgła???
10 Września, 2013 - 08:07
Kiedyś obowiązywała wersja,że Ruscy dobijali rannych, ostatnio, że były wybuchy, tutaj ,że sprowadzono na ziemię samolot bo Ruscy nie ostrzegli pilotów.
Paranoja
Kazek
Kazek
Żadna paranoja
10 Września, 2013 - 12:22
Ładunki wybuchowe mogły być ustawione na zadaną wysokość lotu samolotu. Dlatego Rosjanie tak bardzo chcieli aby ten samolot wylądował właśnie tam. Wszystko było przygotowane i ten samolot MUSIAŁ wylądować.
bialogwardzista
jednak paranoja
12 Września, 2013 - 09:00
"Zadana wysokość lotu" przy lądowaniu jest taka sama, jak przy starcie. A propos, a na co dwie bomby, w dodatku jedna umiejscowiona w dziwnym miejscu, czyli w końcówce skrzydła? No i pozostaje kwestia mgły - "wszystko było przygotowane", aby wysadzić samolot na oczach setek świadków, ale "wszystkoprzygotowanie" nie uwzględniło nieprzewidywalnej mgły i niestety do wybuchu doszło bez udziału wzroku postronnych.
Zaraz, zaraz, to chyba jakiś bełkot? Albo mgła, albo wybuchy. Albo jeden solidny ładunek, albo gadanie o bombie w końcówce skrzydła to bełkot. Wypadałoby się zdecydować, Kolego białogwardzisto.
zamach.
10 Września, 2013 - 14:15
Ten kto myślał że była to zwykła katastrofa lotnicza był i jest w błędzie..To był dobrze zaplanowany zamach..I mam nadzieję że prawda szybko wyjdzie na jaw..Za to smoleńskie kłamstwo ryży i jego banda powinna skończyć swoje polityczne życie w kryminale..
Marika
Czy kłamstwa niezależnej.pl i GP są uzasadnione...
12 Września, 2013 - 09:15
...walką o "prawdę"?
Z zaprezentowanych cytatów nie wynika, że Ruscy ponoszą odpowiedzialność za katastrofę. Po pierwsze dlatego, że to nie Ruscy siedzieli za sterami bombowca. Po drugie dlatego, że wykrętna decyzja Moskwy pozwalała na sprowadzenie bombowca na 100 metrów, co w niczym maszynie nie zagrażało, to nie Ameryka, sekwoje we wschodniej Rosji nie rosną. Po trzecie Plusnin dwukrotnie poinformował Protasiuka, że "warunków do lądowania nie ma", co wprost wyklucza jakieś nieczyste intencje strony rosyjskiej, podobnie jak wspomniana wyżej decyzja Moskwy - gdyby chodziło o zamach, to a) Plusnin nie zniechęcałby załogi, b) do żadnej Moskwy nie trzena by było dzwonić, ponieważ za plecami Plusnina stałby towarzysz Beria z naganem w dłoni pilnując, aby ten przypadkiem nie powiedział tego, co powiedział.
Z ględzenia Klicha wynika jedynie, że według polskich procedur lotnisko powinno być zamknięte, co nie oznacza, że wedle ruskich też i że w ogóle w Moskwie rozważano taką ewentualność, która przecież - gdyby została zrealizowana - skończyłaby się kolejną awanturą z prezydentem Kaczyńskim ("Sowieci złośliwie zamknęli nam tuż przed nosem lotnisko, abyśmy nie mogli uczestniczyć w najważniejszych na świecie uroczystościach! To druga zbrodnia katyńska, ble, ble, ble!"
Z ględzenia Klicha wynika także, że jego zdaniem Plusnin zbyt późno podał komendę "horyzont". Mła chciałby zauważyć, że Plusnin odpowiednio wcześnie podał ostrzeżenie "warunków do lądowania nie ma", co powinno skutkować - zgodnie z instrukcją HEAD i regulaminem RL-2006, natychmiastowym odlotem na lotnisko zapasowe. Ciekaw Mła bardzo co by się stało z zamachową intrygą, gdyby Protasiuk zareagował zgodnie z przepisami? Doszłoby do "zamachu" na lotnisku zapasowym?
Jednym słowem - sensacyjny tytuł nijak ma się do zawartości. To kłamliwe naginanie rzeczywistości.
Zamiast zgrywac Francuza
12 Września, 2013 - 09:52
zainstaluj sobie cyrylice i pisz, po prostu, po rosyjsku.
Tak bedzie uczciwiej.
Traube
12 Września, 2013 - 12:42
Uczciwiej jest ustosunkować się do treści, a nie popisywać brakiem kultury.