NIEME PSY

obroża nas nie dusi łańcuch nie uwiera... ochłap nas nie zawstydza i kopniak nie boli... liżemy twardą rękę wspólnej Europy... Polsko! obudź się wreszcie bo jesteś w niewoli!

NIEME PSY

Pasterze pobłądzili zginęły owieczki

w owcze skóry przebrani szydercy i dranie

wielu z nas porzuciło Ojczyznę i wiarę

kiedy się odnajdziemy litościwy Panie

pokolenie oślepłych głuchych i nieczułych

odurzonych narkotykiem podstępnej wolności

nie umiemy już kochać nie umiemy wierzyć

i nie znamy już smaku prawdziwej miłości

obroża nas nie dusi łańcuch nie uwiera

ochłap nas nie zawstydza i kopniak nie boli

liżemy twardą rękę wspólnej Europy

Polsko! obudź się wreszcie bo jesteś w niewoli!

nieme psy nie ustrzegą bezmyślnego stada

gdzie wilk przebrany oto w owczą skórę czyha

nie zasługujemy na boży dar wolności

gdy w nas zamiast godności służalczość i pycha

nasz Brat ukrzyżowany przez publikatory

Boga swoim cierpieniem nieustannie sławi

otoczony ciasną pętlą morderczej nagonki

zaszczuty psami kłamstwa śmiertelnie się krwawi

szatan dziurawi wściekle bożą łódź Kościoła

w kieszeniach noszą krzyże lękliwi pasterze

więc przyjmij od nas Panie to świadectwo wiary

gdy trzeba będzie krwawe odmawiać pacierze

gdy zostaniemy sami z wrogami Kościoła

napiętnowani palącym stygmatem masona

niech Krzyż Twój Panie szeroko otworzy ramiona

bo Twoja miłość Chryste! to nasza obrona

Pasterze pobłądzili zginęły owieczki

nieme psy nie ustrzegą bezmyślnego stada

obudź się Polsko! podnieś wreszcie dumnie głowę

pocałunek Judasza to zguba i…zdrada !

a nam trzeba do Boga Ojczyzny i Ducha

wrócić aby wydźwignąć Ojczyznę z dna klęski

niech nad nami zaszumi Twój Duch Panie Jezu

i zmartwychwstania wielki proporzec zwycięski !