Komorowski na swobodzie. Niestety - ach - niestety!

Oto w wywiadzie dla „Rzepy” - produkuje się druga osoba w Państwie – Pan Komorowski.
Przed Państwem fragment wywiadu. Na pytania – przypominam – odpowiada druga osoba w Polsce ( taki nadęciak z szablami w tle ) – pan Bronisław Komorowski
- PiS zaproponowało rozmowę o kryzysie finansowym, a PO powiedziała: „nie”.
Bronisław Komorowski - Kryzys jest daleko od polskich granic.
- Było go widać na giełdzie.
Bronisław Komorowski - Ale już się uspokoiła. Dlaczego? Bo kryzys giełdowy to głównie kwestia psychologii, a nie ekonomii. A wszyscy podejrzewali, że PiS chodzi o wywołanie wrażenia nadciągającej katastrofy, które się przerodzi w panikę.
- Uważa pan, że PiS chce wywołać kryzys w Polsce?
Bronisław Komorowski - Trudno się oprzeć temu wrażeniu, gdy słyszało się prezydenta w Elblągu. Wyraźnie mówił, że polska gospodarka tonie. Jeśli następnego dnia PiS proponuje rozmowy o kryzysie, każdy podejrzewa, że nie chodzi o spokojną rozmowę. PO chce rozmawiać, ale o innych sprawach, np. o wejściu do strefy euro”
Wariat na swobodzie?
Co to ma w ogóle być?
Skoro Marszałek Sejmu może?
To kto nie może, kto ma zakaz pierdzielenia w bambus - w tej naszej Polsce?
Strach pomyśleć, co do powiedzenia ma trzecia i czwarta osoba w państwie.
Wiem, wiem – czwarta to niby nasz Tusiu,
Panie!
Miej nas w Swojej opiece!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 490 odsłon
Komentarze
@Jacka
18 Października, 2008 - 00:38
Rzeczywiście strach czytać tego oszołoma. Obawiam się, że Boska opieka nie zda się na wiele... Sytuacja ekonomiczna na całym świecie pogarsza się z tygodnia na tydzień, a Polska nie jest żadną "oazą spokoju", tylko republiką bananową.
Pzdr.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".