Dzieciństwo

Miałem udane dzieciństwo. Do przedszkola lubiłem chodzić. Bo bardzo lubiłem się bawić z innymi dziećmi. Jednak prawdziwa zabawa zaczynała się dopiero po powrocie z przedszkola. Na naszym podwórku. W wojnę bawiliśmy się rzadko. Częściej graliśmy w piłkę. Dziewczyny w tym czasie grały w klasy. Albo bawiły się w dom. Umawiały się wtedy, że jedna będzie matką, druga ojcem. Szybko przeleciało dzieciństwo. Trzeba było wydorośleć. Z dzieciństwa pozostały więc tylko wspomnienia. Do niedawna wydawało mi się, że wszyscy podobnie dorastają. Jednak myliłem się. Jest spora grupa ludzi, którym na dzieciństwie czas się zatrzymał. Właśnie dziewczynki i chłopcy forsują ustawę o uzgodnieniu płci. Miłej zabawy, Dzieciaczki. dratwa3