Nowy zegarek Nowaka

No to Pan Sławuś Nowak kupi sobie nowy zegarek.. Właśnie dostał 300 milionów złotych (68 milionów euro) na drobne wydatki..

Pod tym linkiem jest informacja o podpisanej przez polskiego ministra umowie na kredytowanie przez Polskę ukraińskich dróg. A za ukraińskie drogi odpowiada osobiście nasz Sławuś od zegarków..

]]>http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/slawomir-nowak-ukrawtodor-ukraina-drogi,15,0,2188815.html]]>

Za nim spytam ..kto do cholery rządzi tym krajem.. zadam inne pytanie: Kto wsadził Nowaka na ukraińską posadkę? Odpowiedź, troszkę wymijająca, ale prawdziwa brzmi: ten, kto go wsadził na ministerialną posadkę w Polsce. Nie inaczej. Nie został przecież ani ukraińskim aparatczykiem ani polskim ministrem z ogłoszenia. Prawda? Na tyle jesteśmy duzi, że nie wierzymy w nabór, konkurs i dobrze napisane CV Pana Picusia. Dopóki obracał się on po polskich drogach i autostradach, mogliśmy sądzić, że ministrem uczynił go Tusk, czy jakiś inny znajomy króliczka. Ale odkąd pan były minister wypruł na szosy i dukty Ukrainy przestaje to być prawdopodobne.. Trudno sobie wyobrazić, że rączki i móżdżek Króla Europy sięgają gdzieś pod Kijów. Nie do uwierzenia jest też odwrotny wariant wschodni.. czyli, że to pan Poroszenko obsadza ministerialne stanowiska w Polsce swoimi Nowakami..

Kimże więc jest ten, kto w Polsce i na Ukrainie umocowuje kręcących autostradowe lody? Odpowiedź wymijająca ale prawdziwa brzmi: to ten sam, który skręca kasę (innymi słowy zapewnia źródła finansowania) na owe autostrady.. I tu UWAGA!.. bo dochodzimy do pasztetu, czyli bardzo niebezpiecznego podejrzenia, że Panem Sławkiem kręci ten sam demon, co Panem Jerzym Szmitem, który właśnie co - jako przedstawiciel strony polskiej - podpisał umowę na owe 300 milionów dla Pana Sławka..

..Aż strach dociekać dalej, bo kroją się nam z grubsza dwie hipotezy. Panem Szmitem kręci: a)..jego oficjalny przełożony, b)..ktoś, kto go na ministerialnym stołku posadził tak jak poprzednio Nowaka.. Odpowiedź a) stanowi alternatywę pozorną, bo dokłada tylko jeden szczebel w hierarchii i nadal generuje pytanie o to, kto w takim razie kręci ministrem Adamczykiem? Trudno bowiem podejrzewać, że to właśnie pan wiceminister lub minister jest spiritus movens autostradowych geszeftów w tej części świata..

Któż więc rozdaje autostradowe karty? Kto wziął pod but tak łatwo Rząd Aferałów, Dobrą Zmianę i Werchowną Radę Ukrainy? Nie wiem! Ale w takim razie powrócę do pytania, którego nie zadałem na początku: Kto do cholery rządzi Polską..? I dlaczego tak potulnie funduje Nowakowi nowy zegarek?