1066 !!! Zróbcie coś z tym, dopóki nie jest za późno!

Obrazek użytkownika aty
Kraj

Jeszcze raz apeluję ,przypominam i nalegam!

Czy nie widzicie do czego zmierzają sprawy?

Opozycja od początku steruje w kierunku zagranicznej interwencji. Angażuje co raz to nowe zewnętrzne organa i instytucje. Widać, że powoli kończą im się środki dyplomatyczne i pokojowe. Oni jednak dają co raz to nowe dowody swojej determinacji. Wyraźnie pokazują, że nie cofną się przed niczym.. Właśnie „wypowiedzieli posłuszeństwo”.. Czego spodziewać się w następnym kroku? Kogo zaangażują jutro?

Można sobie wmawiać, że Unia nie ma sił do przeprowadzenia jakiejś bezpośredniej interwencji siłowej.. Że w ten sposób nie wspomoże naszej Targowicy.. Ale czy na pewno? A Niemcy samodzielnie - niezależnie od Unii.. nie mogą tego zrobić? A w kooperacji z Francją? A jeśli pomogą im służby izraelskie?

A małymi kroczkami: najpierw przyślą KODowi doradców, potem ochroniarzy, a potem już wszystko i tak będzie poza kontrolą.. Czy macie gwarancję, że nikt takich scenariuszy w tej chwili nie tworzy?

Może to tylko fantazja.. Może to zakonnica.. w ciąży.. na pasach..

Zauważcie jednak, że Bruksela jest w podobnej sytuacji do naszych. Tam też jest determinacja i pewien rodzaj paniki. Także i tamci zauważyli (po amerykańskich wyborach zwłaszcza), że kończy się ich czas. Są jak dzikie zwierze w potrzasku. Wszystkiego można się po nich spodziewać. Mogą uderzać na oślep. Nie bacząc, co jest rozsądne, co opłacalne, na co mogą sobie pozwolić.

Nie mogą podskoczyć Ameryce, ale my jesteśmy w ich zasięgu.. Jakimś zwykłym rykoszetem możemy dostać.. Po co więc kusić los? Po co zostawiać otwarte okno w czasie burzy?

 

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)

Komentarze

ingerencji państw - czlonków Unii. Na tej samej zasadzie, jak ZSSR nie interweniował we Polsce w 1981 roku. Zbyt wiele mają do stracenia. I dobrze.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1528180