Mądry przegadał, a głupi go pobił.

Dwa dni temu przeczytałem oświadczenie Prezydenta R.P. w sprawie bezprawnego przejęcia TVP, a teraz przeczytałem właśnie „ Stanowisko KRRiT w sprawie bezprawnego przejęcia mediów narodowych”, wniosek że albo D.T. i jego ministrowie nie potrafią czytać, albo przeciwnie maja pełną wiedzę, że są bezkarni.

Miękiszowy szaleją, ale kto by się nimi przejmował, tak jak nikt (z totalnych) nie przejmuje się stanowiskiem Prezydenta Andrzeja Dudy – jak widać.

Przykro mi bardzo, że okazałem się ostatnim idiotą i kretynem, który dalby się pokroić, że Pan Prezydent nie nominuje D.T na premiera. Pisałem o tym, tutaj na Niepoprawnych i nawet dostałem 10 piątek za swoje brednie (jak się okazało).

Bo tylko ostatni kretyn i idiota może się łudzić, iż wiedząc co nastąpi pod rządami totalnych, to mimo tego będą oni rządzić. Wszyscy mądrzy (normalni) ludzie wiedzieli co obiecywali totalni, że zgniotą wszelkie media, że rozniosą w puch poprzednich rządzących i, że zdejmą z urzędu obecnego Prezydenta Rzeczypospolitej. Bajki jakieś, będzie dobrze.

Więc mi się wydawało, że Pan Prezydent nie wyrazi zgody, a totalni niech szaleją. Poszaleją, poszaleją i pogodzą się z losem, bo co mogą zrobić? Co totalni mogli zrobić Panu Prezydentowi Rzeczypospolitej, gdyby odmówił awansu D.T. Ministrem od policji byłby sobie pisior, ministrem od wojska byłby sobie pisior, TVP Info plotłaby po swojemu, wyciągałaby jakieś szkaradne dokumenty, a ludzie wcześniej czy później by w one dokumenty uwierzyli i byłoby klawo jak cholera.  

No, ale jestem jak widać ostatnim w R.P. kretynem i idiotą, który wierzy w rozum mądrych ludzi, który wierzy w instynkt samozachowawczy mądrych ludzi. Szkoda.

A teraz okazuje się, że totalni zrobią co ogłaszali wszem i wobec, przy każdej okazji, a nasza strona poszaleje, poszaleje i pogodzi się z losem, zwłaszcza, że ministrem od policji jest totalniak, ministrem od wojska Tygrysek, a TVP Info będzie plotła jak nigdy samą prawdę od rana do rana, więc będzie klawo jak cholera.

A skąd u totalnych taka odwaga, że łamią wszelkie prawa jak wykałaczki? Ano stąd, że mieli pewność, że mają do czynienia z Miękiszonami, gdyż totalni sprawdzili to bojem po wielokroć i jak widać, nic a nic się nie oszukali. Mieli pewność, że Pan Prezydent ich tylko przegada, ale to oni go pobiją. I pobiją.

A, co, może plotę jak potłuczony, może nie mam racji, że Pan Prezydent pogada, pogada, poinstruuje, postraszy i będzie musiał odejść, dwa lata przed końcem swej kadencji?

Pobiją nam Pana Prezydenta i to bardzo prosto, wystarczy, że zdobędą orzeczenie dwóch, trzech, (a jak będzie potrzeba to 500, albo i więcej) lekarzy, iż pan prezydent jest chory i nie może dłużej sprawować swej funkcji i wówczas  Panem Prezydentem póki co, będzie elokwentny prezes, co akurat jest marszałkiem, a później za parę miesięcy wybiorą sobie i nam nowego Pana Prezydenta.

Cała ta akcja była jasna jak Słońce Peru, nie ma w niej ani krzty niedomówień, a skoro  wszyscy mądrzy i normalni ludzie wiedzieli, że jest to nieuniknione, gdyż tak ma być, ale ufali w prawo i sprawiedliwość, że jakże to tak można w biały dzień w XXI wieku, w centrum Europy, więc teraz gdy im dokopią nie mają co się dziwić, tylko pakować walizki, chociaż mądrzy ludzie walizki powinni zacząć pakować już dawno, jakieś pi razy drzwi 8 lat temu kiedy po raz pierwszy dali ciała.

PS. Możecie Niepoprawni sądzić, że jestem pesymistą i kraczę, ale optymistą to ja byłem zanim Pan Prezydent namaścił nam nowego Premiera, a teraz … cóż, teraz także chcę być mądry i normalny jak wszyscy, a nie kretyn jakiś, ostatni w Rzeczypospolitej więc nie wierzę, aby stał się jakikolwiek cud.