Miała być studniówka a wyszedł POrnol z koła zsl w Orońsku

Studniówka pani premier. Tylko jedna Janka Paradowska ( a może i min. Teresa też z tytułu funkcji !?) może wiedzieć czy miała na sobie czerwone majtki lub bieliznę w tym kolorze też!!? ( po wywiadach Bieńkowskiej dla różnych viv wiadomo, że POtuskowe talenta sa za kabałami i tarotami za pan bratr, znaczy jak Ela z Ewą!)
Orońsko, miejscowośc na trasie Kielce- Warszawa staje się głośne za sprawą pewnej młodej lekarki, której zdaniem dziś wypowiedzianym publicznie, to tam właśnie doszło do pewnego aktu można by go nazwać przemocy ... seksualnej w loklanym kole owoczesnego koalicjanta pzpr.
To tam właśnie w roku 1980 doszło do bezeceństwa o którym dziś publicznie powiedziała pani premier(ka) na swej ... studniówce.

Moją w liceum klasy XI ze stycznia AD 19..!!! ( końcówkę zachowuję dla lepszego samopoczucia !!!) pamiętam doskonale i wspominam z sentymentem między innymi z dośc śmiesznej okoliczności. Otóż była to sobota, po szkole ok. południa razem z kolegą poszliśmy do wyładunku węgla na składzie opałowym, aby zarobić.( pamiętam do dziś stawkę od 1 tony- 7,60zł).Byliśmy w tym wprawieni( całe wakacje tak dorabialiśmy pomagając rodzicom poprawiać budżet rodzinny. Szybko, w 4 godziny obaj machnęliśmy 24 tony, skasowalismy gotówkę po połowie i przed 18 w domu. A Studniówka zaczynała się ok 19. Mieliśmy niewiele czasu na mycie. Więc ekspresowo, śnieżno biała koszula, pierwszy w życiu garnitur, na nogi beatlesówki za fortunę kupione w komisie gdzieś bodaj na Rutkowskiego( za ciężkie pieniądze z węgla rodzice pozwolili na ten wybryk!!) i ta tańce. I w pewnym momencie jedna z koleżanek z klasy siedzących z nami przy stoliku mówi tak do drugiej!
" Patrz! nie widziałam nigdy, jakie oni mają czarne brwi i rzęsy! A my zamarliśmy ze wstydu, bo to był wbity, niedomyty ... miał węglowy!
Ach! rozmarzyłem się, a tu trzeba wracać do realu, czyli do lekarski wiejskiej Kopacz!

Otóż ta pani mnie raczej niczym nie zaskoczy, więc nawet nie zdumiała jej kolejna brednia, jak to ją wciągano na ... członka w kole zsl wiejskim? gromadzkim Orońsko!
Co prawda za prl partia ta, znaczy się zsl słynęła z tego, że marszałkowie sejmu wywodzacy się z niej drzemali, bądż wręcz spali na posiedzeniach sejmu.
Wycech, Gucwa budzili się jeno na głosowania, które były rzadkością.
Bo cóż mieli tam w sejmie głosować skoro już wszystko było na plenach kc zaklepane!
A głosowania wyglądały tak!
Wycech czy Gucwa zbudzony przez sekretarza sejmowego pytał:
Kto jest za?
Kto przeciw? nie widzę! ( bo co niby miał widzieć, skoro po pierwsze głosów przeciwnych nigdy raczej nie było ( poza paroma przypadkami, gdy Kisiel był posłem tzw niezszeszonym) a po drugie nie do końca był jeszcze wybudzony ze snu!
A kto sie wstrzymał? tego pytania nawet do ław sejmowych nie kierowano, gdyż zaprzeczałoby to istocie tzw demokracji socjalistycznej czyli kierowniczej roli partii i odwiecznemu sojuszowi ze związkiem sowieckim!
Mimo to wyjasnienia pani Kopacz, że ją wciągnięto na członka koła zsl, a ona nawet tego nie ... poczuła i nie pamieta wydają się mi bardzo mocno naciągane!
Do tego stopnia naciągane, że aż się boję pisać dalej, by mnie o tani seksizm lub co gorsza o hard pornografię nie posądzono.
A wtedy zabiorą się za mnie te różne Fuszary, Środy, Nowickie a co gorsza Biedroń ze Słupska! lub psiapsiółki pełnomocnice pani premier!
Aż strach się bać!
Ale zakończę akcentem na dwoje babcia wrózyła!
Czyli!

Pani premier! w to, że pani w 80r. nie czuła tego aktu na członka zsl! to mogę w to jeszcze uwierzyć!( doznania tego rodzaju to rzecz indywidualna, nawet lekarz ogólny też to wie!)
Ale w to, że tego pani nie pamięta!, to już nie!
Za chiny ludowe! i za cały zastęp ochotniczej straży pożarnej wraz z beczkowozem w Orońsku! nie dam w to wiary!

pzdr