Czy deutsche bank i gazprom też finansują ten terrorystyczny kram (ek)?

Mam jeszcze przed oczyma grudniową instrukcję potomka bolszewickich nadwiślańskich agentów wysługujących się sowietom, dziennikarza niemieckiej gazety piszącej po polsku, nawołującą do przemocy, do przelewu krwi Polaków.
Wtedy się nie udało, nie było chętnych do palenia opon, blokowania urzędów publicznych a nawet strzelania do rodaków.

I znów pojawią się ta sama ..."oferta" zachęcająca, nawołująca do bratobójczych walk, do rozlewu krwi.
Składa ja niejaki Bartosz Kramek przewodniczący Rady Fundacji Otwarty Dialog, założonej przez Lyudmylę Kozlovską.

Bartosz i Lyudmyla.
Kramek i Kozlovska!

To agresja, przemoc i krew, tak definiują nową taktykę dla szeroko pojętej przez nich opozycji!

Wbrew nazwie tej fundacji już nie proponują żadnego dialogu, tym bardziej otwartego, ale wręcz namawiają do agresji, otwartej walki nie tylko z instytucjami państwa polskiego.
Szerzej! zachęcają do brutalnych ataków na posłów, senatorów, premiera, prezydenta, ministrów.

Wzywają do zakłócania miru domowego!

Agresja, przemoc i krew.
A któż finansuje tę rzekomą fundację, która nie ukrywa swych terrorystycznych metod, ściśle określając kto ma być ich celem?

Przed chwilą obejrzałem filmik z atakiem na posła Kukiz 15 Marka Jakubiaka.
Agresja, przemoc, klasyczny mobing.
Na szczęście bez krwi.
Jeszcze!

Kilka dni temu z obowiązku blogera obszedłem wieczorny tzw protest pod sądem w Toruniu.
Pozornie było spokojnie, niemal jakby bezpłciowo!
Jakby!
Bowiem wśród rozchodzących się było wielu młodych ludzi obu płci od których waliło alkoholem, a wypowiedzi ich były bardzo agresywne, że " tego i tamtego, to oni by za.....!"
Być może przyłączyli się tylko dla hecy?
A może?
I nie byli to kibice toruńskich klubów, którym regularnie przyszywa się gębę agresywnych kiboli!

Wracam do kramiku z nienawiścią.
Do kramiku Bartosza Kramka z Rady Fundacji Otwarty Dialog oraz Lyudmyly Kozlovska.

Otóż ten terrorystyczny kramik, kram(ek) Kramka Bartosza i Lyudmyly widzi swoich sojuszników m.in. w ZNP, biznesie (Polska Rada Biznesu, Business Centre Club, Konfederacja Lewiatan).
Zachęca do strajku generalnego nauczycieli, sędziów sądów powszechnych i administracyjnych - szeroko zakrojony protest w formie przerw w pracy i powstrzymania się od wykonywania czynności służbowych.
Do otwartej i zakrojonej na szeroką skalę akcję czasowego powstrzymania się od płacenia podatków i innych należności na rzecz skarbu państwa.
Kramek z Lyudmylą rozpisuje scenariusz dla Sądu Najwyższego.
Nie może on skapitulować.
Nawet w wypadku wejścia w życie niekonstytucyjnych ustaw powinny one zostać przez SN oficjalnie uznane - z uwagi na rażącą sprzeczność z Konstytucją.
Doradza też paraliż Trybunału Konstytucyjnego - jako pozbawione mocy prawnej i tym samym nieobowiązujące; a spodziewane orzeczenia Sądu Najwyższego w sprawie Mariusza Kamińskiego i Julii Przyłębskiej muszą szybko zapaść.

I dalej!

Ciągłe protesty i manifestacje, miasteczka namiotowe nie tylko pod Sejmem i Pałacem Namiestnikowskim, ale również Kancelarią Premiera i siedzibą PiS-u na Nowogrodzkiej oraz domem Jarosława Kaczyńskiego, obiektami i instytucjami, aby je zablokować i sparaliżować ich pracę.

Protesty muszą zostać uatrakcyjnione i ożywione szerokim wsparciem artystów, jak i swoistą ofertą kulturalną (koncerty) i nawet edukacyjną.
Dla zwiększenia poziomu bezpieczeństwa istotna jest obecność (chronionych immunitetem) opozycyjnych parlamentarzystów, czy też ich dostępność w wypadku zaistnienia konieczności interwencji.

Należy zakłócać mir domowy polityków, ministrów, posłów PiS, skłócać ich i namawiać policjantów do nieposłuszeństwa.

Samorządy, rady miast jak np. Warszawy opanowane przez PO/PSL powinny fizycznie wspomóc protesty, np. wyłączając prąd, wodę w zwalczanych instytucjach; biurach poselskich PiS, sejmie, senacie, URM, siedzibie prezydenta.
Kancelarie prawnicze mają otwarcie zwalczać ekipę rządową.
Namawiać, angażować każdą instytucję zagraniczną do krytykowania i atakowania polskich władz.

I zbierać, gromadzić fundusze na walkę z polskimi instytucjami.

Taki oto kramik, kram(ek) z antypolskimi propozycjami o zabarwieniu terrorystycznym oferuje Kramek i jego żona Lyudmyla!

A kogoż już od dawna widać zza tego polakożerczego kramiku, kramu pan Kramka z małżonką?

Otóż już od dłuższego czasu widać sprytną, chytrą, wrogą, ale mało inteligentną twarz Grzegorza Schetyny, obok facjata niezbyt rozgarniętego intelektualnie, słynącego z wygadywania bredni Ryszarda Petru.
A nad nimi, ale tylko tyczkowatym wzrostem góruje łeb tykwo-pustawy Kosiniaka a kysz Kamysza, tak samo miałkiego i prymitywnego jak dwaj przed nim wymienieni.

Otóż nie tylko do tych trzech skierowana jest ta instrukcja o terrorze z kramu Kramka!

Kramek czy Kramer!, to jedna cholera, brzmi bliskoznacznie.

Mam nadzieję, że nie tylko instruktor terroru Kramek ze swą Lyudmylą skończą jak ten Kramer ze znanej komedii kryminalnej.

Ale! na razie ofertę kramu Kramka trzeba potraktować nie komediowo, lecz b. poważnie.

Mam nadzieję, że instytucje państwa naszego poradzą sobie z nim, z tym Kramkiem (i Lyudmylą też!) i skończy on tak samo jak ten filmowy Kramer.

I tak samo ze Schetyną, Petru, Kosiniakiem, którzy jak na razie wypuszczają, napuszczają na władze polskie nawet kobiety!
Ba! żeby tylko!
Schetyna, Petru, Kosiniak już nawet dzieci zaangażowali do swego protestu.
Nikczemność to wyjątkowa.
Oni kolacyjki w Bristolu, a kobiety z dziećmi w namiotach pod sejmem przy nocnych temp. 12-15 C!

A skoro jestem przy dzieciach, to w tym samym stylu zagrał Stuhr junior.
Zaapelował o przybycie, może nawet z dziećmi na protest, a sam w ostatniej chwili wykpił się sms'em, że musiał zostać ze swoim !
Na plantach? czy już na Martynice?

I kto stoi, kto jeszcze finansuje poza krajowymi, anonimowymi donatorami ten zachęcający do terroryzmu wulgarny i grożny antypolski kram(ek)?

Czy tak, jak fundację Akcja Demokracja Deutsche Bank i Gazprom?
( Akcja Demokracja w ciągu dwóch ostatnich lat otrzymała od niemieckiej organizacji Campact oraz Europejskiej Fundacji Klimatycznej (EFK) ponad 200 tys. zł. Przewodniczącym rady nadzorczej EFK był Caio Koch-Weser do 2016 r. wiceprezesem Deutsche Banku, wcześniej wiceminister finansów Niemiec,odpowiadzialny m.in. za poręczenie kredytu dla Gazpromu na gazociąg Nord Stream.)

pzdr