W PO niedługo rozpoczną się „Idy marcowe”
Grzegorz Schetyna mistrz zakulisowych partyjnych rozgrywek, znany również jako „ Grzegorz zniszczę cię”, może z zadowoleniem zacierać ręce.
Czarny sen Schetyny Donald Tusk, zrezygnował z batalii o urząd prezydenta RP, bo ten leń nie lubi się przemęczać i Schetyna może odsapnąć.
Przy okazji ujawnili się jego wrogowie, Budka, dostał kopa w górę, będzie szefem klubu, a przypuszczam, że z panią Muchą i panem Zdrojewskim „zatańczy” przy najbliższej okazji. Wszyscy przeciwnicy Schetyny, którzy nieopacznie się ujawnili, mogą niespokojnie spać.
Grzegorz Schetyna nie przebacza i wkrótce wśród jego przeciwników w PO rozpoczną się Idy Marcowe.
Chwiejna przewaga w Senacie i wybór kłamcy prof. Grodzkiego, na marszałka Senatu pozwoli odwrócić uwagę od samego Schetyny, który rozpocznie rozliczanie się ze swoimi przeciwnikami.
Ze Schetyną jest jak z wampirem, tylko przyszpilenie wampira osinowym kołkiem mogło zakończyć jego istnienie.
Ponieważ ani Tuskowi, który go zmarginalizował to się nie udało, bo Schetyna potrafił tak zbałamucić Kopacz i zrobiła go min. spraw. zagranicznych i Grzesio odetchnął, ale pełną piersią dopiero jak Tusk zrezygnował z kandydowania na prezydenta RP i przed Grześkiem otworzył się Eden.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 726 odsłon