Gazeta Wyborcza czy Gazeta Żydowska?
Nie wiem czy to była freudowska pomyłka czy pni Engelking powiedziała prawdę, nazywając Gazetę Wyborczą, Gazetą Żydowską.
Coś w tej gazecie jest , że w sporze rządu polskiego z diasporą żydowską czy rządem Izraela zawsze stają po stronie izraelsko-żydowskiej.
To na łamach tej gazety w/w profesorowie przedstawiają swoje antypolskie stanowisko. Hplocaust stał się pałką do okładania nie sprawców Niemców, ale Polaków. Nikt nie twierdzi, że w społeczeństwie polskim nie było szmalcowników, którzy donosili na Żydów, ale polskie państwo podziemne na szmalcowników wydawało wyroki śmierci.
Żydzi jak diabeł święconej wody boi się przyznać, że w gettach współpracownikami Niemców, byli ich współziomkowie dostarczając określone kontyngenty żydów do obozów koncentracyjnych, czego najlepszym przykładem jest Chaim Rumkowski.
Gazeta Żydowska zdaje się nie zauważać tych 3 mln Polaków , którzy zginęli w czasie wojny, często ratując żydów , gdyż tylko w Polsce za ukrywanie i pomoc żydom groziła kara śmierci.
Gazeta Żydowska wyspecjalizowała się w atakowaniu polskiego rządu czego ostatnim przykładem był atak na PMM.
Wydaje się, że GW wyspecjalizowała się w atakach na obecny polski rząd, gdyż bardzo często nieprzychylne rządowi polskiemu artykuły w lewicowo liberalnej prasie są pisane przez dziennikarzy Gazety Żydowskiej i cytowane później jako ataki prasy zachodniej na Polskę.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 924 odsłony
Komentarze
Pani Engelking jest na wagę złota...bo mówi to
21 Maja, 2019 - 16:54
...co inni chcą ukryć.
Nie mniej jednak dobrze byłoby znać nazwisko tego co jaj przyznał tytuł profesora.
Zatarła się bowiem różnica między profesorem i błaznem.
https://www.youtube.com/watch?v=lAYui6QMJGU
Verita
Verita
21 Maja, 2019 - 17:02
Słuszna uwaga.
GŻ do urabiania tubylców, bo
22 Maja, 2019 - 00:03
GŻ do urabiania tubylców, bo nawet w prasie żydowskiej bywają odmienne opinie a i dyskusje o roli Żydów w Holocauście. Podobnie lewackie media i aktywiści uważają, że niby to dzisiejsi Polacy nie są winni rzekomo umniejszanych, bo sporych zbrodni na Żydach, ale społeczeństwo musi to "przepracować"- taki zwrot ściągnęli z zagranicy. Co to ma znaczyć- zapewne mieć stałe poczucie winy, aż się zostanie filosemitą i lewakiem do zwalczania faszyzmu, z wizją zbrodniczej reakcyjnej Polski, co wyssała antysemityzm z mlekiem matki. Głupole, jak to lewactwo, nie widzą nawet, że prawica to "przepracowała" i żałuje, że nie wykonano wyroku na większej liczbie zdrajców albo że to lewica ma swoje za uszami do "przepracowania", również w temacie żydowskim. A jak to "przepracowali" sami Żydzi- lepiej spuścić zasłonę milczenia z zażenowania.
„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin