PRZEPISY NA CZAS APOKALIPSY

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Sprytny ruch Tuska, który przesunął wybory w Platformie z lutego 2014r. już na czerwiec br. – odwrócił uwagę reżimowych mediów od tykającej bomby budżetowej, która niebawem wybuchnie. Co do tego nie ma wątpliwości żaden poważny ekonomista.

Po ogłoszeniu terminu wyborów przez Tuska, reżimowe media otrzymały zatem rozkaz przykrycia nadciągającej Apokalipsy - rozważaniami na temat tragedii, którą dla salonu III RP byłoby zwycięstwo PIS-u w wyborach. Znów powróciło straszenie Kaczyńskim, w czym przodują takie autorytety jak Niesiołowski, Giertych czy też Kazimierz Krzywousty – mąż Isabel. Przez coraz bardziej stęchłą atmosferę schyłkowej III RP przebijają się głosy zatroskanych pyskówą w Platformie, a jedynym w zasadzie pytaniem jest, czy Donald Tusk z przeszczepioną twarzą nowego magika – uratuje tonącą Platformę i przerażony salon III RP….

Dlatego musiało umknąć uwadze reżimowych żurnalistów, że minister zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności - czyli Arłukowicz Bartosz , pracuje nad niezwłocznym wprowadzeniem ubezpieczeń dodatkowych, czyli określeniem, za co pacjenci mieliby płacić z własnych kieszeni, a co będzie wciąż finansowane z budżetu państwa. Arłukowicza ponagla Vincent, którego dywany nie są już w stanie ukryć długu publicznego, którego wartość wkrótce osiągnie 1 bilion złotych ! Efektem kolejnej po reformie emerytalnej ustawy, dzięki której będzie nam się krócej, ale za to lepiej żyło - będzie drastyczne okrojenie tzw. koszyka świadczeń gwarantowanych. Z koszyka mogą wypaść często stosowane i tanie świadczenia albo takie, które można zastąpić procedurami jeszcze tańszymi. Np. zamiast leczenia zębów – ich wyrywanie. W rezultacie tej „reformy”, pacjenci będą mieć zagwarantowane np. operacje metodami tradycyjnymi, a za nowoczesne leczenie będą albo płacić w całości, albo dopłacać. Zatem - zanim ludność tego kraju się zorientuje, że Tusk nie tylko cofnął czas wyborów w Platformie, ale i cofnął nas do czasów znachorów, babek i cyrulików – podaję wybrane przepisy na czas Apokalipsy, gdy runie służba zdrowia, a nam przyjdzie się leczyć samemu.

Przepisy, które przedstawiam nie zaszkodzą nikomu, gdyż przez wieki istnienia tzw. medycyny ludowej, ich skuteczność została potwierdzona. Jest oczywiste, że po ogołoceniu koszyka świadczeń gwarantowanych – medycyna ludowa nieuchronnie powróci – ale już w ramach budowanego przez Donalda Tuska postępu. Dodajmy: Tuska już z nową twarzą świeżo wybranego magika:

1. Kora dębu w postaci sproszkowanej lub wyciągu nadaje się na rany... "znajduje zastosowanie jako środek ściągający w stanach zapalnych skóry i błon śluzowych, uszkodzeniach skóry odmrożeniach, lżejszych oparzeniach."
2. Rumianek w postaci herbatki "jako środek działający rozluźniająco na system nerwowy oraz specyfik pozytywnie wpływający na układ pokarmowy" a "zewnętrznie, rumianek pomoże przy skaleczeniach, wrzodach, egzemie, podagrze, bólu reumatycznym, ospie wietrznej, grzybicy."
3. Na przeziębienia należy jeść dużo czosnku i cebuli, pić dużo herbaty (czarnej, malinowej, z lipy) z miodem (uwaga, miód traci właściwości w wysokiej temperaturze) oraz z cytryną lub z malinami. Kwiaty i lub owoce dzikiej róży też są polecane.
4. Zapalenie gardła. Zaparzoną szałwią płukać gardło kilka razy dziennie. Dodajmy, że szałwię, czosnek, szczypiorek, cebulę i maliny można stosunkowo łatwo znaleźć rosnące na dziko – podobnie, jak szczaw i mirabelki.
5. Babka lekarska (lancetowata) wspomaga gojenie się ran, podrażnień oraz oparzeń. Można nałożyć liść na ranę lub zrobić z liści krem.
6. Na rozwolnienie: ze dwie łyżki zawekowanych jagód w cukrze. Wszystko domowej roboty, akurat sezon na jagódki się zbliża, więc zróbmy zapasy przed czasem Apokalipsy budżetowej.
7. Domowy antybiotyk z czosnku: przetrzeć czosnek i włożyć do butelki ze spirytusem. Kilka kropel tej mieszanki zdziała cuda, a dodatkowy smród odstrasza kleszcze i komary !
8. Na katar (i przeciw przeziębieniowo): spirytus z miodem i cytryną. Proporcje: 0,5l alkoholu, 2 łyżki stołowe miodu i co najmniej połowa cytryny. Dodajmy, że picie tego specyfiku w celach rozrywkowo-towarzyskich nie powoduje kaca !
9. Na silne przeziębienia, nieżyty dróg oddechowych a nawet zapalenie płuc najlepsze są bańki. Jednorazowo należy postawić 20-30 sztuk baniek na plecy lub boki oraz klatkę piersiową. Wybraną okolicę należy uprzednio przemasować i natłuścić kremem lub wazeliną.
10. Na nadciśnienie stosować pijawki, które przy przyssaniu wpuszczają hirudynę, która działa przeciwkrzepliwie.
11. Leczenie schizofrenii: terapia elektrowstrząsowa (czyli przepuszczanie przez mózg pacjenta prądu o napięciu do 450V i natężeniu do 0,9A), co powinno między innymi pobudzać uwalnianie neuroprzekaźników. Urządzenie może wykonać każdy warsztat elektryczny za niewielką cenę. vide video: http://psychologikaprawnika.wordpress.com/2013/03/31/krotka-historia-elektrowstrzasow/
12. Próchnica zębów – bez ponoszenia kosztów na dentystę, pasty do zębów czy też szczoteczki,
zęby same wypadną.

Na przetrwanie czasu Apokalipsy i zwątpienia - proponuję zestaw ziół wzmacniających i pobudzających, w które powinniśmy się zaopatrzyć w sezonie letnim:
Liść pokrzywy – 25 g
Owoc głogu – 50 g
Ziele melisy – 25 g
Kłącze tataraku 25 g
Kwiat krwawnika – 25 g
Kwiat nagietka – 25 g
Ziele dziurawca – 25 g
Do szklanki wrzącej wody wsypać ½ łyżki stołowej suchej mieszanki ziołowej. Przykryć i odstawić na 30 min. do napęcznienia. Następnie postawić na ogniu i doprowadzić do wrzenia, ale nie gotować. Odstawić na 10 minut. Pić 2-3 x dziennie po ¼ szklanki między posiłkami. Używać jednocześnie po 1 kapsułce witaminy E.

Podane wyżej przepisy zostaną zapewne uzupełnione przez szanownych czytelników naszego portalu, co pozwoli nam przetrwać nie tylko nadciągający kataklizm budżetowy, ale i Tuska z przeszczepioną twarzą czyniącego cudy magika III RP. Skalę nadciągającego kataklizmu obrazuje bowiem ostatni pomysł Bronisława Komorowskiego, z którym podzielił się w ostatnim – miejmy nadzieję wywiadzie: "Do rozważenia jest likwidacja wspólnego opodatkowania małżeństw". Wynika to z troski prezydenta o głodujące polskie dzieci, bo: „czy nie warto ulgi, która jest dziś, tak zaadresować, żeby z niej korzystały rodziny, które dźwigają trud wychowywania dzieci, a nie korzystały te małżeństwa, które nie mają dzieci ?” – zastanawia się prezydent.. .

Widać więc już wyraźnie, że nawet ciepłej wody nie starczy dla wszystkich, skoro kurek chce się jednym zamknąć, by dla drugich ciepłej wody starczyło. Nie zdziwi mnie, gdy Komorowski wyskoczy z nowym pomysłem, znanym już z czasów schyłkowego Gierka: będzie nim wprowadzenie podatku dla singli,czyli tzw. bykowego…

Brak głosów

Komentarze

Brakuje piołunu i dziurawca ale i tak *10* 

Vote up!
0
Vote down!
0
#360502

No i szczawiu! Więcej szczawiu!!!

Vote up!
0
Vote down!
0
#360779

29 czerwca Polska ma mówić o PO i Tusku, nie o konferencji PiS. Już mu nie chodzi CO mówić - o nim, o PO. Mówić, mówić, mówić !

Szczaw ? Im wszystkim przydałaby się lewatywa 5 razy dziennie. Między lewatywami wywar ze szczawiu.
Końskiego.
Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#360803

Bog - Honor - Ojczyzna . Kolesia Marcinkiewicza odnalazl Jaroslaw Kaczynski , biedula z malutkiej miesciny , wyplynal na ocean polityczny , zarabiajac krocie , dzisiaj szkaluje Premiera Kaczynskiego , nienawisc bucha z krzywych ust !! wstydzil by sie burak , powinien calowac Kaczynskiego dziennie ze zrobil z buraka nadzianego faceta . Coc takich ludzikow nikt i nic nie zmieni .

Vote up!
0
Vote down!
0

Bog - Honor - Ojczyzna

#360843