Porażka, która przeraziła przywódców partii i rządu…

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Miażdżąca porażka wspólnego kandydata PO-PSL na Podkarpaciu tak przeraziła przywódców naszych wiodących partii, a zarazem rządu III RP, że postanowili przystąpić do zdecydowanego kontrataku, obiecując zarazem nowe cudy. Tym razem cudowną broń koalicji PO-PSL w obronie oblężonej od dzisiaj przez związkowców kancelarii szefa III RP ujawnił Piechociński potwierdzając, że jako „pierwszoklasista” w rządzie Tuska, szybko nauczył się od swojego mistrza skutecznych metod łapania wyborców na przynętę cudu.

Piechociński postanowił zatem zdobyć przychylność babć do PSL-u, obiecując im cud zatrudnienia na pół etatu do opieki nad dziećmi w wieku przed przedszkolnym bez konieczności opłacania składki ZUS i przy zabezpieczeniu świadczeń zdrowotnych. Wicepremier w rządzie Tuska ten swój cud zatytułował "PSL. Pakiet stymulacyjny - nasz dekalog" licząc zapewne, że niedowidzące babcie pomylą „dekalog” PSL-u z książeczką do nabożeństwa, co jeszcze bardziej zwiększy ilość zwolenników do partii, która wszystkich swoich krewnych (w tym i babcie) zatrudniła w rolniczych organizacjach i spółkach skarbu państwa. Słabością „dekalogu” PSL jest jednak fakt, że wicepremier od gospodarki niczego nie zaoferował dziadkom. Musi się więc Piechociński jeszcze sporo pouczyć od czyniącego cudy od sześciu lat Donalda Tuska, by pozyskać zaufanie dziadków, którzy mogą przecież zabrać babciom dowód osobisty, by nie zagłosowały na prawdziwego chłopa z jajami, czyli z PSL-u.

Z innych cudów Piechocińskiego, wyszczególnionych pod zmyłkowo zatytułowanym „dekalogiem PSL” warto wspomnieć o obietnicy abolicji podatkowej, co ma skłonić przedsiębiorców znajdujących się w szarej strefie na powrót do legalnego obrotu, dzięki czemu zwiększy się globalna podstawa opodatkowania. Piechociński (podobnie jak i cała koalicja PO-PSL) uznaje zatem Polaków, działających w szarej strefie za kretynów, którzy zgodzą się jednorazowo ujawnić źródła swoich przychodów, by potem wpaść w łapy organom represji, jaką się stały za czasów koalicji organy skarbowe. Dodajmy, że cud Piechocińskiego jest mocno zleżały, gdyż już w listopadzie 2002 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że abolicja podatkowa i deklaracje majątkowe, które chciał wprowadzić Kołodko, są niezgodne z konstytucją. Przypominam, że wtedy PSL wraz z SLD skutecznie grabili Polskę…

A już koń by się uśmiał z propozycji wicepremiera w rządzie Tuska, by wprowadzić zwolnienia podatkowe dla Polaków, którzy zainwestują w kraju środki zarobione na emigracji. Przecież już z elementarnej logiki, opisanej w filmie pt. „Układ zamknięty” wynika, że jest to sposób na ograbienie Polaków, którzy się czegoś dorobili zagranicą. Nie muszę wyjaśniać, że podstawą do zachęcenia kogokolwiek do inwestowania w Polsce (oprócz wielkich korporacji, które stać na najlepszych prawników i międzynarodowy arbitraż), będzie kompletna zmiana prawa podatkowego oraz demontaż obecnych urzędów skarbowych, których działalność można przyrównać do funkcjonowania UB, czyli „państwa w państwie”.

Porażony porażką na Podkarpaciu Donald Tusk nie ma już czasu na nowe cudy, ale za to ma prawnika, z którego usług może w każdej chwili skorzystać. Tak, to Giertych Roman – ów adwokat diabła, zaprawiony w bojach o przywrócenie należnej czci Donaldowi i jego rodzinie, przywrócenie czci Radkowi Sikorskiemu i wyżelowanemu ministrowi, wymieniającemu się zegarkami z przedstawicielami firm, które wygrywają notorycznie przetargi rządowe. Giertych z ochotą przystąpił więc do kontrataku na Kaczyńskiego tym bardziej, że przysłowiowy „adwokat diabła” nie ma ostatnio zbyt dobrej passy. Szeroko nagłośniony proces o zniesławienie wyżelowanego min. Nowaka jakoś nie ruszył i nie wiadomo nawet, czy Giertych złożył w tej sprawie pozew.

Tak, czy inaczej – Giertych zarzucił Kaczyńskiemu, że ten chce stworzyć "państwo-mafię" nie dostrzegając, że dzięki Platformie państwową mafię już mamy, o czym poinformowała prasę śląska radna z PO, która tę partię porzuciła. Może nawet gorzej niż mafię, gdyż mafia nie pozwala na likwidację źródła swoich dochodów, zaś okupant niszczy wszystko, czego się dotknie. I do okupanta śląska radna przyrównała właśnie Platformę, której cudowną bronią stał się Roman Giertych.

Koń by się uśmiał z roztaczanych (oczywiście w „kropce nad „i”) przez Giertycha strachów, gdy nastanie Kaczyński. Według ciężko przestraszonego Giertycha (który nie otrzyma już lukratywnych zleceń od wymienionych wyżej „mężów stanu”) - Kaczyński ponoć chce stworzyć komunizm, wzorem Hugo Chaveza. Nie trzeba dodawać, że Chavez wsadził za kratki wszystkich, którzy rozkradli Wenezuelę i co zapewne miał na myśli obrońca czci Tuska, Sikorskiego i Nowaka. Czyżby zatem Giertycha porażała myśl, że to już nie on wystąpi z pozwami w imieniu obecnych przywódców, tylko państwo Polskie wystąpi przeciw obecnym przywódcom – gdy obalona zostanie koalicja PO-PSL ?

Jest to całkiem realne, czego przykładem jest ujawniony tajny raport Klicha o katastrofie pod Smoleńskiem. Sam Smoleńsk jest sprawą rozwojową, nie licząc licznych afer, które wydawało się, że zostały już zamiecione pod dywan. Jak choćby ta z Amber Gold, gdzie zatrudniono niejakiego Józefa Bąka i pozwolono spółce wyprowadzić 50 milionów złotych przed jej rozwiązaniem…

Brak głosów

Komentarze

zdrajców i jawnego okupanta nie ruszysz. Trzeba najpierw zacząć od palenia opon, a potem kogoś puknąć... I wtedy - na dwoje babka wróżyła, 50/50 procent - ale krew, czasem niewinna, obala tyranów... Nie ma innej możliwości by oprawcy, którym grożą szubienice (za mord w Smoleńsku), dobrowolnie oddali władzę. Legalizm to mrzonki w obecnej Polsce!

Vote up!
0
Vote down!
0

insurekcjapl

#379918

Trzeba obalić Tuska i zmienić prawo. Dość już krwi przelano. Chyba, że ofiarujesz swoją.

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#379981

"na dwoje babka wróżyła, 50/50 procent"

Vote up!
0
Vote down!
0
#379983

obstawiam 100/100, że prowokator.

Vote up!
0
Vote down!
0
#380024

Widać juz nadchodzący koniec tej skorumpowanej zakłamanej koalicji--psl i peło..Gdy pali się grunt pod nogami to zaczyna się i we łbie pier..lić..To właśnie widać po politykach tych debilnych partii.

Vote up!
0
Vote down!
0

Marika

#379919

Nie oglądając się na potencjalnych bądź nie, sojuszników. Czyli to co robi do tej pory. Tylko On jest w stanie przejąć odpowiedzialność za Polskę w chwili upadku władzy/próby sił/przesilenia.
Giertych w sposób typowy dla kogoś, kto czuje się winny, usiłuje zrzucić winę na Kaczyńskiego. Podświadomie zdradził w ten sposób co naprawdę myśli o towarzystwie z kręgów PO.
Jedno jest pewne, strach jaki przebija spod wypowiedzi różnych członków tej sitwy, pozwala przypuszczać że sprawy będą stawiane z coraz większą determinacją i przesilenie może się dokonać na ulicy. Oby nie.

W takich razach dopada mnie refleksja, że to całkiem podobno rozsądni na początku, w końcu dorośli, rzekomo dojżali życiowo ludzie a w końcu wychodzi na to, że łgają jak naiwne dziecię, wierząc że w ten sposób mogą uniknąć odpowiedzialności, że prawda może być ukrywana wiecznie i z sukcesem do jakiegoś wyimaginowanego w ich głowach końca. Tymczasem każdy dorosły i wykształcony jako tako człowiek powinien zdawać sobie doskonale sprawę, że kłamstwo działa jedynie na krótką metę, że im więcej kłamstwa, tym szybciej prawda wylezie i je obnaży. Doprawdy naiwność ludzka nie zna granic i dotyka nawet tych, którzy wydają się być naprawdę dojżali do ról jakie pełnią w społeczeństwie.
I bardzo dobrze, bo to jest prawdziwa próba osobowości danego delikwenta, która dokonuje się publicznie i na jego własne życzenie.
Ta historia pokazuje, że każdy człowiek, nawet Giertych, niezależnie od wieku, wykształcenia i pozycji społecznej, ma dużą szansę skompromitować się na własne życzenie. Tak mu dopomóż Bóg.

Vote up!
0
Vote down!
0
#379931

[quote]Według ciężko przestraszonego Giertycha (który nie otrzyma już lukratywnych zleceń od wymienionych wyżej „mężów stanu”) [...] Czyżby zatem Giertycha porażała myśl, że to już nie on wystąpi z pozwami w imieniu obecnych przywódców, tylko państwo Polskie wystąpi przeciw obecnym przywódcom – gdy obalona zostanie koalicja PO-PSL ?[/quote]

Wręcz przeciwnie. Teraz to on robi za "czapkę gruszek", ale gdyby ktoś się solidnie dobrał do dupy jego obecnym zleceniodawcom, wtedy dopiero popłynęły by poważne pieniądze.
Teraz za co ma brać ? Za pewną wygraną w "niezawisłym sądzie" przeciwko jakiemuś nieszczęśnikowi, któremu wadza postanowiła pokazać gdzie kij, a gdzie dupa ?

Gdy przyjdą prawdziwe kłopoty, wtedy dobry mecenas będzie wart ekwiwalent swojej wagi w minerałach ziem rzadkich, nawet nie złota.
A przecież wszyscy wiemy - oni też wiedzą, że my wiemy - że gdzieś tam poodkładane są niemałe sumki na czarną godzinę. Jest z czego brać.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#380002