Biblia wobec broszury „Polska w budowie”…
Na naszych oczach i w dodatku w ekspresowym tempie toczy się wojna rozpętana przez Partię Miłości z naszą i naszych przodków wiarą, na której to podstawie powstał polski naród. Protesty biskupów i środowisk konserwatywnych na zatrudnienie w telewizji publicznej satanisty, który publicznie podarł Biblię skwitował właśnie Sławomir Nowak – prawa ręka Donalda Tuska, a zarazem prezydencki minister : – Śmieszą mnie tak radykalne reakcje jak atak środowisk prawicowych na Nergala. To mój ziomal!
Wypowiedź funkcjonariusza PO w obronie satanisty Nergala nie powinna nikogo dziwić zważywszy, że reprezentuje on środowisko walczące pod sztandarami „polityki miłości” z zacofaniem, którego symbolem jest właśnie Biblia. A zaczęli – zdawało się niewinnie – od walki z moherami, gdy dziś śmieszą ich „radykalne reakcje” i „atak środowisk prawicowych” na zatrudnienie w telewizji publicznej satanisty – a w istocie „ziomala” funkcjonariusza partii postępu i miłości. Dla funkcjonariuszy PO to satanista jest autorytetem a nie biskup, przed którym nie będą przecież klękać.
Według funkcjonariuszy PO a także Sądu Rejonowego w Gdyni, publiczne podarcie Biblii – symbolu naszej wiary – nie narusza uczuć religijnych Polaków: Jest raczej wyrazem postępu, którego autora należy wynagrodzić występami w „odpolitycznionej” przez Tuska telewizji publicznej. Tym bardziej, że satanista Nergal, to „ziomal” Sławomira Nowaka.
Czym innym jest podarcie broszury Partii Postępu i Miłości pt. „Polska w budowie” ! To jest zbrodnia, którą wstrząsnęła całą postępową partią, w tym ministrem od zdechłego dorsza, czyli Julią Piterą. Przypomnijmy więc, że na zarzuty PIS-u, iż w broszurze tej zawarte są kłamstwa wypowiedział się nawet Sąd Okręgowy w Warszawie, nakazując przeproszenie Platformy a roztrzęsiona podarciem przez posła Hofmana partyjnej broszury Pitera powiedziała : „Dla mnie jest coś obrzydliwego w darciu książek. Jest dziesiątki innych metod, by wyrazić swoją dezaprobatę. Dla mnie człowiek drący wydawnictwa kompletnie nie budzi zaufania”.
Podarcie broszury PO - swoistej biblii postępowej Partii Miłości spotkało się zresztą z szerokim odzewem oburzenia w całej postępowej Polsce, a poseł Hofman oraz PIS zostali zakwalifikowani do faszystów, pastwiących się nad postępowymi dziełami w czasach Hitlera. Nikt jednak z postępowej partii nie zaprotestował przeciwko publicznemu podarciu Biblii przez Nergala...
Oni protestują przeciwko radykalnym reakcjom i atakom środowisk prawicowych na satanistę, który jest ich ziomalem ! Według "postępowców - radykalizmem i atakiem na satanistę jest żądanie, by nie promowano go w telewizji ! Czyżby już wkrótce – zgodnie z parytetem – na każdego zaproszonego do telewizji księdza będzie przypadał jeden satanista ? Publiczna promocja tzw. gejów czyli pederastów jest już przecież faktem…
Sądzę, że mimo kilku wypowiedzi biskupów – Kościół zachowuje się zbyt pobłażliwie wobec eskalacji satanizmu i walki z wiarą katolicką – pod pozorem szatańskiej „miłości” postępowej partii. Są przecież granice, których przekraczać nie wolno. Platforma Obywatelska właśnie te granice testuje, co potwierdził prezydencki minister…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1511 odsłon
Komentarze
@Kapitanie...
15 Września, 2011 - 10:13
Witam
Dziś po przebudzeniu napisałem sobie post o Klichu, egzorcystach, itd... Nie miałem pojęcia, że S. Nowak tak szybko potwierdzi moje konstatacje...
Moje przerazenie jest coraz większe... i masz rację: Reakcja nas wszystkich jako Kościoła a i samej hierarchii kościelnej winna byc zdecydowanie ostrzejsza...
Pozdrawiam
krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com)
krzysztofjaw
Kapitanie
15 Września, 2011 - 10:22
Niestety Kościół nie jest monolitem, mamy takich hierarchów jak np. Dziwisz, którego połowa rodzinki siedzi na stołkach z nominacji partii' "miłości"
http://www.naszapolska.pl/index.php/component/content/article/42-gowne/2477-familiada-kardynaa-dziwisza
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"