Nie minęły trzy miesiące, gdy okazało się, że przygotowany we wrześniu przez rząd Tuska projekt budżetu na rok 2012 okazał się przedwyborczą "ściemą" PO. W dodatku – sygnowaną przez ponoć „najlepszego ministra finansów UE w czasach kryzysu”. Jest charakterystyczne, że już we wrześniu na naszym portalu ukazało się wiele blogów na temat wirtualnego budżetu, którym PO chciała skusić do siebie...