Wyciek rozmów Holochera – i co z tego?
Portal Wikileaks ujawnił mnóstwo prywatnych danych Przemysława Holochera, członka Rady Decyzyjnej Ruchu Narodowego. Jeszcze stricte szczegółowo ze sprawą się nie zapoznałem, niemniej kilka przemyśleń na podstawie przejrzanych tekstów już mogę powiedzieć. Uprzedzam, że nie zamierzam jakoś usilnie bronić pana Holochera, niemniej chcę przedstawić kilka spraw, szczególnie tym, którzy już potępiają i rzucają w niego kamienie.
Pierwszą rzeczą jest fakt, że z portalu facebook po raz kolejny wyciekły dane prywatne. Sam jestem ostrożny w tym, co piszę i udostępniam. Widać jednak pan Holocher o tym zapomniał. Jego błąd.
Drugą rzeczą jest słownictwo, hasła oraz snucie planów, na które dużo osób się oburza. Przykład? Kukiz pisze, że „Żadnej walki. Lepiej krzyczeć – „biją Polaków”. Serio. Wyjść na ofiary”, na co Holocher miał odpowiedzieć „powaga”. Z góry przepraszam wszystkich, którzy traktują jakąkolwiek osobę w życiu politycznym jak świętszą od papieża czy samego Boga, która w sprawach wewnętrznych posługuje się formalnym i oficjalnym słownictwem, nie próbując – zwłaszcza wobec pozbawionych świadomości obywatelskiej mieszkańców III RP – odgrywać retorycznych spektakli. Ale muszę zdradzić tę tajemnicę poliszynela: wszyscy – od Korwinistów, przez PiSowców, POlszewików aż po SLD i Głupów Palikmiota – daję sobie palec uciąć – stosują takie odzywki i taki sposób wyrażania się w swoim, zamkniętym gronie. Żartują, „jeżdżą” po przeciwnikach, proponują strategię „chłopskim” językiem, bez wzniosłych haseł, opowiadają zabawne tylko dla swojego środowiska – często też niewybredne – żarty. Jeśli ktoś sądzi inaczej – niech tak myśli, głupoty i naiwności w końcu ze świata nie wyplenię.
Inny przykład – rozmowa panów Holochera i Michała Olszewskiego. Ten pierwszy zarzuca pomysł, by kupić mundury służb specjalnych, „wjeżdżać na chatę” lewakom i w ten sposób ich porywać i mordować. Nie zamierzam nikogo bronić, ale sami przed sobą odpowiedzcie – nigdy nikomu nie mówiliście „choć, zrobimy coś lewakowi/Żydowi/sąsiadowi/komuś innemu” w formie żartu?
Skoro mamy „super temat”, należy zwrócić uwagę na inne rzeczy. Ciekawe, że sprawa wychodzi przed zbliżającym się Marszem Niepodległości. Atak w największą (i do tego oddolną!) manifestację w roku? A może próba uderzenia w tych, którzy naprawdę potrafią zmobilizować naród do działania? W końcu Ruch Narodowy jako jedyny spośród wszystkich opcji politycznych domaga się absolutnego rozliczenia PRL i służb z tego okresu bez wyjątku.
Kolejna sprawa – dlaczego takie dane wyciekły? Jeśli prywatne rozmowy wyciekają ot tak, należy chyba zacząć odchodzić od portalu facebook – prywatność i bezpieczeństwo są bardzo ważne, zaś ten portal – jak widać po raz kolejny – gwarancji tych dwóch rzeczy nie daje.
Co dalej z Holocherem? To zależy, choć moim zdaniem jego los jest już przesądzony.
Jeśli okaże się, że te rozmowy to jednak fake – umocni to jego pozycję w RN jako „ofiara prowokacji”. Jeśli rozmowy okażą się prawdziwe – zapewne poleci. Jak dla mnie sprawa nie wywołuje jakiegoś wielkiego oburzenia – zapewne usunięty zostanie dla świętego spokoju. Jak w Ruchu Narodowym nie byłem, tak nadal nie będę. I jak sympatykiem RNu byłem, tak jestem nadal.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 7929 odsłon
Komentarze
nie PO to Boni z Zucker'em sie SPOTkali
5 Września, 2013 - 22:32
jak POwski ministrant Tuseka sPOtyka sie z szefem FAKE-buka
to czegoż można sie spodziewać a?
Ustalenia zapadły - nadeszła pora wysypać przeciwników PO i Zuck-erek to zrobił wykładając na tacy Holochera....
Zaraz może być ktoś inny, niewygodny waadzy.
Nie jest trudne do wyobrażenia - ćwierkajcie i fake-bukujcie dalej naiwni, dostarczając wrogom jak najwięcej danych o sobie ....
Jeśli ktoś uważa że za posrednictwem Facebooka
6 Września, 2013 - 01:54
można przekazywac poufne, prywatne informacje to niech sie leczy na nogi, bo głowie to juz nic nie pomoże.
A czemu by tajnej korespondecji nie przesyłać Twitterem. wzorem ministra Szpaka ktory twitta uzywa jako poczty dypolomatycznej .....
Nathanel
Nie da się iść dwiema drogami na raz.
"pięć piw proszę"!?
6 Września, 2013 - 19:38
Na razie nasi "niepoprawni" "narodowcy" zamiast piwa nabrali wody w usta.
Sodowej?:):):)
Może nerwowo sprawdzają, czy w publikacji nie ma ich nazwisk:):):)
Potem będą krzyczeć, jak to oni, że "było zupełnie inaczej", że "kłamstwa, manipulacja", że... "pięć piw proszę"!:):):)
No, o "wyrwaniu z kontekstu" trudno będzie bredzić, bo materiału jest masa i masa.
Oczywiście komuna, postkomuna i inne bydlaki mają używanie, ale też idioci szykujący się do "przejęcia władzy w Polsce" (i projektujący nowe mundury:):):) sami im się podłożyli.
No cóż, informacje są zdobyte nielegalnie (moim zdaniem przez jakieś Służby, bo żadne nie ominęłyby okazji przejęcia, a może nawet... inspirowania tych hakerów), ale co informacje, to informacje.
Trudno udawać, że ich nie ma.
Pisałem z uporem maniaka, że mieszanka karierowiczostwa, megalomanii, wariactwa, głupoty i naiwności oraz... agentury jest wybuchowa.
Szczególnie sprężona (a o to zadbał ostatnio Tusk, "łże media" i ... agentura).
No, sami "liderzy" też nadymali się aż strach, kieszonkowe Napoleony...:):):)
Cały ten ich Kongres był żenujący do bólu.
Pycha (bezpodstawna, wzbudzana sztucznie) ukarana?
"Cnota"... wydymana przez cwaniaków?
Dzisiejsza afera to prawdziwe coup de grace dla "narodowców".
Dali się tuczyć jak barany na rzeź, a teraz... ciach!
Bogu dzięki, że Kaczka trzymał się z daleka od tej bandy, choć na niego pohukiwali ci czy owi.
To samo dotyczy Dudy i Kukiza.
Będę powtarzał (znów z uporem maniaka), że "trzecią drogą" Służby pędzą idiotów w przepaść.
Pewnie szykują nową "nową drogę" i coś na PiS (mocniejsza prowokację), ale na razie nie widzę powodu, aby płakać nad rozlanym mlekiem, a właściwie... pomyjami:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
"orły - sokoły - herosy"
7 Września, 2013 - 09:32
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
"Orly ,sokoły ,herosy " :)
7 Września, 2013 - 13:44
gość z drogi
oj naiwni i nie tylko...uwierzyli,że jest jeszcze prywatność w sieci....
pozdrowienia ...
gość z drogi
nawet "głubie Araby"...
7 Września, 2013 - 14:03
... jak mawiał, dawno temu mój kolega ze studiów... Syryjczyk (poza tym niemal jawny agent:):):)) o tym wiedzą nie od dziś.
Polecam serdecznie, korzystając z okazji, film mojego ulubionego Ridleya Scotta (może mniej dla niego charakterystyczny, ale i tak bardzo dobry)"W sieci kłamstw".
Tu info:
http://www.filmweb.pl/film/W+sieci+k%C5%82amstw-2008-298590
PS
Moim zdaniem Holochera nie trzeba było specjalnie "hakować".
Ktoś go wystawił, co nie dziwi, biorąc pod uwagę, w jakim "towarzystwie" (zbieraninie, śmietniku...) się obracał.
Najbardziej mi szkoda szczerych patriotów ale...
"Widziały gały co brały".
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
"Ktoś " Go wystawił....i TU jest sedno sprawy
7 Września, 2013 - 14:33
gość z drogi
KTO i Komu to służy...szczególnie przed zbliżającymi się DATAMI...?
ja już nikomu nie ufam,wszak POwiedziano..."Idziemy PO was"
były już bojówki schetyny ,są bojówki...właśnie
czyje ?
gość z drogi
tuczyli "narodowców" na rzeź - napisałem.
7 Września, 2013 - 14:57
Byli rozdymani przez media do rozpuku, a teraz ich... "rozpuknieto":):):)
To był zawsze margines.
Teraz już - nic, o czym świadczy... milczenie samych zainteresowanych.
Obawiam się, że to była tylko wprawka i teraz zabiorą się za PiS (który, mam nadzieję, odziedziczy jakieś rozsądniejsze niedobitki).
Oni też to wiedzą.
Ciężko będzie.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
nadal zero reakcji???
7 Września, 2013 - 17:17
Widocznie (wymęczoną w pocie niskiego czółka?) dyrektywą okazało się udawanie, że "deszcz pada":):):)
Nie wszyscy zapomną.
PS
Gdzie te "nowe ryje"?:):):)
http://niepoprawni.pl/blog/6206/nie-ma-nowych-ryjow#comment-433901
Ba, gdzie stare ryje?
"Morda w kubeł"?:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"